gorat - 29 Maj 2006, 13:39 Temat postu: Strony użyszkodników Czarny: co Ci się stało ze stroną?  Czyżby zlikwidowali?  
Czarny - 29 Maj 2006, 13:45 Zmienialiśmy w piątek IP serwera (zmaina na szybszy DSL) widocznie kolego coś źle wpisał i alias mojej strony wskazuje na stronę jednej ze spółek zakładu, w którym pracuję i która też jest na tym serwerze. Będzie poprawione. Było po to zakładać nowy wątek
gorat - 29 Maj 2006, 19:06 Myślałem, że się jeszcze przyda
Zauważyłem, że link GGG jest mało czytelny. Gdzieś tam nazwisko się w tym tłumie zaszczute kręci 
Pako - 29 Maj 2006, 23:02 Wątek może się przydać. Niech się użyszkodniki chwalą swoimi stronami, jak ktoś ma 
Rafał ma jakąś w podpisie wpakowaną, inni też czasem chyba mają. Chwalić się
Rafał - 30 Maj 2006, 07:44 Iii tam, taka strona, kulawa, cholernie trudno jest znaleźć gościa który zna się i na budowaniu stron i na grafice, do tego ludzie boją się wklepywania wiadomości jak ognia. Dobrze, że mi Pako przypomniałeś muszę napisać o kominie. EDIT: Ludzieeeee, to jest 1000-czny post, bić brawo!  
GAndrel - 30 Maj 2006, 08:20 Ja tam nie mam tego "graficznego" problemu. Lubię strony minimalistyczne i taka jest moja. Pako - 30 Maj 2006, 09:36 Też lubię strony minimalistyczne. Miałem jedną, która przez pewien czas nie miła żadnej grafiki 
Rafał - jak chcesz nową stronę, to pogadaj z Ixolite, on ię w tym babrał chyba
Ixolite - 30 Maj 2006, 15:17 Babrał, babrał... babrze sie nadal bo klient to idiota. No ale fakt, ze czasem cos robie, choc glownie grafika sie zajmuje. gorat - 30 Maj 2006, 16:36 GAndrel: na swojej stronie w bibliografii uwzględniłbyś też klubówki, a jeśli nie, to dlaczego?
A stronka ładnie zrobiona - szczególnie kolorystyka - jedynie kolorowe plamy w tle przeszkadzają. Edit: skoro Ixolite zna profesjonalne tworzenie stron, to może by oceniał, doradzał?...
GAndrel - 30 Maj 2006, 17:59
Uwzględniłbym gdybym miał o nich informacje. A takowych nie posiadam. A kolorowa plama ma być. Działa podprogowo. ;) Dakula - 28 Czerwca 2006, 23:34 A Dakula ma taką stronę: http://andere.pl Pzdr. Anonymous - 4 Kwietnia 2007, 14:05 I ja sie pochwale, a co: www.blog.mason.org.pl Tak, to jest blog ;-) Czarny - 4 Kwietnia 2007, 14:39 Ja swoją postanowiłem nieco odświeżyć. Na razie przerabiam nieco, więc gdyby ktoś zaglądał niech nie dziwi się złym linkom czy innym błędom. NURS - 4 Kwietnia 2007, 19:04 a ja tak z prywata, bo chce tez postawic sobie stronke, nawet cos tam kupiłem, jakieś www. pomoże ktoś dobry? Dunadan - 4 Kwietnia 2007, 19:17 O Mason, ty na Egzotycznych Forach? mnie się te wybuchy podobają.
Anonymous - 4 Kwietnia 2007, 20:25
Jam niewinien, jam tu niemal od zawsze, tylko na poczatku jako lurker tylko, potem sie zarejestrowalem i dalej lurkam. Nie ja tak nazwalem, dla mnie to bzdura.
Pierwszy "sam" robilem (i wybuch i zdjecie), drugi: wybuch - my, zdjecie - nie ja. ;-) Dunadan - 4 Kwietnia 2007, 20:47 A.Mason,
Tak tak... wszyscy tak mówią.
Jestem pod wrażeniem, też bym tak chciał... tzn. robić wybuchy, i ich zdjęcia. I to TAKIE wybuchy. Wydaje mi się że saletra i cukier puder nie wystarczą... 
