To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Najnowszy numer - Okładka numeru 79 - głosujemy do 12 czerwca

xan4 - 26 Kwietnia 2012, 12:13
Temat postu: Okładka numeru 79 - głosujemy do 12 czerwca
Oceniamy okładkę maja.



Słuszna uwaga Adrianna.

Adrianna - 26 Kwietnia 2012, 12:20

Hmmm... Chyba okładkę maja... Chyba że coś mi się pomerdało :|

EDIT: O, nie pomerdało mi się ;)

A na marginesie, to wygląda zachęcająco. Ocenię jak już będę miała w wersji papierowej, ale na razie pozytywnie :)

mesiash - 26 Kwietnia 2012, 13:23

symbolika celowa? (piję oczywiście do zdjęcia naczelnego przy wstępniakach)

Zobaczymy jak się będzie prezentować w rękach, ale niezbyt na razie to ładne

Arya - 26 Kwietnia 2012, 13:58

Daję 5.
robert70r. - 27 Kwietnia 2012, 08:51

Gdyby to nie był ostatni numer, dałbym 6, a tak ino 5. :| A sama okładka nawet mi się podoba. :)
dalambert - 27 Kwietnia 2012, 09:06

Trup w skafandrze- pismo w zawieszeniu.
Kocham takie "optymistyczne" obrazki :twisted:

A ocenię jak w łapy trafi .

xan4 - 27 Kwietnia 2012, 09:19

Czwóreczka.
Witchma - 30 Kwietnia 2012, 13:53

W realu okładka mniej wyraźna niż na kompie. Podobają mi się czerwone obwódki liter w tytule, ale nazwiska autorów zupełnie nieczytelne. 4.
Adrianna - 30 Kwietnia 2012, 15:40

Ode mnie piąteczka. Fajna grafika, do kompozycji brak większych zastrzeżeń. :)
dziko - 30 Kwietnia 2012, 20:54

Klimatyczno-aluzyjna, na piąteczkę :)
Lis Rudy - 30 Kwietnia 2012, 21:02

(w zasadzie) nie ma się doczego przyczepić,
dlatego dam
4

e: wczoraj tak mi wpadło w oczy, że aż musiałem o tym napisać - skoro na planecie na której poległ astronauta jest trawa (co oznacza że i tlen), to czemu Pan Podróżnik po prostu nie zdjął tego szklanego baniaka z głowy żeby przeżyć ? Naszywka na kombinezonie sugeruje że to człowiek a nie kosmita. Przeżyłby.

Nitj'sefni - 1 Maj 2012, 08:23

Sama grafika niespecjalnie przypadła mi do gustu, ale kościotrup w skafandrze zdobiący ostatni numer pisma... Złożyło się to dość interesująco. Zielona trawa w maju też pasuje. Paski autorskie natomiast kiepsko dobrane kolorystycznie. Plusem brak "do wygranie". Podsumowując - dam 4.
ilcattivo13 - 5 Maj 2012, 20:47

Dałbym 6, ale że mi się za bardzo z drugim Freespacem kojarzy, to dam tylko 5 :wink:
RD - 6 Maj 2012, 00:30

Lis Rudy napisał/a
(w zasadzie) nie ma się doczego przyczepić,
dlatego dam
4

e: wczoraj tak mi wpadło w oczy, że aż musiałem o tym napisać - skoro na planecie na której poległ astronauta jest trawa (co oznacza że i tlen), to czemu Pan Podróżnik po prostu nie zdjął tego szklanego baniaka z głowy żeby przeżyć ? Naszywka na kombinezonie sugeruje że to człowiek a nie kosmita. Przeżyłby.

A zauważyłeś rozbitą szybę hełmu? To by wskazywało na inne przyczyny śmierci niż uduszenie. To po pierwsze. A po drugie, czy zielona trawa musi być zaraz związana z tlenem w atmosferze? :mrgreen:

lakeholmen - 6 Maj 2012, 07:19

RD napisał/a
Lis Rudy napisał/a
(w zasadzie) nie ma się doczego przyczepić,
dlatego dam
4

e: wczoraj tak mi wpadło w oczy, że aż musiałem o tym napisać - skoro na planecie na której poległ astronauta jest trawa (co oznacza że i tlen), to czemu Pan Podróżnik po prostu nie zdjął tego szklanego baniaka z głowy żeby przeżyć ? Naszywka na kombinezonie sugeruje że to człowiek a nie kosmita. Przeżyłby.

A zauważyłeś rozbitą szybę hełmu? To by wskazywało na inne przyczyny śmierci niż uduszenie. To po pierwsze. A po drugie, czy zielona trawa musi być zaraz związana z tlenem w atmosferze? :mrgreen:


Otoczenie z piasku sugeruje, ze centrum ekspansji trawy jest pod trupem. Biorąc pod uwagę, że źdźbła wystają z ust astronauty, że tkanek miękkich już brak, ale rdzy na metalowych elementach nie ma, można postawić taką hipotezę: nieszczęśnik zadławił się jogurtem z ziarnami, które wykiełkowały mu w ustach(jest tam tlen) i rozbiły szybę, zaczęły wydzielać tlen do atmosfery redukcyjnej, a potem poszło już samo - na bogatym w naturalny nawóz podłożu rozwinął się mały trawnik. Obrazek przedstawia zatem pierwszy etap terraformingu z wykorzystaniem traw jako roślin pionierskich i ciała astronauty jako namiastki ziemi próchniczej.

Podsumowując: okładka jest przepełniona optymizmem i postmodernizmem, tak niezbędnymi w tych nowych, trudnych dla czytelnictwa i science-fiction czasach (nie mówiąc już o horrorze).
Wiwat, wiwat 6 maj!

(No wiem, wiem, że opowiadanie i zapewne powieść DD są o czym innym, ale chciałem coś napisać oprócz dania oceny. )

ilcattivo13 - 6 Maj 2012, 18:58

:bravo lakeholmen :D
B.A.Urbański - 6 Maj 2012, 19:22

lakeholmen, ŚWIETNE! :lol:

Powinieneś rozwinąć ten pomysł w jakieś opowiadanie. I ja już ustawię się w kolejce do czytania :)

merula - 6 Maj 2012, 20:27

lakeholmen, jesteś obłędny :D
Kalep - 6 Maj 2012, 20:27

lakeholmen, widać, że na miano Barda absurdu sobie zapracowałeś. Dobrze gada, polać mu :bravo

Moja opinia na temat okładki: Nie da się jej ocenić bez pamiętania o pewnym Smutnym Wydarzeniu. Dokładnie 69 lat temu Gestapo aresztowało Floriana Marciniaka, pierwszego naczelnika Szarych Szeregów. Do tego 75 lat temu spłonął LZ-129 Hindenburg. Za okoliczności i symbolikę +1.
Ogólnie daję 5-. Niech mu ziemia lekką będzie.

Freja - 19 Maj 2012, 23:36

Ode mnie 5.
mad - 27 Maj 2012, 02:36

Szóstka. Bez dwóch zdań.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group