To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Dzwonki w komorkach - pochwalcie sie

Cavek - 30 Marca 2006, 19:18
Temat postu: Dzwonki w komorkach - pochwalcie sie
Mysle ze dzwonki "mobajlowe" zasluguja na oddzielny topik :) Pochwalcie sie co mozna uslyszec jak do Was sie dzwoni. U mnie w tej chwili "Mother" Danziga (tak, temat muzyczne gusty natchnal mnie do zalozenia tego topiku 8) ) albo motyw z "Knightridera" :lol: .
NURS - 30 Marca 2006, 19:26

Ja mam w komórce dzwon zygmunta, dlatego zamykam ja na trzy kłódki :-)
Myrtille - 30 Marca 2006, 19:59

A ja "Nocturne" Beethovena :D
Iscariote - 30 Marca 2006, 20:23

A mi moją ukradli dranie :cry: tzn ładnie poprosili bym im ją pozyczył na dłuższy okres czasu. A że dobrze im z oczu patrzyło to dałem. A takie fajne dzwonki miałem. Od Iron Maiden do Biełgo Misia :cry:
Ziuta - 30 Marca 2006, 20:33

Szkoda, Iscariote. :(
Ja w komie używam tylko jednego dzwonka; Chopin, jakby kto pytał :) . Chciałęm sobie wgrać parę kawałków Simona & Garfunkela, ale kumple twierdzą, że fo mojego modelu się nie da. A nie bedę marnować kasy na kupowanie melodyjek.

GAndrel - 30 Marca 2006, 21:10

Prawie trzydzieści lat temu pewien pisarz napisał:
Cytat

Na dalekich peryferiach Galaktyki, w nieciekawych zakamarku na koncu jej zachodniego ramienia, świeci mizerne żółte słońce.
Wokół niego, w odległości około sto pięćdziesięciu milionów kilometrów, krąży nieważna, mała niebieskozielona planeta, zamieszkana przez pochodzące od małp bioformy - tak zadziwiająco prymitywne, że do dziś uważają zegarki elektroniczne za świetny wynalazek.


W zeszłym roku na słuchowisko radiowe przerobiono dwie ostatnie części jego Trylogii. Ponieważ upłyneło trochę czasu od ich napisania trzeba było zmienić definicję człowieka. Obecnie brzmi ona tak:
Cytat

(Początek bez zmian) ... planeta, zamieszkana przez pochodzące od małp bioformy - tak zadziwiająco prymitywne, że uważają oryginalne dzwonki w komórkach za całkiem dobry pomysł.

;)

Uważam, że jeżeli telefon dzwoni to należy go odebrać a dzwonek ma tę czynność przyspieszać. Nie ustawiam więc sobie dzwonka który komukolwiek by się podobał. A dzwonkiem moich marzeń jest ten opisany przez Ziemkiewicza w "Śpiącej Królewnie":

Cytat

Dźwięk, jaki wydawał z siebie ten niewielki aparacik, zintegrowany z zagarkiem, organizerem i podstawowymi funkcjami stacji sieciowej, musiał być opracowywany przez długie miesiące pod kierunkiem najznamienitrzych otolaryngologów i psychiatrów. Dźwięk ów, modulowany w szarpiący za jelita świergot, gdzieś na pograniczu słyszalnych częstotliwości, mógł poderać z grobu umarłego. Doug nie potrafiłby wyjaśnić, w jaki sposób ten efekt osiągnięto, ale w każdym razie wiedział, i potwierdzał to każdy z kim rozmawiał, że zaprogramowany w ich telefonach sygnał alarmu przyprawiał o kilkusekundowy atak irracjonalnego, panicznego strachu.

elam - 30 Marca 2006, 21:15

ja sobie nic nie wgrywalam, bo od poczatku mialam duzy i fajny wybor, i do kazdej grupy przypisalam inny (rodzina, szefowie, kolezanki, koledzy..) jak dzwonia szefowie, to slychac sonar. namierzaja, co robie :)
lavojtek - 30 Marca 2006, 21:49

