inatheblue - 24 Listopada 2016, 19:18 Też lubiłam grafiki Musiała, ale w Kronikach bym go nie widziała, on ma bardzo uładzoną kreskę, grzeczny kadr, no i mało dynamiczne emocje na twarzach. Poza tym jego ilustracje kojarzą się już bardzo konkretnie z KC albo z Kresem, i tylko to drugie skojarzenie jest pozytywne. A mnie by się marzył rysownik/rysowniczka, co walnie z rozmachem potwora, różnorodne postacie (wzrost, figura, mimika) bez popadania w karykaturę albo nadmierne upiększanie, wylezie poza kadr, pohula w detalach i nie boi się koloru. Taki, co zna technikę, ale pracuje z nią odważnie. Nadal mówimy o sytuacji czysto teoretycznej i mogę sobie tak marzyć i wybrzydzać :> ilcattivo13 - 24 Listopada 2016, 19:49 Absolutnie teoretycznej, na razie 
Skoro nie Musiał, to chyba już wiem, po co tak naprawdę Rosiński ostatnio przyjeżdżał do Polski 
Ale że naukowiec może mieć niepozytywne skojarzenia z Kryształami? Cud, normalny zdrowy cud... 
inatheblue - 24 Listopada 2016, 21:46 Ha! Mieć jako rysownika Rosińskiego młodszego o 30 lat, to by była frajda 
Tak między nami, wracam jednak myślą do Mileny Jest fachowcem i nie emerytem, i poza tym robi mi okładki  Ale uważam też, że rysownikom współcześnie komiks się nie opłaca, znacznie lepiej zarabiają na pracy graficznej do gier komputerowych.
ilcattivo13 - 24 Listopada 2016, 22:45 Mnie tam Rosiński mógłby dalej być stary, aby tylko rysował tak, jak rysował trzydzieści lat temu Znaczy, bez komputera
To może pracować nad tym w wolnym czasie, jako takie trochę bonusowe źródło dochodu I zamiast od razu iść do Egmontu, dogadać się z jakąś gazetą na wydawanie komiksu w odcinkach Jak by to była plansza na tydzień, i jak by kilka-kilkanaście plansz było już zrobionych, to może dałoby się to zrobić Nawet jakby pieniądze z tego były nieprzesadnie duże, to zawsze to dodatkowa reklama
inatheblue - 24 Listopada 2016, 23:01 Pewnie będę myśleć o komiksie gdzieś, kiedyś, i próbować kogoś namawiać. Zawsze chciałam, ale że tak powiem piszę lepiej, niż rysuję. ilcattivo13 - 24 Listopada 2016, 23:19 I bardzo dobrze, najlepsze komiksy powstają wtedy, kiedy kto inny pisze scenariusz, a kto inny rysuje. Nawet jeśli rysuje w czasie wolnym
|
||||||
