[GAndrel]

Szkoda, że Adam Cebula w swoim skąd inąd dobrym felietonie nie wspomniał o ataku na Pentagon. ;) A to taki ładny przykład spiskowej teorii dziejów.

http://www.pentagonstrike.co.uk/flash.htm
http://home.comcast.net/~skydrifter/exp.htm

Będę wdzięczny za linka, który tę teorię zdewaluje. ;)

[NURS]

tutaj jest to samo, tylko juz po polsku.
http://www.pentagonstrike...gon_po.htm#Main

[Keiran]

Bardzo ciekawy (jak zwykle) felieton pana Cebuli i o dziwo mimo kontrowersyjnego tematu wcale nie wyglada jak spiskowa teoria dziejow. Fahrenheit 9/11 byl pod tym wzgledem duzo gorszy wiec szczerze gratuluje

[NURS]

Bo wiekszość tych teorii to bzdura, ale jak sobie wspomnisz Kennedy'ego, to...:-)

[baron13]

Niniejszym witam się ze wszystkimi. Jako autor powiem tyle: napiszcie, co spieprzyłem. Co z tym Fahrenheitem 9/11?

[Arlon]

Czyżby autor Fahrenheita 9/11 ?

[NURS]

Adas proszony do recepcji, Adaś proszony do recepcji:-) Sio do przywitalni!

[GAndrel]

[NURS]

Idąc tropem spiskowym. Zniknął z radarów na wystarczająco długo, żeby mógł byc wszędzie:-)
Dno oceanu, jeziora itp. wg teorii spiskowej.

[GAndrel]

Nie wszędzie. W grę wchodzi tylko jakieś koło o promieniu 7000 km bo taki zasięg mają te modele. To i tak daje dużo miejsca na ukrycie samolotu. :-) I pasażerów.

[NURS]

To za skomplikowana sprawa, zeby ja tak z czapki omowić. Nie pamiętam wielu szczegółów, a sporo jest niesprawdzalnych.

[GAndrel]

Jak to w dobrej teorii spiskowej ;)

[NURS]

Jak to w przypadku, kiedy nie sledzisz wszystkiego. Znaczy sporo o tym czytałem, parę filmów widziałem, staram sie to po swojemu rozpatrywać, nawet Cebulę męczyłem, żeby poprzeliczal parę rzeczy a on jak wzorzec metra, taki dokładny, i tez nie do końca mu to wychodzi, jak to przedstawiają.
A z pentagonem jest parę naprawdę smiesznych rzeczy, które sceptykowi nakazuja wątpić w oficjalna wersje zdarzeń. Co nie znaczy, że poprę każdą szalona teorię. I że mam jakieś wyjasnienie:-)
ale najprostsze jest takie, że rzeczywiście uderzyło cos innego, nie airliner. Zajrzyj tutaj: http://911research.wtc7.net/ i pogrzeb po linkach.

[GAndrel]

A ja mam to:

http://www.oilempire.us/pentagon.html

;)

[baron13]

Powiem tak, w kwestii wątpliwości co walnęło w Pentagon. Nie było tam nas. Sprawa, jeśli chodzi o dociekania, jest dość beznadziejna. Oczywiście teoria, że było to coś całkiem innego, niż się wszystkim wydaje, jest atrakcyjna dla pismaków. Teoria, że to był spisek rządu USA, czy że było inaczej bo coś-tam ma jedną zasadniczą wadę: wikła się w piętrowy spisek. Nie wiadomo po co, nie wiadomo w czyim interesie, nie wiadomo jak, a każde przypuszczenie nie może uniknąć karkołomnych konstrukcji. Jeśli Pentagon został zbombardowany rakietą, co się stało z ludźmi z samolotu który przepadł? Otóż z fotela we Wrocku nie mogę sprawdzić, że był jakiś lot, czy... Pentagon. Nie mogę sprawdzić czy zdjęcia są prawdziwe, nigdy na oczy nie widziałe USA. Jedyne co mogę, to odrzucić hipotezy, które prowadzą do sprzeczności samych w sobie, albo do fantastycznych wniosków. Bynajmnie nie próbować wyjaśniać co lepiej zrobią tam-bylcy, ale zająć się konsekwencjami które wydają mi się czy tak, czy owak było, słusznymi. Dochodzenie do tego, co się stało w miejscu które i tak jest dla mnie abstrakcją, jest mało interesujące, natomiast bulwersuje mnie reszta. Zamachy terrorystyczne to margines. O ile dobrze wyczytałem, podczas powrotów z Wszystkich Świętych zginęło 88 osób. Mniej więcej 2,5 raza tyle , co w zamachach w Londynie. Nikogo nie bulwersuje, że za rok będzie podobnie, nikt nic nie zrobi. Mówiąc inaczej, bulwersuje mnie, że "walka z terroryzmem" jest walką z faktami medialnymi. Rzeczywistość ludzie olewają.

