To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Feliks W. Kres

Anko - 24 Stycznia 2007, 14:27

No, ale jazda u Kresa... Warto było czekać na jego powrót! :mrgreen:
Dobrze, że sobie porobił jaja z instytucji nagradzania, bo to jak przekłucie zbyt rozdętego balonika. Co nagroda, to zaraz się mieni obiektywną, wspaniałą i jedynie słuszną. :lol: Nawet komiks Rodiona pasuje do tematu. :D
Ponadto, ciekawam, co pomyśli sobie Kossakowska. Na usenecie przy okazji dyskusji o artykule Dukaja ktoś wspomniał, że Kossakowska nie chce już pisać o aniołach (tylko jakieś "ambitniejsze" rzeczy), ale akurat "anioły" najlepiej jej się sprzedawały. :) Sama zresztą należę do tych czytelników o gustach "kiczowatych", którzy przedkładają anielskie utwory MLK nad np. "Zakon Krańca Świata", w którym to przypadku chyba nawet nie przeczytam (tym bardziej nie kupię) drugiego tomu i jakoś mnie ciekawość nie zżera, jak to się właściwie dalej potoczyło... :|

Co do Tolkiena... sama jestem na bakier z większością klasyki i nie zwykłam padać na twarz przed "wielkimi nazwiskami". A książki się starzeją. Jednak zauważcie - każdy wie, co to donkiszoteria i walka z wiatrakami, a któż byłby w stanie przeczytać (tym bardziej dla przyjemności) "Don Kichote'a"? Przetrwała idea. "Świadomość marki", jak byśmy to dzisiaj powiedzieli. Zresztą, mnie tam też "Pan Tadeusz" ani "Krzyżacy" nie zachwycili - i co, zaraz się okaże, że popluwam na dziedzictwo narodowe.
A że nie zwykłam wracać do książek poza naprawdę wyjątkowymi przypadkami, to i się nie dowiem, czy "Władca..." wywarłby na mnie takie wrażenie, jak 10 lat temu, gdy go czytałam. Ale wtedy jeszcze nie było filmu i oczami wyobraźni Aragorn jawił mi się o wiele przystojniejszy. :mrgreen:

Jeszcze jedno: Kres napisał: W Galerii osobliwości napisałem wiele razy, że - na przykład - nie będę poruszał zagadnień z zakresu kreowania bohatera, budowania powieściowych światów. Mogę to zrobić teraz.
Powiem tylko: TAK! TAK! TAK!!! :bravo
I czekam, czekam z niecierpliwością...

Pako - 24 Stycznia 2007, 15:26

Anko napisał/a
każdy wie, co to donkiszoteria i walka z wiatrakami, a któż byłby w stanie przeczytać (tym bardziej dla przyjemności) Don Kichote'a?

Ja!
Przeczytałem do olimpiady z polskiego i zacna książeczka, świetnie się czytało!

Fidel-F2 - 24 Stycznia 2007, 19:11

Pako, co raz większego nabieram do Ciebie szacunku
Kasiek - 24 Stycznia 2007, 19:49

Ja też przeczytałam. I to nie tylko do egzaminu z literatury powszechnej. Czytałam dla przyjemności, masz rację, Pako. Ej, moja sąsiadka ma małe kotki w domu, jeden jest taki jaśniutko rudy, no złoty o prostu. To co, Pako, będziesz 2 lutego w Wawie? Dostaniesz złotego kotka :)
Pako - 24 Stycznia 2007, 20:00

Z chęcią bym kotecka przyjął... ale ani mnie w wawie nie bedzie, ani mnie też kotecka do domu sprowadzić nie pozwolą :( jeden kotecka jest w domu i niemiłosiernie ojca wkurza jak po atka drogie kotecka skacze. A w domu zwierząt rzymac nie pozwalają, nawet kotecka (myszki pozwalali a kotecka już nie ;) )
mawete - 25 Stycznia 2007, 12:53

Pako:
1. cykl jest cykl (tak jak sztuka jest sztuka :D )
2. Powiedz Ojcu, ze fermę mrówek założysz... - zgodzi się na kota. No przynajmniej ja wolę koty niż mrówki (i węźe - ktoś pamięta z czego cytat? :D )

Hubert - 26 Stycznia 2007, 14:59

Hm... Czytałem tylko dwie książki Kresa - "Piekło i szpadę" oraz Galerię złamanych piór. Chylę czoła przed autorem za warsztat w "Piekle...", a także za humor i porady z "Galerii". Kiedy tylko trochę kasy wpłynie i skompletuję dyskografię pewnego zespołu, przyjrzę się jeszcze bliżej twórczości imć Kresa.
mawete - 2 Lipca 2007, 19:48

Czy w związku z pisanymi felietonami ten temat nie powinien znaleźć się w odpowiednim dziale?
gorat - 2 Lipca 2007, 20:00

Hm, w sumie racja - inni zostali od razu umieszczeni. Ale jest jeden szkopuł - obecność autora.
mawete - 2 Lipca 2007, 20:24

a racja... ale tego raczej nie da się osiągnąć...
Hubert - 28 Października 2007, 10:25

Minęła wiosna, minęło lato... Co z "Jeźdźcami Równin"?
Adashi - 28 Października 2007, 10:26

Gnają na złamanie karku po równinach a my tu czekamy...
Hubert - 28 Października 2007, 10:30

No gnają, gnają. Tylko jakoś ich na razie nie widać...
Witchma - 28 Października 2007, 11:59

Łódź teraz strasznie rozkopana, to objazdami gnać muszą...
Kruk Siwy - 28 Października 2007, 13:24

He, he... nie będę was załamywał...
Witchma - 28 Października 2007, 13:25

Kruk Siwy napisał/a
nie będę was załamywał...


załam, załam...