Zawsze mialem problem poniewaz gdy wychodze z domu zwykle nie rozstaje sie z discmanem. Ogranicza to powaznie zdolnosc uslyszenia nawet najglosniejszego dzwonka! Do tego telefon trzymam z daleka od ciala (wiecie, promieniowanie itp. :) ) wiec wibracje tez nie zdaly egzaminu. Ale wpadlem na swietny pomysl. Teraz jako dzwonek sluzy mi utwor Napalm Death "Pseudo youth". Jezeli ktos zna to wie ze to straszna "rzeznia" :twisted: Teraz kiedy stoje w sklepie, jade autobusem, pociagiem czy zwyczajnie ide chodnikiem i widze spogladajacych na mnie z przerazeniem przechodniow, wiem ze dzwoni moj telefon :mrgreen:
Henryk Tur - 30 Marca 2006, 22:53

A ja mam standartowy i mam to gdzieś jaką melodię mi zadzwoni :twisted:
Czyli : ti-ti-titi ti-ti-titi

Godzilla - 31 Marca 2006, 10:03

Ja sobie ustawiłam "cykadę", choć mam ochotę to zmienić, bo w autobusie zupełnie jej nie słychać. Niestety taka już jestem, że wszelkie melodyjki szybko zaczynają mnie irytować. Standartowa melodyjka Nokii (piririm-pim, piririm-pim, piririm-pim pim!) kojarzy mi się z kabaretowym kawałkiem pt. "impreza u Bogdana" i wywołuje atak śmiechu.
Za to mój braciszek naściągał sobie różności i poustawiał różne dzwonki dla różnych osób. Kiedy dzwoni do niego żona, słychać motyw Dartha Vadera z Gwiezdnych Wojen.

Duke - 31 Marca 2006, 10:22

Też mam poustawiane dzwoni na prawie każdego. W myśl zasady dla każdego coś milego - i tak jak dzwoni żona to odzywają się Boys "Jesteś szalona", a standartowo nastawiony jest Rammstein ...
Ponoć mają wprowadzać nowe metody weryfikacji pracowników - wzywają was do kadr i dzwoni do was szef, a kadry zapisują jaki był dzwonek ;) . U mnie jest to krowa :D , za to sonar mam nastawiony na smsa. W sumie to troche gadżeciarz ze mnie (jak z każdego faceta)

Haletha - 31 Marca 2006, 10:44

Jejuu, ja nie mogę, temat o dzwonkach na komórki:D
Na szczęście póki co nie mam telefonu innego, niż na kabel. Nie chce mi się łożyć na utrzymanie ustrojstwa i jeszcze pilnować. Ale kiedy sobie kupię, pewnie wstawię melodyjkę z Chopina, Beethovena, albo Webbera. Krzesimira Dębskiego pewnie się nie da znikąd ściągnąć;)

Godzilla napisał/a
Za to mój braciszek naściągał sobie różności i poustawiał różne dzwonki dla różnych osób. Kiedy dzwoni do niego żona, słychać motyw Dartha Vadera z Gwiezdnych Wojen.

Łał:)

Cavek - 31 Marca 2006, 10:44

Duke napisał/a
Też mam poustawiane dzwoni na prawie każdego. W myśl zasady dla każdego coś milego - i tak jak dzwoni żona to odzywają się Boys Jesteś szalona, a standartowo nastawiony jest Rammstein ...


Jak Ty sie w tym orientujesz jak masz kilkanascie roznych dzwonkow? :shock:

Czas na nowe dzwonki "Intolerance" Tool i dla rodziny "Married with Childern"

ps. jezeli ktos by chcial pozmieniac dzwonki a nie chce sie bawic w kable i takie tam polecam => Wap Uploader

Anko - 31 Marca 2006, 14:31

Cavek:
Cytat
ps. jezeli ktos by chcial pozmieniac dzwonki a nie chce sie bawic w kable i takie tam polecam
A ja tam się "pobawiłam w kable". No i teraz mam przynajmniej taki dzwonek, że się nie pomyli z cudzym. Żadne tam popularne przeboje. :twisted: Otóż, było takie anime "Sailor Moon"/"Czarodziejka z Księżyca" i na podstawie tego anime była taka gra RPG... i stamtąd (kiedy się walczy z tzw. BOSSEM) jest pewna melodyjka w MIDI, którą ściągnęłam z netu, a potem przegrałam do komy. Ech, teraz to jadę na pożyczonym aparacie z polifonicznymi dzwonkami, bo mój stary złom się zjechał... a pamiętam, miał kompozytor na 50 nut. I ja je żmudnie wklepywałam, np. żeby mieć temat z gry "Street Fighter 2" od mojej ulubionej stamtąd bohaterki - Chun Li. :)
Dunadan - 1 Kwietnia 2006, 10:53

