Nie dla idiotów - moffiss-log |
Autor |
Wiadomość |
Virgo C.
Fred Flintstone
Posty: 6481 Skąd: Owczary
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:14
|
|
|
Cholera, to lepsze niż telenowele |
_________________ "Ja tam nie wiem o co cała ta wrzawa. U mnie w domu elektryczność jest w gniazdku. Gdyby ten pomysł rozpropagować, niepotrzebne byłyby żadne atomy." |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:15
|
|
|
a bo ten blog był taki jednostajny, link za linkiem, zero prawdziwego życia |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:21
|
|
|
illianna, dasz radę |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:24
|
|
|
najpierw się oświadcz, żeby nie było, że jestem łatwa |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:28
|
|
|
a komu to przeszkadza? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:32
|
|
|
bo ja się z a k o ch u j e dopiero po deklaracji dozgonnej miłości z drugiej strony, bez tego ani rusz nie lubię się rozdrabniać
no nie z a k o ch u j e mi wybipało toż to widać potwornie nieprzyzwoite |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
Ostatnio zmieniony przez illianna 22 Października 2009, 13:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:34
|
|
|
ja sobie tego beepa inaczej przetłumaczyłem |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:36
|
|
|
|
_________________ Trust me, I'm a doctor... |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:36
|
|
|
Fidel-F2, a to już Twój problem, każdy sądzi po sobie |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:38
|
|
|
zostanę przy swoim
od razu problem... |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:45
|
|
|
cóż faceci wy tyko o jednym, o piłce nożnej
Fidel-F2, ależ zostawaj gdzie wola, mi dobrze gdzie jestem, lubię się tylko podroczyć czasami, jak się jakiś do droczenia fajny znajdzie |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:48
|
|
|
no to ugodziłaś mnie w samo sedno teraz, ja angażuję się... a Ty 'podroczyć tylko', ech... |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 22 Października 2009, 13:50
|
|
|
Fidel-F2, przepraszam, głask, bo ja mały skorpionek jestem, chlip, ale już nie będę, chowa żądełko, no przynajmniej jakiś czas, hi hi |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 22 Października 2009, 15:04
|
|
|
O! Pieszczochy się ujawniły! |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 29 Października 2009, 19:53
|
|
|
Wróciłem niczym świąd na skórze. Drapanie tylko wzmaga swędzenie. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
terebka
Filippon
Posty: 3843 Skąd: Nowogródek Pomorski
|
|
|
|
|
illianna
Nathan Never
Posty: 4658 Skąd: z kazka ;-)
|
Wysłany: 29 Października 2009, 20:39
|
|
|
MOFFISS, powitała |
_________________ "Nie tylko nie ma Boga, ale spróbujcie w weekend złapać hydraulika", "Moja filozofia", Woody Allen |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 29 Października 2009, 21:52
|
|
|
nie po raz pierwszy przypisywano mi kobiece atrybuty [patrz komentarze do poprzednich edycji spodenkowych]. Nie będę dementował, bo niektórzy uważają, że stale kłamię, więc zgodnie z narzucona dialektyką, odpowiem - tak. Co powinno implikować domniemanie innej płci. |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 29 Października 2009, 22:23
|
|
|
MOFFISS, gdzie się tak mocno potłukłeś? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
corpse bride
Marsjanin
Posty: 4085 Skąd: n. huta, krk
|
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 30 Października 2009, 10:57
|
|
|
corpse bride napisał/a | a co zrobiłeś, że cię nie było? |
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie. Ne mam zamiaru odwołać się do kanonu erystyki, czyli sztuki doprowadzania sporów do korzystnego rozwiązania bez względu na prawdę materialną |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 30 Października 2009, 12:56
|
|
|
Nasunęła mi się ostatnio smutna refleksja o wpływie internetu na kryminalne zachowania. Niby oczywiste, ale...w niegroźnych grach online?
Od ładnych paru lat gram w jedną z ciekawszych gier sieciowych EvE online i po raz pierwszy stałem się świadkiem wpływu wirtualnego świata rozrywki na świadomość ludzi. Allians, w którym przebywam został rozwiązany za sprawą włamania się na konto jednego z użytkowników, mającego takie uprawnienia. Jest duże zamieszanie, prawie cała społeczność domaga się od producenta i dystrybutora zmartwychwstania alliansu i ukarania hackera. Rozgorzała gorąca dyskusja, dotycząca wielu aspektów hackowania, w tym ochrony danych osobowych, czy wykorzystywaniu ich we własnych rozgrywkach personalnych, czy biznesowych - w miejscach, które są kłebowiskiem różnych wirtulanych społeczności.
Podsumowując, rzeczywistość już nie wirtualna |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 31 Października 2009, 14:50
|
|
|
polecam ciekawy felieton:
http://www.doorg.info/200...-totalitaryzmu/
dla leniuchów wstęp:
"Wyższy Komisarz ds. Uchodźców ONZ Antonio Guterres stwierdził, że „największym problemem dnia dzisiejszego są rosnące ceny żywności we wszystkich państwach demokratycznych – podkreślając, że – może to prowadzić do społecznych niepokojów.” [1] Wzrastające ceny żywności będące wynikiem zmiany warunków klimatycznych i kończących się zasobów ropy naftowej będą nieuchronnie skutkować wzrostem społecznego niezadowolenia i tym samym utrudniać rządzenie. Karmione iluzją społeczeństwo nie jest niestety przygotowane na taki rozwój wydarzeń. Jest tak dlatego, że realia rozwoju przemysłowego nie były nigdy ujawnione populacji zachodniego świata, który zarządzany był w sposób tajny przez elitarne środowiska biznesowe i plutokratyczne dynastie zyskujące wpływy polityczne w wyniku gwałtownego procesu industrializacji i rozwoju współczesnego systemu finansowego." |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
MOFFISS
Connor MacLeod
Posty: 1576 Skąd: Okolice wawki
|
Wysłany: 2 Listopada 2009, 08:46
|
|
|
Ewangelia Człowieka by Amon de Metalliferi
"Pierwszego wieku naszej ery pojawił się dziwny człowiek. Nie zachowywał się tak jak wszyscy inni, nie mówił tego co oni i myślał inaczej. Uznali go za proroka i prosili, by głosił swoją naukę. Słonecznego dnia na schodach Świątyni zgodził się przekazać im swoje przesłanie. Mówił do wszystkich, a zarazem do każdego z osobna:
Umrzesz.
