To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Alien3, Jak została zainfekowana Ripley?

eta - 7 Wrzeœśnia 2012, 07:29
Temat postu: Alien3, Jak została zainfekowana Ripley?
Męczy mnie to strasznie, a film ogladałem dawno temu.
Pamiętam, że próba infekcji Newt zakończyła się pożarem, ale jak to było z Ripley i skad wogóle wzięły sie jaja na pokładzie statku to nie pamietam.

pomocy :)

dalambert - 7 Wrzeœśnia 2012, 08:00

Scenarzysta se tak wymyślił i poszło. Podobnie jak Bond co przeżył nadludzkim wysiłkiem ;P:
Chal-Chenet - 7 Wrzeœśnia 2012, 08:02

Zdaje się, że Ripley została zapłodniona już pod koniec Aliens, przez Królową.
A btw, jakbyś miał zamiar odświeżać sobie trójkę, bardzo polecam wersję reżyserską. W tej wersji jest to film rewelacyjny i jak dla mnie chyba najlepszy z sagi.

Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 09:22

Chal-Chenet, dzięki za polecankę. Nie oglądałęm director's cut,
Chal-Chenet - 7 Wrzeœśnia 2012, 09:41

Dun, obadaj koniecznie i koniecznie też podziel się potem wrażeniami.
aniol - 7 Wrzeœśnia 2012, 11:48

kurcze w filmie chyba nie jest to ppowiedziane wprost
ale z ksiazki wynika ze w kapsule ratunkowej bylo wiecej twarzolapow, jjeden zainfekowal Ripley (ale nie ustami a waginalnie* - stad sie krolowa w niej rozwijala) a drugi szalal po wiezieniu



* to bylo akurat opisane jako senne koszmary ktore meczyly Ripley

Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 12:07

aniol napisał/a
ale nie ustami a waginalnie

:shock: że jak?!... trochę bez sensu pomysł... chociaż, kto ich tam wie. Gigerowi pewnie by się pomysł spodobał :mrgreen:

aniol - 7 Wrzeœśnia 2012, 12:12

no koszmary takie jej sie snily ze ten twarzolap jej siedzi pomiedzy nogami
i doszla do wniosku ze wlasnie tak sie krolowa rozwija

Agi - 7 Wrzeœśnia 2012, 12:17

Nie spojlerujecie przypadkiem? Może jeszcze ktoś tego nie widział?
Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 12:21

Agi napisał/a
Nie spojlerujecie przypadkiem? Może jeszcze ktoś tego nie widział?

:shock:

;P:

A spoilujemy tylko samiutki początek...

Homer - 7 Wrzeœśnia 2012, 17:05

Taki ktoś na pewno wejdzie w temat "Alien3, Jak została zainfekowana Ripley?".
Jeśli coś tu należy ukryć w spoiler, to raczej pytanie tematowe.

WAGINALNIE?

Na tę jakże naturalną opcję bym nie wpadł po emisji filmu. Co innego, że dostało jej się w kapsule. Ale embiron z tego co kojarzę pozawijany był w organy, więc co to za różnica którędy wchodzi? Ciekawe co wyszłoby z infekcji analnej... Oj, bo zwrócę obiad.

aniol - 7 Wrzeœśnia 2012, 17:18

Homer napisał/a
WAGINALNIE?

.


nosz kurcze, jakiego slowa mialem uzyc? "dowcipnie"?

tekst sugerowal inna droge infekcji alienem-krolowa niz zwyklym alienem
i wlasciwe do rozwoju plodu miejsce w ciele kobiety

Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 17:35

Homer napisał/a
Ciekawe co wyszłoby z infekcji analnej...

A to by się już na pewno Gigerowi spodobało...

Nasze dywagacje nad tym czy xenomorph mógłby w ten sposó czy nie są bez sensu, bo to wymyślona istota ale... to jakby tasiemiec mógł się rozwijać dostając się... "dowcipnie".

Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:26

Obejrzałem właśnie wersję "Assembly Cut" która podobno różni się czymś od "Special Edition" - czym, nie wiem, bo z opisu SE wynika, że jest to samo. Tak inaczej film jest pełniejszy, postaci ciut bardziej rozbudowane i wszystko bardziej trzyma się kupy - bardzo ładnie to złożyli za jednym wyjątkiem:
Spoiler:

Ale to jedyny, mały babol. Dodatkowego materiału jest bardzo dużo. Zmieniona jest też nieco wymowa końcówki. Przy okazji poczytałem nieco na wiki o oburzeniach jakie wprowadziła ta część - nie bardzo wiem czemu. Może za wyjątkiem małego budżetu w przedstawieniu xenomorpha. Wzięli się obrazili bo reżyser uśmiercił parę postaci, też mi coś, tym bardziej, że Ripley, tfu! Weaver była producentem, więc jak rozumiem na wszystko się zgodziła.

Nie kumam co jest niejasne z "zapłodnieniem" Ripley - czemu nieby miałąby nie być "zapłodniona" tak samo jak inni, oralnie znaczy się?... po co kombinować.

Iscariote - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:26

Ojoj, książki na podstawie Obcych? Da radę to czytać, czy tak jak w większosci przypadków nowelizacji filmów średniawka tylko dla fanów?
Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:27

Iscariote, jest nawet system RPG.
Iscariote - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:30

Dunadan, ja do tej pory wiedziałem tylko o świetnej grze planszowej na podstawie Aliens.
Dunadan - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:39

Iscariote, a no widzisz ;) system podobno ciekawy i mało w nim xenomorphów :D ale nie miałem okazji się zetknąć, chyba w polsce nigdy się nie pojawił, choć tzreba by się zagłębić, tu masz info: http://aliens.g4sa.net/doku.php
aniol - 7 Wrzeœśnia 2012, 22:58

Dunadan napisał/a
Obejrzałem właśnie wersję Assembly Cut która podobno różni się czymś od Special Edition - czym, nie wiem, bo z opisu SE wynika, że jest to samo. Tak inaczej film jest pełniejszy, postaci ciut bardziej rozbudowane i wszystko bardziej trzyma się kupy - bardzo ładnie to złożyli za jednym wyjątkiem:
Spoiler:

Ale to jedyny, mały babol. Dodatkowego materiału jest bardzo dużo. Zmieniona jest też nieco wymowa końcówki. Przy okazji poczytałem nieco na wiki o oburzeniach jakie wprowadziła ta część - nie bardzo wiem czemu. Może za wyjątkiem małego budżetu w przedstawieniu xenomorpha. Wzięli się obrazili bo reżyser uśmiercił parę postaci, też mi coś, tym bardziej, że Ripley, tfu! Weaver była producentem, więc jak rozumiem na wszystko się zgodziła.

Nie kumam co jest niejasne z zapłodnieniem Ripley - czemu nieby miałąby nie być zapłodniona tak samo jak inni, oralnie znaczy się?... po co kombinować.




no i znowu wersja ksiazkowa daje odpowiedz
Spoiler:
nie pamietam wszystkich szczegolow bo ze sto lat temu to czytalem

Iscariote - wersje ksiazkowe takie sobie, nic nadzwyczajnego, przeczytac sie da, przy czym te na podstawie scenariusza sa duzo lepsze od pozostalych

Homer - 7 Wrzeœśnia 2012, 23:47

Zagrywałem się w Aliens... ale było to z 18 lat temu (ciągle mam skitrany na strychu).

Nie chodziło mi o słowo, tylko o koncept. Powinni byli to uwypuklić w filmie. Ja do teraz nie wiem czemu to niby z Ripli miała wyleźć Królowa.

Zaczęło mnie ciekawić skąd morfy wiedziały, że Królowa nie żyje i należy zapładniać inną drogą?

dunadan: Ostatnio słyszałem ciekawą anegdotę o tasiemcach. Podobno w niektórych kręgach modna była dieta (zaznaczam, że niezdrowa) na tasiemca. Jadło się tabletki, które miały jajeczka, a po jakimś czasie jadło się odpowiednie środki zaradcze, oddając się żołądkowej rozpuście między. Jakiś hurtownik pokpił sprawę i sprowadził tasiemce rozwijające się w mózgu, co zaskutkowało prawie że śmiercią klientki. Do teraz się zastanawiam czy to naprawdę były tasiemce.

ilcattivo13 - 7 Wrzeœśnia 2012, 23:52

Iscariote napisał/a
Ojoj, książki na podstawie Obcych? Da radę to czytać, czy tak jak w większosci przypadków nowelizacji filmów średniawka tylko dla fanów?


