To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

nureczka - 14 Sierpnia 2017, 12:44

Makaron z kurkami.
Rafał - 14 Sierpnia 2017, 13:54

Kura z makaronem :lol:

Ale to wczoraj, a na dziś szykuje się sandaczyk. Ogólnie od dłuższego czasu na naszym stole króluje ryba, pod różnymi postaciami. Kapitalny jest dorsz zapiekany w pieczarkach i zielonej pietruszce pod beszamelem i mozarellą.

m_m - 14 Sierpnia 2017, 13:56

Jak mogłaś? :shock:
Lowenna - 14 Sierpnia 2017, 17:06

nureczka napisał/a
Makaron z kurkami.
+1
dalambert - 14 Sierpnia 2017, 17:37

nureczka napisał/a
Makaron z kurkami.
o to jest TO :D
thinspoon - 18 Sierpnia 2017, 23:11

Znajoma zrobiła nalewkę na papryczkach habanero. Jezu.
Martva - 18 Sierpnia 2017, 23:26

Tak gęsta że się ją je?
thinspoon - 19 Sierpnia 2017, 11:38

Nie, ale wiem czym napchać owcę, czy tam dziewicę, jak przyjdzie znowu radzić sobie ze smokiem.
Martva - 7 Wrzeœśnia 2017, 20:14

Ponad 17 lat nie jadłam rosołu i jakoś nie czułam potrzeby, ale nagle wzięłam i zatęskniłam. Gotuję wielki gar warzywnego bulionu, jest mocno śmieciowy (nieobrane warzywa pokrojone tak żeby się mieściły w kotle, plus obierki z porcji rosołu dla rodziców - moja blogerska idolka nie obiera warzyw do bulionu, a obierki z innych okazji mrozi i gotuje na nich bulion jak się pudełko zapełni), bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie.
Zastanawiałam się czy zrobić patent z opaloną cebulą, który znam tylko z Internetu ale wychodzi że pół Polski tak robi - ale jak się zdecydowałam to się okazało że w domu nie ma cebuli :mrgreen:

Fidel-F2 - 7 Wrzeœśnia 2017, 20:44

robi bulion z kompostu?

tak czy siak do rosołu to jeszcze kawał drogi

w patencie z opaloną cebulą nie chodzi o opalanie cebuli a o upieczenie jej na gorącej blasze kuchni fajerkowej, to że opalona, to efekt uboczny

i jak można nie tęsknić za rosołem?

Luc du Lac - 7 Wrzeœśnia 2017, 21:27

Można.

Ale rosołu z obierek brzmi jak zupa z gwoździa.

Martva - 7 Wrzeœśnia 2017, 21:36

Od obierek do kompostu też jest daleka droga.
Cebulę natomiast niektórzy opalają nad gazem i ona wtedy jest tylko czarna, bo trudno mówić o upieczeniu (chociaż jak robiłam risercz to wydało mi się to mocno bez sensu, bo wygląda na zwęgloną na zewnątrz i nadal surową w środku, już więcej sensu ma chyba sucha patelnia). Serio nie ogarniam jak może zmienić kolor wywaru ;P: W każdym razie to jedna z tych rzeczy których się u nas w domu nigdy nie robiło i wygląda na to że tak zostanie.

Fidel-F2 - 7 Wrzeœśnia 2017, 22:26

znajdź sobie kawałek w miarę masywnej blachy, takiej grubej cirka 5-10mm, połóz na palniku gazowym, rozgrzej, ustaw ogień na minimum i możesz piec cebulę, ze 20 minut powinno chyba wystarczyć
Martva - 7 Wrzeœśnia 2017, 22:47

Może następnym razem, jeśli mnie jeszcze kiedyś najdzie :)
ihan - 14 Wrzeœśnia 2017, 21:09

Tarta z mascarpone i kurkami w krakowskiej Mamma Mia, aaaaaachhhhh, ale pyszna!
Lowenna - 24 Października 2017, 22:53

Miałam ochotę na szarlotkę, miałam szarą renetę. Nie miałam czasu. Przypadkowo na ulubionym blogu, w komentarzu, znalazłam przepis na roladę z jabłkami. Kwadrans roboty, kwadrans pieczenia. PYYYYCHOTA :omg: :omg: :omg:
Agi - 25 Października 2017, 09:15

Lowenna, wrzuć linka.
Lowenna - 25 Października 2017, 18:05

Przepis znalazłam w komentarzu pod tym wpisem http://www.mojewypieki.co...amiuskich-tater
Cytat
Rolada jest bardzo łatwa w wykonaniu.Dobra dla dzieci jak i do kawki z koleżanką. 7 jajek,60-70 jabłek kwaśnych(np.Szara reneta)3 ,łyżki tartej bułki,10 dag cukru,14 dag mąki,1 łyżka oleju,cynamon.Białka ubić ze szczyptą soli pod koniec dodać cukier i dalej ubijać.Do piany dodać rostrzepane żółtka i delikatnie wymieszać.Szybko wmieszać przesianą mąkę,wlać olej.Blachę od piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia , posmarować masłem i wyłożyć dość ścisło grubymi kawałkami jabłek .Mogą być ósemki lub trochę cieńsze.Wszystko zależy od wielkości jabłka.Skropić sokiem z cytryny,posypać tarą bułką i cynamonem.Masę biszkoptową wylać na jabłka.Piec w temp.odpowiedniej do osobistego piekarnika ok.kilkunastu min.Ciepłą roladę zwinąć na papierze ,na którym się piekła.Pozostawić do ostygnięcia (nawet 2 godz) Posypać pudrem . Smacznego.

