Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
niedokończony temat... apropo jednego wstępniaka.
Autor Wiadomość
ogrodnik 
Gollum

Posty: 4
Wysłany: 14 Listopada 2005, 20:46   niedokończony temat... apropo jednego wstępniaka.

natknąłem się w Wikipedii na coś takiego:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_Nautilus

chodzi mi szczególnie o część "Opinie", w jednym ze wstępniaków
była informacja nt. próby wpłynięcia na wynik głosowania, próbę te
wychwycono winni zostali zidentyfikowani w następnym numerze miała
się pojawić pełna informacja nt. kto? co? dlaczego? i jak? et cetera, ale
temat się urwał - następny wstępniak uciekł od tematu, ja zapomniałem.

Ale pedia przypomniała mi temat, można tutaj się dowiem o co chodziło?

Muszę przyznać że na poprzednią nagrodę głosowałem, to jednak tym razem
się powstrzymałem głównie z tego powodu - nie lubię niejasnych sytuacji.
Nie jestem członkiem ani nie czytuję Fandomu - we wstępniaku pojawiło się
info żeby tam szukać odpowiedzi - nie szukałem bo nawet nie wiem gdzie.

to tyle.
ogrodnik.
_________________
me
 
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 14 Listopada 2005, 21:46   

Właśnie, tez jestem ciekaw, kto winien być potępiony i pod pręgierzem trzymany?
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Listopada 2005, 22:31   

Cóż, paru kolegów z konkurencyjnej nagrody nie ustaje w dorabianiu nam garba. Taka karma, jak zwykł mawiać jeden z nich:-) a ja nie ruszam tych bredni - pokażcie mi te miejsca, gdzie takie krytyki były podnoszone:-)
Zreszta to jest pikuś, zajrzyj w mój biogram i zobacz w historii jak sie robi szmatę z człowieka.

Co do sprawy, o której wspomniałeś - w połowie lutego 2005 otrzymałem od paru osób rozpowszechniany skryptem apel, który przedrukowałem potem w pismie, o udupieniu nagrody. Ktoś się bardzo sprężał, tak jak napisał i w firmie głosy zbierał (widac ciąg numerów) i po znajomych . Głosowano na tekst z MF absolutnie nieznanego autora.
Bez jego wiedzy, co sprawdziliśmy. Kiedy zrobiło się głośno o sprawie kilka osób ze środowiska poprosiło mnie o powstrzymanie się z reakcją. Co tez uczyniłem - drugiego pajaca nabijającego sobie punkty wskazałem z nazwiska i wiekszej reklamy nie zamierzam mu robić.
a jaki moral płynie z tej historii? Otóz prosty. Do tej pory mówiono tylko, że w nagrodach są robione przekręty. Teraz macie namacalny dowód, że są w tym środowisku ludzie, którzy nie zawahają się, by dokonac oszustwa, byle tylko wyszło na ich.
 
 
kruczywiatr 
Alien


Posty: 375
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 14 Listopada 2005, 22:34   

Cytat
Taka karma, jak zwykł mawiać jeden z nich:-)

Chyba jakaś podrabiana ta karma, memu psu (gdybym go miał) bym jej nie podał :P
_________________
FORTI ET FIDELI NIHIL DIFFICILE
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Listopada 2005, 22:37   

Zapewne, rzeczony słowodawca w wielu miejscach wygłaszał tyrady - niemalże jak to słynne Balcerowicz musi odejść:-) ale ostentacyjnie unikał odpowiedzi na pytania stawiane za każdym razem o sprecyzowanie zarzutów. Oficjalnie zbanowal mnie, jako człowieka niegodnego rozmowy.
 
 
ogrodnik 
Gollum

Posty: 4
Wysłany: 14 Listopada 2005, 23:28   

a możesz podać jakiś link do czytania?
wygodnicki jestem ale jakoś chcetnie poczytałbym co w tym światku słychać, jakieś wojenki
ze znanymi nazwiskami w tle - na długie jesienne wieczory jak znalazł;>
_________________
me
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 14 Listopada 2005, 23:46   

