Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Heroes TVP1 - czwartek 20:10
Autor Wiadomość
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 23 Czerwca 2007, 18:15   

1. Sylar już uciekł :) Przekonująca posunęła się za daleko.
2. Aj tam. Dopiero się rozkręcają :P: Ostatnie dwa odcinki sporo zmieniły, teraz pewnie spowolnią podawanie informacji na rzecz "pozytywistycznej pracy nad fabułą" ( ;) ), więc może pojawić się jeszcze jeden podobny węzeł akcji - powiedzmy: koło 15-17 odcinka.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 23 Czerwca 2007, 18:34   

Fearfol, chlopie, masz pecha, musisz ogladac dalej... :D :D
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 24 Czerwca 2007, 02:55   

Fearfol, dwie postaci ci się w jedną połączyły :mrgreen:
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Fearfol 
Pilot Pirx


Posty: 1098
Skąd: Przylesie Większe-Wałcz
Wysłany: 24 Czerwca 2007, 11:17   

elam a czy byłem chociaż o "rzut beretem" od prawdy ?

Ixolite masz na myśli niki ?
 
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 24 Czerwca 2007, 13:17   

Nie. Nie chce spojlerować, ale z tego co napisałeś to zgadza się zasadniczo tylko to, że Sylar jest zły i wszyscy się z tą opinią zgadzają. Ale to już wiadomo.
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Comar 
Orient Men


Posty: 1467
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 24 Czerwca 2007, 14:15   

A ja bym powiedział, że jeszcze w jednym miejscu jest bardzo blisko prawdy, ale nie powiem którym :wink:
_________________
Las na południowym zachodzie jest złowieszczym znakiem feng shui
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 24 Czerwca 2007, 15:00   

A ja bym powiedział, że akcja nie będzie taka płaska.
_________________
"All I can say is... keep reading. The best is yet to come."
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 30 Czerwca 2007, 23:00   

Poprzednio mi prąd wyłączyli, bestie, tzn burza była, ale ostatnio oglądałem :mrgreen:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 30 Czerwca 2007, 23:22   

Awww, dzięki za przypomnienie ;)
Po ostatnim zakończeniu jęknąłem - to mam czekać, aż zobaczę, co ten S. powyprawia aż tydzień?!? Nieeee :shock: :x :evil:
:wink: ;P:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 5 Lipca 2007, 20:20   

Prezymiera nam tu puszczają :shock: :evil:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 5 Lipca 2007, 20:24   

Co robi, bo go nie oglądam?
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 5 Lipca 2007, 20:25   

Bo to, ku#wa, kolejny Heros. :evil: :evil: :evil: Walczy ze złym układem i ma misję do spełnienia.
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 5 Lipca 2007, 21:11   

z szatanami walczy :mrgreen: :twisted:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 5 Lipca 2007, 22:15   

To nie ten, to ten drugi :>
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 5 Lipca 2007, 23:09   

przeciez to to samo....
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 5 Lipca 2007, 23:29   

I na tym polega ich moc. Nikt nie wie który jest który. :mrgreen:
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 6 Lipca 2007, 23:52   

Istny Multiple Man :mrgreen:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 6 Lipca 2007, 23:56   

Zajmijmy się może fikcyjnymi herosami?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 7 Lipca 2007, 00:28   

jej modegorator chodzi po forum i pomaranczem strzyka, strach sie bac bo mozna kwasem oberwac..
to w koncu byli ci herosi wczoraj, czy nie?
bo nie wlaczylam TV ...
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Miria
[Usunięty]

Wysłany: 7 Lipca 2007, 00:38   

Byli, byli... a ja teraz przegapię 4 odcinki... :(
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 7 Lipca 2007, 11:45   

Obejrzałem właśnie z VHSa, bardzo fajne odcinki. Striptizerka z rozdwojeniem jaźni vs policjant telepata - całkiem nieźle. Prawdziwy ojciec Cler też zaskoczenie. W ogóle to serial ostatnio mocno mi się kojarzy z najlepszymi numerami X-Men :D
_________________
Wysłano z Atari
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 7 Lipca 2007, 15:49   

Ooo tak, widok prawdziwego ojca to jeden z lepszych cliffhangerów odcinków :D Aż padłem :>
I zapomniałem, czym się naprawdę kończy ostatni odcinek :? Całkowitym zanikiem pamięci przybranej matki? A, nie, już wiem! Tą samą postacią, tylko w innym charakterze :|
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 19 Lipca 2007, 21:40   

Ale zagęszczają akcję. :D Hiro rządzi. :D
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
KGWolter 
Jaskier


Posty: 92
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19 Lipca 2007, 22:00   

Może ja nie będę się wypowiadał, jako że wszystko już obejrzałem na zagranicznym kanale... xD
_________________
Ex redaktor naczelny CWR.pl, ex redaktor Half-Life2.pl, współtwórca Headcrab.pl. Aktualnie bezrobotny - i dobrze mi z tym ;) .
...wszystko, co dobre, przemija.
 
