Melodie przestrzeni [muzyka] - Black Sabbath powraca!
Ozzborn - 12 Listopada 2011, 01:59 Temat postu: Black Sabbath powraca! Aż dziwne, że nikt o tym nie pisze... a moim zadaniem zasługuje to na osobny temat.
Oryginalne Black Sabbath z Ozzym, Iommim, Butlerem i Wardem powraca!!!
2012 - album i trasa.
Oto pierwsza w historii oficjalna strona: http://www.blacksabbath.com/
Tutaj obszerne wieści o reaktywacji: http://www.black-sabbath.com/
A tutaj po polsku, ale ktoś chyba z emocji pokićkał jesień z zimą http://www.rockmetal.pl/w...sza_reaktywacje
Oczywiście dyskusja o BS jako takim... też wskazana.
Chal-Chenet - 12 Listopada 2011, 11:01
Moje ulubione Sabbath to to z Dio, mimo to jednak info jest znakomite. Czekam z niecierpliwością.
Ozzborn - 12 Listopada 2011, 11:36
No ja akurat najbardziej lubię to z Ozzym, ale każdy Sabbath był świetny... no może ostatnie płyty z Martinem już nieco wypaliły temat. Ale tak czy siak, trzonem Sabbsów zawsze był Iommi, kolejni wokaliści zmieniali tylko koloryt...
W sumie najbardziej chyba z miliona powodów, dla których cieszę się z reaktywacji jest fakt, że pewnie zawitają do Polski i mój tatko będzie mógł ich wreszcie zobaczyć po ponad 30 latach słuchania
edytka: a drugi jest taki, że ja ich zobaczę po raz drugi
Dunadan - 12 Listopada 2011, 17:47
Chal-Chenet napisał/a | Moje ulubione Sabbath to to z Dio |
ok, ok... kumam... gusta... ale ja uznaję jedynie mroczne, ciężkie i diaboliczne BS z Ozzym... ostatnio po kilku latach postanowiłęm sobie przypomnieć stare dobre BS i byłemw s zoku jak prosta ale jednocześnie jak odkrywcza byłą ich muzyka. Nikt tak nie gra, nie grał i nie będzie grał. Ciekawe co pokarzą teraz. Nie mogę się doczekać!
Aha, ten koniec świata to jednak na serio idzie :-/
Chal-Chenet - 12 Listopada 2011, 17:55
Dunadan napisał/a | :shock: ok, ok... kumam... gusta... ale ja uznaję jedynie mroczne, ciężkie i diaboliczne BS z Ozzym... ostatnio po kilku latach postanowiłęm sobie przypomnieć stare dobre BS i byłemw s zoku jak prosta ale jednocześnie jak odkrywcza byłą ich muzyka. |
Żebyśmy się zrozumieli, Sabbath z Ozzym też wręcz uwielbiam, ale małe ździebko mniej niż to z Dio.
Dunadan - 13 Listopada 2011, 18:40
Chal-Chenet, to ja już teraz wiem czemu są wojny na świecie
Chal-Chenet - 13 Listopada 2011, 21:42
Hehe.
Fidel-F2 - 13 Listopada 2011, 21:44
A ja nigdy nie słyszałem Sabbath z Dio
baranek - 13 Listopada 2011, 21:48
A ja poczekam z zachwytami. Już mi się kiedyś Sex Pistols reaktywowało
Chal-Chenet - 13 Listopada 2011, 22:03
Fidel-F2 napisał/a | A ja nigdy nie słyszałem Sabbath z Dio |
Poleciłbym Ci w takim razie album "Heaven & Hell". Znakomita rzecz. Tu masz próbkę, tytułowy utwór z tego albumu: http://www.youtube.com/watch?v=NKGn_jsPB-M
baranek napisał/a | A ja poczekam z zachwytami. |
Nie pamiętam kto ze składu, ale ktoś na pewno powiedział ostatnio coś w guście, że nie mogą sobie pozwolić, by nagrać przeciętną płytę, to musi być coś naprawdę dużego, inaczej nie ma sensu nagrywać. Więc kto wie, może będzie dobrze, naprawdę się przyłożą i wydadzą kolosa.
baranek - 13 Listopada 2011, 22:05
oby Chal, oby. tak czy inaczej - czekam i trzymam za panów [prawie napisałem 'chłopaków'] kciuki.
Ozzborn - 13 Listopada 2011, 23:31
Tym razem wygląda, że szanse są duże... nigdy nic nie wiadomo, ale ten fragment z konferencji znacznie wzmaga moją pewność:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Dunadan - 14 Listopada 2011, 16:48
baranek napisał/a | A ja poczekam z zachwytami. Już mi się kiedyś Sex Pistols reaktywowało |
Ale w BS nikt nie umarł (fizycznie).
Ozzy:
"bueleueuelelleueu, you know... youbluoeyeuyloue Black Sabbath, you know? you know..." o matko, dobrze że śpiewa normalnie
baranek - 14 Listopada 2011, 16:54
Dunadan, nie sądzę aby śmierć Sida była przyczyną tej klęski, określanej mianem powrotu legendy. To raczej fakt, że niektóre legendy powinny pozostać legendami właśnie. No i jest jeszcze kwestia wiarygodności przekazu, dużo ważniejsza w przypadku kapel punkowych, niż w przypadku Black Sabbath. Ale to oczywiście tylko moje zdanie.
Dunadan - 14 Listopada 2011, 16:58
baranek, Metallica jakoś był w stanie nagrać porządny album po tylu latach. Ozzy też trzeba mu przyznać że działał całkiem sensownie na scenie muzycznej ostatnio. Na razie gdybanie, okaże się jak wyjdzie album i go przesłucham. Ja jestem dobrej myśli.
Ozzborn - 15 Listopada 2011, 00:06
No cóż Geezer też ma akcent, że z bez miotły nie podchodź - Jednakowoż Ozzy wygrywa, bo jeszcze bełkocze do tego - współczuję jego ghostwriterowi
gorat - 19 Maj 2012, 23:08
No i jak tam?
http://www.blacksabbath.com/news.html?n_id=144
Chal-Chenet - 20 Maj 2012, 00:11
Sytuacja z Wardem - jedna wielka kpina.
Ozzborn - 23 Maj 2012, 22:45
Żal totalny, nawet nie chce mi się komentować... całe szczęście, że widziałem ich w 2005:D
Niemniej choć bez Warda to nie to samo, to i tak kopią tyłki, szczególnie Tony i Geezer (po Ozzym niestety słychać duży przebieg).
Tu można posłuchać całego pierwszego koncertu po reaktywacji:
http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
|
|
|