To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Historia - 9/11

Gustaw G.Garuga - 18 Maj 2009, 13:53

Przypomina się lądowanie na Księżycu - tam też były niezbite dowody na fałszerstwo, które nie wytrzymały konfrontacji z wyjaśnieniami naukowców (np. pozornie niekonsekwentne oświetlenie itd.) Zdjęcia na zlinkowanej stronie wyglądają bardzo intrygująco - ale zostały dobrane i skomentowane przez kogoś, kto mógł nie mieć ani odpowiedniej wiedzy, ani uczciwych intencji. Chętnie przeczytałbym kontrargumenty.

Co do ataku na WTC - nie można zakładać, że każda akcja oddziałów terrorystycznych jest zapięta na ostatni guzik. Czynnik losowy, błędy, nieporozumienia lepiej wyjaśniają rzekome zagadkowe fakty, niż akcja służb specjalnych perfekcyjnie obmyślania dla mydlenia oczu opinii publicznej.

Nikt nie lubi dać się manipulować, ale awersja do manipulacji rządu nie powinna prowadzić do ulegania manipulacjom wrogów tego rządu.

Rafał - 18 Maj 2009, 14:03

Ziemniaku, a gdzie są szczątki samolotów, które uderzyły w WTC? Pokaż mi choć jeden nit.
Co do zlinkowanej strony to nie widzę tam nic dziwnego, a część opisu jest żenująca.
Cytat
Zawalenie Pentagonu nie nastąpiło w wyniku uderzenia samolotu!
Zawalenie się tej części nastąpiło długi czas po tym, jak na miejsce przybyli strażacy!
Toczka w toczkę jak to było w przypadku WTC. Samolot uderzył, paliło się, paliło, i paliło, a budynek runął jak przybyli strażacy. Dziwne, może to oni wysadzili??? :shock:
Cytat
Przypatrzmy się dokładnie jednemu z ujęć - zajrzyjmy do środka Pentagonu, gdzie rozlała się i spaliła w niesamowicie krótkim czasie olbrzymia masa paliwa lotniczego. Rzeczywiście... tylko dlaczego znajdujący się wewnątrz sprzęt nie uległ spaleniu?
Może dlatego że to nie jest to miejsce "gdzie rozlała się i spaliła w niesamowicie krótkim czasie olbrzymia masa paliwa lotniczego"? Tylko miejsce normalnej, banalnej dylatacji budynków?
jewgienij - 18 Maj 2009, 14:04

Najlepszym księżycowym argumentem był ten, że flaga nie mogła łopotać na wietrze, bo nie ma tam powietrza :D Kiedy każde dziecko chyba wie, że była z blachy
Ziemniak - 18 Maj 2009, 14:25

Rafał, według ciebie po uderzeniu dwustutonowego samolotu w ścianę nie pozostaje żaden ślad? W przypadku WTC samolot wpadł w całości do wnętrza budynku wybijając olbrzymią dziurę i powodując potężny pożar. A gdzie podział się samolot który uderzył w Pentagon? Spłonął na trawniku? Dla przypomnienia 767 ma 15 metrów wysokości i zabiera do 70 ton paliwa. Gdzie podziały się silniki, które w przeciwieństwie do kadłuba są wykonane z bardzo odpornych i trudnotopliwych materiałów? I tak można jeszcze długo...
aniol - 18 Maj 2009, 14:55

Navajero napisał/a
To jest raczej kwestia zasad niż możliwości. AK zamiast walczyć z siłami zbrojnymi okupanta/ policją ( a Polacy byli w odróżnieniu od mieszkańców Iraku czy Afganistanu fizycznie wyniszczani), mogła - z większym powodzeniem uderzyć w niemieckich cywilów: kobiety, dzieci, starców itp. Nie uderzała.

nieprawda
AK ma na swoim koncie zamachy bombowe na berlinskich dworcach kolejowych gdzie, oprocz niemieckich żołnierzy ginely kobiety i dzieci
w ktoryms z ostatnich Focusów byl artykul na ten temat, jak znajde chwile to podrzuce daty i nazwiska

