Logan - 5 Grudnia 2005, 19:40 Temat postu: Konsolomaniacy wszystkich krajów łączcie się... No dobra. Nie tylko pecetem człowiek żyje. Od 6 latek przycinam sobie na konsolkach. Najpierw było poczciwe PSX, potem Dreamcast, teraz x-pudło. Chwalić się co kto posiada i w co ostro przycina. NURS - 5 Grudnia 2005, 19:41 PS, PS2, DreamCast, Xbox, wiecej grzechów nie pamiętam 
no kurna sklerotyk jestem. N64, jak najbardziej. Na owe czasy gienialna maszyna. Logan - 5 Grudnia 2005, 19:45 Zwłaszcza, że dzieki konsolom poznałem Cię. Przyznam szczerze, że większego maniaka konsolowego od Ciebie nie znam. 
McJohn - 5 Grudnia 2005, 19:48 Jezu, rednacz też gra na konsolach? 
Ja posiadam klocka i GaCława. Zamierzam nabyć w najbliższym czasie PSP/NDS żeby grać na przerwach. Ostatnio grane - Far Cry (X), Ninja Gaiden (X), oraz Kameo (X360).
edit: oo, jestem Tomem:). To już 25 postów...jak ten czas szybko leci... Logan - 5 Grudnia 2005, 19:56 Need for speed: Most wanted. Uwielbiam robić gliniarzy na szaro. W przerwach genialny "Fahrenheit", który dla mnie osobiście jest grą stulecia. Gram w niego już trzeci raz.
Dunadan - 5 Grudnia 2005, 20:02 eee... a ja mogę być takim niespełnionym konsolomaniekiem?  przyznzam się szczerze ze trochę mi szkoda kasy... może jak jużbędemiał stałą pracę...ehh.
Mja ukachana konsolowa gra to MGS, choć przeszedłem kilka razy na PieC - wiem to nie to samo, ale przecież fabuła i grafa w zasadzie ta sama. Ostatnio jestem w trakcie przechodzenia Vagrant Story. Dawno temu grałem w tę grę na szaraczku, tyle ze była to wersja japońska - hehe, graliście kiedyś w eRPeGa z krzaczkami?
Swoją drogą jestem pod totalnym wrażeniem potęgi PS3... Trailery do Killzone2, GS4 czy Vision Gran Turismo powalają na kolana... następna generacja to już będzie chyba Matrix
Nivak - 5 Grudnia 2005, 20:03 A ja modlę się o to żeby szybko spadł na cenie najnowszy księciunio z Persji 
Na PS2 oczywiscie
No i ciekawi mnie następny MGS, ale już na PS3  Za to treilery są super. Tylko czemu on taki stary jest? Ja wiem, on szybciej się starzeje 
Poza tym Silent Hill, Forbidden Siren, Vagrant Story 8) Dunadan - 5 Grudnia 2005, 20:06 No własnie - Silent Hill trochę jakby ucichło... no i Vagrant Story aż się pzrecież prosi o dwójkę
Stary Snake w zasadzie mi odpowiada, już chyba wiem jak się zakończy MGS4... Snake Eater to podobny porządny wyciskacz łez - cholera, muszę znaleźc kogoś w Wawie z PS2
McJohn - 5 Grudnia 2005, 20:34
Ja bym się tak tym nie jarał, bo tego raczej w grze nie zobaczymy. To nie był real time...Chociaż, jak się patrzy na MGS4...(Kojima mówił, że tak to będzie wyglądać...ja Kojimie wierzę...)
Spóźniłeś się, niedawno sprzedałem. Z MGS3 Co do wyciskacza - zgadzam się absolutnie. Trzeba w to zagrać...