[NURS]

No, teoretycznie robią, masz akcje Znicz, bez niej byłoby pewnie WTC uliczne.
A co do Ameryki, byłem, widziałem. wiem jedno, ten samolot musiało widzieć tysiące ludzi. Nie ma takiej mozliwości, żeby przeleciał na tej wysokości praktycznie niezauważony. wokół Pentagonu ciagnie się istna siec autostrad, sa osiedla, a samolot, co pokazuja oficjalne dokumenty na bardzo niskim pułapie zawrócil nad samym miastem.

[GAndrel]

[NURS]

Jak słusznie zauważył Cebula, nas tam nie było, zarówno jedni, jak i drudzy mogą wciskać dowolne kity i udowadniać, że czarne jest białe i na odwrót. a przeciez to, by było cholernie proste, pokazac te nagrania uderzenia itp - BTW nawet na tej stronie przyznają, że filmik wypuszczony przez wojsko to kicha nieludzka;-)

[GAndrel]

Widocznie wojsko ma jakiś cel w tym by ludzie marnowali swoją energię na tworzenie teorii spiskowych. ;) I to jest dopiero spisek. :-)

[NURS]

Raczej głupota. Zauważ, że takie fałszerstwo, a jest to ewidentnie fałszerstwo, znajdziesz analizy tych klatek pokazujące, że ktos to zmontował - btw najsłynniejszy świadek, strażak wedle tego filmu stał w środku kuli ognia:-) powoduje, że osłabia sie pozycja armii i odwetowych działań USA.

[GAndrel]

Ale chyba nie uważasz, że wojskowi byli na tyle głupi, że dali tak ewidentnie sfłszowane klatki z nadzieją, że nikt się nie połapie? Raczej wiedzieli co robią i wiedzieli, że nikt tego fałszerstwa nie kupi. Musieli mieć w tym jakiś cel. Glupota mnie nie przekonuje.

[NURS]

Mnie zastanawia, bo ewidentnie podcięli gałąź na której siedzieli. Pamietaj, że dla ludzi nie mających dostepu do źródeł liczy sie fakt medialny a tego nie sposób pominać - i to robia w każdej publikacji dając jednocześnie jako przykład, że i inne rzeczy mozna było zmajstrować. bo, skoro to zmajstrowano...
BTW, uważam, że w armiach jest wielu głupców, którym sie wydaje, że sa najmadrzejsi. podobnie, jak w polityce. W sprawie JFK wszyscy szli w zaparte, nawet, kiedy pokazano filmy, swiadczące, że oficjalna wersja mozna klatki dla kanarków wyściełać.

[GAndrel]

Wojsko mogło dać zretuszowany film po to żeby w ogóle dać. Dali najgorszy z możliwych. Może na lepszych widać wszystko zbyt wyraźnie. Wrogowie USA z chęcią zobaczyliby jak zachowuje się Pentagon uderzony przez samolot, żeby w potenjalnych przyszłych atakach zmaksymalizować zniszczenia. Ale to są rzeczywiście spekulacje.
The truth is out there ;)

[NURS]

Na litość boska, wrogowie mają dokladne plany pentagonu, łącznie z kolorem majtek sekretarek generała Wellera:-)

[GAndrel]

Z tego co mi wiadomo to zewnętrze ściany Pentagonu to nie jest zwykła murarska robota. Ponadto skrzydło, w które samolot uderzył właśnie skończono dodatkowo wzmacniać. Na miejscu terrorystów chętnie bym zobaczył jak te ściany reagują na uderzenie samolotem. Na planach nie ma wyników takich testów.

