[hrabek]

Jorlanda: dostałaś niedawno upomnienie od moderatora, żeby nie porozumiewać się obrazkami. Następna wypowiedź w tym stylu, obojętnie w jakim wątku zaskutkuje ostrzeżeniem.

[Fidel-F2]

pewien znany pisarz kiedys wysłał telegram do swego wydawcy z pytaniem jak idzie sprzedaż książki, telegral brzmiał '?', wydawca błyskawicznie odpisał '!'

[Agi]

Fidel-F2, nie spamuj! Drugi raz zwracam ci dziś uwagę.

[Fidel-F2]

zwróciłem jeno uwagę hrabkowi

[Agi]

A co? Adminem zostałeś?

[Fidel-F2]

nie, po koleżeńsku

[Agi]

Zatem nie spamuj, bo będzie krawat

[dalambert]

Agi, hrabek, czy Wasze ostrzeżenie dla Jorlandy mam rozumieć jako ogólny zakaz w wypowiedziach, komentarzach i innych wyrażaniach się na Forum używania wyłącznie emotek / bez zbędnego ględzenia/ jeśli tak to wydaje mi się to conajmniej dziwne .
uwagę Agi do jorlandy ,po jej wymianie / jakże uroczych/ uprzejmości z Fidelem pojąłem jako zielony komentarz, a nie groźbę , a tu hrabek, z takiej kolubryny strzela
, ej mody więcej luzu!!!!!
a co by nie było, ze spamuję Zeus tyż solidnych emotek używall / bez gadania/ w wypowiedziach lub dzialaniach =patrz pierun z jasnego nieba
lub złoty deszcz w wiadomym celu !!!

[Fidel-F2]

[dalambert]

[hrabek]

Fidel dostaje ostrzeżenie. Dalambert - ostatnie upomnienie za spamowanie i porozumiewanie się piktogramami.

[gorbash]

Nie spamuj

[dalambert]

hrabek, fakt porozumiewanie się wyłącznie piktogramai jest dla inteligentnych

[Kruk Siwy]

Dla leniwych, facet. Dla leniwych.

[hrabek]

Dżizas, po prostu nie da się was wziąć na przeczekanie. Każdy musi swoje trzy grosze dorzucić.

No to oficjalnie: każda kolejna wypowiedź nie na temat w tym temacie skończy się czerwonym pasem na wybraną część ciała

[dalambert]

Czy sowa to piktogram , czy też ornitologizacja idei bóstwa przedstawionego w formie pierwotnie zrozumiałej dla społeczenstwa wiernych?
hrabek, lepiej ?

[Jorlanda]

hrabek, fidel, dalambert i inni zainteresowani... czy mogę prosić o ułaskawienie wszystkich których chcesz hrabku i agi obkrawatować?
mogę nawet krzyknąć"mój ci on" jeśli trzeba

W końcu co mi tam...

A mnie tu chwilę nie było, bo książek trochę przeczytać musiałam i spraw w tzw. Realu załatwić co nie miara.

Zatem na czym to skończyliśmy? ŻE się napawam swoim słowotokiem czy jakoś tak?
Ano lubię sobie popisać i mnie czasem ponosi, a potem trzeba poobrazkować piktogramami dla równowagi. Ot co.

Skończyliśmy na obecności idei chaosu w mitach. A może by tak wrócić do fantastyki?
Ziemiomorze ma swoje mity, i Narnia i Śródziemie.
A SF ma jakieś swoje wewnętrzne mitologie?

[gudrun]

[Tomcich]

[Jorlanda]

[Kyle Katarn]

Powstawanie świata i pochodzenie różnych istot i rzeczy oraz zmagania bohaterów z potworami. M.in. z tego powodu tak lubię "Silmarillion". Pierwsza część jest kosmogoniczna i kosmologiczna, taki odpowiednik Genesis, przy tym świetnie przedstawiony, bardzo rozbudowany i uruchamiający wyobraźnię, a kolejne części opisują zmagania bohaterów z fantastycznymi istotami - orkami, smokami, Balrogami itp. Połączenie tych dwóch elementów wprawia mnie w nieopisany zachwyt.

[Jorlanda]