Dunadan - 5 Grudnia 2005, 20:40 Co do Killzone to bym polemizował ( choć twórcy mętnie kręcą że to był real-time, zresztą aż tak w tym nie siedzę... ), ale VGT to real-time i MGS4 chyba też. Sie zobaczy jak jak gry wyjdą, czyli jeszcze jakieś pół roku
A co sądzicie o teaserze do Tekken 6? McJohn - czemu sprzedałeś? czemu... McJohn - 5 Grudnia 2005, 21:00
W Japonii, w Japonii Dunadanie;). Europa "se" trochę poczeka pewnie.:(
Bo chciałem kupić Xboxa, hehe.
Nivak - 5 Grudnia 2005, 21:15
Potwierdzam
NURS - 6 Grudnia 2005, 11:00 MGS 3 to mistrzostwo świata. IMO najlepszy w serii. Ale ten nowy trailer do MGS 4 jest powalający. tylko niepokojące są te wstawki FPP. Nivak - 6 Grudnia 2005, 11:34 No coś ty, przecież te wstawki to żart
Mam nadzieję 
Ale napisane jest w trailerze, że to nie jest FPP... Tylko znając Kojimę... wszystkiego się można spodziewać
NURS - 6 Grudnia 2005, 11:40 A propos FPP, King Kong jest bardzo strawny pod tym wzgledem. Zaskakujaco sprawny, ale gra za bardzo spoileruje wydarzenia z filmu, niestety. McJohn - 6 Grudnia 2005, 14:50
Zwłaszcza robocik wyposażony w pewien procesor...
To ja sobie zagram po obejrzeniu filmu. Czekam na niego z utęsknieniem od wielu miesięcy. Heheh, premiera akurat w moje 18te urodziny.
Anko - 6 Grudnia 2005, 18:02 Temat postu: Re: Konsolomaniacy wszystkich krajów łączcie się...
Ja tam przycinam (albo raczej przycinają mnie) w Soul Calibura. Zawsze i nieodmiennie. Stąd jestem w posiadaniu PS2 (Soul Blade, Soul Calibur 2&3) oraz Dreamcasta (Soul Calibur 1). Znajomi chcieli mnie skusić na Tekkena, ale jakoś nie przypadł mi do gustu i grać nie umiem. Ludzie zawsze mnie pytają, jak można mieć tylko jedną grę (czy nawet tylko jedną serię). Hmm, a skoro nawet na tę jedną czasu nie starcza, to po co wykosztowywać się na inne? (Cóż, nie jestem chyba typem konsolomaniaka, żyjącego w nierozerwalnej symbiozie z takim czy innym pudłem. )
Dunadan - 6 Grudnia 2005, 19:08
No ale ci z Japonii nam powiedzą czy to ściema marketingowa czy nie
[quote="McJohn"]
Bo chciałem kupić Xboxa, hehe.
pf! no wiesz!
Anko - ja grałem tylko w Soul Blade 2 i Soul Calibur... niestety nie mam możliwości porównać z Tekkenem., ale obydwie serie mi się podobały... Kurde, KONIECZNIE* muszę znaleźc kogoś z PS2 w Wawie
*uznajcie to za oficjalne ogłoszenie
Nivak - 6 Grudnia 2005, 19:29
Biorąc pod uwagę fakt ilu ludzi mieszka w Warszawie, to masz dość duże szanse znaleźć kogoś z PS2 
Dunadan - 6 Grudnia 2005, 19:41 No, przecież nie stanę na dworcu centralnym z tabluiczką - "szukam kogoś z PS2" to musi być jakiś "znajomy" internetowy powiedzmy z pewnego forum bo niestety nie znam nikogo z PS2 i takim MGS3 
Nivak - 6 Grudnia 2005, 20:14 No to powiem ci tylko, że za daleko mieszkasz od Łodzi 
Dunadan - 6 Grudnia 2005, 20:16 Najwyraźniej :/ ale Tomaszów jest blizej
NURS - 6 Grudnia 2005, 23:58 Temat postu: Re: Konsolomaniacy wszystkich krajów łączcie się...
