To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty dawno minione - Krakon 2011

ilcattivo13 - 19 Lutego 2011, 13:48

dlatego jedź na oba :D
Kasiek - 19 Lutego 2011, 14:13

Pracuję, gdzie pracuję :P I mam kredyt studencki do spłacenia. I samochodowy :P w pamięci. Chyba jednak Krakon, nie byłam w Krakowie od 2008 roku i strasznie tęsknię za tym miastem. Bardzo je lubię. Poza tym w Nidzicę muszę zrobić własną imprezę, bo mi ćwierćwiecze stuknie. :(
ilcattivo13 - 19 Lutego 2011, 14:27

Ciekawe, czy będzie można rozbić namiot na terenie konwentu ;P: Zawsze to taniej niż w hotelu i przyjemniej niż w sali...
Martva - 19 Lutego 2011, 16:30

Nie wiem czy oni już ustalili miejsce konwentu ;)
baranek - 19 Lutego 2011, 16:57

ale głupio by było gdyby Krakon się odbył w Szczecinie.
Martva - 19 Lutego 2011, 16:59

Aż tak to nie, ale dla mnie jest na przykład dość istotne czy Nowa Huta, czy Bronowice, czy jakiś Ruczaj.
ilcattivo13 - 19 Lutego 2011, 17:21

Martva napisał/a
Nie wiem czy oni już ustalili miejsce konwentu ;)


jakbym sam tego nie wiedział :wink: Pogdybać sobie nie można, czy co? :roll:

Swoją drogą - delikatnie dają do zrozumienia, że jak ktoś nie opłaci akredytacji, to straci zrobioną rezerwację - ale jak tu zapłacić akredytację, skoro jeszcze nie wiadomo gdzie ten konwent będzie (a nawet - czy będzie w ogóle)...

Toudiiiii!!! Co z lokalizacją?

Martva - 9 Maj 2011, 10:59

http://spokon.pl/artykuly...-ujawniona.html

Mogę już zacząć narzekać? Mogę mogę mogę?

Virgo C. - 9 Maj 2011, 17:38

Nie możesz, to rzut beretem ode mnie :mrgreen:
Martva - 9 Maj 2011, 17:40

Znaczy daleko od cywilizacji, trzeba będzie wychodzić wczesnym popołudniem żeby zdążyć do knajpy na wieczór...!
ilcattivo13 - 9 Maj 2011, 17:43

hmmm... ciekawe, czy będzie można rozbić namiot... :roll:
Virgo C. - 9 Maj 2011, 18:11

Martva napisał/a
Znaczy daleko od cywilizacji

Nie, daleko od cywilizacji mieszkasz Ty ;)
Poza tym jakieś knajpy w pobliżu chyba mają :roll:

baranek - 9 Maj 2011, 18:15

Virgo C., 'c' jak 'cywilizacja'.
ilcattivo13 - 9 Maj 2011, 18:24

Virgo C. napisał/a
Poza tym jakieś knajpy w pobliżu chyba mają :roll:


"drago rosso"? 10 minut piechotą od konwentu :mrgreen:

Martva - 9 Maj 2011, 18:31

Virgo C. napisał/a
Poza tym jakieś knajpy w pobliżu chyba mają :roll:


Nie takie, z których bedę mogła wrócić do domu w nocy.

Kurczę, chciałam robić jakiś punkt programu, ale nie wiem czy nie zbojkotuję tego konu. Jak to zrobię to jest szansa że będzie dobry ;P:

Virgo C. - 9 Maj 2011, 18:42

baranek napisał/a
Virgo C., 'c' jak 'cywilizacja'.

Gdyby tak było, to byśmy sobie wiadomości przesyłali przez sieć wydrążonych kłód ;)

ilcattivo13 napisał/a
drago rosso? 10 minut piechotą od konwentu

Śmiej się śmiej, pizze dobrą mają. Ale konwentowiczów to by chyba trzeba warstwami w środku układać ;)

Martva napisał/a
Nie takie, z których bedę mogła wrócić do domu w nocy.

