To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Summa Technologiae - Maszyna krocząca

Dunadan - 6 Czerwca 2006, 12:17
Temat postu: Maszyna krocząca
Chyba już kiedyś o tym wspominałem ale teraz filmik: http://www.fma-tim.com/fr...os.php?v=walker i jeszcze jeden ( tego drugiego nie oglądałem bo piszę z uczelni a tam nie mają QT ani RP ): http://www.newhorizonmedia.com/folio01.html
:D W MechWarriorze powiedziane było ze pierwsze Mechy ( olbrzymie roboty sterowane przez człowieka siedzącego w środku ) stworzone zostały na potrzeby górnictwa. W naszym świecie pierwszy mech został stworzony na potrzeby leśnictwa :twisted: Kto wie, może w finalndii dadzą mi pojeździć tym cudem :twisted:
Ciekaw jestem kiedy ( i czy w ogóle ) zainteresuje się tym wojsko i co z tego ew. wyniknie...
( PS gdyby ktoś dorwał jeszcze jakieś filmiki pokazujące WalkingMachine będę wdzieczny - zasadniczo powinniście je dorwać na plustech.fi albo timberjack.com ale nie mogę otworzyć tych stron ). Zapraszam do dyskusji :)

Sasori - 6 Czerwca 2006, 13:00

Gdzieś kiedyś jakiś naukowiec zbijał się z walkerów z GW, że to nieekonomiczne i w ogóle głupawe tworzyć takie machiny. No bo czyż nie lepiej zbudować 10 hoover tanków, które nie dość że będą szybsze, to się jeszcze nie wyłożą na nierównym terenie? Nawet gdyby taki walker był w pytę stabilny, i tak jego cena nie pozwoli na produkcję. Przyszłość wojskowości to kolejne mutacje czołgów i inteligentne pociski.

Ale kto wie, kto wie... Mimo wszystko trzymam kciuki za mechy. To byłby widoczek, jak taki ziom przetoczyłby się mi nad blokiem (i pipnął pare rakiet w browary lecha, bo śmierdzi od nich zepsutą pomidorówką).

Dunadan - 6 Czerwca 2006, 14:43

hehe, to ciekawe czemu w leśnictwie zdecydowano się stworzyć takie coś? Na razie to prototyp ( są chyba 2 ssztuki na świecie ) ale jednak zbudowano i wyposarzono go w głowicę harvestera... coś w tym jest :D widziałem fajną fotkę jak ten Walker stał idealnie poziomomo w górskim terenie - jedne nóżki miał fajnie podwinięte do góry a drugie opuszczone w dół... ciekawe czy hoover by się utrzymał w takim terenie... no ciekawe czy cokolwiek utrzymałoby się w takim terenie ( w środku lasu w dodatku... )
Duke - 6 Czerwca 2006, 15:17

W sumie jak na moje taki mech - oczywiście jako klasyczny mech czyli humanoid mógłby stanowić goźnego przeciwnika w terenie zurbanizowanym i tu upatruje przyszłosci mechów. To co pokazano z Finlandi to taki łazik z nietypowym napędem.
Dunadan - 6 Czerwca 2006, 17:23

łojej a co za problem zredukować mu ilość odnóży? :D ważny jest fakt że pierwsze kroki ( :) ) zostały podjęte. Coby nie mówić Walker jest zwrotny a jego nogi potrafią robić niesamowite rzeczy... tylko wszystko odbywaa się na razie poootwooornieee wooolnoooo...
Ixolite - 6 Czerwca 2006, 17:33

Ale na razie jest konstrukcja przypominajaca bardziej transporter gasienicowy, o stosunkowo duzej podstawie i nisko polozonym srodku ciezkosci. W przypadku maszyn 'humanoidalnych' to jest opartych na dwoch nogach, istotnym problemem jest zachowanie rownowagi bez utraty mobilnosci. Nie bez znaczenia jest takze ilosc energii potrzebna do poruszania takiego urzadzenia.
JohnDoe - 6 Czerwca 2006, 18:14

