Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jewgienij T. Olejniczak
Autor Wiadomość
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 15:20   

No wiem, cały czas na to patrzę :mrgreen: Ale jest bliżej jak dalej. :wink:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 15:32   

Ważne, że do przodu.
A cierpliwość to jedna z tych cech, jakie z czasem nabędziesz :)
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 15:33   

jewgienij napisał/a
A cierpliwość to jedna z tych cech, jakie z czasem nabędziesz
Chyba w przyszłym życiu :mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 15:34   

jewgienij, Chomiki są z natury NIE cierpliwe ! Idobrze im z tym :mrgreen:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 15:51   

Za mało wiem o chomikach. W moich myślach są w jednym pakiecie z karuzelą. A czy kręcą tym ustrojstwem cierpliwie, czy niecierpliwie, to już dla mnie zagadką jest.
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Grudnia 2010, 08:53   

Skończyłam podczas podróży w pociągu, gdy zgasło światło, czytałam przy komórce, wtedy dopiero było straszno. Aż żałowałam, że "Pasażer" mi nie został na koniec ;)

:bravo

Bardzo podobała mi się atmosfera tej książki. Językowo bardzo dobrze opracowana.
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Grudnia 2010, 11:55   

Dzięki, przy Twojej specjalizacji edytorskiej to ostatnie zdanie dla mnie podwójnie cenne.

No a MPK to chyba muszę podziękować za współtworzenie nastroju. :)
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Grudnia 2010, 12:21   

No, przy moim zboczeniu błędy strasznie mi przeszkadzają w książce. Wybijają mnie z rytmu. A tu bałam się cały czas :D Podziękowania PKP się należą. Dobrze, że ogrzewanie było włączone... inaczej byłoby ciężko...
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Grudnia 2010, 12:25   

No tak, podziękowałem MPK, nie wiedzieć czemu :D

ED. Swoją drogą, to zboczenie musi trochę utrudniać Ci życie czytelnicze. Tak jak słuch absolutny wielu melomanom.
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 13 Grudnia 2010, 12:48   

Trochę :D Mimo wszystko jednak książka może mi się podobać, bo wciąga historia, a opracowanie należy jednak do redaktora i korektora, samego autora jednak darzę sympatią.
Mój słuch jest tak nieczuły, że rozróżnia tylko "podoba mi się" i "nie podoba mi się". Dzięki Bogu.
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 27 Stycznia 2011, 16:15   

W najbliższym czasie będzie prozaicznie:

http://bestiariusz.pl/wia...science-fiction

Co do lżejszych rzeczy, w aktualnym Czwartym Wymiarze tekst o Pradze, stolicy alchemików, w następnym o zwierciadłach.
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 27 Stycznia 2011, 18:57   

Widziałem już, widziałem i ucieszyłem się :)

Trzecie czasopismo sf zdobyłeś, bardzo dobrze, chwali się mocno :D

To te krótkie opowieści o których kiedyś wspominałeś?
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 27 Stycznia 2011, 19:05   

To ponad dwadzieścia kawałków połączonych jednym tematem.
Gdyby nie nasze szortowe konkursy, to bym pewnie w takiej krótkiej formie nie próbował.
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 29 Stycznia 2011, 11:40   

jewgienij, super :wink:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 3 Lutego 2011, 22:23   

Przeczytałam "Archipelag" i podobał mi się: ładnie wykorzystane gadżety epoki (nawet Dziki Zachód jest :D ), Khuruna majacząca na pograniczu snu i mitu, umiejętnie stosowane przebłyski grozy spod słonecznej rzeczywistości, zakończenie dobre, ale zabrakło mi silnych emocji w drugiej połowie książki. Niby to ma uzasadnienie - racjonalne i nieufne podejście bohatera oraz konwencję gatunku (miałam skojarzenia z kryminałami retro, gdzie trup się ściele a detektyw pozostaje chłodny), ale jednak zabrakło mi przez to zawieszenia niewiary.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lutego 2011, 14:06   

Dzięki.
No cóż, konwencja i groza rzeczywiście taka bardziej operetkowa, więc rozumiem brak większych emocji. Pewnie to wynika z mojego psychicznego skrzywienia :) , ale na ogół biorę wszystko w nawias. A jak staram się "wstrząsać" czytelnikiem, to wychodzi tak, że potem się takiego pisania wstydzę, a i czytelnicy jakoś mało "wstrząśnięci" :)
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lutego 2011, 14:07   

A kiedy się starałeś? ;)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Lutego 2011, 14:16   

Nie powiem, bo będziesz się śmiać :wink:
 
 
cranberry 
Dziewczyna Brighelli


Posty: 762
Skąd: Lublin/Esensja
Wysłany: 17 Lutego 2011, 14:48   

Sorry, że dopiero teraz wracam do rozmowy ;)

jewgienij napisał/a
No cóż, konwencja i groza rzeczywiście taka bardziej operetkowa, więc rozumiem brak większych emocji.