Ta seria ma swój feeling, ja zaczynałem przygodę z nimi na automatach. Tekken jest dla zawodowców, a SC to przygoda. I te zakręcone postacie... A gier trzeba mieć więcej, to zawsze nowe wyzwania. Mówi ci to betatester
DiPoint Ragoon - 7 Grudnia 2005, 12:09 Ja natomiast fanem Tekkenów jestem od dzoecka To znaczy od pierwszego odcinka. Z całej serii psioczyłem tylko na czwartą część (mój biedny Jin Kazama tak zdegradowany... sniff...) Ale piątka znów dla mnie powróciła.
Mimo wszystko "zespołowy" TTT oraz trójka to żelazne pozycje na spotkaniach z kumplami. Soulcalibur - temat liźnięty z okazji konsoli PS2. Do "nawalanek" dodam jeszcze znakomitą serię Dead or Alive (stroje, moi Panowie. Stroje ), zwłaszcza drugą odsłonę. Tam był dopiero teamwork!
Inne gry? God of war (całkiem miła Prince of Persia - podobna); NFS Most Wanted (powtórka jak dla mnie z tytułu Hot Pursuit...), Bard's Tale (eee... bez komentarza). Czy wychodzi że jestem SONY-maniakiem? *zmartwił się nieco* edit: Tekken wcale nie jest dla zawodowców. Wręcz przeciwnie. To z ludźmi grającymi pierwszy raz "zawodowcy" (4 lata z serią) mają kłopot
NURS - 7 Grudnia 2005, 12:29 Organizowałem parę turniejów w Tekkena i pozwolę się nie zgodzić z powyzszym. Tekken to gra dla wyszkolonych, maszowanie w SoulCaliburze przechodzi prędzej. Ale to pewnie zalezy od punktu widzenia, ktomu bliżej do jakiejś gry. DoA dla mnie sa strasznie sztuczne, spaprano tam sterowanie co odbiera sporo miodu w walce. DiPoint Ragoon - 7 Grudnia 2005, 12:36 I tu masz NURSie rację. Tekken ma swój klimat dla zawodowców. Jeżeli taki dwóch się spotka, to dashing, siding i inne chińskie zwroty padają co rundę z regularnością deszczu. Ale daj zawodowcowi gościa, który dusi non stop x. Masakra. Jak podejść? Jak ugryźć, skoro to 25dmg i szybkie? Ani sidestep, ani rzut. Kontra? Ile razy można? Granie w Tekkena jest widowiskiem, pokazem umiejętności, po części akrobatyką (sic!) palców. SC jest w tym momencie grywalniejsze. A DoA i tak mnie będzie powalać strojami. *leciutko się rozmarzył* Keiran - 7 Grudnia 2005, 17:08 Konsole, tiaa, dobrze ze to nie PCtowe forum
PSX mam od '97 - na tym sprzecie najlepiej mi sie gralo, szczegolnie w jRPG, no i w tekkeny z kumplami. No moze ISS jeszcze
N64 - kupilem w sumie tylko dla zeldy PS2 - tez mam od paru lat, ale to juz jakos nie to. wyrastam czy co? Poza tym gralem tez na kumplowych DC, X-Boxie, GCN, takie sobie wrazenia. No i daawno temu Pegasus kolegi
McJohn - 7 Grudnia 2005, 19:09
Ale panienki są mioooodziooo.
God of War to coś zupełnie innego. Mroczniejsza, krwawsza, no i te cudowne klimaty. Lubię PoPa, ale GoW jest nie do przebicia. Rewelacyjny, prościutki system walki, cudowna oprawa, masakryczne walki.
NURS - 7 Grudnia 2005, 19:47 PoP za to ma klimat, zwlaszcza dwójka. tony grania, a do tego trzeba czasem pogłówkować i platformersem być ale nie z PO
Nivak - 7 Grudnia 2005, 21:05 PoP:WW to obecnie moja ulubiona gra I nawet mi się muzyka podoba, a takiej zazwyczaj nie słucham Że już nie wspomnę o tym, że ja nie gram w zręcznościówki
Ale i tak jest ulubiona
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
