Agi - 13 Kwietnia 2010, 07:59
khamenei, zgadzam się z Tobą w kwestii głosowania na teksty, wczoraj po przeczytaniu posta Ambioryksa otwierającego ten wątek miałam podobne odczucie, nawet w pierwszej chwili zamierzałam zgłosć propozycję, że jeśli już dodawać jakąkolwiek nową zasadę do regulaminu forum, to tę dotyczącą wyrażania swojej opinii o tekstach publikowanych w SFFiH. Nie zaproponowałam tego, albowiem wymuszone opinie mają w moich oczach nieco mniejszą wartość niż te wyrażone z własnej woli. Co do witania się, picia, stawiania świeczek nie uważam tego za przejaw spamerstwa tylko wyrażanie potrzeby więzi, jesteśmy społecznością nie do końca wirtualną, w dużej części znamy się osobiście i spotykamy w realu. dalambert - 13 Kwietnia 2010, 08:49 Patrze na Forum od 2007 i zaprawde jest to nie tylko portalik "krytyczno-literacko-hagiograficzny" tu powstaje społeczność/ wielkie słowa/ . Fakt znaczkiem czy znakiem inicjującym jest zamiłowanie do pewnego typu literatury, czy opowieści, filmów itp. Ale przecież powstają tu rózne inicjatywy, pomysły i co najważniejsze chęć do pogadania osobiscie, zobaczenia sie. Niektóre stają się wręcz cykliczne / wymieniał nie będę - mozna zobaczyć/ i to jest "wartość dodana' i co ? Ano tak trzymać  
ed.lit Virgo C. - 13 Kwietnia 2010, 09:27 @khamenei A wziąłeś pod uwagę, że wiele osób albo nie kupuje już pisma, a na forum bywa dla ludzi? Niektórzy zaś czytają, ale mają mniejszy lub większy poślizg - numer kwietniowy był pierwszym od stycznia jaki przeczytałem. mBiko z kolei gdzieś pisał, że jest z numerami gdzieś w 2007 roku. Btw, trzecim głosem na tak może być gorim. ketyow - 13 Kwietnia 2010, 10:26 Dokładnie, ja sam z opowiadaniami to jestem nie wiem gdzie. Nie przepadam za krótszymi tekstami, znajdą się perełki, poczytam jak jadę gdzieś na łono natury i nie chcę targać żadnej książki, ale w domu na ogół czytam kilka powieści jednocześnie i w krótsze teksty zajrzę od czasu do czasu. Gdyby moją obecność na forum warunkowało ocenianie tekstów z pisma, to niestety, ale pojawiałbym się sporadycznie, i to raczej już po głosowaniu. Ale że lubię pogadać też o filmach, czy grach komputerowych itd. itp. to jestem. Ambioryks - 13 Kwietnia 2010, 10:47
Nom, na sugestię Ziemniaka, który zaproponował mi zrobienie ankiety.
To napisz o tym na ZB. Ja uważam to za normalną zasadę dotyczącą poważnych for dyskusyjnych. A np. na historycy.org za offtopowanie nie tylko usuwa się posty, ale również bywa, że za jednym zamachem rozdaje się ostrzeżenia i/lub bany wielu osobom. Np.: http://www.historycy.org/...pic=65973&st=15
Ironside jest surowy ale sprawiedliwy.
Nie można go znaleźć w każdym kiosku ani w każdym Asie ani w każdym Netto ani w każdym Auchan ani w każdym Realu, jak wielu innych pism, więc nie wiedziałem. Jak już gdzieś napisałem, na to forum zaprosił mnie Toudisław, podając link do tematu o inkwizycji. Gdyby nie inkwizycja, nie byłoby mnie tu. Mogłoby nie istnieć to pismo, mogłoby nie być literatury z gatunku s-f, ale inkwizycja odegrała tutaj kluczową rolę.
