Tekst numeru 16 |
Wybierz najlepszy tekst numeru |
Ciećwierz - Rasa |
|
16% |
[ 20 ] |
Dębski - Kura |
|
31% |
[ 39 ] |
Sokół - Dwaj bracia |
|
3% |
[ 4 ] |
Juraszek - Chmury i deszcz |
|
18% |
[ 23 ] |
Hemerling - Tam, gdzie kamienie nie płaczą |
|
8% |
[ 11 ] |
Szymanowski - Gorzki przelew |
|
21% |
[ 26 ] |
|
Głosowań: 70 |
Wszystkich Głosów: 123 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 09:46
|
|
|
Ale to od Mela, Adashi |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 09:55
|
|
|
Mów mi Max Rockatansky aka Mad Max |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Dunadan
Abraham van Helsing
Posty: 10250 Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 13:00
|
|
|
Martva napisał/a | I skorzonera, kolor ma odpowiedni. |
Jadasz węże mordy? |
_________________ www.badelek.com
Luck yourself |
|
|
|
|
corpse bride
Marsjanin
Posty: 4085 Skąd: n. huta, krk
|
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:12
|
|
|
O czym wy mówicie? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:14
|
|
|
O gotyckim jedzeniu, sam zaczęłeś
Skorzonera, czyli wężymord
Nigdy mi sie nie zdarzyło jeść jeszcze, ale podobno dobre |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:35
|
|
|
Hmm, z najdziwniejszych rzeczy, jakie jadłem, to był jakis sea food, który w trakcie obiadu usiłował mi smignac z talerza, taka kolczaska czarna kulka. fuj... nie wiem, czy ów stwór łapie się na jedzenie gotyckie, ale był creepie, jak cholera. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21971 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:41
|
|
|
O żarciu tu gadamy? To proszę - mój znajomy Grzesiek Komorowski (rysownik) obiadował w ambasadzie chińskiej. Spojrzał na przydziałowe sine jajo ("stuletnie") i zrobił "machniom" z ojcem. Myślał naiwniak że nic gorszego nie będzie - więc on Ojcu sine jajo a tata mu z uśmiechem takiego grubego białego robala ze kilkudziesięcioma odnóżami i oczami na szypułkach...
Uratowało ich chińskie wino. Dużo wina. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:43
|
|
|
dzisiaj i o tej porze możemy...
ale od rana ontop pełen.
a prazone muchy w hotelach na południu Azji, podawane jak u nas orzeszki. to pies? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21971 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:51
|
|
|
młody pies dobrze obity, mniam! Żartuję. Nigdy nie jadłem. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17 Marca 2007, 23:59
|
|
|
Ja bym na twoim miejscu tak sie nie zarzekał. w końcu w Wa-wie sa najlepsze sajgonki i problem z bezdomnymi zwierzakami jakoś zanikł
Pamiętam, jak kiedyś zrobiłem numer w chińskiej knajpie - u znajomego. Stolik zamówiła wulcowska familija, całe stado zezeroków. wychodzac, szlismy koło ich stolika i powiedziałem do kumpla - ale dzisiaj waz był niedopieszony, a małpa, masakra, nie doprawili.
Na drugi dzień Harry pekał ze smiechu, ponioć cała ekipa się zmyła od stołu w kwadrans... |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Koniu
Zombie Lenina
Posty: 491 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 18 Marca 2007, 17:32
|
|
|
Rasa Kawał dobrego, ciekawego i łatwego sf. Nie ma się do czego przyczepić, a jedynie pogratulować. Punkt
Kura =) fajny smaczek w numerze.
Dwaj bracia Może przesadzam, ale przez chwilę czułem się jakbym czytał jakąs przypowieść z Bibli. Zdecydowanie mnie to nie podchodzi.
Chmury i deszcz Xiao ma z przygody na przygodę większego pecha, biedaczysko... Mnie tekst pasuje, przyjemnie się czyta. No i te napalone lisy
Tam, gdzie płaczą kamienie Zbyt przygnębiające. Zwłaszcza w takie brzydkie, niedzielne popołudnie jak dzisiaj. Można się gorzej poczuć.
Gorzki przelew Dla mnie bomba i absolutny faworyt numeru. Chętnie bym coś jeszcze z tego świata przełknął. Punkt |
_________________ Paranoid: A Chant |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 18 Marca 2007, 21:57
|
|
|
Koniu napisał/a | Gorzki przelew Dla mnie bomba i absolutny faworyt numeru. Chętnie bym coś jeszcze z tego świata przełknął. Punkt |
Miło mi to słyszeć. Dzięki za głos Fajnie, że Gorzki przypadł Ci do gustu. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 18 Marca 2007, 23:28
|
|
|
Dzięki, Koniu. Ktoś dociągnie do 60-tki? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
zbry
Jaskier
Posty: 54 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: 19 Marca 2007, 01:15
|
|
|
Dwaj bracia i Tam, gdzie kamienie nie płaczą nie bardzo mi się spodobały.
Chmury i deszcz spodobały mi się, ale nie tak, jak poprzednie opowiadanko o Xiao.
Rasa bardzo mi się spodobała.
Natomiast Kura i Gorzki przelew, to arcydzieła. Zupełnie różne, ale oba bardzo w moim guście, a na dodatek rzadko się trafiają kawałki w takich klimatach. Ostatecznie zagłosowałem na Gorzki przelew, ale szczerze mówiąc, musiałem rzucać monetą |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 19 Marca 2007, 02:13
|
|
|
Dzieki zbry, Adashi już śpi, nie ma końkurencji.