U Lema wielkochody były napędzane własnymi tokamakami, więc pewnie nieprędko coś takiego wymyślą ;)
Sasori - 6 Czerwca 2006, 19:01

Dunadan napisał/a
hehe, to ciekawe czemu w leśnictwie zdecydowano się stworzyć takie coś? Na razie to prototyp ( są chyba 2 ssztuki na świecie ) ale jednak zbudowano i wyposarzono go w głowicę harvestera

Wiesz, Heckler & Koch wypuścił rewolucyjny karabin szturmowy G11 - wyjątkowo lekki, bardzo celny, łatwy w naprawie i posiadający przeogromny magazynek na 135 bezpowłokowych (nie wiem jak to po polskawemu, po angielsku to 'caseless') pocisków. Wojskowi z Niemiec i USA byli zachwyceni możliwościami broni. Jednak na prototypach się skończyło, bo pukawka była za droga. Przykłady takie możnaby pewnie mnożyć w nieskończoność.

A moje 10 hoover tanków zamiast jeździć po tamtym terenie zrównałoby przeszkody z ziemią i spokojnie przeleciałyby sobie spacerkiem po pobojowisku ;)

Pako - 6 Czerwca 2006, 19:10

Cytat
caseless

Bezłuskowe
Ale ten robocik fajny jest. Tylko może się naprawdę okazać że za drogiego dwunożca by z tego można zrobić.

savikol - 7 Czerwca 2006, 07:31

Widziałem coś w rodzaju Mecha (przynajmniej tak mi się skojarzyło) i to gdzie? W wojsku polskim! A konkretnie na terenie Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Inżynieryjnych w Twierdzy Breslau, gdzie onegdaj przebywałem jako Bażant na przeszkoleniu.
To właściwie był most towarzyszący. Stałem obok tego ustrojstwa (notabene produkcji krajowej) w trakcie demonstracji jego możliwości. Mech ten był pojazdem gąsienicowym, zaopatrzonym w rozkładany, metalowy mostek. Nieomal padłem na kolana powalony potęgą i mocą tego cholerstwa, gdy Mech uniósł wielkie podnośniki hydrauliczne i wyprostował je na pełną długość unosząc most w powietrze. Wrażenie było niesamowite, ziemia się trzęsła, ryczał czołgowy silnik, a nade mną, na wysokości jakiś dziesięciu metrów rozkładał się ważący kilka ton most. Otwierał się jak odwrócona litera V, byłem przekonany, że zaraz stanie na ziemi i zrobi krok. Czułem się jak szturmowiec imperialny stojący obok maszyny kroczącej z „Imperium kontratakuje”. Do tej pory mam łzy wzruszenia w oczach, gdy sobie to przypomnę. Potęga. I to w naszej armii. Wzruszyłem się…

Dunadan - 7 Czerwca 2006, 09:24

a to ciekawa rzecz Savikol - mógłbym prosić o jakieś zdjecia/filmiki ( sory ale czasu nie mam szukać :D ).
Ixolite
Cytat
istotnym problemem jest zachowanie rownowagi bez utraty mobilnosci.

A żyroskopy? nie załatwią sprawy?

savikol - 7 Czerwca 2006, 09:40

Cytat
mógłbym prosić o jakieś zdjecia/filmiki


A proszę bardzo. Choć też mi się szukać nie chce, to pierwsze co wyrzuca google:
Most towarzyszący

Obawiam się, że filmy z tym sprzętem trudno będzie znaleźć.

Tomcich - 7 Czerwca 2006, 11:22

Kiedyś pokazywali na Discovey ten most. Był jakiś program o nowoczesnym uzbrojeniu i czołgach. Naprawdę robi wrażenie, bardzo szybko to się rozkłada.
Ixolite - 7 Czerwca 2006, 12:13

Dunadan
Cytat
a to ciekawa rzecz Savikol - mógłbym prosić o jakieś zdjecia/filmiki ( sory ale czasu nie mam szukać :D ).
Ixolite
Cytat
istotnym problemem jest zachowanie rownowagi bez utraty mobilnosci.

A żyroskopy? nie załatwią sprawy?