Nie, tylko kilka razy z ciekawości przeglądałem je w Empiku, oraz na dworcu PKP, czekając na pociąg. feralny por. - 13 Kwietnia 2010, 10:51 Ambioryks, długo jeszcze będziemy słuchać o tym jak jest innych forach? Ile jeszcze razy trzeba powtórzyć, że to niedość, że nie ma jakiegoś szczególnego znaczenia, to jeszcze mało kogo obchodzi? Zaakceptujesz w końcu fakt, że na tym jest tak jak jest? hrabek - 13 Kwietnia 2010, 10:54 Ambioryks: po raz ostatni i oficjalnie. Nie interesuje nas co i jak robią na innych forach. Nie przeklejaj zasad z innych miejsc, bo zwyczajnie nas one nie interesują. Nie porównuj nas z innymi forami, bo my jesteśmy nieporównywalni. Ciągnięcie tych bezcelowych porównań zaskutkuje sankcjami. Adanedhel - 13 Kwietnia 2010, 10:54 Ambioryks, powiedz mi, geniuszu, to czemu cały czas jesteś na tym forum i rąbiesz głową w mur, chcąc je naginać do swoich wyobrażeń? Tak ci się tu nie podoba, tak nie odpowiadają ci tutejsze zasady, że w ramach protestu postanowiłeś zostać? dzejes - 13 Kwietnia 2010, 10:56 Też zagłosowałem tna tak i chyba mogę się podpisać pod postem khamenei. Odkąd nie mam żadnych tematów w ignorowanych, to mam czasem ochotę siąść i kasować tak z 3/4 dziennej produkcji. Powstała społeczność? Pewnie, tylko że ta społęczność wygląda tak, że ja już tutaj nie mam ochoty rozmawiać. Myśleliśmy z Mirią czy by nie założyć wątku o feminizmie, ale odpuściliśmy sobie - bo przecież zaraz przybiegnie ktoś z głupim dowcipem, za chwilę siedem innych osób skomentuje to "   " i wątek zamieni się w standardowe trollowisko.
A bardziej ontopic - przeczytanych książek też już nie bardzo mam ochotę oceniać, jeszcze może filmy, ale też coraz mniejszą. Tak więc zagłosowałem na tak, chociaż w sumie wolałbym zagłosować na opcję pośrednią, ewentualnie na opcję "naprawdę k****a musisz pisać 125 postów dziennie?!" czy coś w tym stylu. EDIT: Ale nie mam zamiaru zmieniać niczego na siłę, tutaj sobie pogadam o czym się da, z innymi rzeczami wyniosłem się gdzie indziej. Chal-Chenet - 13 Kwietnia 2010, 10:56
"A gdzie ja napisałem..." Za momencik. Adanedhel - 13 Kwietnia 2010, 10:57 Właściwie to były pytania retoryczne, ale nie zrozumie. feralny por. - 13 Kwietnia 2010, 10:59 Adanedhel, zapominasz, że Ambioryks, wręcz słynie z nonkonformizmu, poza tym, bardzo ambicjonalnie traktuje wszelkie dyskusje, opuszczenie forum byłoby dla niego porażką. dalambert - 13 Kwietnia 2010, 11:00
To przyjmij do wiadomosci , ze nie jesteś na poważnym forum dupaskusyjnym i daj nam spokój z tym swoim aroganckim biadoleniem - włazisz komiś do domu to z mety mu obrazy przewieszasz, meble przestawiasz bo u Twojej cioci lepiej jest - uważaj synek bo w końcu i nasza cierpliwość sie moze wyczerpac. coś sie dzieje , coś ludzi nurtuje a tu po raż siedemnasty jakiś nmędrek burczy i furczy i co mam temat do ignorów walnąć by A. mogl dalej się tu swobodnie wymądrzać? ps. gucio mnie obchodzi jaki jest
niech mu bedzie nawet goldfinger 
baranek - 13 Kwietnia 2010, 11:11 ja tam Ambioryksa rozumiem. pisze chłopak posta z pytaniem jakimś. wielowątkowym. rozbudowanym. takim na sześć stron maszynopisu. najeżonym cytatami. z klasyków. z wikipedii. z GG. i z licznych innych źródeł. namęczy się. naszarpie. naszuka. powkleja. wrzuci. a tu mu jakiś spamer odpowiada: 
każdy by się wkurzył. Kruk Siwy - 13 Kwietnia 2010, 11:13
Chal-Chenet - 13 Kwietnia 2010, 11:14 Właśnie też to chciałem zrobić.
baranek - 13 Kwietnia 2010, 11:14 
dalambert - 13 Kwietnia 2010, 11:22
Virgo C. - 13 Kwietnia 2010, 11:29 @dzejes Skoro Cię tak bardzo *beep* co się dzieje w tematach spamerskich to może powinniście się jakoś w ramach moderacji podzielić? Agi z tego co się orientuje często tam zagląda, bierze aktywny udział. Może ona by mogła tam pilnować porządku za Ciebie, a Ty zamiast niej tam gdzie ona akurat nie bardzo ma czas albo siły? Agi - 13 Kwietnia 2010, 11:33 Panowie nie rozpędzajcie się w rozmowie emotkowej. @ Virgo C., ja zaglądam wszędzie i czytam wszystko, no może z wyjątkiem całostronnicowych postów Ambioryksa. 