Myslisz, że ja to kolekcjonuję?:-) Na syffie, na liście fif, sporo tego było. Ale musisz głeboko kopać, bo to spokojnie z rok temu było.
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 08:35   

Na FF też toczyliśmy dyskusję w temacie NN, niestety, nie odzyskaliśmy jeszcze danych (może nigdy sie nie uda, krakersy nam popsuły sporo).
Przyznaję, że byłam jedną z osób, które zachęcały NURSa do poinformowania o sytuacji i następnie zamilknięcia => ponieważ tego rodzaju działalność zbyt wyraźnie miała dwa cele:
a. dyskredytację NN i jej Organizatora;
b. wypromowanie przez rzeczonego osobnika robiącego afery, własnego nazwiska przy pomocy chwytów, których nie uważam za czyste, a przede wszystkim - chwytów, które miały zapewnić darmową reklamę wspomnianemu osobnikowi.

Wszystkie działania aferzysty zmierzały do wykorzystania NURSa => uważałam, że Robert zrobi najlepiej nie biorąc w nich udziału (lub biorąc udział minimalny) i tym samym uniemożliwiając czerpanie korzyści z tak prymitywnych zagrywek.

Wypowiedź Ogrodnika świadczy, że częściowo udało się osiągnąć cel A.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 15 Listopada 2005, 08:45   

Nie wiem jak innych, ale mnie nie interesowała by reklama negataywna. Może podanie nazwiska delikwenta jednak bardziej by mu zaszkodziło niż pomogło. W ten sposób będzie się tak nadal "bawił", jak nie przy Nautilusie, to przy innych okazjach.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 15 Listopada 2005, 08:55   

ech... chyba wiem o którego osobnika chodzi... Mi sama idea NN się bardzo podoba. Głosowałem i zagłosuję, a już teraz widzę że będzie na kogo... :D
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 08:57   

Problem w tym, ze właśnie chodziło o podanie nazwiska też. O ile pamietam, NURS je podał do publicznej informacji, jednak nie w piśmie (tam miało trafić, to było celem przecież). Ponieważ, niezależnie od tego, co sądzisz Ty, Czarny, w tego rodzaju działaniach obowiązuje goebbelsowka zasada propagandy: "Nieważne co, byle mówili i nie przekręcili nazwiska".

Niemniej, nie jest tak, ze do informacji nie można dotrzeć. Tym, którzy są zainteresowani, NURS podał, gdzie szukać. Jeżeli ktoś zechce zredagować informację do Wikipedii, niechaj to uczyni. Nie uważam jednak, aby NURS miał owo nazwisko rozpowszechniać. Ale to moja opinia - nie NURSa i NURS zrobi, jak będzie uważał za słuszne.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 15 Listopada 2005, 09:03   

Margot: zgodzę się z Tobą NURS dobrze zrobił nie ciągnąc tego tematu. Jeden z moich trenerów mawiał: "Nie dyskutujcie z i... ludzie mogą nie zauważyc różnicy...", ci którzy chcieli wiedziec to wiedzą lub się dowiedzą. Nie róbmy darmowej reklamy...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 09:49   

Dokładnie, racje macie. Ten przypadek unacznił wielu ludziom, ze w środowisku jest ekipa zdolna do przekrętów. I tym samym rzeczony tajemniczy don pedro (nie mówię tu o tym pajacyku, który sam na siebie głosował tak wytrwale, bo on wszędzie to robi i żadne zaskoczenie:-) wraził nóż w plecy swoich kumpli. Zauważcie, że teraz podnoszenie jakichkolwiek manipulacji nie może byc już zbyte usmieszkiem - przecież takie rzeczy się dzieją:-)
Podobnie rzecz się ma z wpisami do Wikipedii. Z jednej strony robią nam koło pióra, ale z drugiej pokazują, jakimi metodami GTZ posługuje się, żeby utrącać konkurencję.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 15 Listopada 2005, 10:53   

I chyba nie ma sensu rozwijac tego tematu...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 10:57   

Cośtam locuta, causa finita:-)
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 14:01   

NURS locutus, causa finita? :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
ogrodnik 
Gollum

Posty: 4
Wysłany: 15 Listopada 2005, 16:39   

hmmmm... czyli znów nici z rozwiązania tematu,
ale ok nie będę drążył - nie chcecie nie mówcie.

