henryk_kwiatek - 11 Sierpnia 2006, 03:10 A może Szanowny Autor zagaiłby ludzi z komputronik.pl? Z tego co wiem, to wpasowałby się humorem i rysunkiem idealnie jako człowiek od reklam. Oni ten klimat lubią... Max Bohdanowski - 13 Sierpnia 2006, 11:33
Czyzby poszukiwali grafika do tworzenia reklam? Bylem na stronie - wyglada na potezny sklep internetowy. Max Bohdanowski - 13 Sierpnia 2006, 11:45 Na razie jestem w trakcie przerobienia kilku odcinkow na nowo, poniewaz byly swego czasu zle narysowane i teraz trzeba to zmienic. Gadalem o tym z Proninem, autorem okladki. Najpierw mnie prawie przekonal, ze historycznie byloby poprawniej zostawic tak jak bylo, aby czytelnicy mogli zobaczyc caly serial takim jak byl od poczatku. Ale pozniej pomyslalem, ze to by wygladalo dla nabywcy albumu jak chaltura. Wiec jednak przerabiam. Co do bonusow, mozna by bylo owe "chalturne" odcinki umiescic jako dodatek dla porownania. Rowniez mysle na koncu dac najnajpierwszy komiks o Nikityczu, kiedy jeszcze nie byl Nikityczem i nawet nie marzyl o zostaniu serialem - ukazal sie jako pojedynczy komiks w gazecie humorystycznej. A jeszcze jest wspanialy fanart mojego kijowskiego kolegi animatora Konstantyna Meszczeriaka, ktory bardzo mi sie podoba. Ale wszystko to zalezy od objetosci albumu - ile tam tego wlezie aby nie kosztowal zbyt drogo. NURS - 13 Sierpnia 2006, 22:09 Wysyłaj wszystkie materiały, zobaczymy, co da się zrobić. Tylko pospieszaj, maxie, bo dobrze byłoby wydać album na targi komiksu w Łodzi. mawete - 16 Sierpnia 2006, 13:09 Max: ruchy... Rodion - 16 Sierpnia 2006, 15:26 mawete nie popędzaj bo jeszcze sie Maxowi ręka omsknie i nieszczęście gotowe 
Max a niezapomnij o ujawnieniu genezy Nikitycza w dodatku specjalnym, bo ( a jak mniemam nie tylko ja  ) ogromniem tego ciekaw. 
Max Bohdanowski - 19 Sierpnia 2006, 23:53 Bracie, geneza bedzie, oby tylko znalazlo sie dla niej miejsce. Co do reki - nie omsknie sie juz. Troche mi rozumu przybylo po ostatniej awanturze ;| NAwet mi sie snilo dzisiaj cos dziwnego i niewiarygodnego. Przepelnionego absurdem. Snilo mi sie ze niby nie zdjalem wszystkich szyc z reki (ale lewej), widze: nic sterczy z dloni. Wyciagam te nic i natychmiast mi dlon sie otwiera i widze ze jest w srodku pelna smieci, ktore gnija i smierdza. Wowczas wszystkie miesnie dloni uciekaja na zewnatrz. Probuje wyczyscic zawartosc swojej reki - i obudzam sie... Pako - 20 Sierpnia 2006, 09:44 Fe... ale masz hardcore'owe sny, Maxie. Piłeś coś przed tym, albo jakieś inne powody są, czy tak samo z siebie? Rodion - 20 Sierpnia 2006, 11:09 Max extra że beda dodatki  Co do miejsca to moze faktycznie dać dodatek na osobnych kartach w wydaniu delux A jeśli to nie wypali, to zawsze mozna wstawic nadmiarowy materiał np. tutaj