Rzeczywiście, czasem lubię się z wami powygłupiać, żeby nie zdrętwieć na moderatorskim stołku, bo to nie jest zbyt wygodne siedzisko. 
Virgo C. - 13 Kwietnia 2010, 11:36 Taka luźna propozycja, bo dzejesa najwyraźniej moderatorski stołek mocno uwiera
Ambioryks - 13 Kwietnia 2010, 11:36
 A ja myślałem, że argumentacja jest ważniejsza od tez i dlatego moderacja (i nie tylko) skupia się na rozbudowanych argumentach.
Moim zdaniem, nie można wyrabiać sobie o kimkolwiek opinii, jeśli nie czyta się uważnie jego postów. Agi - 13 Kwietnia 2010, 11:39 Ambioryksie drogi, Twoje posty w dużej części składają się z cytatów, przywołań, powtórzeń, daruj, ale nie mam na to siły. baranek - 13 Kwietnia 2010, 11:39 Ambioryks, jeśli chcesz żeby ktoś wyrobił sobie zdanie na Twój temat, daj mu szansę. zasypanie go słowami raczej zniechęca. Ambioryks - 13 Kwietnia 2010, 11:45
Nawet te o inkwizycji, europocentryzmie itp.? Może w trakcie dyskusji w kolejnych postach się powtarzam, gdy odnoszę wrażenie, że dyskutant nie zrozumiał, ale gdy zaczynam dyskusję, to staram się nie powtarzać.
Rozwlekłe posty to nie jest "zasypywanie słowami" - vide dyskusja o inkwizycji. Faktografia i argumenty, a nie zasypywanie słowami. Z mojej strony EOT, ewentualną dalszą dyskusję mogę kontynuować na moim blogu. dzejes - 13 Kwietnia 2010, 11:48
Fakt, że z dużą częścią swojej dyskutanckiej aktywności przeniosłem się gdzie indziej moim zdaniem jedynie pozytywnie wpływa na moje moderowanie. Co do podziału, to jestem za. Chyba nawet kiedyś rzuciłem taką propozycję. dalambert - 13 Kwietnia 2010, 11:51 Ambioryks, nawet w dyskusji o inkwizycji walnąłeś swoje "przemyślenia" NIE raczywszy najpierw wątku przeczytać w całości i zrozumieć tego co tam wcześniej napisano, ot włazło takie coś i z maty wrzeszczy nie zauważywszy, ze znaczną część jego tez juz dawno na tym wątku podał kto inny i, że je zweryfikowano. Ot zacząłeś od ambriorystyki i tak Ci już zostało , Definciję ambriorystyki mogę podać , ale nie radzę o to prosić. Ambioryks - 13 Kwietnia 2010, 11:58
Przeczytałem cały temat już 22 stycznia 2009. Jak już napisałem.
No właśnie nie zweryfikowano. Podałem, że wiele teoretycznych zarządzeń dotyczących inkwizycji w praktyce pozostało martwymi literami, bo inkwizytorzy nauczyli się to obchodzić. Jakbyś czytał uważniej moje posty, to byś je zrozumiał. no ale sam napisałeś, że posty zawierające powyżej tysiąca znaków (co to w ogóle za liczenie jakieś?! ) są nieczytelne - czym wyraziłeś swój stosunek do moich postów i wczytywania się w moje argumenty. Nie raczyłeś przeczytać moich postów do końca. Nie odpowiedziałeś na nie, nie raczyłeś się odnieść.
BTW, liczyłem na ciebie, kiedy zakładałem temat o stosunku Kościoła do Polski w historii. Ale w ogóle się tam nie odezwałeś. EOT. dalambert - 13 Kwietnia 2010, 12:00 Ambioryks, Kaziu nie mecz ojca puść tego pawia
Zgaga - 13 Kwietnia 2010, 13:21
Cały dowcip porozumiewania się w necie polega na tym, aby krótko i zwięźle napisać o co chodzi. Nie wykładać, nie dywagować, nie zastanawiać się co jest za, co przeciw, a trafić w sedno. Inaczej nikt tego nie przeczyta. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
