andre - 29 Września 2008, 15:31 to była na pewno jedna z lepiej spożytkowanych i zagospodarowanych przez Ciebie sekund... 
mawete - 29 Września 2008, 15:34 też mi się podobała, ale lubię czytać na spokojnie, wieczorkiem rodzinkę upchnę po łóżkach i poczytam przy piwku (albo przy tramaliku )
Kwapiszon - 30 Września 2008, 09:01 Widzę, że znowu w konkurencji drukujesz .... andre - 30 Września 2008, 09:16 que? 
aaaa,konkursik...:-) Witchma - 11 Października 2008, 19:46 Właśnie skończyłam "Harpunników"... ależ zostawiłeś niedosyt. Ta historia miała jeszcze tylko do zaoferowania, a tu koniec. Co nie zmienia faktu, że opowiadanie świetnie się czyta, od początku docierały do mnie odległe echa "Katedry" Dukaja, ale tylko na zasadzie wolnych skojarzeń (ksiądz, planety, badanie nowego kultu). Ze czterysta lat temu za takie podejście do tematu trafiłbyś na stos, ale na szczęście mamy już XXI wiek... andre - 11 Października 2008, 19:50 kto wie,kto wie...może będzie dalszy ciąg...kto wie,kto wie...
dzięki za dobre słowo 
Witchma - 11 Października 2008, 20:54 andre, jestem zdecydowanie za dalszym ciągiem, bo wg mnie opowieść skończona nie jest nawet trochę Taki teaser z tego wyszedł....
andre - 11 Października 2008, 21:27 no nieee, a tak się starałem żeby miało ręce i nogi...
Witchma - 11 Października 2008, 21:35 andre, ręce i nogi ma, ale teraz musisz dodać głowę i jakiś korpusik, co by kończyny nie odpadały  Trzeba by przebadać opinie innych czytelników, ale ja liczę na ciąg dalszy zdecydowanie.
andre - 12 Października 2008, 12:05 no właśnie,są jeszcze jacyś czytelnicy "Harpunników"z opiniami/przemyśleniami?
Witchma - 12 Października 2008, 12:11 No Chal też chyba się nastawia na ciąg dalszy... czy jako różowy kot w fioletowe paski tracę na wiarygodności, czy tak mi się tylko wydaje?
Chal-Chenet - 12 Października 2008, 12:14 Witchma, dobrze pamiętasz, też mam dużą chrapkę na ciąg dalszy. Koniecznie!
Witchma - 12 Października 2008, 12:16 Chal, możemy utworzyć nieformalną grupę dręczącą andre, będziemy do niego dzwonić w środku nocy i wysyłać anonimy... andre - 12 Października 2008, 12:52 eeee,no nie wiem,mam żonę...
Witchma - 12 Października 2008, 12:56 Sugerujesz, żebyśmy wzięli zakładników? 
andre - 12 Października 2008, 12:57 matko..
Witchma - 12 Października 2008, 12:58 andre, nie załamuj się, tylko pisz
Chal-Chenet - 12 Października 2008, 13:00 Witchma, dobry pomysł!
andre, powinieneś czuć się doceniony, sam bym chciał mieć takich fanów, walczących do upadłego o kontynuację.
andre - 12 Października 2008, 13:01 ależ czuję się docenionym! jewgienij - 17 Października 2008, 14:40 A kiedy jakaś powieść? Masz plany? Potraileruj i pozwiastuj troszku
andre - 17 Października 2008, 15:01 No chętnie,ale nic konkretnego się nie kroi/kluje/rodzi. Jest parę pomysłów,ale kiedy słyszę,że powieść to jakieś 500 kilo znaków to ja w życiu tyle nie nasmaruje w jednym tekście...
jewgienij - 17 Października 2008, 15:49 Krótkie akapity, wydzielone zdania, rozdziały zaczynające się w połowie strony, podziękowania dla żony, posłowie, spis rozdziałów, mapka i indeks nazw geograficznych, ilustracje - dociągniesz 
Ale jakiś pomysł mógłbyś na forum zarzucić - to motywuje. andre - 17 Października 2008, 17:39 tjaaa no ja nie wątpię...
Stormbringer - 17 Października 2008, 23:41 Motywuje - czytelników do zadawania nowych pytań.
Tequilla - 18 Października 2008, 07:38 andre, jakby co w napisaniu powieści na pewno pomoże ci KOP - Komitet Osób Piszących andre - 18 Października 2008, 08:12 albo MASAKRA:Motywująca Autorów Studencka Asocjacja Koordynacyjno-RuchowA.. kilka rzeczy roznej,choc nie przesadnej dlugosci leży u Roberta,czekam na jakieś decyzje or sth.... Ziuta - 18 Października 2008, 14:19 a ja słyszałem, że pewien operator telefoniczny uruchomił usługę dla leniuchujących autorów: cetnarynkę
andre - 18 Października 2008, 14:22 to ja poproszę drineczka z cetnarynką
agrafek - 12 Stycznia 2009, 09:49 Przeczytałem właśnie "Śmierć w wielkim mieście" w Gazecie Wyborczej całość tutaj i najpierw skojarzyło mi się to z własnym palanctwem, a potem z wielkością tu obecnego Andre. Oto kiedy najłatwiej jest wieszczyć kres bądź usektowienie chrześcijaństwa i takie tam, on jako jeden z nielicznych napisał tekst o jego roztapianiu się w neochrześcijaństwo wymieszane z nowym pogaństwem. I to wydaje mi się znacznie bardziej prawdopodobne niż jakieś kresy i proste degeneracje. W ten sposób dowiódł autor, że fantastyka, w najczystszej, kosmicznej postaci może jak najbardziej dotykać codzienności. W dodatku postać księdza z opowiadania zamieszczonego w "Nowe idzie" (bo o nim mowa) nabrała w tym kontekście nowego wymiaru i już nie będę na nią kręcił nosem jak dotychczas. Kajam się panie autor! Zważ, że nigdy nie ukrywałem, iż myślę bardzo powoli i potrzebuję wiele czasu na przemielenie tekstu i wyciągnięcie zeń tego, co lepsi ode mnie dostrzegają na pierwszy rzut oka
jewgienij - 26 Lutego 2009, 10:38 "Harpunnicy" nominowani w Katedrze do opowiadania 2008 
Miłośnicy i fani głosować! http://katedra.nast.pl/art.php5?id=3886 EDYTA Jeśli chodzi o polską książkę, to są też : Błędy Kuby Małeckiego i Nowe Idzie |
||||||
