Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
W hołdzie Robertowi E. Howardowi - konkurs literacki - final
Autor Wiadomość
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Grudnia 2008, 08:39   

Recenzja:

http://paradoks.net.pl/read/9164
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 13 Grudnia 2008, 09:56   

Autorka się napracowała choć zbytnio spojleruje jak na mój gust. No i nie może się zdecydować czy opowiadania mają być "kanoniczne" czy raczej winny przełamywać kanon.
No ale przeczytała teksty i próbowała nad nimi pomyśleć. W porzo jak mawiają barbarzyńcy XXI wieku.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 14 Grudnia 2008, 08:23   

Istotnie wartościowa recenzja. Osobiście cieszy mnie uznanie dla anachronizmów w "Żółtym kle", ale i dziwi traktowanie niektórych ewidentnych - jak sądziłem - przegięć fabularnych całkiem na poważnie. Przy kolejnych opowiadaniach muszę się chyba bardziej wysilić, żeby wykazać, że nie tylko anachronizmy służą tu "w zabawny sposób podkreślaniu dystansu" :)

Dzięki serdeczne również za opinie w tym wątku. Czekam na kolejne (to, że po każdej nie rozpętuję dyskusji nie znaczy, że ich nie czytam i nie myślę nad nimi). Mam nadzieję, że najlepsze opowiadanie o Cairenie jeszcze przede mną :D
 
 
agrafek 
Stalowy Szczur


Posty: 1024
Skąd: z Podgórza
Wysłany: 14 Grudnia 2008, 10:19   

Cieszy poważne podejście do tematu i dokładne wczytanie się w teksty. A dla mnie to nauka, żeby bardziej panować nad tekstem. Bo faktycznie, "Czarną kompanię" znam niemal na pamięć, ale nie sądziłem, że to widać :D
Nie, żeby mi to bardzo przeszkadzało :D
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 15 Grudnia 2008, 10:29   

Moge o tym tu napisac, bo moj brat tu nie zaglada. Kupilem mu Kanon na prezent. On lubi fantasy, wiec mysle, ze mu sie spodoba. Oczywiscie mam w tym interes, bo jak on skonczy, to i ja przeczytam :)
_________________
5 zdań na temat
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 15 Grudnia 2008, 10:56   

Też właśnie nabyłem,
z uwagi, że mam taki, a nie inny stosunek do tego typu utwórów, to boję się rozczarowania, ale co tam, tyle znajomych autorów, że musiałem spróbować,
jak przeczytam to dam znać.
 
 
merula 
Pani z Jeziora


Posty: 23494
Skąd: przystanek Alaska
Wysłany: 15 Grudnia 2008, 11:05   

normalnie zbyt po znajomości :mrgreen:
_________________
Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 15 Grudnia 2008, 12:06   

Ja sprostuje, ze w moim konkretnym przypadku, to nie do konca po znajomosci, bo wydaje mi sie, ze bratu moze sie spodobac. W koncu to fantasy w najlepszym polskim wydaniu. Sobie bym tego zbioru nie kupil. Gdybym chcial kupic bratu cos, co sam przede wszystkim chce przeczytac, to wzialbym mu nowego Komude.
_________________
5 zdań na temat
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21971
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Grudnia 2008, 15:15   

Sto razy głosowano na WP.pl na Kanon. Jeszcze żeby trochę komentarzy...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 12:29   

Może trochę nie na temat, ale patrzę teraz na okładki Conana w wydaniach Alfy z 1988 roku i znów nadziwić się nie mogę ni zdecydować, śmiać się czy załamywać ręce. Kto to kwalifikował?? Potwory że boki zrywać, z dwóch wilkołaków jednemu zapomniał grafik domalować uszu, kostropaty dinozaur pręży się jak kwoka na jajach, Conanowi o oczach zakwefionej arabskiej piękności długaśny miecz wyrasta wprost z krocza... :twisted: :lol: :roll:
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 13:20   

Może to nie miecz ;P:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 15:22   

Podívejte se a oceňte:





(niestety, tylnych okładek nie ma w internecie - a szkoda!)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 16:00   

Guciu, wtedy to był cud miód. zaraz zaczniesz marudzić, ze malarstwo naskalne to nie Rembrandt :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 16:28   

He, he, mam to domu, nawet chciałem zeskanować tego robaka z fryzurą Violetty Villas, ale GG mnie ubiegł. Aż piękne w swej brzydocie. :D Uwielbiam.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 16:51   