Tu wchodzi sprawa polozenia srodka ciezkosci, im wyzszy bylby mech i im mniejsza mialby podstawe, tym wieksze i bardziej sprawne musialy by byc zyroskopy, co zwiekszaloby wage calosci i zapotrzebowanie na energie. Pozatym przy szybkim poruszaniu sie, ktore byloby w zasadzie niezbedne w warunkach bojowych, nie wiem czy zyroskopy byly by wystarczajaco wydajnym stabilizatorem.

Drapacze chmur tez stabilizuje sie czyms w rodzaju zyroskopow, ale wiezowce raczej zbyt mobilne nie sa :D

Dunadan - 7 Czerwca 2006, 14:45

Ixolite
Cytat

Drapacze chmur tez stabilizuje sie czyms w rodzaju zyroskopow, ale wiezowce raczej zbyt mobilne nie sa :D


A kto tu chce zaraz mechy wysokości wiezowców? :D widziałeś dźwig z "Aliens 2"? wystarczyłby taki mech. IMHO takie coś jak dźwik z Obcego dałoby się już zrobić w naszych czasach...

Ixolite - 7 Czerwca 2006, 19:00

W warunkach bojowych by się raczej nie sprawdził: brak opancerzenia, powolny, z konstrukcji nog wnioskujac przeznaczony raczej do poruszania sie po wzglednie plaskich powierzchniach... Niee... Zreszta blizej temu urzadzeniu do pancerzy wspomaganych z "CyberPunka" niz do mechow z "Mechwarriora".
kruczywiatr - 8 Czerwca 2006, 23:55

Jak teraz takie mrówy będą po lesie spacerować, to aż strach tam wchodzić 8)
Kuras - 15 Czerwca 2006, 22:33

Przypomniało mi sie jak, na studiach na przedmiocie Mosty, choć nie kończyłem tego kierunku, doktorek opowiadał kawał o projektowaniu mostu w wojsku, w budownictwie cywilnym jest to tematyka dość skomplikowana a wymagania wysokie to powoduje, że ogólnie projektowanie mostu jest czasochłonne.
Uwaga żart :D ( na końcu można się śmiać )

Ile czasu oficer projektuje most ?
5 min
Otwiera wojskową instrukcje budowy mostów . Odczytuje symbol potrzebnego mostu. Most zostal zaprojektowany.

Może cos poprzekręcałem, ale wymowa jest czytelna.
Było tez wspominane o tych mobilnych mostach o których mowa wyżej, jednym z większych minusów jest ograniczona rozpiętość choć oczywiście nie jest mała.

Fearfol - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:07

Dla wojska to mechy dwunożne o długości "nóg" powyżej 1,5 odpadają.

Trafiony rakietą albo pociskiem , poprostu by się wywrócił. Pozatym jeżeli mówimy o mechach nie sterwanych zdalnie , to "kierowca" byłby narażony dużo bardziej na trafienie niż w konwencjonalnym czołgu.

Jeżeli mówimy o mechach takich jak w "Alienie 2" to muszę zauważyć że to swoisty rodzaj maszyny wspomagającej siłę fizyczną człowieka. Takie coś mogło by się sprawdzić na lotniskach czy promach , drobnicowcach , ze względu dość małe rozmiary ( mech w alienie)
i dużą mobilność w małej przestrzeni. :mrgreen:

Dunadan - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:12

Dobuduj takiemu pancerz i masz super zolnieza a'la Fallout :D
Zalozylem watek bo chcialem zwrocic uwage ze mamy kolejny przyklad jak to fantastyka staje sie rzeczywistoscia... a szum przy tym zaden...
Pytanie teraz - czy Timberjack bedzie sie bawil w udoskonalanie maszyny? a moze ktos przejmie patent? tak czy siak ciekaw jestem co dalej sie z tym bedzie dzialo. Mozliwe ze caly pomysl umrze smiercia naturalna...

A czemu taki mech trafiony rakieta mialby sie przewrocic - czy ty jak dostaniesz pilka to sie przerwacasz? ok - ja sie dwa razy w zyciu przerwocilem ale dostalem w glowe - krytyka znaczy sie :D

Fearfol - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:13

Tomcich napisał/a
Kiedyś pokazywali na Discovey ten most. Był jakiś program o nowoczesnym uzbrojeniu i czołgach. Naprawdę robi wrażenie, bardzo szybko to się rozkłada.