Ja czytałem ze dwie czy trzy, ale nie z tych na podstawie scenariuszy, tylko jakieś "przylepki". Jeśli chodzi o poziom, to tak pomiędzy 1 a 4/10. Tyle, co mi z nich w głowie zostało, to to że jakiś generał usiłował zmienić obcych w super-żołnierzy, strasząc królową ogniem, a potem królowa sama się nauczyła posługiwać ogniem i go zeżarła. Czy jakoś tak ;P: Pozostałe musiały być jeszcze gorsze, bo skutecznie je wyparłem ;P:

Edit: Homer - w tej książce, o której przed chwilą ciut więcej pisałem, królowa dowodziła zwykłymi obcymi telepatycznie, czy jakoś tak.

Homer - 7 Wrzeœśnia 2012, 23:56

Tak ale czy Nostromo nie frunęło w cholerę od asteroidy? Czemu tam nie wyskoczyła Królowa?
ilcattivo13 - 8 Wrzeœśnia 2012, 00:13

bo nie? :wink:
Homer - 8 Wrzeœśnia 2012, 01:15

Homer napisał/a
Tak ale czy Nostromo nie frunęło w cholerę od asteroidy? Czemu tam nie wyskoczyła Królowa?


re down:
Jak dla mnie całkiem dobry powód! :)
Coś mi się kołacze, że może delikwent został jednak zapłodniony na asteroidzie, a nie samym statku. Ach, ta zwodna pamięć.

Dunadan - 8 Wrzeœśnia 2012, 06:57

Homer, piszenie o książce? bo w filmie nie było żadnych asteroid ;P: A historyjka z tasiemcami znana, cały czaś sprzedaje się tasiemce jako lek na odchudzanie...

Homer napisał/a
Ja do teraz nie wiem czemu to niby z Ripli miała wyleźć Królowa.

Bo tak było powiedziane w filmie - zobaczyli an tym skanie potworka i Ripley doszła do wniosku że to królowa
ilcattivo13 napisał/a
królowa dowodziła zwykłymi obcymi telepatycznie, czy jakoś tak.

Feromonami. Nawet w AvP xenomorphy widziały feromony innych istot (tak się wykrywa, niewidzialnego predatora). To ich język. Zresztą, tak samo jest u mrówek czy pszczół.

ilcattivo13 - 8 Wrzeœśnia 2012, 10:14

Dunadan - chyba jednak w książce było, że telepatycznie. Bo królowa siedziała w innym budynku niż żołnierze, a feromony nie przechodzą przez szczelne, laboratoryjne ściany i próżnię. Chyba.
Homer - 8 Wrzeœśnia 2012, 10:15

Racja, na księżycu. Było powiedziane, ale niby skąd było to wiadomo?
ilcattivo13 - 8 Wrzeœśnia 2012, 10:50

mła napisał/a
Dunadan - chyba jednak w książce było, że telepatycznie. Bo królowa siedziała w innym budynku niż żołnierze, a feromony nie przechodzą przez szczelne, laboratoryjne ściany i próżnię. Chyba.

Odkopałem tę książkę. To był "Obcy. Azyl" Steve'a Perry'ego. Jeden z żołnierzy z tej bazy powiedział, że obcy porozumiewali się za pomocą "jakiegoś sposobu transmisji telepatycznej albo radiowej na ekstremalnie niskich częstotliwościach". Laboratorium na tej planetoidzie (prawie dobrze zapamiętałem) było umieszczone w komorach jaskiń i tak skonstruowane, że ściany nie przepuszczały nawet zapachów (chodziło o to, żeby nic nie miało wpływu na badanych obcych).



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group