Snow nie bede Ci wyjasniał, choc mozliwym wytlumaczeniem jest strach przed gangrena czy inna infekcja. Max Bohdanowski - 20 Sierpnia 2006, 11:09 Wypilem nie wiecej niz zwykle - trzy butelki browca, ale podobne sny miewam niezaleznie od ilosci wypitego. Czasem na trzezwo mam jeszcze gorsze sny. W wieku szesciu lat mialem dwa powtarzajace sie koszmary. Pierwszy: idziemy z kumplami do wawozu obok naszego domu i nagle stad wybiega dynosaur. Sciga nas. Wbiegamy do bloku, wskakujemy do windy, ale ten potwor chwyta jednego z kumpli, a ja sie ratuje, bo akurat drzwi windy sie zamykaja. Drugi: w srodku nocy mnie budzi ojciec, chwyta mnie na rece i wybiega po schodach na ulice (ja mieszkam na 8 pietrze). Tam juz zebrali sie ludzie z bloku, wszyscy patrza w nocne niebo. Podnosze wzrok i widze koszmarny i jednoczesnie piekny widok: Ksiezyc spada na nas. Gigantyczny, jest juz tak blisko, ze widac nawet male kratery. Zbliza sie, ludzie krzycza z przerazenia, u mnie szczeka odpada, nie moge oderwac wzroku i sie obudzam. Te dwa sny powracali kilkanascie razy w ciagu dwu lat, pozniej juz nie. Ale przykra rzecz: czasem mam sny - gotowe scenariusze, ale wystarczy sie obudzic i natychmiast zapominam wszystkie szczegoly. Pamietam tylko te najgorsze... Rodion - 20 Sierpnia 2006, 11:23 Nie wspominajac o calych scenach, gotowych planszach czy obrazach tak plastycznych ze wydaje sie ze wystarczy przenieść je na papier, a każda kreska bedzie ta wlaściwą. A potem przychodzi przebudzenie i wszystko znika. Ech! Przydalby sie taki lapacz snow.
Pako - 20 Sierpnia 2006, 11:24 Jeden koszmar tez pamiętam do dziś, potem dwa przyjemne sny pamiętam do dziś... ale o tych przyjemnych to się nie gada
Ale sny faktycznie miewasz dziwne... ja sam albo takich nie pamiętam, albo takich nei mam. Cóż...z awsze lubiłem mieć koszmary... a jak na złość ich nie mam. gorat - 10 Lutego 2007, 17:57 Nie wiem, czy ktoś zauważył niepozorną reklamę z tyłu ostatniego SFFiH, więc zwracam na nią uwagę. Konkrety w najbliższym numerze czy kiedy? Dunadan - 10 Lutego 2007, 18:00 ja zauważyłem reklama jest świetna tylko kiedy to wkrótce?
Pako - 10 Lutego 2007, 18:02 Pytanie, kto niezauważył  Ale wszyscy skrycie milczą i czekają po prostu na NURSa, aż zacznie ujawniać szczegóły 
gorim1 - 10 Lutego 2007, 18:40 Wystarczy poczekać to się samo ujawni Tylko do jasnej cholery jak długo. NURS - 10 Lutego 2007, 19:07 Termin premiery, to najprawdopodobniej kwiecień. Fidel-F2 - 11 Lutego 2007, 10:37 NURS, a jaka jest spodziewana cena? i objętość? i jakieś może przecieki co do zawartości? czy to rzeczywiśccie będzie wszystko co Max stworzył na temat Nikitycza? edit: straszliwy ort 
NURS - 11 Lutego 2007, 13:55 Zamierzenia są takie, wszystkie jednoplanszówki, niektóre narysowane przez maxa od nowa i pare bonusów (wszystkiego nie da się, bo seria istnieje i w trakcie produkcji pojawi się kolejny odcinek ), objętość to 48 stron, cena jeszcze nie ustalona, ale na pewno nie bedzie to przegięcie.
Anko - 12 Lutego 2007, 19:17
NURS - 12 Lutego 2007, 19:23 Bo tylu odcinków nie było
gorat - 13 Lutego 2007, 17:44 To nawet na 64 nie starczy? 
NURS - 13 Lutego 2007, 19:30 Moge robić odbicia, jakby co... |
||||||||||