Teraz numero 60! |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
hjeniu
Wilq
Posty: 3913 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 19 Marca 2007, 08:27
|
|
|
Adashi Gibsona dostałeś na zachętę, starać się masz
NURS jek przeszukałem śmietnisko (mój pokój ) to się okazało, że mam to na DVD, kiedyś był w PC World, niedługo strzelę sobie seansik. |
_________________ Idioci są świetni. Nic dziwnego, że każda wioska chce mieć swojego by Dr. House |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 19 Marca 2007, 09:55
|
|
|
zbry napisał/a | Natomiast Kura i Gorzki przelew, to arcydzieła. Zupełnie różne, ale oba bardzo w moim guście, a na dodatek rzadko się trafiają kawałki w takich klimatach. Ostatecznie zagłosowałem na Gorzki przelew, ale szczerze mówiąc, musiałem rzucać monetą |
zbry, dzięki za głos, cieszę się, że opko tak bardzo Ci się podobało
hjeniu napisał/a | Adashi Gibsona dostałeś na zachętę, starać się masz |
Staram się, staram, właśnie poprawiam drugi txt z cyklu |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
zbry
Jaskier
Posty: 54 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: 19 Marca 2007, 22:55
|
|
|
Adashi napisał/a | Dzięki hjeniu za punkt Świetnie, że Ci się podobało, ale na przydomek Gibson to nie zasługuję |
Adashi: Moim skromnym zdaniem, jeszcze parę takich opek i nie trzeba będzie Cię będzie do nikogo porównywać.
Choroba, wiem, że wazeliną zaczyna zajeżdżać, ale naprawdę Adashiego znam tylko z SFFiH. Nie mam interesu w podlizywaniu się. Po prostu naprawdę mi się podobało, jak cholera. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 10:02
|
|
|
zbry napisał/a | Adashi: Moim skromnym zdaniem, jeszcze parę takich opek i nie trzeba będzie Cię będzie do nikogo porównywać.
Choroba, wiem, że wazeliną zaczyna zajeżdżać, ale naprawdę Adashiego znam tylko z SFFiH. Nie mam interesu w podlizywaniu się. Po prostu naprawdę mi się podobało, jak cholera. |
Dzięki Miło słyszeć, naprawdę. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 11:04
|
|
|
Holera, nie cholera, ci sie podobała, pamiętaj, zbry |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
zbry
Jaskier
Posty: 54 Skąd: z Lublina
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 14:23
|
|
|
O holera , będę pamiętał. |
|
|
|
|
MrMorgenstern
Stalowy Szczur
Posty: 1015 Skąd: Solaveria
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:31
|
|
|
Punkty idą na:
Gorzki Przelew
Warszawa była dla mnie zawsze miastem bez stylu. W tym opku nabrała jakiegoś klimatu – może w negatywnym sensie, niemniej zapachniało metropolią - mimo światowej sytuacji, opisanej przez Adashiego… gubiłem się w opisach hajtech, może trzeba tu było dać mniej, ale łopatą do głowy (wyjaśniać!)… w każdym bądź razie polecam „wniknąć” w to w następnych opkach, tem bardziej, że autor ma chyba w głowie pomysł, jak to naprawdę, logicznie działa a nie tylko zasłania się nazwami
No i ta otoczka seksu – bardzo mi się podobała… A co, wolno mi, jestem facetem (pozdrawiam nie-facetów )
Chmury i Deszcz
Wiele tropów: ZEN, sensacja (przekręty na cesarskim dworze) a nawet... zoofilia. Klimat przedni, rozpoznawalny styl Gustawa, bohater naprawdę żyje, znamy go: to człek lubiący wygody i często irytujący się
Ujęły mnie opisy "tajemniczości"… czytało się miejscami bez oderwania wzroku, na jednym oddechu – to duża sztuka, tak pisać. |
_________________ Fragment mojego Sword&Sorcery |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:33
|
|
|
Do kiedy mozna glosowac na ten numer? Bo wreszcie zaczalem czytac i nie wiem, czy mam popedzac, czy moge sie delektowac? |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37529 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:45
|
|
|
jeszcze dwa tygodnie |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:54
|
|
|
Pod wynikiem punktowym jest licznik.
Dzieki Mr.Morgenstern, kto następny? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:57
|
|
|
No tak, ale trzeba ten wynik wyswietlic, a nie chce sie sugerowac. W polu z glosami do oddania tego nie widac. Mozna to jakos umiescic tez w tej czesci ankiety, zeby niezaglosowani widzieli? W sumie dla nich licznik jest bardziej potrzebny niz dla tych, co glosy oddali. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 16:59
|
|
|
ciekawy pomysł. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16753 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 23:02
|
|
|
MrMorgenstern napisał/a | Gorzki Przelew
Warszawa była dla mnie zawsze miastem bez stylu. W tym opku nabrała jakiegoś klimatu – może w negatywnym sensie, niemniej zapachniało metropolią - mimo światowej sytuacji, opisanej przez Adashiego… gubiłem się w opisach hajtech, może trzeba tu było dać mniej, ale łopatą do głowy (wyjaśniać!)… w każdym bądź razie polecam „wniknąć” w to w następnych opkach, tem bardziej, że autor ma chyba w głowie pomysł, jak to naprawdę, logicznie działa a nie tylko zasłania się nazwami
No i ta otoczka seksu – bardzo mi się podobała… A co, wolno mi, jestem facetem (pozdrawiam nie-facetów ) |
Dzięki za punkt, MrMorgenstern. Fajnie, że Ci się spodobało
Bardziej łopatologicznie, mówisz, hmm... no nie wiem, zobaczymy. Pozdrawiam. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 20 Marca 2007, 23:19
|
|
|
dla mnie nie lopatologicznie, i tak sie pogubilam
bylo OK |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
|