Margot źle mnie odczytałaś - ja nie zagłosowałem nie dlatego że
coś ktoś zrobił brzydkiego, tylko dlatego że:
- udało się złapać tego co to zrobił, miało się go ujawnić i nic z tego
nie wyszło - mnie osobiście się to nie podoba,
- skoro jest możliwość zwrócenia uwagi czytelnikom - mnie chociażby,
na kogoś czyimi opiniami, artykułami et cetera. mam się nie sugerować
bo... czytaj punkt poprzedni, to chyba warto to zrobić?

szczerze odniosłem wrażenie że wszyscy o wszystkich w światku "FF,
fandomowym" i jeszcze kilku innych skrótach literowych wszystko wiedzą,
a reszta cóż - niech się nie interesuje - sami damy radę.

ogrodnik
_________________
me
 
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 16:53   

Ogrodniku, cały czas podkreślam: to była wyłącznie moja opinia i jedyne, co zrobiłam, to wyraziłam tę opinię na FF (niestety, niedostępne to już jest).

Co zrobił NURS i jakich użył środków => zależy, zależało i będzie zależeć od NURSa. Nie jest też tak, że się NURS ze mną zgadza tylko dlatego, że wypowiadam się tonem autorytarnym w dziedzinie, na której, mam nadzieję, trochę się znam, a nie jest to ani Fandom, ani FFandom, ani nawet FF.

W przypadku działań, o których mowa, jednym z najbardziej charakterystycznych efektów, jest dylemat, jaki podałeś, Ogrodniku. Niestety, z ostrzeżeniem wiąże się darmowa promocja aferzysty => nazwisko zostanie zapamiętane, coż z tego, że negatywnie, skoro jednak zostanie w pamięci? Jedynym sposobem, by powstrzymać tego rodzaju postępowanie, jest uniemożliwić czerpanie z niego potencjalnych korzyści, a darmowa promocja jest taką korzyścią. Stąd moja i podkreślam wyłącznie moja opinia, Ogrodniku, którą NURS może potraktować tak, jak wypowiedzi innych Użytkowników tego lub innego forum => bo też takie owa opinia ma znaczenie.

A co do zawartej w Twoim poście prowokacji => jeżeli tak bardzo chcesz ostrzegać innych, zrób to własnoręcznie. Jeżeli natomiast jest to tylko ciekawość - sprawdź tam, gdzie NURS Ci powiedział. I już.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 16:55   

Nie o to chodzi, przeciez wyraźnie napisałem. Poproszono mnie, więc zostawiłem sprawę. Dwa lata sie z tym babraliśmy, popłynęło morze *beep* i tak naprawdę nic sie nie zmieniło. To co miało zostac pokazane, zostało. Nastapiła próba manipulacji nagrodą, która można od początku do końca prześledzić. Nie zrobiły tego krasnoludki. Jedną z osób, które nabijały sobie głosy był Dawid Brykalski, zresztą nie pierwszy raz, jak sie okazało.
Drugi przypadek jest nieco bardziej skomplikowany, ale w opinii prawników do spokojnego wygrania w procesie cywilnym. i jesli sytuacja sie powtórzy, nie zawaham sie użyc tego smoka co go mam w rękawie:-)
BTW co to jest FF?
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 17:03   

NURS napisał/a
BTW co to jest FF?

Forum Fahrenheita, gdzie dawno Cię nie widziałam :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
ogrodnik 
Gollum

Posty: 4
Wysłany: 15 Listopada 2005, 17:04   

hmmm... to już dopatrujesz się prowokacji Margot
"...bastion prawdy - to My..."

cała sprawa że nikt nie podał gdzie można tego szukać - link, data, forum...
byłem ciekawy tematu bo uważałem go za niedokończony i już

FF - nie mam pojęcia co to, padło w poście Margot - że tam coś było...

