To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Liga niezwykłych dżentelmenów [komiks] - Komiks w "SFFH"?

draken - 1 Maj 2006, 10:46

Cytat
. Niby wszyscy wiedzą, że śmiesznę ale nikogo to nie bawi.

gratuluje wiedzy, o tym co się dzieje w moich zwojach mózgowych :twisted:
w sumie to jednak fajnie - dowiedzieć się, ze nie należy się do kategorii wszyscy
zawsze chciałem być outsiderem :mrgreen:

Sasori - 1 Maj 2006, 13:52

Gratuluję czepiania się słówek i pisania niczego nie wnoszących postów. W sumie to jednak fajnie dowiedzieć się że ma się nieco więcej rozumu niż niektórzy inni.

A co do forumowego komiksu Rodiona w SF - bez jaj. Forumowiczów jest kilkaset, czytelników kilka tysięcy (może kilkanaście, nie wiem). Nie strzelę chyba kulą w płot, gdy stwierdzę że czytelnicy nie będący internautami (i członkami forumowej społeczności) mają w efezie zalatujące kółkiem wzajemnej adoracji komiksy o forumowiczach SF. Żeby to jeszcze było odkrywcze artystycznie - może. Ale wystarczy wziąć do ręki pierwszą lepszą 'Kryształową Szpadę' i już mamy 'talentu' Rodiona aż nadto.

Hauer - 1 Maj 2006, 16:27

...a ja myslałem że chodziło o ten komiks z promem.
Pako - 1 Maj 2006, 16:42

Sasori, SFFH nie czytuję. Ale czytałem parę komiksów Rodiona (jeden.. na necie gdzieś był). Ale styl Rodiona mi się podoba. Czy ma talent? Cholera, Van Gogh to to nie jest, ale łądne rysunki. Podobają mi się. Więc też tak pochopnie nie mów: beztalencie :)
Sasori - 1 Maj 2006, 17:20

Cytat
...a ja myslałem że chodziło o ten komiks z promem.

A ja myślałem że napisałem wyraźnie:

Cytat
A co do forumowego komiksu Rodiona w SF - bez jaj.

Piłem do tych ukazywanek forumowiczu w komiksie.

Pako - sęk w tym, że wcześniej skojarzyłem ten rodionowski pasek z rysunkami Didier Crisse'a. Przyjechałem własnie na długi weekend do matuli i wygrzebałem na strychu "Kryształową Szpadę" i zauważyłem, że inspiracja Rodiona była niebezpiecznie bliską brzydkiemu słowu na "p", którego każdy szanujący się artysta boi jak ognia.

Generalnie mnie to rybka, jakie rzeczy lecą w SF, gdyby nie jedno - jak płachta na byka działa na mnie rozpływanie się nad twórczością osób tylko dlatego, że się te osoby zna/nie ma się pojęcia o komiksach itepe.

Złośliwy ze mnie fjut. (tak, tak, bez osobistych wycieczek, nawet jeśli dotyczą mnie samego)

Pako - 1 Maj 2006, 17:25

Wiesz.. u mnie to jest tak: o komiksach zielonego opjęcia nie mam. Ale Rodionowe mi się podobały normalnie. I nie mam zwyczaju chwalenia kogoś, bo go znam. Anko i Dzejes moga potwierdzić.
NURS - 2 Maj 2006, 00:22

Sasori, ten pasek jest reklamą forum, nie samoistnym bytem, i jako taki doskonale zafuncjonował. A co do inspiracji, to wiesz, że Polch w stylu wyglada identycznie, nie podobnie nawet, jak pewien pan z Zachodu :-)
Fidel-F2 - 2 Maj 2006, 07:20

Draken rzekł

Cytat
gratuluje wiedzy, o tym co się dzieje w moich zwojach mózgowych :twisted:
w sumie to jednak fajnie - dowiedzieć się, ze nie należy się do kategorii wszyscy
zawsze chciałem być outsiderem


Nie wiem co się dzieje w twoich zwojach. Użyłem pojęć wszycsy i nikogo z punktu widzenia socjologii. W "nauce" tej jeśli 2/3 lub więcej badanych osób wykazuje wspólną cechę to jest to socjologiczne prawo (ot, taka to nauka).
Dla precyzji. Rysunek mi się podoba, dowcip uważam za mierny.

