jewgienij - 6 Marca 2013, 20:47 Brawo za inicjatywę i energię. Jest kilka, a prawdopodobnie i kilkanaście króciaków, które pamiętam tak dokładnie, że szkoda mi, aby gasły wraz z edycją. Są czasami takie perełki, że niech się uznani autorzy schowają, bo nie każdy potrafi zmieścić się w dramatycznie wąskich ramach. Jeśli coś robią Baranek i Xan, uwierzcie, tylko trzymać kciuki. joe_cool - 6 Marca 2013, 21:44
O rany, rany... Ale ogólnie będę w grupie, a wiecie, że presja grupy jest jaka jest. Postaram się być grupą wywierającą presję, a nie ulegającą jej 
Lynx - 6 Marca 2013, 21:56  tylko pogratulować chęci i realizacji
I cieszę się, że coś po nas zostanie. Nawet "krótkie i bardzo krótkie" coś.
Xan Baranek robota na medal 
Chal-Chenet - 7 Marca 2013, 00:13
Ja np. Co papier to papier. Ebook ok, ale sporadycznie, do prawdziwych książek na półkach to się jednak nie umywa. joe_cool - 7 Marca 2013, 11:58 Chal-Chenet, że tak ciętą ripostą walnę - eee tam, nie znasz się  Papier ma moim zdaniem przewagę tylko w książkach, które trzeba wertować (np. książki z przepisami kucharskimi).
jewgienij - 7 Marca 2013, 12:16 Jestem staroświecki, lubię trzymać w rękach coś, co nie chodzi na prąd, nawet te socjalistyczne edycje, sklejane chyba śliną, bo rozpadają się na stos kartek ( Gombrowicz!), będą mi bliższe niż aseptyczne duperele. Książkę chcę czytać w wannie, rzucić nią, podtrzymać uchylone okno, zapisać coś na ostatniej stronie, przykryć nią twarz, kiedy drzemię, znam sekretne miejsca moich książek, zwykle z powodu kiepskiego składu otwierają się na określonych stronach itp i itd. Nie dla mnie krzemowe przewodniki. ED. To jest trochę obrona miłośników winylowych, trzeszczących płyt przed cyfrowym, sterylnym odtwarzaniem, sentymentalna i "poczciwa", wiadomo, że przyszłość należy do nośników elektronicznych, ale mimo to będę robił za Dinozaura.
Ziuta - 7 Marca 2013, 12:41
A ja na odwrót – chwalę sobie, że wszystkie teleinformatyczne "biblie" trzymam w ebookach zamiast na półce. Patrząc po tempie zmian dla wielu Szortal Fiction będzie jedyną papierową książką, w jakiej się pojawią, więc tym bardziej jestem za – będę się miał czym dziecku chwalić. A epuba można sobie skleić z tekstów na forum. jewgienij - 7 Marca 2013, 12:49 Jak mu pokażesz papierową cegłę, obciachowy relikt czasów przełomu cyfrowego, to tylko stracisz w jego oczach. Trzymaj ją na strychu, będziemy się spotykać potajemnie jako starcy i odprawiać tajemne rytuały nad makulaturą
Ziuta - 7 Marca 2013, 12:58 Liczę, że to tego czasu przyjdzie kolejna moda na retro 
Marcin Robert - 7 Marca 2013, 12:58 Okładka super!
Kiedyś, w szkolnych latach, pożyczyłem koledze jeden z tomów "Pana Samochodzika", a on mi go utopił podczas lektury w wannie.
Za trzydzieści lat może to być równie intrygujące, jak gliniane tabliczki Sumerów. A tak w ogóle wielkie brawa dla baranka i xana4! 
jewgienij - 7 Marca 2013, 13:59 Okładka fajna, ten ciąg nazwisk w tle byłby jednak fajniejszy, gdyby był równomierny - jak ciąg symboli u informatyków, jednolitą czcionką. Ale i tak efektownie to wygląda. Sam gostek w masce gazowej na pewno przyciąga wzrok, jakby coś z Ziemiańskiego i Zambocha. Słowem, kupiłbym to! Chal-Chenet - 7 Marca 2013, 15:17
joe, ale ja lubię także i ebooki, mam nawet czytnik i korzystam. Z tym, że nie zostałem kupiony do tego stopnia jak wielu innych. Jest to wygodne, owszem, ale książki papierowej nic nie zastąpi. I basta.