Navajero - 18 Maj 2009, 16:20

Chodziło mi o programową walkę z cywilami wroga, a takiej jak napisałem nie było. Zdarzały się wypadki w których w czasie ataku na niemieckie siły zbrojne ginęli cywile ( np. zamach na wysiadających na dworcu we Wrocławiu żołnierzy, w trakcie którego zginęli i cywile), było też parę wyjątków. To o czym piszesz, to akcje specjalnej jednostki dywersyjnej - "Zagra-linu", na S-Bahnhof Friedrichstrasse i dworzec głowny w Berlinie, miało to na celu obniżenie morale Niemców po serii zwycięstw Wehrmachtu. Nie wiadomo do końca czy inspiracja tych akcji nie przyszła od aliantów, nie wiadomo też czy głównym celem tych ataków nie byli niemieccy żołnierze. Niemniej jednak, nawet jeśli założyć, że były to akcje nakierowane na wywołanie jak największych zniszczeń i paniki, bez celowania w wojsko wroga, stanowiły wyjątki w działalności AK.
Rafał - 18 Maj 2009, 16:54

Ziemniak napisał/a
Gdzie podziały się silniki, które w przeciwieństwie do kadłuba są wykonane z bardzo odpornych i trudnotopliwych materiałów? I tak można jeszcze długo...
No to pokaż mi silniki tych samolotów, które trafiły w WTC. Proste.
NURS - 18 Maj 2009, 18:18

jewgienij napisał/a
Najlepszym księżycowym argumentem był ten, że flaga nie mogła łopotać na wietrze, bo nie ma tam powietrza :D Kiedy każde dziecko chyba wie, że była z blachy


aleś strzelił. Widać od razu, znawca tematu.
To blacha potrafi łopotać? BTW argument ten był wręcz odwrotny, dlaczego im te flagi łopotały, skoro nie ma wiatru, no i jak wie każde dziecko, były z blachy :twisted:

NURS - 18 Maj 2009, 18:23

jewgienij napisał/a
NURS.

To nie byli zawodowi piloci. Trafili, gdzie trafili. Schodząc w dół z takiego pułapu, nie można oczekiwać umiejętności godnych profesjonalistów siadających na lotniskowcach.


Weź pierwszy lepszy symulator lotu a sam się przekonasz co naprawdę jest trudne.

Cytat
A w godzinach rannych łatwiej porwać samolot niż w godzinach szczytu.


doprawdy? a z czego to wynika? BTW to rano są godziny szczytu, samoloty to nie tramwaje.

Cytat
Nie wydaje ci się to prostsze?


raczej nie.

Cytat
Co do Powella, to właśnie przykład, że kiedy kręcą politycy, to robią to nieudolnie, na krętackim, przyziemnym poziomie, a nie fantazyjnie i efektownie.


a może przykład tego, ze ci politycy nie cofną się przed niczym byle dopiąć swego. nawet skażą na śmierć kilka tysięcy własnych obywateli, byle dostac przyzwolenie - faktycznie je dostali i mają do dzisiaj, na okupację kraju produkującego 10% światowej ropy.

Ziemniak - 18 Maj 2009, 18:47

Rafał napisał/a
No to pokaż mi silniki tych samolotów, które trafiły w WTC


Zostały posprzątane z gruzami WTC. Proste?

NURS - 18 Maj 2009, 19:08

były zdjęcia jednego silnika, poharatanego. spadl pare przecznic od WTC.
W samym wtc nie bardzo miało co zostac, jak ktoś był w środku, to pewnie wie, ze to taki dom wydmuszka. czysty biurowiec.

jewgienij - 19 Maj 2009, 00:19

NURS napisał/a


Weź pierwszy lepszy symulator lotu a sam się przekonasz co naprawdę jest trudne.


Na symulatorze to "lata" Michał Wiśniewski, widziałem o nim film. :wink: Rozmawiajmy poważnie.

NURS napisał/a
BTW to rano są godziny szczytu, samoloty to nie tramwaje.


To czemu większości pracowników WTC nie było jeszcze w pracy?

jewgienij - 19 Maj 2009, 00:26

NURS napisał/a
jewgienij napisał/a
Najlepszym księżycowym argumentem był ten, że flaga nie mogła łopotać na wietrze, bo nie ma tam powietrza :D Kiedy każde dziecko chyba wie, że była z blachy


aleś strzelił. Widać od razu, znawca tematu.
To blacha potrafi łopotać? BTW argument ten był wręcz odwrotny, dlaczego im te flagi łopotały, skoro nie ma wiatru, no i jak wie każde dziecko, były z blachy :twisted:


Czytam to i czytam, no i nadziwić się nie mogę. :shock: NURS to pisze, czy go ktoś podmienił?