Chęć bycia outsiderm to, jak sędzę, pewnego rodzaju kompleks. Albo dzięki jakimś cechom człowiek jest trochę różny od reszty i jest to naturalne albo ma w planie "inność" i wtedy jest to żałosne.

draken - 2 Maj 2006, 07:52

Redaktor Naczelny SFFiH w temacie o ilustracjach w piśmie napisał:
Cytat
Mów za siebie, nie za jakiś wyimaginowany ogół, bedzie łatwiej rozmawiać.

i to doskonale podsumowuje CO chciałem powiedzieć
taki styl wypowiedzi (wszyscy, nikt, zawsze, każdy) jest przeze mnie tępiony na innym forum jako nie spełniający norm poważnej dyskusji
i nie przekonuje mnie twierdzenie , ze 2/3 to już wszyscy (a skąd wiesz, ze 2/3 tak myśli?)

odnosiłem się do tej wypowiedzi
Cytat
Jestem za ale pod warunkiem, że będzie to dwie do czterech stron, nie więcej. Nikitycz w nr 6 super ale, niestety, komiks Rodiona to kiepścizna, stracona strona. Taki intelygencki żart na siłę. Niby wszyscy wiedzą, że śmiesznę ale nikogo to nie bawi. Myślę, że lepiej wrzucić coś okazjonalnie ale za to konkretniej.


wytłuściłem kawałek który wskazał mi , ze rozmowa (wypowiedź) tyczyła się komiksu z promem, a nie reklamówki forum
bo reklamówkę forum uważałem raczej za żart rysunkowy, a nie pełnoprawny komiks o którym warto dyskutować (tym bardziej, ze prawie nikogo tu nie znam i zart do mnie nie trafił, bo nie był do mnie skierowany)
moze Fidel-F2 by uścislił, o co mu chodziło i wtedy zaczniemy od początku
i moze tym razem bez obrażania osób które ośmielają się mieć inne zdanie :twisted:

a w temacie: komiksy Rodiona jak do tej chwili podobają mi się (mówię o całostronicowych) a to dlatego, ze są inne. ma człowiek ciekawe poczucie humoru. pytanie, na ile starczy mu pomysłów by taki styl "dialogów z daleka" ciągnąć
jak na razie - ode mnie - :bravo

mawete - 2 Maj 2006, 07:58

Max: poznajesz tego typa? :twisted: I coś dla Ciebie z zaproszeniami na Polcon :mrgreen:

Przepraszam za offtopa, ale nie mogłem się powstrzymać :D

Fidel-F2 - 2 Maj 2006, 08:55

1. Jasne, że chodziło o komiks z promem. Reklamówka Forum to reklamówka i dobrze, że podana w sympatyczny sposób. :bravo A, że jest potrzebna ja jestem najlepszym przykadem. Nie wiedziałem nic o istnieniu forum i gdy mnie coś wkurzyłeo w SF to napisałem elaborat na redakcyjnego maila prosto do NURS-a. Po kilumailowej wymianie zdań otrzymałem poradę gdzie można swobodnie się wypowiedzieś w palących sprawach. I jestem.

2. Tępienie stylu. Przed każdym zdaniem z :wszyscy, nikt, zawsze, każdy wstaw IMHO
i gra ( swoją drogą oświadczam, że każda moja wypowiedź jest IMHO).

3. Wciąż uważam, że dowcip w tym komiksie jest typu: Niby wszyscy wiedzą, że śmieszne ale nikogo to nie bawi. IMHO.

4. 2/3. Mam takie przekonanie.

5. Nie staram się obrażać osób które mają inne zdanie. Uwaga dotycząca outsiederów to spostrzeżenie ogólne. Zakładam jednak, że obraziłem Cię sugestią, jakobyś posiadał kompleksy. Przepraszam w takim razie, choć nie uważam, zeby to był powód do obrażania się. Sam mam kilka kompleksów ( jak wiekszość chyba) z którymi walczę z różnymi efektami. Naturalnie nie staram się o nich specjalnie opowiadać.

6. Też uważam, że stadem to barany.

Pozdrawiam

draken - 2 Maj 2006, 09:15

ad 1 - w takim razie nie wiem, czego sie tak przyczepił kolega Sasori
ad 2 - IMHO "IMHO" niczego tu nie załatwia :D Twoim zdaniem wszyscy tak twierdzą, a ja odpowiadam, ze nie wszyscy, bo ja nie (i jeszcze kilka osób, co widać chyba nawet na tym forum)
ad 3 - j.w.
ad 4 - IMHO statystyka mówi coś innego :roll:
ad 5 - sugerowanie outsiderstwa "na siłę" (co rzeczywiscie jest załosne). ale po przeczytaniu swojego posta, rzeczywiscie tak to mogło wygladać, jakbym chciał nim zostać. a to nie tak - cieszę się jak nim zostaję, a nie zostaję nim aby się z tego cieszyć :mrgreen:
a kompleksów mam całą masę :(
ad 6 - i jeszcze kilka innych stworzeń :D

takze pozdrawiam

Fidel-F2 - 2 Maj 2006, 09:27

Jaka statystyka?
mawete - 2 Maj 2006, 09:46

draken
Cytat

a kompleksów mam całą masę :(


taaaa... i dla tego potrafisz zrobić przysiad na jednej nodze, a drugą załozyć za głowę.... szkoda, że nie ma zdjęcia jak w Łodzi to robiłeś... :mrgreen:

Sasori - 2 Maj 2006, 14:22

Pielięgniarka skrobnął:
Cytat
Sasori, ten pasek jest reklamą forum, nie samoistnym bytem, i jako taki doskonale zafuncjonował. A co do inspiracji, to wiesz, że Polch w stylu wyglada identycznie, nie podobnie nawet, jak pewien pan z Zachodu :)

Znaczy, pasek nie zostanie stałym elementem pisma? To ja przyklaskowawszy.