NURS - właśnie o to mi chodziło, bo nazwisko Brykalski padło w tym
wstępniaku, w jakimś zawoalowanym kontekście, posiadam jakąś książkę
wypowiedziami twórców polskiej fantastyki i ciekaw byłem czy to ta
osoba - dzięki za info.

ogrodnik
_________________
me
 
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 15 Listopada 2005, 17:22   

W porządku, mogę odbiór Twojego posta nazwać manipulacją => o bastionach prawdy nic nie wiem, mam własną, wraz z własną d.... Mam nadzieję, że Ty również. :twisted:

A jeżeli nie rozumiałeś, co to za skrót - wystarczyło zapytać, zamiast powtarzać :P

Znaczy: dla mnie EOT, skoro już wszystko wiesz.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 15 Listopada 2005, 17:51   

NURS napisał/a
Drugi przypadek jest nieco bardziej skomplikowany, ale w opinii prawników do spokojnego wygrania w procesie cywilnym. i jesli sytuacja sie powtórzy, nie zawaham sie użyc tego smoka co go mam w rękawie:-)


A ja mam trochę inną opinię - skoro można wyciągnąć poważne konsekwencje, to można by przynajmniej je opisać, postraszyć nimi, żeby więcej nikomu nie przyszło nic takiego do głowy. Coś, co działa na wyobraźnię. A co do reklamy... hmm, instytucja pręgierza też do tego służyła, żeby wszyscy sobie delikwenta zobaczyli i zapamiętali. Chyba skazaniec nie uważał tego jednak za zysk. :twisted:
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
Ostatnio zmieniony przez Anko 15 Listopada 2005, 18:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 17:55   

Margot napisał/a
NURS napisał/a
BTW co to jest FF?

Forum Fahrenheita, gdzie dawno Cię nie widziałam :mrgreen:


akurat, cały czas pilnuję swojego tematu:-)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 18:00   

Drugi przypadek jest nieco bardziej skomplikowany, ale w opinii prawników do spokojnego wygrania w procesie cywilnym. i jesli sytuacja sie powtórzy, nie zawaham sie użyc tego smoka co go mam w rękawie:-)
Cytat


A ja mam trochę inną opinię - skoro można wyciągnąć poważne konsekwencje, to można by przynajmniej je opisać, postraszyć nimi, żeby więcej nikomu nie przyszło nic takiego do głowy. Coś, co działa na wyobraźnię. A co do reklamy... hmm, instytucja pręgierza też do tego służyła, żeby wszyscy sobie delikwenta zobaczyli i zapamiętali. Chyba skazaniec nie uważał tego jednak za zysk. :twisted:


Nie bój, dotarło gdzie trzeba:-) Nie zawsze trzeba krzyczeć na ulicy, żeby ludzie usłyszeli. Po prawdzie liczyłem na to, że niektórzy nie wytrzymają i zaczna uwalać Nautilusa. I zrobili to, udowadniając jakie szambo mamy pod nogami:-)
Ostatnio zmieniony przez NURS 15 Listopada 2005, 19:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 15 Listopada 2005, 18:10   

W sumie to tyle się słyszy o oszustwach w nagrodach - no nie wiem, na ile to prawda, że ludzie się namawiają, że na konwentowych głosowaniach kandydaci z własnym fanklubem jeżdżą, itp. - że jeśli to nie plotka, ale fakt, to po prostu nie ma metody na uczciwość nagród. Zresztą, co to jest uczciwość? Jak jakaś koteria ogłasza się "gremium ekspertów" i nagradza wedle własnego widzimisię? Tego, zdaje się, właśnie nie chcieliśmy.

