Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Więcej publicystyki
Autor Wiadomość
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 3 Listopada 2007, 13:01   

Właśnie. A publicystyki w SFFiH nie oddamy!
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 3 Listopada 2007, 13:04   

No właśnie! Tu się zgina dziób pingwina :twisted: :mrgreen:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 3 Listopada 2007, 13:18   

Gremlina :twisted:
 
 
Studnia 
Lando Carlisian


Posty: 2785
Skąd: Złożona Autonomiczność
Wysłany: 3 Listopada 2007, 13:22   

IMO jest w sam raz. Niby niedużo, ale każdy znajdzie coś dla siebie. No chyba że czasem ktoś ni zdąży na czas z oddaniem artykułu, to można uciąć. Innym razem może trafić się coś tak arcyciekawego, że można dorzucić w formie bonusa. Ale ogólnie nie ruszałbym tego działu jakoś na stałe...
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 3 Listopada 2007, 14:09   

Publicystyki jest w sam raz. Nie ograniczajmy ilości opowiadań na rzecz powiększenia tego działu.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37526
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 3 Listopada 2007, 18:27   

tym razem zgadzam się z Agi55
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 3 Listopada 2007, 19:28   

Oj, chętnie widziałabym więcej publicystyki. Niedościgniony dla mnie jest ś.p. Fenix z Różową Lulą i Tygrysem Szablastodziobym, tego mi nigdy za dużo. Z opowiadaniami i literaturą jest powiedzmy różnie, coś na skalę Nebula trafia się powiedzmy rzadko. Dobry cykl publicystyczny osładza taki mniej udany numer, powiedzmy dla Kresa jestem w stanie przełknąć kilka kawałków,których lekturę kończą na drugim akapicie.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 3 Listopada 2007, 20:49   

Właśnie! I było Piąte piwo Oramusa, niedawno przeczytałem cały tamten cykl jeszcze raz, po jednym tekście dziennie - kawał porządnego felietonu :bravo A kto się krył pod pseudonimem Różowa Lula?
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 3 Listopada 2007, 22:21   

Gustaw G.Garuga napisał/a
Właśnie! I było Piąte piwo Oramusa,


Racja, zapomniałam o Piątym piwie. Przyznam, że Fenix kupowałam w dużej mierze dla świetnej publicystyki i od niej zawsze zaczynałam lekturę.

Gustaw G.Garuga napisał/a
A kto się krył pod pseudonimem Różowa Lula?


Po zastanowieniu przyznam, że pewna nie jestem. Było dla mnie pewnym i naturalnym, że Paulina Braiter pisała oba cykle (Lulę i Tygrysa), ale nie wiem skąd się wzięło to przekonanie.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 3 Listopada 2007, 22:41   

O ile pamiętam cykl Różowej Luli nie był podpisany...
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Listopada 2007, 13:04   

Dlatego nie wiem skąd to przekonanie. Ale jest bardzo silne draństwo.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 4 Listopada 2007, 13:07   

Musiałbym przejrzeć swoją 'kolekcję' Fenixów, ale z tego co pamiętam, był to jajcarski cykl ostrych recenzji polskich książek. Nie wykluczam, że autorzy mogli być różni. Nie od rzeczy jest też chyba skojarzenie z Predatorami i Karburatorami dawnymi czasy w NF.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Listopada 2007, 13:38   

Gustawie: racjonalnie przyznaję ci rację. Ale przekonania często nie bywają racjonalne.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 4 Listopada 2007, 13:50   

Toż ja się z Tobą nie spieram, jeno próbuję dojść prawdy. Sam nie miałem żadnych podświadomych czy świadomych przypuszczeń co do autorstwa cyklu, ale nikomu ich nie odmawiam :)
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
agrafek 
Stalowy Szczur


Posty: 1024
Skąd: z Podgórza
Wysłany: 4 Listopada 2007, 21:43   

A mnie się podoba tak jak jest i ani bym nie zmniejszał - wybacz Martva - ani nie zwiększał (wybacz Gustaw). Odpowiada mi, ze SF(itd) różni się znacząco od NF, a NF od CzF. Kupuję wszystkie trzy, podczytuję Fahrenheita, Creatio Fantastica i Esensję i jak to sobie zbiorę wszystko do kupy, to osiągam coś na kształt zadowolenia.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 4 Listopada 2007, 21:50   

Wewnętrzny głos starego piernika mówi mi: Iza Szolc vel Różowa Lula...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 4 Listopada 2007, 21:56   

Płeć się zgadza :P

Kruku, nie przykro Ci, że agrafek wprawdzie nie wprost, ale jednak zanegował potrzebę istnienia Twojego cyklu?? :wink:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 4 Listopada 2007, 22:01   

Szczerze? Ani trochę.
Wiesz jak to jest. Karawana jedzie dalej.
Nikogo nie chcę obrażać. Ale gdybym Ja nie widział w tym sensu i gdybym nie uzyskał całkiem szerokiego poparcia dla tego pomysłu to bym to po prostu rzucił. Nie mam wolnego czasu na zbyciu.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Mighty Baz
[Usunięty]

