To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Hasta siempre, comandante.

Kruk Siwy - 18 Marca 2018, 22:26
Temat postu: Hasta siempre, comandante.
Byłem w jednej z ostatnich ostoi socjalizmu. Lepiej niech jednak o tym opowie nureczka:
http://www.nureczka.pl/podroze/kuba_2018/

dalambert - 18 Marca 2018, 23:56

Kruk Siwy, dawajcie więcej, relacja urocza, nawet skomentowałem ;P:
gorat - 19 Marca 2018, 00:10

"Owce morza", tak tylko ostrzegam ;) Zmartwiły mnie te zawalenia, co robią z takimi budynkami/miejscami?
Kruk Siwy - 19 Marca 2018, 00:13

Nic.
Navajero - 19 Marca 2018, 01:15

Ciekawa relacja :) Może się wybiorę? ;P:
nureczka - 19 Marca 2018, 11:16

gorat napisał/a
Owce morza, tak tylko ostrzegam ;) Zmartwiły mnie te zawalenia, co robią z takimi budynkami/miejscami?

To była krewetka długowłosa, o wyjątkowo jedwabistej sierści :)

Dzięki za uwagę. Poprawiłam.

nureczka - 19 Marca 2018, 19:08

dalambert, popatrz tutaj
dalambert - 19 Marca 2018, 20:18

nureczka, :D alcoholicus semper fidelis :wink:
Kruk Siwy - 20 Marca 2018, 09:55

Trzeba przyznać, że takiego daiquri jak we "Floridicie" nie masz w innym miejscu. Próbowalismy tu i tam i wychodzą nędne podróbki. W domu staram sie uzyskać ten efekt, ale jeszcze mnóstwo przede mną nieudanych drinków do wypicia. Niby przepis prosty, ale czegoś brakuje... hm Hawany?

Ps. Moglibyście pomęczyć nureczkę, żeby opowiedziała słownie i zdjęciowo o samochodach jeżdżacych po Hawanie. To naprawdę zabawny temat.

Fidel-F2 - 20 Marca 2018, 11:20

Czas dla motoryzacji na Kubie zatrzymał się w 1959.
Kruk Siwy - 20 Marca 2018, 11:32

Nie jest to prawda Fidelu.
Fidel-F2 - 20 Marca 2018, 13:50

Ale chociaż troszeczkę?
Kruk Siwy - 20 Marca 2018, 13:54

To co widzimy na ulicach Hawany to skansen samochodów amerykańskich aczkolwiek datą graniczną nie jest chyba rok 59, duża ilość samochodów z "bratniej pomocy", czyli Łady i nasze maluchy i trochę różności. Są i nowe limuzyny, wątpię jednak by jeździli nimi zwykli obywatele...
Fidel-F2 - 20 Marca 2018, 15:38

Skansen amerykańskich samochodów przestał się rozwijać w 1959.
Kruk Siwy - 21 Marca 2018, 01:05

Ale embargo ogłoszono dopiero pod koniec 1960 roku. Ile sprowadzono samochodów w ciągu tego roku?
Ale to nieistotne, bo wspomniana już bratnia pomoc demoludów znacząco wsparła gospodarkę Kuby, czyli czas dla motoryzacji Kuby nie zatrzymał sie w 1959. Q.E.D.

Fidel-F2 - 21 Marca 2018, 08:06

No dobra, w 1960.
nureczka - 21 Marca 2018, 09:42

Fidel-F2, prawdopodobnie ulegasz złudzeniu. Obraz skansenu powstaje, bo turyści i reporterzy fotografują głównie rzeczy ciekawe. Zdjęcie różowego kabrioletu z lat 50. jest ciekawsze niż fotografia rozklekotanej Toyoty. Takie zdjęcia się publikuje i stąd przekłamany obraz. Embargo sprawiło, że na Kubie nie ma nowoczesnych amerykańskich samochodów. Nie dotyczy to produkcji pochodzącej z reszty świata. A już jeździdeł pochodzących z byłych demoludów jest na ulicach Hawany zatrzęsienie. Znacznie więcej niż kabrioletów, które hołubione są głównie na potrzeby turystów.
Fidel-F2 - 21 Marca 2018, 10:28

Eee, wydaje mi się to niemożliwe.
Kruk Siwy - 21 Marca 2018, 10:42

nureczka, wybierz z naszych fotek te z samochodami. I daj linka do nich.

A zmieniając temat - oto najpopularniejsza pieśń na Kubie. Specjalnie dla dalamberta żeby mógł sobie zanucic przy porannym goleniu:

https://www.youtube.com/watch?v=mGVpcw4Qnrs

Agi - 21 Marca 2018, 12:25

Kruku Siwy, zrobiłeś mi dużą radość tym linkiem. Od godziny w tle leci gorąca muzyka, aktualnie Cesaria Evora.
nureczka - 21 Marca 2018, 17:12

Zwróćcie uwagę na wers: "Y con Cuba te decimos" zamienioną w niektórych późniejszych wersjach na "Y con Fidel te decimos".

A może było dokładnie na odwrót :) :)
Taka ciekawostka literacko-polityczna.

Kruk Siwy - 22 Marca 2018, 11:47

Agi, miło mi. W Hawanie widziałem dziadków z instrumentami jakby wyjętych z filmów. Siedzieli poważni na krawęzniku z piwem w reku, w garniturach i kapeluszach. Sjesta.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group