To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński

Kruk Siwy - 2 Października 2016, 23:11

Fidelu twój coming out obawiam się nie uczyni zbyt wielkiego wrażenia na publiczności.


A bardziej serio to nie mam motywacji do zapisania nastepnych przygód Pufeńka. Gdzie niby mialbym to opublikować? Hm? Co prawda zamierzam za czas jakiś założyć stronę, tam pewnie będe wrzucał jakies żarty literackie typu Pufcio lub Mieć Wampir, ale to najwcześniej w przyszlym roku.

gorat - 21 Kwietnia 2018, 01:04

News przyszedł - Ocaleni w niebie w Fantastyka Wydanie Specjalne 2018 No.2 (59); podobno space opera, więc nawet jeśli #naukaczytania nadal idzie mi opornie po tych wszystkich latach, to na liście zakupów Cholewa, Szmidt, Podlewski czy Asimov z Weirem wyrażnie wskazują pewne ciągotki - będę ostrzył ząbki.

I żabki.

Kruk Siwy - 21 Kwietnia 2018, 07:24

To hard sf jest gorat.
dalambert - 21 Kwietnia 2018, 17:47

Kruk Siwy, Nabyte się czyta :D
dalambert - 21 Kwietnia 2018, 18:19

gorat, będzie Ci się podobało jest Japoneczka :wink:
dalambert - 22 Kwietnia 2018, 13:16

Hej Kruk Siwy, cieszy że po latch czytelnicy przypomną sobie twoje istnienie, czyta się dobrze, zaczyna zacnie, ele mógłbyś darować bohaterom choć jedną katastrofę, strasznie im się wszystko sypie. Momentami z narracją :wink:
Kruk Siwy - 22 Kwietnia 2018, 13:19

E tam. Nic nie może być darowane w Niebie. Ze wszystkiego rozliczą. A jak masz uwagi techniczne to wal śmiało, bo gołosłownych stwierdzeń nie uwzględnia się.
dalambert - 22 Kwietnia 2018, 16:38

Kruk Siwy, Technikalia to ja kukam, ale choć z jedne nieszczęście techniczne to mógłbyś Barskiemu&Co darować, no i nie bardzo mi się chce wierzyć w rozterki duchowe porządnej Japonki które ją skłaniają do ukrywania się przed swoim chłopem z tak skromnego powodu jak odstrzelenie / odpalnikowanie/ mordercy i ciężkiego wariata :)
Kruk Siwy - 22 Kwietnia 2018, 18:19

No widzisz chłopie, tyle doświadczeń na karku, a dalej kobit nie rozumiesz. Żeby było jasne - ja też często ich nie rozumiem, ale postępowania irracjonalne u pci dawno już przestaly mnie dziwić.

A co do nieszczęść, może i racja, ale jak będę mial ochotę napisać sielankę to Cię uwiadomię listem. Poleconym.

dalambert - 22 Kwietnia 2018, 19:57

Kruk Siwy, postaci literackiej autor może nakazać każde idiotyczne i nieprawdopodobne zachowanie, aczkolwiek japonka olewająca ojca swego dziecka jest mało prawdopodobna, ale i tak śliczna, w tej opowieści nicią narracji są kolejne nieszczęścia walące w bohatera i całą resztę, ale czyta się z ciekawością, - czym ich jeszcze kochany Autor palnie :wink:
Kruk Siwy - 22 Kwietnia 2018, 22:10

Atomówka nie wystarczy? Hihi. Co do reszty jako czytelnik masz prawo do takich odczuć, ja jednak uważam, że niesłychanie trudno jest sie postawić w sytuacji Miiko, a co za tym idzie wszelkie rozwiązania uznaję za uprawnione. Można by sie nawet pokusić o pokazanie np. dzieciobojstwa, ale nie ukrywam, że moim wzorem była raczej "Tajemnicza Wyspa" niż jaiś horror.
A nić przewodnia? Jak przezyć w okrutnym świecie i nie dać się temuż. Wydaje mi się, że na mikropowieść to dość.

dalambert - 22 Kwietnia 2018, 22:21

Kruk Siwy, OK , tak marudzę co by się coś działo, no i nie można zapomnieć, że pisał to dwudziestoparoletni Tomek, a nie rep Kruk Siwy, z którym teraz pogaduje, może i wtedy miał inną wiedze o psyche człowieka , no i kobitek tyż. Dobrze, żeś jednak to wypuścił na szersze wody - ludzie wiedzą, że żyjesz :D
Kruk Siwy - 22 Kwietnia 2018, 23:10

Ano. Dzięki za uwagi i zainwestowanie w FWS - pismo chyba w sam raz dla mnie producenta niewymiarowych tekstów.
Agi - 23 Kwietnia 2018, 08:45

Upolowałam FWS, co na moim końcu świata nie było łatwe. Zobaczę, czy moje dobre wspomnienia z lektury "Ocalonych w niebie" kilka lat temu są aktualne.
Kruk Siwy - 23 Kwietnia 2018, 17:40