No to ja się przyznam, że mimo to... udało Ci się mnie nastraszyć. OK, mnie łatwo przestraszyć, ale były takie fragmenty (nie umiem wskazać konkretnie!), które sprawiły, że niemiło mi się chodziło po mieszkaniu w środku nocy bez zapalania światła. W kilku miejscach w książce jest takie ładne brrr niedopowiedzenie, właśnie to, co nazwałam majaczeniem na pograniczu snu i przebłyskami grozy spod rzeczywistości - a to chyba najsilniejszy horrorystyczny chwyt. NIEUCHWYTNE niebezpieczeństwo.

Tego w sumie zabrakło w finale, ale konwencja zakładała nie do końca "operetkowe" straszenie czytelnika i się udało. Przynajmniej w moim niezbyt odważnym przypadku ;)
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39272
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 13 Marca 2011, 23:42   

Przenoszę tu niedokończoną dyskusję z dalambertem, bo nie chcę stresować shenry koniecznością dawania mi krawata.
Pozwolę sobie przypomnieć wypowiedź dalamberta na temat Archipelagu Khuruna
dalambert napisał/a
Wysłany: 2 września 2010, 07:19
jewgienij, recenzja sympatyczna, pochwały zasłużone, ale pani Klejzerowicz spojleruje jak cholera. Jedną trzecią ksiażki streściła. No coż, to co ma do powiedzenie bez spojlerów to była by trójzdaniowa notatka. :wink:

Wytłuszczenie moje.
Czyżbyś zmienił zdanie?
Jeśli nie, to nie rozumiem Twojego posta z sąsiedniego wątku.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 14 Marca 2011, 08:54   

Agi, ależ nigdy nie twierdziłem , że jewgienij jest złym pisarzem, choćby konkretnie "Archipelag ..." mi się nie podoba, niezła "vernowsko, conandoylowa" opowieść, co wcale nie znaczy, że nie może On / i nie tylko on/ zazdrościć Wielkiemu Grafomanowi sukcesów.
Wszak z ludzi piszących, w naszym grajdołku/ nie piszę getto, co by mnie jakiś kretyn, czy kretynka o antysemityzm nie posądzała/,
to nie ma nawet dziesięciu ludzi co są w stanie w solidnych nakłedach regularnie publikować.
Sapkowski na "emeryturze" i jeszcze Kossakowska, Grzędowicz/ ciagle w lodowym ogrodzie/, Dukaj / na lodzie/ Piekara, Kres / na aucie/, Kozak / na spadochronach fioletowych/ i to by była cała "Tora" , reszta to komentarz :P

I tak tez rozumiem podgryzanki kolegów tfurców co do Wielkiego Grafomana - szlag ich trafia na jego osiągnięcia, to przynajmniej na poglady mu do****lą :mrgreen:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39272
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 14 Marca 2011, 09:03   

dalambert napisał/a
nigdy nie twierdziłem , że jewgienij jest złym pisarzem, choćby konkretnie Archipelag ... mi się nie podoba, niezła vernowsko, conandoylowa opowieść,


Przepraszam, to w końcu podoba Ci się, czy nie podoba, bo w powyższym zdaniu jest zawarta sprzeczna opinia.
dalambert napisał/a
I tak tez rozumiem podgryzanki kolegów tfurców co do Wielkiego Grafomana - szlag ich trafia na jego osiągnięcia, to przynajmniej na poglady mu do****lą :mrgreen:

Akurat ja grafomaństwa nie znoszę, degustibus taki.
Moim zdaniem upraszczasz i dopasowujesz rzeczywistość do swojej teorii, ale ja nie jestem pisarzem i o nikogo mnie zazdrość nie gryzie.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Marca 2011, 09:04   

dalambert napisał/a
jewgienij ,jak byś miał taki talent i pracowitość jak Gospodarz


W kwestii talentu: jewgienij ma o niebo lepszy styl od Pilipiuka. Pilipiuk ma pomysły, ma ich dużo i część bywa niezła, natomiast językowo i stylistycznie... No tak, dobrze się sprzedaje i tak, można mu zazdrościć.

Natomiast krytyka poglądów nie musi się wiązać z zazdrością, no bez przesady :shock:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 22 Marca 2011, 17:37   

Noż do licha. Akurat teraz musiałeś dać się okrawatować? Gdy przeczytałem Besławię?
Naprawdę fajne. Od czasu pierwszego krukowego Pufcia żadne polskie opowiadanie nie spodobało mi się tak bardzo. Nie przeczytałem jeszcze wszystkiego, ale na razie bije konkurencję w numerze na głowę.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39272
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 22 Marca 2011, 18:04   

Adanedhel, Autor może przeczytać Twoją pochwałę, nie dostał szlabanu na wejście.
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 22 Marca 2011, 18:07   

Wiem. Ale mógłby chcieć też coś skomentować. Albo porozmawiać. Lub zwierzyć się z czegoś.
A tak...
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39272
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 22 Marca 2011, 18:08   

A tak, porozmawia za kilka dni...
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 22 Marca 2011, 18:14   

Przez kilka dni mogę znaleźć lepsze opowiadanie i to już nie będzie najlepsze.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39272
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 22 Marca 2011, 18:26   

Przyroda
 
 
Jedenastka 
Rasowa Kicia

Posty: 5036
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Wysłany: 23 Marca 2011, 08:59   

jewgienij, Adi mnie zmusił i przeczytałam Bunt Lucyfera.




:wink:
_________________
11
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group