Anonymous - 4 Kwietnia 2007, 21:39
Wstap do armii... ;-D
To zalezy ile tego cukru i saletry byś skołował :-P Dunadan - 4 Kwietnia 2007, 23:52 Oj tam... ile bym skołował - ty powiedz ile trzeba ja skołuję
A co do armii to jakoś tak... no nie wiem. Ja wolę strzelać ze swojej Minolty... z drugiej strony czytam właśnie Kawalerię Kosmosu Heinleina i tak mnie pozytywnie do wojska nastroiła... Kruk Siwy - 5 Kwietnia 2007, 09:40 "Poznacie obce kraje, poznacie nowych ludzi... a potem ich zabijecie!" hrabek - 5 Kwietnia 2007, 09:42 Ja sie zastanawiam nad utworzeniem wlasnego bloga. Albo chociaz jakiejs bazy tego co czytam i ogladam. Bo po kilku latach sie zapomina i czlowiek zaczyna czytac to samo i pod koniec ksiazki uzmyslawia sobie, ze juz wie jak sie skonczy. Musze sie zastanowic nad forma jeszcze. Kruk Siwy - 5 Kwietnia 2007, 09:57 Marchewa! Co Ty opowiadasz? Tak ma moja mamusia lat 78. Ale Ty? Nieskromnie mogę chyba założyć że przeczytałem więcej a nie mam takich przypadłości z treścią... hrabek - 5 Kwietnia 2007, 10:02 Z reguly tez nie mam. Ale wez na ten przyklad ksiazki Piekary takiego. Kij go teraz wie, czy przeczytalem dwie, czy trzy, ni cholery nie pamietam, a wszystkie o tym samym, wiec pewnie dopiero po czwartym opowiadaniu bym sie polapal, ze juz to czytalem. Normalnie pamietam, ale sa ksiazki, ktore fajnie sie czyta podczas czytania, ale po 10 minutach zapomina o czym byly. Jestes pewien, ze pamietasz wszystkie przeczytane przez siebie ksiazki? Kruk Siwy - 5 Kwietnia 2007, 10:04 Oczywiście, że nie. Zwłaszcza tych których nie przeczytałem bo nie zmogłem. Chodziło mi o to że orientuję się szybciej niż pod koniec książki że już ją znam. hrabek - 5 Kwietnia 2007, 11:18 No generalnie ja tez, ale czasem jak czytam drugi czy trzeci zbior opowiadan autora na ten sam temat i wszystkie opowiadania w zasadzie sa takie same, roznia sie tylko imionami bohaterow (a Piekara w swoim cyklu o Mordimerze w tym celuje), to ciezko wyczaic, czy sie czytalo, czy nie. A ze to opowiadania, to jak puenta gdzies wywietrzala, to mozna przeczytac po raz wtory i myslec, ze to spotkanie dziewicze. Ale troche zdryfowalismy z tematu. O blogu mysle tez nie tylko w sensie sucho ksiegowym, ale takze wrzucalbym jakies mini recki z tego co przeczytalem i obejrzalem, zeby sobie przypomniec nawet po latach co na temat jakiegos filmu czy ksiazki sadzilem tuz po zakonczeniu obcowania i czy (i jak) sie to zmienilo po czasie, jak sobie czlowiek pewne rzeczy przemyslal. A ze czasem sie zmienia i to diametralnie, to fakt. Ixolite - 5 Kwietnia 2007, 14:37 Ale to do bloga od razu coś takiego? Nie wiem, ja mam jakoś mnienszane uczucia odnośnie blogów... hrabek - 5 Kwietnia 2007, 14:38 Lepiej do bloga niz do szuflady, a nuz sie komus przyda. Poza tym blogi maja backupy, a moj dysk czasem ma, a czasem nie
gorbash - 5 Kwietnia 2007, 14:45
a znasz to powiedzenie ze ludzie dziela sie na takich ktorzy robia backupy i takich ktorzy beda je robic? 
hrabek - 5 Kwietnia 2007, 14:51 Ja robie, wazne rzeczy mam zbackupowane, to akurat jest srednio wazne. Obawiam sie tylko, ze nawet jak teraz zaczne, bo jestem w robocie na wylocie, to miesiac porobie, a pozniej w nowej pracy bede mial zapierdziel i nie bede mial czasu na aktualizacje. Wiec na razie sie wstrzymam z konkretnym dzialaniem. Bede w glowie plan ukladal. GAndrel - 5 Kwietnia 2007, 18:09 Wygląda tak jakby nikt nie zauważył, że NURS też chciałby mieć własną stronę.
|
||||||||||||||||||||||