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 19 Lipca 2007, 22:28   

To się lepiej nie wypowiadaj. :twisted: Tam dalej jest wątek dotyczący dalszych Herosów, więc możesz się tam wypowiadać do woli. Tutaj jest wątek dla tych co oglądają pierwszy raz.
Oczywiście Malcolm Macdowell musi grać jakiegoś świra. :mrgreen: No i odcinek pięknie zakończyli dwoma Hirami. 8) Tak myślę, że matka Petrellich też ma chyba jakąś moc. :roll:
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
krisu
[Usunięty]

Wysłany: 19 Lipca 2007, 22:41   

gorat napisał/a
widok prawdziwego ojca to jeden z lepszych cliffhangerów odcinków

Niczego Ci to nie przypomina?
Luke, I am your father. (Czy jakos tak) :mrgreen:
 
 
KGWolter 
Jaskier


Posty: 92
Skąd: Wrocław
Wysłany: 19 Lipca 2007, 22:44   

krisu napisał/a
Luke, I am your father.

- NOOOOOOoooooooooooo!!!!
- Trust your feelings, Luke.


8)
_________________
Ex redaktor naczelny CWR.pl, ex redaktor Half-Life2.pl, współtwórca Headcrab.pl. Aktualnie bezrobotny - i dobrze mi z tym ;) .
...wszystko, co dobre, przemija.
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 31 Lipca 2007, 13:02   

Co innego oglądać coś podobnego gdzieś indziej, co innego spotkać tutaj :P: Tym bardziej, że galeria kandydatów jest "trochę" większa, a jak się weźmie pod uwagę np. Twoje sugestie sprzed kilku tygodni... :twisted:

Kiedyś pisałem o "węzłach akcji". Od tamtego czasu nie zauważyłem, by były jakieś znaczące spowolnienia, raczej ciągle dodają gazu ;)

Przed nami ostatnie dwa odcinki. Atmosfera gęstnieje, Hiro widział przyszłość i poznał tam swoje zadania. Najbardziej zadziwia sytuacja: Hiro II mówi, że nie mógł zabić Sylara, bo ten przejął zdolność Claire. Chwilę później widzimy ją w barze (a czegoś tutaj producentom nie daruję, no) żywą i zdrową. Choć i tak ją upoluje. Rola Parkmana II zadziwia, Suresha II (szczególnie jego kontakty z prezydentem) mniej. Wróćmy jeszcze do Hiro: okazuje się, że ma zrobić w sumie to samo, co nie udało się temu z przyszłości. W połączeniu z uwidaczniającą się rolą małego Sandersa i paroma innymi szczegółami (nowy plan Sylara) można zwątpić, czy zapobiegną wybuchowi i przejęciu władzy. Choć jak się weźmie pod uwagę, że zapowiadają drugi sezon i przyszłość już obejrzana zdecydowanie nie daje wielkiego pola do popisu (zamknięte zakończenie akcji), to jednak będą zmiany w linii czasowej, niekoniecznie takie, jakich by chcieli.
Petrelli już się grzeje do kontunuowania akcji :wink: :mrgreen: , za 57 godzin poznamy finał!

Teraz skoczę do sąsiedniego tematu parę rzeczy wynotować, ale bez czytania treści.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 2 Sierpnia 2007, 18:30   

Dwie godziny!

Stawiam, że Peterowi w rozerwaniu się tym razem ktoś przeszkodzi. Najwięcej na Pana Przezroczystego, że przyjdzie po cichu, da w zęby Peterowi (jak zawsze), pokłóci się na jawie z Bennettem i 50/50 pójdzie sobie/przyłączy się. Za mniej możliwe warianty uważam samodzielne opanowanie sytuacji i z pomocą Claire.

Likwidacja systemu Walker :shock: Będą mieli zagwozdkę!

TVP paskudnego spojlera walnęła :evil: We wtorek to było, ale dopiero ochłonąłem. Niby trzeba dawać zapowiedzi, ale, do $%& Y&&&^&%# , dlaczego ujawniające ważne fakty?!?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Tomcich 
Tigana


Posty: 6557
Skąd: Ino
Wysłany: 2 Sierpnia 2007, 19:25   

Oprócz zapobieżeniu rozerwaniu muszą wpierw Sylera pokonać. Ostatnio czytałem w jakiejś gazecie, że na widok tego aktora który gra właśnie Sylera ludzie na chodnikach przechodzą na drugą stronę ulicy. :lol: To się nazywa siła oddziaływania roli. :mrgreen:
_________________
- Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało..
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group