ilcattivo13 - 4 Czerwca 2016, 13:40 Siloqui - teraz prawie gadasz, dać Ci bimberku! 
merula - czemu Ty go nie jadłaś? Nie chciało Ci się zarżnąć i oprawić zardzewiałym mieczem krowy? 
merula - 5 Czerwca 2016, 13:33 Nie jestem rycerką 
ilcattivo13 - 7 Czerwca 2016, 22:46 Ja też nie (choć ludzi myli mój lśniący zakuty łeb), ale raz się odważyłem
Silaqui - 8 Czerwca 2016, 09:03
Oj, ja i bimberek to niezbyt dobre (dla otoczenia) połączenie 
Info z dzisiaj: zostało jeszcze kilka miejsc, może ktoś niezdecydowany jednak się zdecyduje? 
Kruk Siwy - 8 Czerwca 2016, 09:22 Knajpa na Zamku padłanapysk. Żarcie to małe miki, ale PIWA nie będzie, robaczki. Fidel-F2 - 8 Czerwca 2016, 09:41 Oj tam, zawsze miałem ze sobą kilka sztuk w plecaczku, a że teraz będziemy jeździć samochodem to strachu nie ma. Kruk Siwy - 8 Czerwca 2016, 09:45 Zamierzasz pić bezprocentowe? No, bo skoro samochodem... Fidel-F2 - 8 Czerwca 2016, 10:17 Kruku, no co też Kruk, Maszynistą będzie żona. Kruk Siwy - 8 Czerwca 2016, 13:19 No i słusznie. Ale myślę, że Wojtek jednak nie pozwoli na bezpiwie. Beczkę na środku dziedzińca ustawi. Albo każdy przymusowo przed wejściem będzie musiał przyjąc dożylnie. W każdym razie dobrej zabawy życzę. ketyow - 11 Czerwca 2016, 11:15 Ktoś ma na domku wolny pokój? ketyow - 11 Czerwca 2016, 20:47 Będziemy. Nie wiem z kim, ani gdzie, może nie z tymi żulkami co ostatnio. Ale będziemy. ilcattivo13 - 11 Czerwca 2016, 21:33 No i gut-ble-ble Może Wojtek ulokuje Was w hotelu?
ketyow - 11 Czerwca 2016, 23:21 Gdzieś ostatnie miejsca w jakichś domkach na samym dole tylko zostały. Co tam jest na końcu, brdy? lakeholmen - 11 Czerwca 2016, 23:31 Na końcu brdy jest wisła. Silaqui - 11 Czerwca 2016, 23:32
Ja tam nie mam pojęcia, ale chyba na stronie ośrodka powinna być jakaś informacja na ten temat. no i zawsze pozostaje ci facebookowa grupa jako źródło informacji
Ps. Ktoś planuje przyjechać do Kalbornii wcześniej? Ja z Małą Rudą przybywam w wtorek wieczorem
Lowenna - 12 Czerwca 2016, 02:04
 
ketyow - 12 Czerwca 2016, 11:04 Jakby więcej osób przyjeżdżało wcześniej to i my możemy (przynajmniej w domku zajmiemy co lepsze). Jak się ekipa nie zorganizuje, to przyjedziemy może z Nieświeciem. ilcattivo13 - 12 Czerwca 2016, 12:18 ketyow - pewnie chodzi o te czteroosobowe domki na samym końcu ośrodka, przy zejściu na plażę Mnie tam fajnie się mieszkało, standard lepszy niż w drewniakach, nie było tak wilgotno, jak w w tych dwóch podwójnych domkach przy ośrodku i w ogóle cisza i spokój Znaczy, spokój i cisza tak do siódmej rano, bo potem różni tacy zboczeńcy wchodzą do lodowatej wody jeziora i zaczynają się wrzaski
Jedyny problem z tymi domkami przy plaży jest taki, że nie wolno niczego zapominać z nich zabrać - w przeciwnym wypadku kilometry lecą
Lowenna - co nie?
lakeholmen - 12 Czerwca 2016, 15:20
Od razu wrzaski ilcattivo13 - 12 Czerwca 2016, 15:38 Wrzaski I to z akompaniamentem zębowych kastanietów
ketyow - 12 Czerwca 2016, 17:47 Lepsze wrzaski niż ci cholerni drwale w okolicach hotelu. merula - 12 Czerwca 2016, 19:45 ilcattivo13, nie podobają ci się nawoływania fok i morsów? ketyow - 12 Czerwca 2016, 20:31 Znasz go, teraz narzeka a w rzeczywistości morsy zabija, fokami się żywi. ilcattivo13 - 12 Czerwca 2016, 21:11 merula - to były nawoływania? A ja myślałem, że ktoś je torturuje, albo jeszcze co gorszego, nie wiem, każe disco polo słuchać, albo nowych Piersi...
Jakoś jeszcze nigdy nikt w Kalborni nie zginął. I dopóki rano będzie można zjeść solidne śniadanie, sytuacja nie powinna się zmienić No, chyba że jakiś marynarz postanowi kusić los i wejdzie między nieświecia a jego poranną buławę z serem, wtedy może być różnie...
ketyow - 12 Czerwca 2016, 21:47 Znaczy co, Alek już głuchy jak pień? Jego też już drwale załatwili? Co do mnie to żaden marynarz tam nigdy nie zginął, aczkolwiek raz zdarzyło mi się nie pamiętać jak wróciłem do domku, ponoć Istvan powinien wiedzieć jak, ale wciąż czekam na tę historię. Może i lepiej, że nic nie pamiętam, zdaje się, że miałem wtedy pokój z Żeraniem
Lowenna - 12 Czerwca 2016, 22:06 Chłopaki, uwielbiam Was.
Chociaż dla mnie impreza pewnie będzie kończyć się o 20... ketyow - 12 Czerwca 2016, 22:25 Bez przesady, jak ja byłem w jej wieku, to o 20 się dla mnie dopiero życie zaczynało. Szczególnie jak mi zęby wychodziły. merula - 12 Czerwca 2016, 22:37 dziecko pod pachę i na ognisko - w końcu po takich rodzicach to musi być rozrywkowa dziewczyna. 
Lowenna - 12 Czerwca 2016, 22:50 Nie jestem pewna czy bardziej będę chronić Pijawkę przed Towarzystwem czy Towarzystwo przed Pijawką
gorat - 12 Czerwca 2016, 23:13
|
||||||||||||||||||