Bądź spokojny. Nie walcz z życiem. Ono zawsze wygrywa. Nie staraj się być tym, kim nie jesteś. Płyń z prądem.
Pewnego dnia przestaniesz żyć.
Nie bierz świata zbyt serio. Nie nadawaj wielkiej rangi małym rzeczom. Nie przywiązuj się do niczego. Wyobraź sobie, że życie to sen, z którego kiedyś się obudzisz. W śnie nic nie jest warte by za to zabijać i za to ginąć. Życie jest za krótkie aby tracić je na myślenie. Pora działać.
Dzień twojej śmierci zbliża się z każdą minutą.
Nie próbuj zrozumieć świata i samego siebie. Świata i człowieka nie da się opisać słowami, nie da się określić za pomocą myśli. Świat służy by żyć. Przestań opierać się życiu. Odrzuć świadomość. Wszechświat to ocean. Zacznij dryfować by nie utonąć.
Nie szukaj sensu. Życie nie ma sensu. Życie jest sensem. Nie szukaj celu. Życie nie ma celu. Życie jest celem.
Nie trać czasu na bycie słabym. Dąż do siły, która pozwoli ci być tym, kim jesteś. Realizuj własną wolę. Krew w twoim ciele przestanie płynąć pewnego dnia, nie masz wiele czasu.
Każda mijająca sekunda jest kolejną sekundą twojego przemijającego życia. Niczego nie żałuj. Są rzeczy dużo gorsze niż śmierć. Jedną z nich jest zmarnowane życie.
Dąż do chaosu. Każdy świat kieruje się ku entropii. Nie przeciwstawiaj się mu. Nie twórz. Niszcz. Niczego nie potrzebuj i miej wszystko, niczego nie kochaj i kochaj wszystko, niczego nie nienawidź i gardź wszystkim, niczego nie pragnij i ciesz się wszystkim.
Nawet w tej chwili komórki twojego ciała umierają, przybliżając cię do śmierci. Nie myśl o życiu. Nie mów o życiu. Żyj. Nie bój się życia. Nie bój się śmierci.
Możesz umrzeć za trzydzieści lat. Możesz też umrzeć jutro. Żyj jakbyś miał nigdy nie umrzeć i żyj jakbyś miał umrzeć jutro. Nie jesteś odrębnym elementem wszechświata. Nie walcz z nim. Jesteś jego integralną częścią, jak kropla wody w rzece. Płyń do morza. Nic więcej, nic mniej.
Nic nie jest wieczne, wszystko na co patrzysz, pewnego dnia umrze. Ciała twoich dzieci będą gnić w ziemi. Piękne pomniki rozsypią się w pył. Bóstwa zostaną zapomniane. Kartki zapisane pięknymi słowami wyblakną. Dzieła sztuki spłoną. Gwiazdy zgasną. Ciesz się smakiem wiśni. Masz zbyt mało czasu by go marnować.
Bądź tym kim jesteś, nie tym kim powinieneś być. Nie tym, kim chciałbyś być. Nie tym, którym ludzie chcą byś był. Bądź. Nie szukaj prawdy. Jedyną prawdą jest to, że teraz żyjesz. Nie ma innej prawdy.
To jest twoje życie. Nie będziesz miał drugiej szansy. Nie będzie powtórki. Jeśli nie wykorzystasz jakiejś szansy, to nie dostaniesz drugiej. Nie warto poświęcać życia czemukolwiek. Nie warto tracić sekund, minut, godzin, dni, miesięcy, lat.
Nie ważne kto mówi ci jak masz żyć, nie ważne jak wielki ma autorytet: to jest twoje życie, a nie jego. Nie słuchaj ich słów. To tylko słowa. A oni - to tylko ludzie.
Nie ma przeszłości i przyszłości. Jest teraz. Wieczne dzieciństwo. Nie wspominaj. W każdej chwili możesz uczynić swoje życie lepszym niż dowolne wspomnienie. Nie marz. Spełniaj marzenia.
Nie próbuj być bogiem. Nie próbuj być zwierzęciem. Bądź człowiekiem w pełni ludzkim. Nie amputuj żadnego przejawu człowieczeństwa.
Umrzesz.
Przestaniesz istnieć.
Jesteś tym, kto może zmienić twoje życie. W każdej chwili.
Na przykład teraz.
Żyj.
A potem uśmiechnął się i odszedł, bez ciemności przesłaniającej niebo, bez wielkich słów, bez pożegnania, bez męczeńskiej śmierci. Następnego dnia nikt już o nim nie pamiętał." |
_________________ nie robisz za żadnego katalizatora, tylko za pierdzielizatora... by bio |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37605 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Listopada 2009, 00:28
|
|
|
może by tak zamknąć wątek?
|
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
|