Po co wracać do domu z konwentu na noc? Bez sensu ;P:

ilcattivo13 - 9 Maj 2011, 18:43

a ja chyba dam sobie na spokój z robieniem punktów programu - przygotowanie konkursu to przynajmniej tydzień roboty, a zysk to z reguły 10 - 20 pln zniżki na wejściu, ew. plus parę złotych do wydania w sklepiku konwentowym (i to tylko na Avie coś takiego było, a i tak nie starczyło nawet na jedną książkę). To chyba ja już wolę ten tydzień nad jeziorem przeleżeć i z chorymi zatokami na konwent przyjechać, niż zapierdzielać jak dziki łoś, ciągle się denerwując czy zdążę i czy materiałów nie zapomnę zabrać...

Może kiedyś zrobię jakąś prelekcję, jak konwent będzie w stylu "dziko-zachodnim", ale też się będę dłuugo zastanawiał.

Edit: Virgo - toć się śmieję :D

Martva - 9 Maj 2011, 18:55

Virgo C. napisał/a
Po co wracać do domu z konwentu na noc?


żeby się przespać (docenisz jak będziesz w moim wieku) i zrobić na bóstwo (ale wyglądające trochę inaczej niż poprzedniego dnia).

ilcattivo13 - 9 Maj 2011, 19:09

Martva - jak będziesz w moim wieku, docenisz spanie na terenie konwentu :mrgreen:
shenra - 9 Maj 2011, 19:16

Virgo C. napisał/a
Ale konwentowiczów to by chyba trzeba warstwami w środku układać
Jakim środku? :mrgreen:
Virgo C. napisał/a
Nie, daleko od cywilizacji mieszkasz Ty
Fcale nie 15 min od centrum w linii prostej. A nie uj wi, którędy. Pfff. Przynajmniej ma zielono i gdzie spacerować.
brajt - 9 Maj 2011, 21:04

Konwent na Woli Duchackiej? Mozna juz zapalic swieczki?
agrafek - 11 Maj 2011, 11:08

Łorajuśku. Oczywiście kibicuję organizatorom, ale... Trzeba mieć nie lada fantazję, żeby w mieście pełnym knajp umiejscowić konwent w miejscu jak najdalej od knajp oddalonym. Konwent. Daleko. Od. Knajp.
No i ja tam bym tam trafił (gdyby nie to, że w tym terminie wyjeżdżam), ale ludzie spoza Krakowa mogą mieć z tym problem.
Coś mi się zdaje, że KGF może w takich okolicznościach stać się tym większym krakowskim konwentem.

shenra - 11 Maj 2011, 11:14

agrafek napisał/a
Coś mi się zdaje, że KGF może w takich okolicznościach stać się tym większym krakowskim konwentem.
Nie sposób się nie zgodzić. I zdecydowanie bardziej rozrywkowym, jak to się ostatnio przekonaliśmy :mrgreen:
Tak chybiona lokalizacja, że szok. Jakby mało szkół było w okolicach centrum i jakby one same były wielkości psiej budy. Jeżeli Organizatorzy liczą na to, że dzięki temu ludzi będą siędzieć tylko na Konwencie to się przeliczą. Bo szczerze, to teraz nawet NA Konwent nie chce mi się iść.

agrafek - 11 Maj 2011, 11:55

Myślę że zdecydowały kasa i okazja, nie zaś jakieś głębiej przemyślane strategie. Szkoda, ale bywa i tak.
ilcattivo13 - 21 Czerwca 2011, 12:32

Dziś już wiem, że na Krakon nie dojadę. Raz, że kasy żal przed Avą/Jaćkonem, a dwa - nawet gdyby kasa była, to nie chciałoby mi się siedzieć samemu na konwencie.
Martva - 21 Czerwca 2011, 12:49

E tam samemu, półtora tysiąca osób ma być.
ilcattivo13 - 21 Czerwca 2011, 12:55

tia, półtora tysiąca i nikogo znajomego... :|
Martva - 21 Czerwca 2011, 13:47

Ja się wybierałam, ale w tym momencie nie stać mnie na wstęp nawet :(
Ziuta - 21 Czerwca 2011, 15:13

Kurka, mam prowadzić Sebastianowi spotkanie autorskie, a też nie mam kasy na wstęp. Przemycicie mnie przez okno :-)
shenra - 21 Czerwca 2011, 21:59

Ja już mówiłam, że się piszę na piątek na jakąś knajpkę w Rynku, najlepiej od godzin popołudniowych no ewentualnie od 17stej :mrgreen: , bo weekend podejrzewam w pracy spędzę. Ale co jak co, ale napić się z wami muszę. :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group