nureczka - 1 Października 2010, 09:07
Fidel-F2, myślę, że nalezy ci się nagroda za recenzję. Kruk Siwy - 1 Października 2010, 09:21 Nie rozumiem tej totalnej krytyki. Dla mnie mocna czwórka. baranek - 1 Października 2010, 09:25 Kruk Siwy, też się dziwię, że ludzie nie dostrzegają w tej okładce niczego ładnego. ma dwójkę choćby. Kruk Siwy - 1 Października 2010, 09:27 Grono przypie.... ten tego? baranek - 1 Października 2010, 09:31 pozwolę sobie na niezbyt delikatną złośliwość i parafrazę przeczytanego gdzieś kiedyś tekstu: 'nie podobało mi się - to można w zamtuzie powiedzieć, na forum literackim wypadałoby to jakoś uzasadnić'. Agi - 1 Października 2010, 11:30
Nie mam zamtuzowych doświadczeń. Dałam 1 za całokształt i wrażenia estetyczne, które opisałam cytowanym dowcipem. baranek - 1 Października 2010, 11:49 Agi, nie denerwuj się. nie rozumiem, to pytam. w mało wyszukanej, przyznaję, formie. ale parafrazowałem jakiegoś znanego gościa, nie pomnę już czy pisarza, czy aktora. nie mogę wygooglać. Agi - 1 Października 2010, 11:53 baranku, ja się nie denerwuję, wyjaśniam tylko swój punkt widzenia. robert70r. - 1 Października 2010, 19:33 Kobita z petem i z pistoletem. I ilekroć na okładkę patrzę, humor mi poprawia. Poza tym lubię... rude.  Szósteczka tym razem.
Nitj'sefni - 7 Października 2010, 20:53 No więc tak, jako ocenę wyjściową stawiam 6, ale teraz czas na jej redukcje. Pierwszy i drugi minus to tradycyjnie paski i nagrody, bo może i się do nich powoli przyzwyczajam, ale przekonania chyba nigdy nie nabiorę. Trzeci minus to u mnie nowość, bo książkowe okładki mi nigdy nie przeszkadzały, ale co za dużo to niezdrowo i raz na jakiś czas można by coś zmienić. A poza tym sama ilustracja nie bardzo mi się podoba, więc kolejny minus. Reasumując: 6 - 4 = 2. Chal-Chenet - 7 Października 2010, 21:05 Fajna-rzecz. Minus jednakowoż za 'do wygrania'. 4 Nina Wum - 11 Października 2010, 11:11 Harmonijnie dobrane kolory cieszą oko, zasadniczo nie mam nic przeciwko kobiecie z bandoletem i podkasaną spódnicą. Niestety, jej fizjonomia nieodparcie przywodzi na myśl ciotkę Halinę, jedną z sióstr mojej babci.  Ten sam wyraz twarzy plus nieodłączny pet w paszczy.
A że ciocia to zdecydowanie antyseks - daję 3. Ceridwen - 13 Października 2010, 11:22 4. Nie przeszkadza mi, że znowu z książki (zresztą jak zauważyłam tę książkę w Empiku aż na nią zerknęłam, ale uznałam, że zdecydowanie nie dla mnie), kolory tym razem do siebie pasują, sama pani narysowana całkiem ładnie i podoba mi się tło. Drobny minus za do wygrania. Dalej uważam, że ten pasek na okładce nie prezentuje się ładnie;p Szogun - 18 Października 2010, 19:36 Dość nijaka jak dla mnie i z książki, a szkoda jestem nowym czytelnikiem, dopiero zaczynam systematyczne czytanie magazynu jednak uważam że okładka powinna zawsze odnosić się do jednego z opowiadań w środku. Takie wrzucanie okładek z innych książek jest według mnie po prostu jawnym wyrazem skąpstwa wydawcy, który nie chce wydawać dodatkowego hajsu na stronę. Ocena 3 |
||||||||||