Mam nadzieję, w końcu w swoim czasie bardzo mi pomogłaś przy tym tekście.
Ziuta - 6 Maj 2018, 00:10

Czytam Ocalonych, jestem bardzo kontent, a równie, co sam tekst, zastanawia mnie, jak wyglądał w pierwotnej wersji. Nie kusiło cię, Kruku, puścić go bez uwspółcześniania? Nie sądzę, żeby zaszkodziło to sensowi, a dostalibyśmy fajne retro SF. A nawet bardziej niż retro, bo naprawdę pisane w epoce.
Kruk Siwy - 6 Maj 2018, 00:24

Nawet te zmiany już są retro, bo wprowadziłem je w 2011. Oprócz obróbki redakcyjnej, poprawienia jawnych pomyłek i niezręczności zmiany dotyczą dwóch rzeczy - techniki, aczkolwiek jest to tylko lekki lifting, bo wprowadzenie pełnej techniki wspólczesnej rozwalilo by tekst. A oprócz tego, no cóż... w między czasie zmienily sie nam sojusze.
Ale tak naprawdę orginalne jest 90 % tekstu. Zupełnie spokojnie mógłbym Ci dać pierwotny rękopis i Twoje wątpliwości by znikły. To ciągle ten sam wytwór imaginacji chłopaka, który niedawno skończył lat dwadzieścia.

Edit. Czy mnie kusiło puścić jak jest? Nie. Bo ten tekst mimo swego wieku nie był nigdy publikowany, gdyby ukazał sie choćby jako fanzin to pewnie poza czyszczeniem redakcynym nie zmienił bym słowa. A może kurczę poszedłbym w drugą stronę? Tranzystory, biblioteki baz księzycowych pełne papierowych ksiązek i map, które niszczą się bo stoły są za małe? Kto wie.

LadyBlack - 31 Maj 2018, 23:04

Czytam "Ocalonych w niebie". Aż żal skończyć, bo klimat fajny.
Kruk Siwy - 31 Maj 2018, 23:14

Moi znajomi z branży uważają, że powinienem rzecz przerobić na co najmniej dwutomową kobyłę. Nie bedzie oczywiście z tego nic. Lepszy niedosyt niż znudzenie...
gorat - 31 Maj 2018, 23:56

Nie przerabiaj, dopisz nowe.
Kruk Siwy - 31 Maj 2018, 23:58

O to to. I to jest sluszna koncepcja.
Agi - 1 Czerwca 2018, 10:16

Kruku Siwy, nowa powieść jest bardzo dobrym pomysłem.
dalambert - 2 Czerwca 2018, 00:31

Kruk Siwy napisał/a
O to to. I to jest sluszna koncepcja.
Kruku napisz cokolwiek, ale napisz i opublikuj :!:
LadyBlack - 2 Czerwca 2018, 22:48

No i skończyłam.
No i żal.
Z tego naprawdę byłaby dobra powieść. Nie chcę dwutomowej kobyły, ale przyzwoite 350 stron :wink: bym przygarnęła z przyjemnością.

gorat - 3 Czerwca 2018, 01:39

LadyBlack, przecież to jest powieść. Przynajmniej w świetle regulaminu Zajdla.
LadyBlack - 3 Czerwca 2018, 08:12

gorat, slim line :wink:
Akurat w tym temacie wolałabym coś grubszego :wink:

Kruk Siwy - 3 Czerwca 2018, 10:20

Taką opowieść (350 stron druku) trzeba by zupełnie inaczej skonstruować, bo obecny, wątły kręgosłup nie udźwignął by cielska. Musiałaby zaistnieć jakaś fabuła - gdy tym czasem mamy tylko opowieść o woli przetrwania. Powinny zostać pogłębione relacje między ludżmi. Technika powinna zostać dopracowana na blysk. Powinieniem uwzględnić rożności, które w tej surowej pierwszoosobowej narracji pominąłem. Być może wszystkie te zmiany zabiły by ten fajny klimat, który tak Ci się podoba, milady.

A ja dużym nakladem pracy wyprodukowałbym odgrzewanego kotleta...

LadyBlack - 3 Czerwca 2018, 12:28

Argumenta przyjmuję. Tyś pisał, Ty wiesz jak ci tam materii staje i co z owej materii da się wykroić.
Nie marudzę, żeby pomarudzić, tylko ubolewam, że dobre było i się skończyło :wink:

A co do odgrzewania... niektóre potrawy tworzone są po to, by je odgrzewać: bigos, pierogi ruskie, młode ziemniaczki z koperkiem...poezja :D

ihan - 3 Czerwca 2018, 19:30

dalambert napisał/a
Kruku napisz cokolwiek, ale napisz i opublikuj :!:
Właśnie, lepiej unikać rozprzestrzeniania się syndromu Kresa. Pisz człowieku.
Kruk Siwy - 4 Czerwca 2018, 08:50

Hm, a ihan, przeczytała "Ocalonych"? Bo jeśli nie, to jakim prawem domaga się nowych tekstów? No jakim, madame?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group