Nie no, sentyment mam, zwłaszcza, że kupiłem jeszcze jako pryszczaty nastolatek w antykwariacie za grube tysiące :mrgreen: Dziś strach patrzeć, niemniej od pewnej chorobliwej fascynacji tym wytworem sztuki plastycznej się nie odżegnuję :wink:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 16:55   

To były fajne początki. Wszystko było nowe, ludzie uczyli się robić takie rzeczy, jak okładki. Ten obrazek z pierwszego tomu, to nieudolnie przerysowane zdjęcie Schwazeneggera z Conana Destroyera. Chyba Tadzio Łuczejko, o ile mnie wzrok nie myli.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 17:11   

Robert Bury. W ogóle to wydanie ma wszelkie szanse po temu, żeby być kultowym. Także pomimo - a może z powodu - niedociągnięć. No bo prócz jedynych w swoim rodzaju okładek jest jeszcze np. dowolność w formie (kontrowersyjna archaizacja) i swobodne traktowanie oryginału (choćby niejaki Olgierd Władysław, hetman kozaków zaporoskich z "Narodzi się wiedźma" występuje tu jako mungan Garet, herszt zbójców wyjętych spod prawa). No i nakład 70000 egz. gwarantuje, że trafi(ło) pod strzechy :mrgreen:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 17:45   

Pamiętam moje dyskusje z autorem przekładu dotyczące formu i tych archaizmów. Nie dał się przekonać, IMO niestety. A MSN też uznał, że archaizacja się przyda.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 18:41   

To tłumaczenie to jedno z pierwszych (jeśli nie pierwsze!) fantasy, jakie przeczytałem, więc miało na mnie przemożny wpływ; do dziś pewna archaizacja wydaje mi się w tym gatunku czymś naturalnym (choć bynajmniej nie musowym). Ale tych kozaków nie daruję :evil:
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 19:20   

Mi tam się ta archaizacja generalnie (nie mówię tu o szczególe, ale o ogóle) podoba nadal. Może to sentyment? Od tego i dla mnie zaczęła się przygoda z fantastyką, gdy od rodziców dostałem książki jako małolat. Okładki pomińmy milczeniem. Zresztą nie tylko tutaj takie piękności były. Większość wydanych w Polsce tekstów Howarda została opatrzona takimi "dziełami" (nie mam tu na myśli oczywiście okładek Frazetty, który dla mnie zawsze pozostanie guru). A tak na marginesie, Nursie, w zapoczątkowanym przez Ciebie kompletnym wydaniu tekstów REHa wewnątrz książek były całkiem fajne szkice, które gdzieś od 5 tomu (teraz nie pomnę) zostały zastąpione bohomazami. Na ile pamiętam, bo mnie to zawsze dziwiło, podpisane było to wszystko tym samym nazwiskiem, w co nie mogę uwierzyć. Prawda to?
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 21:34   

nie jestem w stanie powiedziec, jak to wyglądało. Nie pamiętam. W książkach, które mam nie ma ani słowa o autorze ilustracji. Z kreski sądze, ze mógł je robić Zbyszek Mielnik, ale głowy nie dam. Tak jest w tomach 1-4 a potem mam 7 i w nim nie ma ani jednej ilustracji.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 21:56   

No właśnie w 1-4 ilustracje były ok (jeszcze chyba w 5). W 7 nie było wcale, w ogóle wygląda on zresztą jak nie z tej serii. A w pozostałych były hm... żenujące.
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Grudnia 2008, 22:59   

Do szóstki mieliśmy współpracę z Artem, potem zaczęły się wałki, może stąd zmiany.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 26 Grudnia 2008, 04:17   

Tę pierwszą knigę miałem, ale mi facet mojej matki ją zgubił na wakacjach. Aaaargh!
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 26 Grudnia 2008, 10:04   

Na pewno schował i to teraz jego pressssioousss ssskarb :twisted:
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 30 Stycznia 2009, 17:19   

To może tu też pojawi się ankieta, jak przy "Nowe idzie"? :)
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 30 Stycznia 2009, 17:25   

Witchma, ankietę do tego tematu mógłby założyć tylko NURS, ja nie mam uprawnień do edycji jego posta.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Stycznia 2009, 17:26   

Naprawde tylko ja? Do pip takie forum, nic tylko ja i ja. :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 30 Stycznia 2009, 17:26   

Sorry, możesz mi jeszcze zmienić uprawnienia :wink: :mrgreen:
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 30 Stycznia 2009, 17:27   

NURS, WE NEED YOU ;P:
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group