Rafał - 19 Maj 2009, 09:46

Ziemniak napisał/a
Zostały posprzątane z gruzami WTC. Proste?
Pozornie tylko. Pożar to nie jest ognisko, pożar wielkiej chałupy to jest jak piec hutniczy. Popatrz na zdjęcia z pożaru baraków w Kamieniu Pomorskim - tam stalowe belki pouplastyczniały się jak plastelina, a chałupka mała była. Pożar dużego obiektu potrafi rozpuścić zbrojenie w żelbecie, to co wpadło do środka budynków spłynęło w dół w postaci wartkiej stróżki i było bardzo reaktywne. Silnik, który odpadł od samolotu, a o którym pisze NURS zachował się bo właśnie odpadł.
Martva - 19 Maj 2009, 09:49

Rafał napisał/a
stróżki


:twisted:

Godzilla - 19 Maj 2009, 09:49

Strużki, bo stróżka stróżuje.
Rafał - 19 Maj 2009, 10:05

wrrr.. grrr...hrrr.... o joop twaju mat' (to po flamandzku jakby co) :evil: :lol:
NURS - 19 Maj 2009, 10:35

jewgienij napisał/a
NURS napisał/a


Weź pierwszy lepszy symulator lotu a sam się przekonasz co naprawdę jest trudne.


Na symulatorze to lata Michał Wiśniewski, widziałem o nim film. :wink: Rozmawiajmy poważnie.


Ten sam MW, który ma prywatny samolocik? :-)

Cytat
NURS napisał/a
BTW to rano są godziny szczytu, samoloty to nie tramwaje.


To czemu większości pracowników WTC nie było jeszcze w pracy?


no właśnie, pół godziny, godzinę później i sprawa byłaby o wiele boleśniejsza. Zauważ też odstęp pomiędzy atakami. niemal godzina, czasu było aż nadto, zeby druga wieża stala pusta.

NURS - 19 Maj 2009, 10:36

jewgienij napisał/a
NURS napisał/a
jewgienij napisał/a
Najlepszym księżycowym argumentem był ten, że flaga nie mogła łopotać na wietrze, bo nie ma tam powietrza :D Kiedy każde dziecko chyba wie, że była z blachy


aleś strzelił. Widać od razu, znawca tematu.
To blacha potrafi łopotać? BTW argument ten był wręcz odwrotny, dlaczego im te flagi łopotały, skoro nie ma wiatru, no i jak wie każde dziecko, były z blachy :twisted:


Czytam to i czytam, no i nadziwić się nie mogę. :shock: NURS to pisze, czy go ktoś podmienił?


Bachnąłeś się gościu, jak chcesz zalinkuję ci filmik i tezę z falującymi flagami. Nie zmieniaj tematu, tylko wyjasnij, jak powiewają na wietrze blaszane flagi :-)

Ziemniak - 19 Maj 2009, 10:41

Rafał napisał/a
pożar wielkiej chałupy to jest jak piec hutniczy.

A gdzie masz ślady takiego pożaru w Pentagonie?

jewgienij - 19 Maj 2009, 10:56

Przecież nie napisałem, że blaszana flaga falowała na wietrze, tylko że zrobiono ją tak, aby to udawała. Tak trudno to wyczytać i zrozumieć w moim poście? Chcesz mnie zalinkować jakimiś dziwnymi filmikami, a nie umiesz prostego zdania przeczytać ze zrozumieniem. :cry: Zaczynam wierzyć, że naprawdę kupiłeś te pierdoły o WTC, a nie tylko się ze mnie nabijasz.

EDIT
Flaga miała być symbolem, a nie oszustwem, na które rzuciłyby się niekumaci zwolennicy teorii spiskowej

NURS - 19 Maj 2009, 12:22

No to zacytuję całą twoją wypowiedź, zeby nie było ściemy:
Cytat
Najlepszym księżycowym argumentem był ten, że flaga nie mogła łopotać na wietrze, bo nie ma tam powietrza Kiedy każde dziecko chyba wie, że była z blachy