Wysłany: 5 Listopada 2007, 10:35   

czy jest mozliwe, aby felietony byly jak zetony na kawe? :oops:
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 5 Listopada 2007, 12:24   

Tzn małe, czarne i z dziurką w środku? :shock: :lol:
 
 
agrafek 
Stalowy Szczur


Posty: 1024
Skąd: z Podgórza
Wysłany: 5 Listopada 2007, 12:36   

Gustaw G.Garuga napisał/a


Kruku, nie przykro Ci, że agrafek wprawdzie nie wprost, ale jednak zanegował potrzebę istnienia Twojego cyklu?? :wink:


Widzę, że szerzymy defetyzm, propagujemy nienawiść i odgrzewamy prehistoryczne kotlety kłopotliwych zadawnień, co? No dobra, wyciągnie się konsekwencje, wyciągnie...
Ty sobie zażartowałeś, a Kruku coś chyba wziąl to na poważnie. I nie gupio Ci teraz, rewanżystowski łobuzie?
:twisted:
Ażeby przeciąć wszelkie insynuacje napisowywuję co niniejszym:
Brak zmiany objętości w zmiankowanym zaklasyfikowanym temacie nie wiąże się bezpośrednio ze zmianą zawartości wzmiankowanego tematu lub brakiem takiejż. Mówiąc prosto - dwa litry wódki i dwa litry koniaku to wciąż dwa litry. Raz można wódkę, raz koniak, dwa razy piwo...
No.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 5 Listopada 2007, 12:42   

agrafek, nie wiem w czym rzecz, ale proponuję żebyś uważał podczas jazdy na rowerze...

A serio to odniosłem się do wypowiedzi nieocenionego trzy razy G. Bo do licha nie zawsze jego enucjacje żartem zbywać trzeba.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 5 Listopada 2007, 21:03   

Jakąże siłę ma słowo pisane...
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Andrenikus 
Frodo Baggins


Posty: 132
Skąd: Wrocław/Warszawa
Wysłany: 6 Listopada 2007, 11:53   

Toż ta rozmowa nadaje się na felieton - może zamiast Ż&Ż dać fragmenty rozmów o publicystyce?
A na poważnie - czytam Kresa, bo zawsze czytałem, (jeżeli coś pisał), Ż&Ż czytam, bo mam czas do zabicia(jadę w autobusie/pociągu/samochodzie) i ponieważ wcześniej przeczytałem już wszystko inne, Cebulę, bo coś niecoś czasem rozumiem i choć często na 100 tematów to jednak ciekawe.
Więcej nie trzeba. Takie jest moje zdanie.
 
 
magic 
Jaskier


Posty: 95
Skąd: Siedlce
Wysłany: 6 Listopada 2007, 20:37   

Można by jednak publicystykę ożywić. Popieram pomysł tekstów o matematyce, choć jak przeczytam pierwszy to mogę zmienić zdanie.
Bardzo podnoszą temperaturę wszelkie polemiki, jeśli są na odpowiednim poziomie, to ciekawie je się czyta. Ten rodzaj publicystyki mamy u Kresa, polemizuje on z korespondentami, polemizował z Andrzejem Pilipiukiem, ale mógłby ktoś jeszcze popolemizować na łamach pisma z Kresem (o ile byłoby to na odpowiednim poziomie)
Wywiady nigdy mnie nie pociągały, ale może ktoś lubi tą formę.
_________________
Każda dostatecznie zaawansowana technologia staje się magią
 
 
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 7 Listopada 2007, 11:57   

magic napisał/a
Można by jednak publicystykę ożywić. Popieram pomysł tekstów o matematyce, choć jak przeczytam pierwszy to mogę zmienić zdanie.


Pierwszy już był. Rok temu we wrześniu nr 11 SFFH :)
_________________
"Could you look an animal in the eyes and say to it, 'My appetite is more important than your suffering'?" Moby
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 7 Listopada 2007, 12:36   

jak dla mnie nie potrzeba więcej. ewentualnie czasami jakiś nowy dział w miejsce starego, który się już przejadł. bo później skończy się na tym, że publicystyka będzie zabierać coraz więcej miejsca opowiadaniom. a tego bym nie chciał.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Ziemniak 
Agent dołu


Posty: 5980
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Listopada 2007, 12:50   

Ja proponuję następujące zmiany
1. maksymalna długość jednego felietonu to dwie strony
2. rotacja autorów - np. najniżej oceniany wypada na miesiąc i wchodzi za niego debiutant/autor z listy rezerwowej
3. Stała wielkość działu - proponuję 8 stron - aranżowana dowolnie np. 4 felietony po dwie strony, albo 8 po jednej :D
_________________
Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka
 
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 7 Listopada 2007, 12:52   

Ziemniak napisał/a
2. rotacja autorów - np. najniżej oceniany wypada na miesiąc i wchodzi za niego debiutant/autor z listy rezerwowej


Good idea! :bravo
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 7 Listopada 2007, 14:04   

Ziemniak ma dobry pomysl. I pomyslec, ze ja chcialem go na ognisku piec... Mea culpa!
_________________
5 zdań na temat
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group