To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Systemy sprzedaży D2D i B2B - wtf?

Sasori - 8 Października 2006, 13:05
Temat postu: Systemy sprzedaży D2D i B2B - wtf?
Czy znalazłby się ktoś, kto wytłumaczyłby biednemu idiocie, co się kryje za terminami "system sprzedaży D2D" oraz "system sprzedaży B2B"? Tego drugiego wyguglałem na wiki i mnie wyszło, że to business-to-business i mniej więcej to czaję (w sensie że firma handluje z inną firmą nie rozdrabniając się na poszczególnych klientów), ale może ktoś ma więcej informacji?

Thank you from the mountain.

dzejes - 8 Października 2006, 13:10

d2d to prawdopodobnie door to door.
Zamawiasz towar, dostarczają pod drzwi. Zepsuje się - odbierają spod drzwi, naprawiają i oddają pod drzwi.

EDIT - a po googlaniu znalazłem taki oto bełkocik:

Door to door – czyli „od drzwi do drzwi” – to precyzyjna forma dotarcia do docelowej grupy adresatów. Jest to najpewniejszy sposób, nadający się do każdego typu produktu, niezależnie od wielkości i wagi.

Można w ten sposób:

* sprzedawać usługi
* sprzedawać próbki produktów
* sprzedawać produkty
* dystrybuować ulotki

Korzyści:

* sprawne dotarcie do grupy docelowej
* rzetelna kalkulacja cenowa
* minimalizacja kosztów

Sasori - 8 Października 2006, 13:18

Ten myk z odsyłaniem sprzętu to raczej odpada, bo firma nie zajmuje się handlem detalicznym...

Czyli ten cholerny D2D to taki eufemizm na najzwyczajniejszą w świecie akwizycję?

Oj, też się doguglałem:
Cytat
Door-to-door is a sales technique and is one of the most controversial and difficult forms of selling. In door-to-door selling, a salesman walks from one door to another trying to sell a product or service to the general public. A variant of this involves cold calling first, when another sales representative attempts to gain agreement that a salesperson should visit. Door-to-door selling is usually conducted in the afternoon hours, when the majority of people are at home.


Akwizycja :( Nieee, tak pracować nie chcęęę...

dzejes - 8 Października 2006, 13:21

No prawdopodobnie tak.
D2D oznacza system serwisowania sprzętu, a jeśli chodzi o "system sprzedaży" - to chyba tylko właśnie akwizycja.

Piech - 8 Października 2006, 13:45

Przykład D2D:

http://orangecow.org/pythonet/sketches/burglar.htm

joe_cool - 8 Października 2006, 17:53

kiedyś widziałam taką reklamę, zdajsię mastercard, młodzi ludzie opisywali swoją najgłupszą robotę. myszka miki w disnejlendzie, itepe. i jeden chłopak mówi:
- selling doors... door to door... :D



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group