[Chal-Chenet]

Może i racja, ale mnie nie do końca odpowiada kierunek, w którym podąża postać inkwizytora. Ale poczekam na kolejne części, może bardziej się przekonam do odmienionego Mordimera.

[Hubert]

[Szara opończa]

no zaraz zaraz..
FS podaje ze tom 1 w sierpniu..
a miala byc jeszcze powiesc konczaca cykl tak? Czy te opowiadania zamiast powiesci?

musze powiedziec ze ostatnie opowiadanie rozlozylo mnie na lopatki i slowa nowego towarzysza MM o piekle kieruja moje mysli w tym kierunku... ze moze to faktycznie nie rzeczywistosc alternatywna tylko... no wlasnie?

[Hubert]

[Ziemniak]

Premiera powieści 'Płomień i krzyż" t.1 8 sierpnia.

[Chal-Chenet]

To ma być w końcu powieść czy zbiór opowiadań, bo się gubię powoli...

[Taselchof]

teraz chyba czas na powieść ?

[Hubert]

Chal-Chenet, Płomień i Krzyż to będą opowiadania. Czarna Śmierć - to powieść.

[Chal-Chenet]

Sosnechristo, fenks.

Ehh, coś się saga rozrasta. A już "Łowcy Dusz" byli w wielu miejscach męczący... Ciekawe kiedy będziemy czytać o przygodach wnukach nieustraszonego Mordimera. A może okaże się, że i jego pies, którego kiedyś tam dostanie, ma niesamowite zdolności...

[Taselchof]

ja tam czekam cały czas na Necrosis. Dzień gniewu podobno ma się ukazać po sadze o naszym kochanym inkwizytorze tylko czy ona się kiedyś skończy

[Hubert]

[Agi]

A co z II tomem Alicji?

[Hubert]

Według RH+ wyjdzie we wrześniu.

[Agi]

To dobrze. Muszę przypilnować.

[dalambert]

[Chal-Chenet]

Tak w ogóle to okładka "Płomienia i Krzyża" różni się nieco stylem od poprzednich części cyklu. Hmmm, podejrzewam, że to po to, żeby za rok czy dwa, mogło wyjść wydanie drugie, poprawione... No, ale może po prostu marudzę na zapas...

[Witchma]

Chal, obawiam się, że masz rację... ale ja już wcześniejsze mam "nie od kompletu", to mi już naprawdę wszystko jedno

[Chal-Chenet]

Ja z kolei mam Mordimera w wydaniu nowym, więc nie uśmiechałoby mi się, gdyby nowy tom wyszedł teraz i za jakiś znowu czas, tylko że w zmienionej szacie graficznej. Mam nadzieję, że to tylko moje czarnowidztwo.

W ogóle myślę nad kupnem "Ani słowa prawdy". Pamiętam, że swego czasu czytałem "Arivalda z Wybrzeża' i przy lekturze bawiłem się bardzo dobrze. Taka miła lektura na odstresowanie po ciężkim dniu pracy.

[Witchma]

Ja mam właśnie "Arivalda z Wybrzeża", nie wiem, czy w nowej wersji są jakieś zmiany, ale nie planuję zakupu... a Mordimera trzy pierwsze części mam białe, czwartą już w nowej szacie graficznej, to zerowa może być nawet różowo-złota, nic mnie już nie wzruszy

[Chal-Chenet]

W nowej są ponoć jakieś dodatkowe opowiadania. Jakie i ile, nie wiem.

[Witchma]

Zawsze można papierem pakowym obłożyć

[Chal-Chenet]

Hehehe, wolę się jednak do tego nie posuwać.

A tak btw, bo żem się zaciekawił, wie ktoś dokładnie czym się różni nowe wydanie "Arivalda" od starego? Ile jest nowych opowiadań w porównaniu do tamtej wersji?

[Witchma]

Ja tylko wiem, że w "Słudze bożym" jest jedno opowiadanie więcej (świństwo FS zrobiła czytelnikom i tyle).

[Chal-Chenet]

Generalnie faktycznie świństwo, ale pociesz się tym, że opko jest w sumie takie sobie. Zbiór doskonale by się obył bez niego. Przynajmniej tak to wygląda dla mnie.

[Silmeor]

Wg mnie wydawanie co jakis czas tej samej ksiazki tyle, ze zawierajacej jedno dodatkowe opowiadanie to zwykle naciaganie czytelnika. I o ile jestem przeciwnikiem sciagania ksiazek z sieci to w tym przypadku nie bede mial najmniejszych oporow przed sciagnieciem i wydrukowaniem tego jednego opowiadania. Skoro chce sie okradac nas to nie widze powodow aby nie odplacic tym samym.

[mawete]

Kupiłem wczoraj i przeczytałem wczoraj "Płomień i krzyż" Jacka. Niezła książka, chociaż moim zdaniem nie odpowiada na wszystkie pytania. Co prawda trafiłem na wadliwy egzemplarz (brak części stron, a inne podwójnie) ale nic to - doczytam w empiku (no bo chyba Fabrykanci nie sądzą, że kupię drugi raz )

edit: przy zakupie sprawdźcie czy macie strony pomiędzy 113 a 129.

[Fidel-F2]

idź i wymień

[May]

mawete, dokladnie. Powinni wymienic, nawet jesli nie masz paragonu - to wada fabryczna wiec teoretycznie Ci sie nalezy

[Krasnola]

Ja z reugły odsyłam do wydawnictwa jak coś takiego się dzieje i odsyłają kompletną, z przeprosinami Chociaż do Fabryki nigdy nie słałam

[Silmeor]

Zdarzyla mi sie taka historia z ksiazka kupiona wysylkowo w ksiegarni Wydawnictwa Akademickiego Dialog. Napisalem maila do nich z pytaniem czy po otrzymaniu wadliwej ksiazki wymienia mi na nowa. A dodam, ze od zakupu minal chyba z miesiac bo ksiazka kupiona byla na prezent i dopiero obdarowana sie zorientowala co do braku stron. Wydawnictwo zachowalo sie bardzo ladnie przysylajac nowy, niewadliwy egzemplarz nie chcac aby przesylac im ksiazke wybrakowana. Poprosili tylko o info ktore to strony sa wadliwe. Tak wiec polecam wszystkim to wydawnictwo.