Z drugiej strony, o ile się orientuję, nie ma w regulaminie Nautilusa zakazu głosowania na siebie, nie wspominając o zakazie głosowania kolegi na kolegę. Ja uważam, że to nieeleganckie głosować na siebie (raz miałam taką okazję, ale tego nie zrobiłam), ale póki pewnych rzeczy nie ma w regulaminie... Cóż, to trochę tak jak z luką w przepisach o pożyczaniu filmów znajomym - podobno na nią powoływali się ci, co udostępniali swoje zbiory przez internet. Pewne rzeczy trzeba doprecyzować... albo i nie, nie wiem.

Nie orientuję się, jak wyglądała ta cała petycja internetowa "głosuj na mnie, podpisano **", ale na tyle, na ile sobie wyobrażam, to poza tym, że to brak kultury, czy to także przestępstwo?

P.S. Poprzedni post zedytowałam tylko o tyle, że cytat się w ramce nie wyświetlał. Mam nadzieję, że to nie łamie regulaminu...
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Listopada 2005, 19:20   

Anko napisał/a

Nie orientuję się, jak wyglądała ta cała petycja internetowa głosuj na mnie, podpisano **, ale na tyle, na ile sobie wyobrażam, to poza tym, że to brak kultury, czy to także przestępstwo?


Gdyby krzyczał głosuj na mnie, to byłby tylko idiotą osmieszającym samego siebie, tutaj zorganizowano całą akcję głosowania na bogu ducha winnego człowieka,i juz masz tutaj pierwszy punkt zaczepienia - autor mógłby wystapic do sądu za to, że wykorzystano go do takiej akcji i zażądać w procesie cywilnym odszkodowania. Ponieważ skrypt rozpowszechniany w necie miał bardzo określony wydźwięk nawoływania do upieprzenia nagrody - zacytowałem go dokładnie przy podawaniu wyników Nautilusa za ubiegły rok, wydawca i organizator nagrody, dysponując wszystkimi numerami telefonów, z jakich korzystano w tej akcji mógłby na przykład skarżąc inicjatora tej akcji - cywilnie, jak podkreślam - doprowadzic do przesłuchania tychże osób celem ustalenia personaliów osoby zlecającej to głosowanie. Pomijam juz obciach, jaki miałby rzeczony miś, kiedy policja przelecialaby sie po firmie, która wykorzystał, to mielibyśmy na widelcu każdego, kto brał w tym udział i moglibyśmy zażądać słonego zadośćuczynienia za poniesione straty moralne.
Cywilnie, nie karnie, na tym wic polega. nie za glosowanie w zmowie, bo to nie jest zabronione, ale za działanie zmierzające do osmieszenia nagrody i organizatora.
I mylisz sie trochę, bo jest jedna bardzo dobra bariera dla takich oszustów. Jest to bariera ilościowa. Gdyby zaangazować 80 osób do przewalenia Zajdla masz nagrodę w kieszeni. U nas wystarczyło na pierwszą dziesiątkę tekstów - a zauważ, że mając informacje o przekręcie zrezygnowałem z szerokiej promocji nagrody, czyli głosowali tylko ludzie związani z pismem. I o to cała awantura idzie od kilku lat, żeby wąska grupka nie decydowała kto jest najlepszy, bo to bardzo łatwo prowadzi do takich sytuacji, jakie miały juz miejsce.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 16 Listopada 2005, 10:39   

Moim zdaniem nie byloby wcale tak latwo wygrac sprawe w sadzie o probe osmieszenia nagrody. Oskarzeni i swiadkowie moga powiedziec, ze akurat te same utwory im sie podobaly, a ze wszyscy sie znaja, to duzo rozmawiali na ten temat i postanowili zaglosowac na ten wlasnie utwor. Moim zdaniem nie do udowodnienia jest spisek, a przynajmniej jest o to bardzo trudno.
Ze juz nie mowie o tym, ze tak naprawde regulamin nie zabrania wysylania kilku czy nawet kilkudziesieciu smsow z roznych telefonow i jesli tylko ktos ma na to ochote, to niech to robi. Sytuacja w jednym przynajmniej przypadku byla dosc jasna, bo z tego co widzialem, to zawodnik dostal same pierwsze miejsca, nie mial zadnych "dwojek lub trojek", wiec latwo bylo zdemaskowac probe manipulacji nagroda, niemniej jednak nawet jesli tak zrobil (zaangazowal cala rodzine wlacznie z domowymi zwierzakami), to pomijajac moralny aspekt tegoz, bylo to jak najbardziej zgodne z regulaminem.