[NURS]

Bin Laden był znanym przedsiebiorca budowalnym z niezłym wykształceniem. Nie musiał używac samolotów do uderzania w Pentagram, zeby czegoś się dowiedzieć:-) BTW zastanawiające, że akurat w remontowane skrzydło budowli walnął ten samolot, musiał zrobić niemal pełne koło w strefie strzeżonej zamiast przypieprzyć w miejscu, z którego nadleciał, to tak na marginesie:-) Rzuc okiem na oficjalne mapy trasy jego przelotu:-)
nie bronie teorii spiskowej, po prostu w tej sprawie jest tyle idiotyzmów, że głowa boli.
BTW aby poprowadzic taka maszyne z taka prędkościa idealnie równolegle do ziemi, trzeba być szpeniem niezłyma on wszedł w parter nie ruszając trawnika:-)

[GAndrel]

http://www.thepowerhour.c...es-analysis.htm

[NURS]

no, ale to kolejna spekulacja, jako generał armii w stanie spoczynku, (oczywiście sprawdź co to za pilot i czy to pilot:-) powiem tak, jesli ktoś decyduje sie na uderzenie w taki cel - w strefie zamkniętej dla lotów, to opracowuje taka operację, a nie lata na widoczki, bo BTW mgła mogłaby być i trafiłby w stodołę Harrisa a nie w Pentagon:-)
Podkreśle jeszcze raz. to jest strefa zamknięta dla lotów, kazda sekunda latania w niej, to wieksze prawdopodobieństwo strącenia. Bo sa tam rakiety na dachach wazniejszych budynków i były przed 9/11.
Natomiast co do latania w taki sposob, zeby uderzyć idealnie płasko - to wymaga cholernych umiejetności, opisal jak przy tych manewrach zachowuje się maszyna - to widac przy ladowaniach na kazdym filmie. Samolot nie reaguje na stery, jak samochód na kierownicę. Weż jakikolwiek symulator lotu byle dobry i spróbuj trafic w cel przy takich predkosciach:-)
Może wytrawny pilot robiłby to w taki sposób, przerażony facet bez praktyki leciałby prosto na cel pod większym kątem. BTW w WTC należalo uderzac o 50 pięter niżej, ofiar byłoby wiecej (strefa odcięcia) i budynki moglyby zawalić sie szybciej (wiekszy nacisk na elementy uszkodzone) - gdyby Osama tym rządził, taki byłby pewnie plan, bo był budowlańcem..

[baron13]

Wszystko to rozumiem. Ale taki scenariusz. Dwaj agenci Cia (czytać jak pisać!) niejaki NURS i baron otrzymują zadanie zorganizowania prowokacji, lub zniszczenia USA, co kto woli. Ruszają do wykonania zadania. Do najblizszego marketu, gdzie nabywają zgrzewkę piwa. Piwo funduje niejaki Inglot kamuflujący się do tej pory jako pisarz SF, który w swoim czasie już był skłonny kupić dla kolegów skrzynkę piwa, ale na skutek zmiany ustroju nie kupił. Wszelako zmotywowany przez Marka O. któren świadkiem będąc dręczył po nocach z jękiem wykłada niezbędne fundusze. Dzięki temu dwaj agenci płacą w kasie po czem oddalają się w nieznane przez nikogo nie ścigani ku rozczarowaniu publiczności. W nieznanem zapoznają niejakiego Alego, z rasistowskim podtekstem. Ali na pytanie, czy walnie browara, stwierdza, że walnie. Po walnięciu odpowiedniej ilości baron zwraca Alemu uwagę, żeby nie szczał w nieznane, ale zrobił to gdzieś na stronie. Na stronie znaduje się w pobliskiej stacji transformatorowej. Tam Ali się udaje i okrzykiem Allach Aaaaaa! oddaje swe wody na 110 KV. W chwili gdy napastnicy Chicago Red Buls znajdują się tuż przed bramką (nie wiem czy to bramka, ale ważne że publiczność wstaje z miejsc) Świrów Waszyngton na stronie czyli w stacji transformatorowej słychać huk widać błysk i 100 milionom kiboli gasną telewizory. Nurs z baronem zastanawiają się, czy dopić pozostawione przez Alego trzecie piwo, dzielą się refleksjami na temat wytrenowania dehydrogenazy w róznych rasach z powodu niemożności produkjcji śliwowicy na Saharze metodą wymrażania i roli zakąski, oraz w zadumie obserwują posuwający się dookoła rozpad cywilizacji. Koszt akcji, 5 dol 35 centów, straty, jeden czarny, który być może nawet był biały lecz teraz trudno poznać. A księgowy, który nie wierzy, że całe piwo wypili podczas akcji, po tym jak w całych USA wysiadły bankomaty, telefony, stanęły windy i sygnalizacja , niech sp... na drzewo.

[NURS]

Cóż i jest to najbardziej skomplikowany scenariusz wydarzeń, jak znam Adasia, bo nie chce ułatwiać Alim takiej roboty:-)