Przyznam szczerze, że nie wiem czy i od kogo zwala Bogusław, ale mam go w efezie - bo to snobistyczny, odwalający manianę buc (tak, tak, żadnych personalnych wycieczek, nawet na buców). Zresztą, nie ważne kto się kim "inspiruje" (słówko z uszami, bo rozmawiamy przeca o mrocznej stronie inspiracji :) ), ważne że jest to proceder równie fajny co uprawianie miłości cielesnej z martwą wiewiórką.

Drugi komiks Rodiona (ten z promem) był za to luźny (ale o tym juz pisałem).

mawete - 2 Maj 2006, 15:04

hmmm... Sasori wydawało mi się że zielonego mogą używać tylko moderatorzy - czyżbyś modem został?
Szacuneczek.

Fidel-F2 - 2 Maj 2006, 15:50

Sasori rzekł

Cytat
jest to proceder równie fajny co uprawianie miłości cielesnej z martwą wiewiórką.


Seksu nie uprawiałem ale za to zrobiłem rosół z wiewiórki. Oczywiście nie była już wtedy żywa :oops:

NURS - 2 Maj 2006, 16:24

Sasori, nie używaj w postach zielonego koloru i sprawdź sobie w słowniku kto zacz, buc. możesz się zdziwić.
Sasori - 2 Maj 2006, 17:38

Cytat
Sasori (...) czyżbyś modem został?

Nie, jaja sobie robię. Poza tym jak to: "szacuneczek"? Wielki mi powód do radochy - móc edytować ludziom wypociny i smyrać zielonym kolorem w stylu "kończyć ten oftop bo normalnie wam wlepię karniaka"? Phi.



Fidel - a z futra pokrowiec na komórę! Ludzie nie wiedzą co dobre.

Robert - mniejsza o "buca".

Piech - 2 Maj 2006, 18:08

Cytat
Sasori: Nie, jaja sobie robię.

Sasori dostanie bana, Sasori dostanie baaana .....

Pako - 2 Maj 2006, 18:16

Albo warna...
Sasori - ja tak z mojej pozycji admina na trzech forach, byłego moda na jednym. Moderator ma ważną funkcję. w 90% wypadków nawet nie wiesz, że on coś zrobił. Więc się nie rzucaj. Bo robisz z siebie głupka moim zdaniem.

Sasori - 2 Maj 2006, 20:27

A ty moim zdaniem oftopujesz i zaraz zjawi się ktoś pełniący ważną funkcję i zrobi się tu zielono jak w maju.
Max Bohdanowski - 2 Maj 2006, 22:59

mawete napisał/a
Max: poznajesz tego typa? :twisted: I coś dla Ciebie z zaproszeniami na Polcon :mrgreen:

Przepraszam za offtopa, ale nie mogłem się powstrzymać :D


Oczywiscie, ze poznaje Macka! :) I bardzo sie ciesze ze sie wrescie usmiecha. Bo ostatnio byl bardzo zmeczony i smutny. Przekaz dla niego najserdeczniejsze pozdrowienia i powiedz, ze wszyscy nasi tez mu bardzo wdzieczni za przyjecie w Lublinie. Nikt nam tego nigdy wczesniej nie robil. Maciek sie przejmowal, ale zbednie, bo nikt nigdy nas tak zagrzerbiscie nie traktowal. Jestesmy mu wdzieczni za wszystkie troski! Niech sie nie martwi. I jesli bedzie mial mozliwosc, niech przyjezdza do Dniepropietrowsku - bedzie mial sporo dobrych wspomnien!

Ha! A czemu w slowie C*H*U*J przekreciliscie Y? ;)

Max Bohdanowski - 2 Maj 2006, 23:08

I w ogole Maciek Sokal jest fajny czlowiek i dobry Przyjaciel. Gdziekolwiek na Ukrainie moze sie czuc jak w domu. Pisz-dzwon i NO PROBLEMO!
mawete - 4 Maj 2006, 09:56

Max: ja też go b. lubię - sporo piwa razem wypiliśmy. Pozdrowienia przekażę. Opowiadał że nieźle się bawiliście :D
Czarny - 4 Maj 2006, 10:13

offtop tu się robi, więc Max, mawete - sio stąd z tymi pogaduszkami
mawete - 4 Maj 2006, 10:50

Czarny: oki, sorki :D
Sirroco - 26 Stycznia 2008, 17:26

SFFiH bez komiksów to już nie to,mam nadzieje że jakieś się pojawią.
Fidel-F2 - 26 Stycznia 2008, 17:43

Sirroco napisał/a
SFFiH bez komiksów to już nie to,mam nadzieje że jakieś się pojawią.
trochę przesada ale coś jest na rzeczy
NURSie, jakieś plany komiksowe w SF?

Tomcich - 26 Stycznia 2008, 20:45

Popieram pomysł powrotu komiksu.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group