Powrót z gwiazd - Wiedźmopedia: 013.13.131.313
Wiedźma - 15 Września 2006, 12:53 Temat postu: Wiedźmopedia: 013.13.131.313 Zakładam "Wiedźmopedię", opartą na zasadach podobnych, jak "Jasno widzę" i "Ten nade mną". Kto zajrzy do wątku będzie mał miły obowiązek odpowiedzi na pytanie postawione przez wcześniejszego forumowicza.
Pytania moga dotyczyć najbliżeszej przyszłości, dawnych wcieleń , rozwiązywania problemów dnia codziennego itp...
hrabek - 15 Września 2006, 12:56
A gdzie pierwsze pytanie?
Romek P. - 15 Września 2006, 12:57
Wiedźma je zna?
Wiedźma - 15 Września 2006, 13:00
Aha, jeszcze jedna zasada: nie można odpowiadać pytaniem na pytanie
Odpowiedź na ostatnie pytanie, czyli Romka:
Wiedźmy znają odpowiedzi na wszystkie pytania, bo wcześniej znają już same pytania, nie zawsze jednak chcą udzielić na nie odpowiedzi
Słowik - 15 Września 2006, 13:04
To kto zadaje kolejne pytanie ?
hrabek - 15 Września 2006, 13:04
Czy idea tematu nie powinno byc, ze ten, kto odpowiada, zadaje kolejne pytanie? Jak sie w to bawic, jak pytan nie ma?
Wiedźma - 15 Września 2006, 13:09
I wychodzi na to, ze stawianie pytań jest trudniejsze niz odpowiadanie To pierwsza nauka wiedźmoppedii
Obowiązkiem niech będzie stawianie odpowiedzi
A pytania może same będą spływać od innych osób Zobaczymy
Dlatego count, powieniens odpowiedzieć najpierw na pytanie Słowika Zadne pytanie nie powinno byc zlekceważone i pozostawione bez odpowiedzi, chyba że będzie naruszało zasady grzecznoścciowe, ale to już sprawa moderatorów
hrabek - 15 Września 2006, 13:22
A, sorry, Slowik byl szybszy, bo mial mniej do napisania. Odpowiedzia oczywiscie jest: kolejne pytanie zadaje ja. A pytanie brzmi: dlaczego ten watek ma male szanse powodzenia?
Wiedźma - 15 Września 2006, 13:26
Wątek się rozwinie, jeśli forumowicze będa mieć jakieś pytania i jeżeli inni zechca uprzejmie na nie odpowiadac służac swoją wiedźmową radą A na brak problemów, pytań itp. na naszym forum chyba nie ma co narzekac.
Pako - 15 Września 2006, 13:29
Bo nie ma w nim określonych zasad.
A możę my zrobimy, żeby był ciekawy, tylko jakim sposobem?
hjeniu - 15 Września 2006, 13:34
Będziemy rozmawiać o d... Maryni
Selithira - 15 Września 2006, 13:37
Będziemy się trzymać zasady pytanie - odpowiedź - pytanie itd. , bo na razie trochę się tu wszystko poplątało
EDIT: nie ma to jak powolny komputer...
Kruk Siwy - 15 Września 2006, 13:42
Moja odpowiedź dlahjenia, - też! Oczywiście rozmowa zależy od poziomu rozmówców.
Jeżeli masz ochotę zadawać pytania w kwestii części zadniej bliżej mi nie znanej Maryni to wułala!
Moje pytanie jest takie - jak zapisać pytania i odpwiedzi, żeby je można było potem łatwo przeglądnąć? I nie powtarzać pytań?
Temat powinien się nazywac Totalna Encyklopedia Wiedźmy. Coś tak jak Ogólna Teoria Wszystkiego.
Kwapiszon - 15 Września 2006, 13:44
Pytania kursywą odpowiedzi pogrubione a nic nie znaczący tekst normalnie
gorat - 15 Września 2006, 13:49
Może by też stosować oznaczenia? Pytanie, Odpowiedź, potem tekst. Albo krócej.
Np.
Odp: stosować oznaczenia.
Pyt: może warto tak robić?
Albo:
!Odp!: stosować takie oznaczenia.
?Pyt?: może warto tak robić?
Romek P. - 15 Września 2006, 13:52
Luuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudzie!!!!!!!!
Przerabiacie mój sygnaturkowy żart na poważny Kościół Wiedzy Powszechnej
Wiedźma - 15 Września 2006, 13:58
Pyt. Kto jest założycielem wiedźmopedii?
Odp. Romek P.
To wzór, a teraz moje pierwsze pytanie:
Pyt. Kto stworzył wiedźmy?
Słowik - 15 Września 2006, 13:59
Skromnie przypominam, że taki temat, jaki proponują wszyscy, oprócz Romka zdaje się, istnieje tutaj:
http://www.science-fictio...topic.php?t=497
Selithira - 15 Września 2006, 14:03
Odp.: Wiedźm nie trzeba było stwarzać, były sobie od początku świata
Agi - 15 Września 2006, 14:07
Romku odpowiadam na Twoje pytanie: dlaczego sygnaturkowy żart przekształcił się w poważny wątek?
IMHO Uczestnicy naszego Forum uwielbiają rozmawiać na każdy możliwy temat, a szczególnie gdy zawiera on w sobie element niespodzianki i zabawy
co powinien zawierać grzaniec, by uznać go za odpowiedni do ogrzania serca?
Edit: odpowiadź na pytanie Wiedźmy: Wiedźmy stworzyła nasza wyobraźnia i potrzeba obcowania z ryzykiem
Edit 2: jesteście szybsi od światła
gorat - 15 Września 2006, 14:12
Przeca tutaj luźne tematy mają być
Edit: to do Słowika
Wiedźma - 15 Września 2006, 14:14
Słowiku, tamten temat jest w konwencji poważnej, ten wiedźmowej, a więc bardziej intuicyjnym
Wiedźma - 15 Września 2006, 14:17
co powinien zawierać grzaniec, by uznać go za odpowiedni do ogrzania serca?
Kufel trzymany w rękach płci odmiennej
Co jest straszniejsze od wiedźmy?
Agi - 15 Września 2006, 14:35
Odp. wk....ona wiedźma
Co wprawia wiedźmę w dobry humor?
Wiedźma - 15 Września 2006, 14:40
Agi55 napisał/a | Odp. wk....ona wiedźma
Co wprawia wiedźmę w dobry humor? |
Selithira - 18 Września 2006, 18:52
Widok wroga w otoczeniu jadowitych węży... Względnie jego głowa przybita do framugi drzwi... ryzykownie zakładając, że wiedźma ma jakichś wrogów...
EDIT: To dla odmiany - kto potrafi miłość zdefiniować na przykład? Ale tak z przykładami z życia, bo słownikowe do mnie nie przemawia
Henryk Tur - 18 Września 2006, 22:04
Co to się, panie, porobiło...
Agi - 18 Września 2006, 22:06
Miłość jest niedefiniowalna Każdy przeżywa po swojemu.
Dracena - 26 Września 2006, 18:49
Miłość jest jak jesienne liście: kolorowa, napawająca pięknem oczy, zachwycająca, dająca radość duszy, ale czasem smutna, pochmurna, bywa, że odchodzi, porzuca nas, zostawia samotnym. I wtedy jak gołe drzewa czekamy z nadzieją na kolejną
|
|
|