To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - 10 kwietnia 2010 - Katyń

Rafał - 4 Wrzeœśnia 2010, 01:03

Kolega na poważnie? :shock:

Jak tak, to można sobie sprostować, siły tarcia występują dwojako: jako efekt zachodzący pomiędzy powierzchniami ciał stałych lub wewnątrz ciał każdych - ale wówczas takie tarcie nazywamy wewnętrznym czyli lepkością w skrócie i popularnie. W przypadku zachodzącym pomiędzy ciałem stałym, a gazowym najczęściej posługujemy się współczynnikiem CX.

jewgienij - 4 Wrzeœśnia 2010, 01:15

Ale przeczytałeś mój post w całości?
Rafał - 4 Wrzeœśnia 2010, 01:19

Jednak na poważnie :|

jewgienij napisał/a
Wprost przeciwnie, w powietrzu nie ma tarcia.

Jak to nie ma?


IMO chodziliście do różnych szkół, a na bank mieliście różnych nauczycieli fizyki. EOT

jewgienij - 4 Wrzeœśnia 2010, 01:32

Raczej moje pytanie było ironiczne na tak sformułowane stwierdzenie, bo tarcie wewnętrzne też jest tarciem.

Ale zdając sobie sprawę, że nie o to Ziemniakowi przecież idzie, pytałem o opór powietrza. Gdybym wiedział, że Ty się włączysz, to bym wziął poprawkę na Twoje humory, niepotrzebnie z Tobą rozmawiałem, ale cóż. Jak EOT to EOT.

Rafał - 4 Wrzeœśnia 2010, 02:06

aua
feralny por. - 4 Wrzeœśnia 2010, 08:12

Fidel-F2, chodzi mnie jedynie o to by przekonać kolegów, że Tu 154 obowiązuje ta sama mechanika lotu, co wszystkie samoloty i po utracie siły nośnej po jednej stronie zrobi to samo co wszystkie samoloty robią w takiej sytuacji. Co robią samoloty, którym ubyło skrzydła widać na filmach. Co robi słup telegraficzny ze skrzydłem samolotu też widać na filmie. Oczywiście można nadal twierdzić, że w przypadku podobnych zdarzeń Tu 154 zachowuje się zupełnie inaczej, ale wypadałoby podać po temu rozsądny powód, ja takiego nie widzę.
Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2010, 08:45

feralny por., ja rozumiem Twoją postawę, nie rozumiem po cholerę

a dwa nie rozumiem co może z wynikać z dyskusji która kończy się czymś w rodzaju "nie byłem tam, ale moim zdaniem , to prawie na sto procent, tak nie mogło się stać"

a niech tam będzie na temat

Siła nośna wytwarzana przez skrzydła jest tak potężna, że bez problemu unosi w powietrze kilkaset ton. Tak naprawdę ta siła to wypadkowa wielu składowych, samolot jest tak zaprojektowany by ta siłe pozwalałam mu sie poruszać zasadniczo no przodu i do góry. I ten układ, z powodu bardzo wielu zmiennych jest raczej mocno niestabilny co w efekcie prowadzi do tego, ze bardzo niewielka zmiana jednej ze składowych może dac niespodziewane efekty. A zmiana wielu zmiennych ( jak np utrata siły nośnej z jednej strony samolotu) może w zasadzie dać dowolne efekty. Więc powyższa dyskusja jest kompletnie bez sensu jeśli ma na celu stwierdzenie, że coś zaszło definitywnie lub że jakąś sytuację można wykluczyć.

I po co mi to?

Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 09:52

Fidel-F2 napisał/a
I ten układ, z powodu bardzo wielu zmiennych jest raczej mocno niestabilny


A to już zależy od stateczności samolotu jaką założył konstruktor, samoloty pasażerskie mają dość dużą stabilność.

Fidel-F2 napisał/a
A zmiana wielu zmiennych ( jak np utrata siły nośnej z jednej strony samolotu) może w zasadzie dać dowolne efekty


Popłynąłeś na maxa. Utrata części siły nośnej na jednym ze skrzydeł spowoduje beczkę i tyle.

Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2010, 09:55

Ziemniak napisał/a
dość dużą stabilność
znaczy niewiele mniejszą od Giewontu?
Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 09:57

Znaczy taką, że jak puścisz stery, to nie zwali się na skrzydło od byle podmuchu wiatru.
Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2010, 09:59

a jak mu wyłączysz prąd w tych sterach?
Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 10:04

Tym bardziej. Po odcięciu sterowania nacisk strumieni powietrza wymusi ustawienie lotek w pozycji neutralnej.
Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2010, 10:09

no i wystarczy drgnięcie i pikujemy
Kai - 4 Wrzeœśnia 2010, 15:56

Macierewicz ma już wszystkie odpowiedzi :) więc po co się szarpiecie?
feralny por. - 4 Wrzeœśnia 2010, 16:31

W sumie racja, wystarczy poczekać aż Antoni przeczyta instrukcję od Tu (a sam powiedział, że "to się da czytać", więc nie powinno mu to zbyt wiele czasu zająć) i nam wszystko opowie.
Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 21:41