Jak się nie potrafisz wysłowić prosto, to pisz więcej. Z powyższego wcale nie wynika nic prócz tego, ze kpisz z czegoś.
Nie moja wina jewgienij, ze poprawnośc polityczna zrobiła z ciebie wierzacego we wszystko, co mówią rzadzący obywatela. Ja przynajmniej jeszcze zastanawiam się nad rzeczami, które powinny budzić zastanowienie, a nie wykpiwam wszystko, co mi nie pasuje do swiatopoglądu.
Zauważ, jak bardzo jesteś zmanipulowany - każdy, kto nie zgadza się z wersją oficjalną musi być oczołomem, wierzacym w holograficzne samoloty, wysadzania i cały ten crap którym obrosła sprawa. I już, czarne albo białe. A jest jeszcze cala sfera kombinacji, które dla mnie są coraz czytelniejsze, im dłużej to trwa.
Odpowiedz sobie dlaczego do dzisiaj nikt nie opublikował zdjęć z ataku na pentagon, albo je podawal w wersjach ocenzurowanych. powiem ci dlaczego - bo to wzmaga histerię oszołomów i w ich jazgocie można utopic głosy rozsądku. klasyczny spin-doktoryzm. dlatego dzisiaj, zamiast myślec, kpisz, bo media nagłasniają tylko najwieksze idiotyzmy, a nie rzeczowe pytania i dyskusje.

jewgienij - 19 Maj 2009, 12:43

To zdanie było tak proste, że prościej się nie da. Była z blachy, więc nie zwisała jak mokra szmata, tylko udawała flagę na wietrze.

]Ja kpię, a ty się tylko skarżysz. Chcesz, żeby traktować to, co piszesz, poważnie, ale nie dajesz do tego żadnych powodów. Każda z tych rewelacji jest do zbicia za pomocą logicznego myślenia. A z tą poprawnością polityczną, co mi zamydla oczy, to przemawiasz jak typowy nawiedzony, więc sorry, ale nie będę udowadniał, że księżyc nie jest z żółtego sera.

hrabek - 19 Maj 2009, 12:53

Apeluję o nieco więcej umiaru w dyskusji. Na czarno, bo nie będę Nursa na zielono traktował, ale nieco mniej zacietrzewienia będzie mile widziane. Z obu stron. Dziękuję.
jewgienij - 19 Maj 2009, 12:58

To tylko koleżeńskie kuksańce :D
hrabek - 19 Maj 2009, 13:03

I oby takimi zostały. Z doświadczenia wiem, że nawet przypadkowe trafienie w czuły punkt potrafi zmienić przyjacielską sprzeczkę w porządną bijatykę.
NURS - 19 Maj 2009, 13:12

jewgienij napisał/a
To zdanie było tak proste, że prościej się nie da. Była z blachy, więc nie zwisała jak mokra szmata, tylko udawała flagę na wietrze.


dla twojej wiadomości, nie były z blachy w tym tego słowa rozumieniu a wisiały na poprzecznym metalowym drażku, co widac na każdym zdjęciu.

Cytat
]Ja kpię, a ty się tylko skarżysz. Chcesz, żeby traktować to, co piszesz, poważnie, ale nie dajesz do tego żadnych powodów. Każda z tych rewelacji jest do zbicia za pomocą logicznego myślenia. A z tą poprawnością polityczną, co mi zamydla oczy, to przemawiasz jak typowy nawiedzony, więc sorry, ale nie będę udowadniał, że księżyc nie jest z żółtego sera.


He, he, he. podobnie w druga stronę. Akurat nie mam nic do lądowania na księżycu, więc nie masz co zbijać, pokazuję ci tylko, że kpisz z czegoś o czym nawet dobrze nie wiesz.
Teoretycznie można zbić każdy argument za pomoca logicznego myślenia, co widac w TV codziennie, jak sie patrzy na dyskusje polityków.
Ale jeśli zatrzymamy się na poziomie faktycznej analizy, bez kpin i populizmu, wielu faktów nie wytłumaczysz. To znaczy mozesz je sobie tłumaczyć na różne sposoby, ale strona przeciwna poda ci tyle samo, równie logicznie wyglądających argumentów. Problem w tym, zeby je analizowac, a nie kpić z rozmówcy, co próbowaleś robić. I tyle.
Przechodząc do kpin stawiasz się w rzedzie nawiedzonych, tyle, ze przeciwnie naladowanych :-)

hrabek - luzik, jakbyśmy mieli sie zabijac, wiele wątków byłoby o sto stron krótszych.

jewgienij - 19 Maj 2009, 13:13

Do Hrabka
Ja formułuję swoje zdania pewnie za ostro, ale wiem, że to skierowane nie do przewrażliwionej panienki, a do starego wyjadacza, który potrafi efektownie odwinąć :wink: Nie ma co sobie tego do serca brać, taka konwencja

NURS - 19 Maj 2009, 13:15

Ja wciągam nosem drut kolczasty i sikam napalmem :twisted: w końcu jestem totalnym destruktorem fandomu.
jewgienij - 19 Maj 2009, 13:29

No i w końcu piszesz z sensem :D


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group