I zgadzam się, o dziwo ( ) z postem jewgienija.
joe_cool - 7 Marca 2013, 19:16 Chal-Chenet, ja lubię książki papierowe, kupuję i czytam, ale nie dla papieru (który i tak jest kiepskiej jakości w większości z nich), a dla treści Owszem, ładnie wyglądają na półce, więc dalej je będę kupować, ale i tak wolę ebooki.
Chal-Chenet - 7 Marca 2013, 20:47 I Twoja wola. Rozumiem to podejście, choć go nie podzielam.
A treść jest oczywiście najważniejsza, ale godna oprawa dodaje wiele smaku. Czasem nawet wydaje się podnosić realną wartość samej zawartości.
Agi - 7 Marca 2013, 22:17 To już okładka z zapowiedzi Wydawnictwa Solaris 
tullia - 7 Marca 2013, 23:14 "165 tekstów. 66 autorów." - Nieźle.
Fajnie, że się udało. Świetny pomysł.
Cieszy mnie, że mogłam dorzucić swój kawałeczek do antologii. J.Tanar - 8 Marca 2013, 20:58 O... Ta okładka jeszcze ładniejsza od porzedniej.
A i objętość okazała. xan4 - 10 Marca 2013, 18:27 To prawdopodobnie jeszcze nie ostateczna wersja okładki, ale na pewno w przyszłym tygodniu podamy ostateczną, bo książka pójdzie już wtedy do drukarni. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie naszej wspólnej książki, autorom, bo przecież bez Waszych szortów nie byłoby tej antologii, ale przede wszystkim ekipie, która pomagała dniami i nocami, aby antologia ukazała się na czas. baranek - 10 Marca 2013, 18:43
to fakt. niby przeczytanie tego wszystkiego jeszcze raz to frajda, ale czytanie na czas? no i inaczej głosuje się na tekst edycji, a inaczej na tekst do publikacji. szczególnie, że wtedy zna się już autorów
ale mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni... zestaw króciaków jest naprawdę optymalny, choć musieliśmy, z powodu braku miejsca, zrezygnować z kilkunastu wytypowanych przez ekipę tekstów. ale tutaj to już sami autorzy mówili, które ich teksty odrzucić. no, a ewentualni niezadowoleni mogą dorwać mnie i Alka na Pyrkonie albo w Nidzicy, i napluć nam na buty
Matrim - 10 Marca 2013, 19:51
Ojców trzeba szanować, a Ojców Założycieli w szczególności
baranek - 10 Marca 2013, 19:59 Matrim, dlatego wolałbym raczej w Nidzicy, jakby co. To będzie czerwiec już i prawdopodobnie będę w trampkach, a trampki łatwiej wyprać. Jakby co. hijo - 10 Marca 2013, 20:31 A tak dokładnie się podpisałem w mailach 
baranek - 10 Marca 2013, 20:39 hijo, będzie dobrze
hijo - 10 Marca 2013, 20:44 baranek, dzięki B.A.Urbański - 10 Marca 2013, 21:19 Super! Gratulacje dla Ojców Założycieli i całej ekipy!
Cieszę się, że również mogłem włączyć się w akcję
Oby jeszcze wiele takich było i grono miłośników szortów rosło i rosło! jewgienij - 10 Marca 2013, 21:39
Dobra robota, koledzy. Matrim - 10 Marca 2013, 21:56
Oj, coś za dużo tych jakbyców Chyba coś przeskrobaliście...
Skotopasek - 11 Marca 2013, 00:04 Podziękowanie dla baranka i xan4 za inicjatywę. I gratulacje za skuteczność działania. Gratuluję też wszystkim w antologii opublikowanym. Miło zobaczyć swoje nazwisko na okładce książki? Czekam, kiedy będę mógł powąchać świeżo wydrukowaną
xan4 - 11 Marca 2013, 15:51 Tak sobie już możemy pisać, bo wszystko już zostało zdane, skład leci, okładka się kończy, to co jakiś czas mogę Wam podrzucić jakąś ciekawostkę, informację, bo przyznacie, że antologia to niezwykła
Zabawimy się więc mam nadzieję
Dzisiaj pierwsze pytanie: Jak myślicie, na ilu stronach wyszedł spis treści? fealoce - 11 Marca 2013, 16:34 Na trzech? |
||||||||||||||||||||||||||||