Druga sprawa jest podawanie przez NURSa ilosci glosow. Wiem, ze ma to na celu zrobienie z tego jak najbardziej przejrzystej nagrody, ale przez to bardzo szybko mozna policzyc ile kosztuje wywindowanie utworu na pierwsze miejsce. Nie wiem, co prawda kto mialby to robic specjalnie i po co (no chyba, ze autor, liczac na nagrode finansowa, ale nie sadze, zeby ta byla w az takiej wysokosci, zeby zwrocilo mu sie wyslanie tylu SMSow), lub ktos specjalnie wlasnie, zeby nagrode osmieszyc. I tutaj dochodze do sedna akapitu - otoz wlasnie NURS powinien jak najszerzej rozreklamowac Nautilusa, zeby glosowalo jak najwiecej osob. Przewalacze wygina smiercia naturalna, bo bez wsparcia Kulczyka nie beda w stanie wysuplac kasy na 5-10 tys. smsow.

Z calej tej afery z Nautilusem najbardziej bylem zaskoczony "popularnoscia" Zajdla. Myslalem, ze to poszanowana nagroda, a tymczasem okazuje sie, ze wystarczy kilkunastu malolatow z blokowiska, zeby miec wygrana swojego kandydata w kieszeni. W tym wzgledzie Nautilus odniosl ogromny sukces, chociaz wciaz te 2 tysiace z hakiem glosujacych to smiesznie malo w porownaniu chociazby z nakladem pisma. Szkoda, ze ludziom nie chce sie wysylac SMSow, nawet bedac kuszonym wspanialymi nagrodami (ja cos wiem o tym, bo wygralem, chociaz z perypetiami, ale co tam, wazne ze wieksza czesc dotarla). Z drugiej strony ciekawi mnie ile osob glosuje np. w programie Lisa "Co z ta Polska". Tam podawane sa tylko procenty, a chetnie uslyszalbym tez ile osob zaglosowalo.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Teofil 
Frodo Baggins

Posty: 122
Wysłany: 16 Listopada 2005, 11:14   

Anko napisał/a
Ja uważam, że to nieeleganckie głosować na siebie (raz miałam taką okazję, ale tego nie zrobiłam), ale póki pewnych rzeczy nie ma w regulaminie...

Na wszelki wypadek lepiej nie podawać NURS-owi numeru komórki. Wtedy się nie wyda. Chyba że Duch Święty zakabluje.
A swoją drogą, chyba punktację w Nautilusie warto by zmienić. Układ 10-5-2 to lekka przesada.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Listopada 2005, 11:34   

Teofil, to układ punktowy gwarantujący pewien balans ocen. Wzorowany na rozwiązaniach stosowanych na przykład w zawodach sportowych takich jak Puchar świata w skokach narciarskich, chyba nawet w sportach motorowych z Formułą 1 na czele.
Polega to na tym, że gradacja jest tak duża, iż utwór zajmujący wszystkie miejsca trzecie nie wygra z takim, ktory ma 1/3 miejsc pierwszych. Zapewniam cię, że ten system jest o wiele bardziej wywazony, niż jakikolwiek inny ze stosowanych w tego typu nagrodach. Jeśli znasz lepszy, to podaj.

count Nie mozna zabronic ludziom głosować na siebie. Tutaj problem wyniknal z tego, ze ktos mial na tyle niewyparzoną gębę, że zaczął się chwalić, że mnie i nagrodę uwali. A uwierz mi to tylko od determinacji strony skarżącej zalezy jak bolesnie można skubnąć takiego misia. Cywilnie, nie karnie:-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group