U mnie zmieściły się 3 renety i 1 gruszka w sam środek. Piekłam w 170° przez 15 minut. Upieczone ciasto należny obrócić na ściereczkę i dopiero zwinąć, by jabłka znalazły się w środku.
Nie jest to wyszukany wypiek, ale dla mnie super w razie niespodziewanych gości lub nagłej chcicy :wink:

Agi - 25 Października 2017, 20:42

Lowenna, dzięki. Bardzo podobny przepis stosowałam przed laty, tylko nie zwijałam upieczonego ciasta w roladę. Myślę, że bułkę tartą można pominąć, będzie delikatniejsze.
ihan - 25 Listopada 2017, 13:38

Zadziwiające są ludzkie smaki. Staram się nie jeść mięsa, powiedzmy nie wiąże się to z jakimkolwiek poświęceniem z mojej strony. I dzisiaj w sklepie mi serce zakrwawiło, nie przy stekach, nie przy chrupiącej spieczonej ptasiej skórce, nie przy pachnącej wędzonce - bazie do barszczu czerwonego. Przy anchois z kaparami. Zadziwiające. W ramach wynagrodzenia nabyłam sok z marwitu pomarańcza-jarmuż i niezły. Chyba powtórzę to doświadczenie.
A kuchennie, sezon dyniowy trochę osładza człowiekowi brak wiosny. I kapusta brukselka, tak, życie bez brukselki byłoby niezwykle smutne.

Martva - 25 Listopada 2017, 15:58

Dawno dawno temu, z pięć lat będzie, mój obecny chłopak powiedział zamyślony 'ale te wegetariańskie dania, to w sumie albo podróby mięsa, albo świeże owoce. No, może jakaś zupa'. 'uhm' odparłam 'a co właśnie zjedliśmy na obiad?' 'noooo, spaghetti aglio olio e peperoncino' powiedział i zamilkł, zrozumiawszy.

Dzisiaj upichcił górę tajskiego żarcia zwanego przeze mnie patatajem: makaron ostropaprykowy, tofu marynowane w tamaryndowcu i czymśtam, pieczarki, czerwona kapusta, marchew, cebula, wszystko skropine limonką, posypane dymką i orzeszkami. Roar :omg:

Luc du Lac - 25 Listopada 2017, 18:46

Serio powiedział
Cytat
spaghetti aglio olio e peperoncino'
?
Fidel-F2 - 25 Listopada 2017, 19:00

A jak inaczej miał powiedzieć?
Martva - 26 Listopada 2017, 12:05

Luc du Lac, tak się to nazywa. Ja wprawdzie używam określenia 'śmierdzący ostry tłusty makaron' ale ja jestem językową ignorantką :roll: Nie wiem natomiast skąd Twoje niedowierzanie i znaki zapytania.
Luc du Lac - 26 Listopada 2017, 13:07

No mógł powiedzieć makaron z peperoni :) tudzież spaghetti z peperoni :)
ale ok spoko ::)

Martva - 26 Listopada 2017, 16:10

Rozumiem że czasem zamawiasz podpłomyk z serem, sosem i szynką? ;)
Martva - 23 Grudnia 2017, 20:14

Kutia prawie gotowa, bo zapomniałyśmy o pszenicy i dopiero się moczy ;P: ;P:
Krokiety zrobione (dziś pół dnia smażyłam naleśniki na jedną patelnię, zanim sobie przypomniałam że przecież wyjęłam drugą ale została przykryta ścierką i uciekła z pola widzenia).
Sałatka ziemniaczana (jarzynowa też jest ale nie przepadam, od paru lat forsuję dwie sałatki) zrobiona. BTW rodzice się zdziwili że bez kiszonych ogórków, od przynajmniej trzech lat robię inną wersję i nie zauważyli :shock:
Jutro barszcz i pasztet.

Kruk Siwy - 26 Grudnia 2017, 23:05

Wrocilismy właśnie (nureczka, Lichtenstein i ja) z knajpy gruzińskiej. Przejedzeni, opici zacnym winem i generalnie zadowoleni. Obiady świątecznie w dobrej restauracji to jest to!
Lowenna - 21 Stycznia 2018, 16:30

Pręga w sosie własnym, pieczona karkówka i kopytka. Świętowanie Dnia Babci i Dnia Dziadka uważam za udane :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Fidel-F2 - 12 Marca 2018, 14:05

Tarta z boczkiem i porami. :omg:

Martva, bez jakiejkolwiek szydery, w takich momentach szczerze mi ciebie żal.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group