Stairway to Heaven :) tylko choroba ciut cichy i fałszuje :D
Piotrek Rogoża - 1 Kwietnia 2006, 17:53

Ja mam "drrrrryń". Proste i praktyczne :) .
Pako - 1 Kwietnia 2006, 19:32

A ja w mojej komórce (albo raczej w komórce mojej matki) nie mam dzwonka, ale za to trochę żarełka się znajdzie :mrgreen:
Logan - 1 Kwietnia 2006, 19:48

Tak się wszyscy dzwonkami chwalą, ale jakoś nie chwalicie się jakie komórki macie...
Myrtille - 1 Kwietnia 2006, 19:52

Ja mam nokie 3510i,trochę duża,ale ja takie lubie :mrgreen:
Pako - 1 Kwietnia 2006, 19:56

Ja (moja mama) taką małą... 3,5m x 1,5m :)
lavojtek - 1 Kwietnia 2006, 20:27

Ja mam "kombajn" palmOne, Treo 600 :evil: Ale nie umiem go do konca obslugiwac bo duza instrukcja jest a szkoda mi na nia czasu. :mrgreen:
Cavek - 2 Kwietnia 2006, 13:26

Nokia 6030. Musze kombinowac z midi przy dzwonkach :roll:
Piotrek Rogoża - 2 Kwietnia 2006, 15:06

Nokia 2600. Trochę uboga w funkcje, ale bardzo sympatyczna.
Duke - 3 Kwietnia 2006, 13:15

Cavek napisał/a
Jak Ty sie w tym orientujesz jak masz kilkanascie roznych dzwonkow

Normalnie. Jak słyszę "Can get enough" DM to wiem ze dzwoni kumpel zagorzały fan tej formacji, jak słyszę marsz imperialny to wiem że rodzinka i tak dalej. Trik polega na tym żeby dzwonek nie był zbyt popularny. Zabawnie to wygląda jak w tramwaju odzywa się sygnał z nokii i cała masa ludzi maca się po kieszeniach :wink:
Sam mam Sagema i uważam go za rewelacyjny aparat za rewelacyją cenę.

mawete - 4 Kwietnia 2006, 08:03

Jak ktoś z firmy do mnie dzwoni to marsz żałobny mi gra...
Anko - 7 Kwietnia 2006, 13:43

Logan:
Cytat
Tak się wszyscy dzwonkami chwalą, ale jakoś nie chwalicie się jakie komórki macie...
Na własność: Nokia 3210. Pożyczona/podarowana (od ojca, bo dostał za abonament po 2 latach nową, a w domu korzystają nadal z Nokii 5510) i aktualnie używana - Nokia 3100.
fonsztyk - 7 Kwietnia 2006, 14:02

A u mnie strasznie zajeżdżona Nokia 6610i przygrywa Joy Division: Love Will Tear Us Apart
Rafał - 7 Kwietnia 2006, 17:56

A ja mam jakąś Nokię. Zawsze zresztą mam jakąś nokię. Jest stara, ma monofoniczne dzwonki, wyświetlacz mono. Ale ładuję ją góra raz na tydzień i nie muszę płacić za nią :mrgreen:
Vykosh - 10 Kwietnia 2006, 11:18

U mnie jest "Eye" Smashing Pumpkins. Niestety Sony Ericsson, ktory mam nie obsluguje mp3 i jestem skazany na mniej lub bardziej udane wersje midi.
Haletha - 25 Czerwca 2006, 15:46

Nie miała baba kłopotu, kupiła se komórkę. Ze dwa tygodnie temu:) Na razie obsługiwanie jej idzie mi gorzej, niż obsługa komputera (tzn, na poziomie zerowym:P), myślałam jednak, że wysłanie SMS-a nie sprawia mi już kłopotu. Aż tu dojrzałam do zagłosowania na Nautilusa i otrzymałam odpowiedź o treści "tresc smsa nie rozpoznana. tresc smsa jaka nadeslales to: ..." i tu numerki opowiadań. Czy ja coś zrobiłam nie tak?? Czy też może to standardowe pozdrowienia wysyłane głosującym?


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group