Kruk Siwy - 28 Października 2007, 13:29

Zdradzę Tajemnicę Autora. Autor miał przeprowadzkę. I nie miał głowy do d... znaczy do Jeźdżców.
Ale... powieść jest wymyślona i jak autor usiądzie do niej to trzy miesiące i milion znaków nastukane.
Czyli jest realna szansa na powieść wiosną przyszłego roku.
Ja też czekam...

Hubert - 28 Października 2007, 13:39

No to jakieś pół roku... Hm, na pocieszenie mam jeszcze inne tomy nieprzerobione i drugą część Pana Lodowego Ogrodu. Jakoś wytrzymam :mrgreen:
Nie wiem jednak, jak Ci, którzy już dawno mają całą Księgę za sobą.

gorat - 28 Października 2007, 14:31

Na razie czekam na jednotomową "Tarczę Szerni" :P:
Kruk Siwy - 28 Października 2007, 14:33

Nie wiem czy to nie tajemnica handlowa - ale będą wznowienia...
gorat - 28 Października 2007, 14:37

Czego innego się spodziewać, skoro takie Kres ma podejście twórcze nawet. Inna rzecz, że nie wiadomo, w ilu tomach będą te najbliższe :twisted:
Kruk Siwy - 28 Października 2007, 14:42

Ciężko rozmawiać o Jeźdźcach skoro ich jeszcze nie ma. Ale tomisko ma być obszerne więc możliwe że w dwóch tomach będzie. A Tarcza raczej w jednym... ale to tylko moje domniemanie.
gorat - 28 Października 2007, 14:44

Hih, Dukaja można w jednym, a Kresa już nie? Nie zasłużył?
Hubert - 28 Października 2007, 17:24

Kruk Siwy napisał/a
Ciężko rozmawiać o Jeźdźcach skoro ich jeszcze nie ma. Ale tomisko ma być obszerne więc możliwe że w dwóch tomach będzie. A Tarcza raczej w jednym... ale to tylko moje domniemanie.


Ale tym razem żadnych zmian w fabule tych reedycji nie będzie... Prawda?

Kruk Siwy - 28 Października 2007, 17:30

Sosnechristo, raczej nie. To świeża rzecz.
gorat, tym razem raczej chodzi o wygodę czytania a nie zyski. Jeżeli powieść będzie objętości Pani Dobrego Znaku to jednak wolałbym dwa tomy...
Kto dożyje zobaczy zresztą.

Hubert - 28 Października 2007, 17:35

Kruk Siwy napisał/a
gorat, tym razem raczej chodzi o wygodę czytania a nie zyski. Jeżeli powieść będzie objętości Pani Dobrego Znaku to jednak wolałbym dwa tomy...


Tu się zgodzę. Choć dmuchałem i chuchałem na PDZ, to i tak grzbiet nie zniósł najlepiej czytania...

Witchma - 28 Października 2007, 17:55

Sosnechristo napisał/a
Choć dmuchałem i chuchałem na PDZ, to i tak grzbiet nie zniósł najlepiej czytania...


a mój wygląda jak nowy... jakiś felerny egzemplarz Ci się trafił, tudzież czytasz intensywniej :P

Kruk Siwy napisał/a
Kto dożyje zobaczy zresztą.


qrczę, a ja jakoś się tak słabo czuję... do 2020 można się spodziewać? :)

a co tak w ogóle z "Wiecznym cesarstwem"? to projekt zarzucony czy co? a z elementów humorystycznych: http://www.kres.mag.com.pl/czytaj.php?id=55

Hubert - 28 Października 2007, 17:57

Witchma napisał/a
a co tak w ogóle z Wiecznym cesarstwem? to projekt zarzucony czy co? a z elementów humorystycznych:


Z tego, co wiem - zarzucony. Na jego miejsce będą właśnie Jeźdźcy Równin.

Kruk Siwy - 28 Października 2007, 17:58

Wieczne Cesarstwo = Jeźdźcy Równin./
Takie pierwsze przymiarki wymuszone na Kresie, typowe chciejstwo fanów.

gorat - 28 Października 2007, 17:59

Ale tam dwa razy stoi "prawdopodobnie", więc wiesz... :lol:

Sosnechristo, mój też jak nówka. Trzeba było reklamować.
Jedyny rozpadły u mnie egzemplarz to "Dzieje świata" - ksążeczka zresztą niemłoda, więc nie wiadomo, przez co przeszła... Z tych zakupionych czy czytanych przeze mnie żadna nie ma takich uszkodzeń, więc zatłucz księgarza za bubla. Po prostu.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group