Fidel-F2 napisał/a
no i wystarczy drgnięcie i pikujemy


Skąd taki ciekawy wniosek :shock:

feralny por. - 4 Wrzeœśnia 2010, 21:45

Ziemniak, jeszcze Ci się chce?
Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 21:51

Nie, ale lubię się pośmiać wieczorem :mrgreen:
Fidel-F2 - 4 Wrzeœśnia 2010, 22:36

Ziemniak napisał/a
Skąd taki ciekawy wniosek
a może być jakiś inny?
feralny por. - 4 Wrzeœśnia 2010, 22:48

Fidel-F2, ano może.
Ziemniak - 4 Wrzeœśnia 2010, 22:49

Fidel-F2, może najpierw doczytaj sobie co nieco w sieci, będziesz przynajmniej wiedział o co pytać :mrgreen: . Na razie z mojej strony EOT.
feralny por. - 6 Wrzeœśnia 2010, 10:37

Cytat
Trzeba odpowiedzieć na pytanie, dlaczego bombowiec, bo TU-154 to przecież przerobiony bombowiec, który spada bez rozbijania z 80 metrów, w tym wypadku się kompletnie rozsypał - mówił Kaczyński
Trzeba uważać wszystkich za kompletnych ignorantów, żeby publicznie mówić takie rzeczy.

Reszta tu:
http://wiadomosci.wp.pl/k...338,opinie.html

NURS - 6 Wrzeœśnia 2010, 10:47

No to już w PiSie nie ma dla ciebie miejsca. :twisted:
Ciekawe tylko, kto mu takie pierdoły opowiada. A fakt, ze on w takie bzdury wierzy i bezrefleksyjnie powtarza, świadczy po poziomie zaślepienia i tego co w innym wątku napisałem, ale jest obraźliwe..

feralny por. - 6 Wrzeœśnia 2010, 10:50

NURS, ja w ogóle mało gdzie pasuje. ;P:
Kai - 6 Wrzeœśnia 2010, 11:05

NURS, dodaj do siebie żałobę i niewątpliwą traumę po stracie brata i bratowej, jego własny charakter, rozżalenie po prezydenturze, humanistyczne ukierunkowanie i ogólne zacietrzewienie, które ostatnio już dźwięczy piaskownicą i już mamy istotę bezkrytyczną tak długo, jak długo pochłaniane informacje są zgodne z jego przekonaniem. Wydaje mi się, że ten człowiek nie jest w stanie już filtrować informacji, dzielić je na prawdziwe i nieprawdziwe, istotne i nieistotne. Mazowiecki nazwał jego poczynania "rokoszą" i w istocie coś w tym jest.
Ziemniak - 6 Wrzeœśnia 2010, 11:49

NURS napisał/a
Ciekawe tylko, kto mu takie *beep* opowiada


Nie takie bzdury PiSmaki piszą. Już to wrzucałem, ale zalinkuję jeszcze raz, bo w temacie.

http://www.kuriercodzienn...ia_i_dowody.pdf

NURS - 6 Wrzeœśnia 2010, 11:55

Cytat
Prawdopodobnie dzielny oficer, gdy zrozumiał, że samolot
jest w trakcie dokonywania zamachu na życie prezydenta
- postanowił;
“posadzić;” maszynę; na ziemi jak najszybciej.


Ech, te samoloty paskudne. wiedzialem, ze różne rzeczy potrafia, ale że są zamachowcami...

feralny por. - 6 Wrzeœśnia 2010, 12:05

Ziemniak, zacząlem czytać, ale się nie da.

Z artykułu:
Cytat
Pierwszą porcję 40 nowoczesnych samolotów myśliwskich (40 sztuk Hawker Hurricane) RAF otrzymał dopiero w styczniu 1940 roku...


Tymczasem:
Cytat
Oblot pierwszego seryjnego myśliwca miał miejsce 12 października 1937 r. Już w grudniu 1937 roku samoloty te otrzymał, jako pierwszy w RAF, 111. dywizjon.
za viki.

Cytat
Tu musza Państwo Czytelnicy wiedzieć, że Tu-154M ma wyjâtkowo mocny
kadłub. Składa się on z bardzo silnych podłużnic, gęstych poprzecznic (wszystkie te elementy są wykonane ze stopów wzmocnionego aluminium)
oraz z blachy zewnętrznej iwewnętrznej. Sama aluminiowa blacha zewnętrzna (dokładniej także stop wzmocnionego aluminium) ma grubość... 5 cm.!


Podkreślenie moje, no większej głupoty nie słyszałem.

Ziemniak - 6 Wrzeœśnia 2010, 12:13

Czytaj, czytaj. dalej są nie takie cuda :mrgreen:
khamenei - 6 Wrzeœśnia 2010, 15:04

Tam są ponadto ortografy - innymi słowy pierdu pierdu dla "ignorantów".

Edit: chciałem zwrócić uwagę, że JK - mówiąc o "bombowcu" - chciał ponadto zasiać w umysłach ludzi słowo "bombowiec". Nie minie tydzień, a ciołki będą mówić, że JK coś tam mówił o Smoleńsku i bombowcu... ktoś ich zbombardował!



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group