Tylko że takie pojazdy musiałby być "przechwywane" na tyłach ze względu na swoje gabaryty które sprawają że stają się łatwym celem dla wojsk przeciwnika, więc zajełoby trochę czasu zanim taki pojazd dotarł by na front. Tym programem mogłobyć "złomowisko" albo 10 najlepszych pojazdów technicznych. :lol:

Fearfol - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:19

Mech podparty na dwóch nogach o długości nóg powyżej 1,5 metra miałby wysoko postawiony środek ciężkości , co sprawia że dodatkowa siła wektorowa o słusznej wartości działająca w kierunku poziomym sprawiła że straciłby tą równowagę. ( nie mówiąc już o trafieniu w nogę , jeżeli by się udało ) :D
Dunadan - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:29

ale... no nadal nie jarze :D a jakby sie zaparl noga :D ? skoro juz mowimy o mechach to o takich ktore sa dobrze skonstruowane i blyskawicznie reaguja na 'stery' :)
Ixolite - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:32

Dunadan, dochodzi do tego kwestia masy jeszcze. Jako opancerzona maszyna bojowa, mech taki swoje musiałby ważyć, a duża waga nie idzie w parze z dużą mobilnością.
Dunadan - 14 Wrzeœśnia 2006, 17:53

a czemu nie? nie zapominajcie ze mowimy o Mechach - to sci-fi :D a czemu bu nie stworzyc mecha opancerzonego a na tyle lekkiego zeby sie trzymalo kupy? czemu nie wpakowac mu odpowiednich silownikow?... c'mon, troche wyobrazni i nadzei. Tzn. z ta nadzieja to tak ten tego... no lepiej zeby takie mechy np. ciely drzewa czy pracowaly w kopalni niz walczyly.
Ixolite - 14 Wrzeœśnia 2006, 18:31

Czekaj czekaj, mówimy o fantastyce fantastycznej, czy fantastyce naukowej?
Dunadan - 14 Wrzeœśnia 2006, 18:52

aukowej, bo co? nanotechnologia sie rozwja - mysle ze w przyszlosci budowa lekkich pancerzy to nie problem. Jak budowa odpowiednich silownikow, mechanizmow sterujacych itp itd... wystarczy takiego mecha kewlarem opakowac :) ok, nie wiem ile wazy kewlar ale pewnie za jakis czas stworza cos wytrzymalszego a lzejszego... kwestia czasu...
Ixolite - 14 Wrzeœśnia 2006, 19:13

Może i tak, ale pancerz, żeby był pancerzem, zawsze musi mieć swoją masę i objętość - środki ataku i obrony to system naczyń połączonych. Na nową broń, prędzej czy później znajdzie się jakaś metoda ochrony, na każdy pancerz po jakimś czasie znajduje się broń, zdolna go spenetrować. Dlatego pasywne systemy obrony, np. pancerze czołgów, na oko przynajmniej nie zmieniły się od czasów pierwszego 'tanku'. Jasne, budowane są z coraz nowocześniejszych materiałów, wielu warstw, itp. itd., ale nadal są duże, grube i ciężkie.

Kolejna sprawa: machina bojowa, oprócz pancerza musi mieć jeszcze broń. Broń konwencjonalna swoje waży, amunicja, rakiety, tu się cudów nie zdziała. Broń niekonwencjonalna, np. energetyczna, jak sama nazwa wskazuje, potrzebuje energii, czyli albo potężnych akumulatorów, albo bardzo wydajnego systemu zasilania. Do poruszania machiny też potrzebna jest energia...

Fidel-F2 - 14 Wrzeœśnia 2006, 19:37

i *beep* blada :mrgreen:
Dunadan - 14 Wrzeœśnia 2006, 19:44

zimna fuzja, maly reaktor atomowy?... to wszystko juz wymyslili :D teraz tylko zrealizowac...


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group