To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Maciej Musialik

Stormbringer - 22 Października 2010, 12:48

Grazie.

A przy okazji: zrobiłem mały facelifting bloga. Zapraszam.

xan4 - 22 Października 2010, 14:27

15 stron, no, no, toś się rozpisał :) Ile to znaków wyszło? Najdłuższe opowiadanie numeru :)

No i wreszcie mogę poznać jak wygląda tajemniczy Stormbringer :D

Stormbringer - 23 Października 2010, 18:01

No tak, wypadało wyjść wreszcie z ukrycia. :)

Natomiast tekst ma jakieś 75-80k znaków.

Stormbringer - 15 Listopada 2010, 10:41

Na stronie Radwana można już nabyć zapowiedzianą antologię Horyzonty Wyobraźni.

Alfabetyczny rozkład jazdy wygląda następująco:
Fantasta.pl napisał/a
Do ostatniego słowa - Szymon Maksymow
Dotknij mnie!!! - Tomasz Orlicz
Eksperyment XXI - Jacek Skowroński
Jeden - Zuzanna Lenska
Jedwab - Anna Poręba
Kołysanki dla umarłych - Marcin Rusnak
Książka w pustym mieszkaniu - Maciej Musialik
Łucznik - Krzysztof Bugajski
Ostatni telefon - Stefan Darda
Sprzedawca marzeń - Maciej Musialik
Wyrok - Michał Stanowski
Zbudować świat - Kornel Mikołajczyk

Matrim - 15 Listopada 2010, 10:45

Stormbringer się rozszalałeś :) :bravo
Stormbringer - 15 Listopada 2010, 10:58

Mam nadzieję, że ilość nie nadwyrężyła jakości. ;)
Witchma - 15 Listopada 2010, 11:02

Stormbringer, :D :bravo
xan4 - 15 Listopada 2010, 11:05

Właściwie tylko z powodu Twoich opowiadań nabyłem już na Falconie. Dam znać jak przeczytam.

Nie będę się wypowiadał źle o książce, ale jeżeli laureaci konkursu to chyba mniej niż połowa książki, a reszta to krewni i znajomi królika, z naczelnym Qfanta włącznie, to coś brzydko mi tu pachnie.

Stormbringer - 15 Listopada 2010, 11:13

Oby zatem okoliczności polityczno-okołowydawnicze pozostały bez wpływu na przyjemność z lektury. :)
Matrim - 15 Listopada 2010, 11:20

xan4, więc wypada życzyć Stormbringerowi, by w recenzjach pojawiała się formuła "na tle przeciętności wyróżnia się..." ;)
xan4 - 15 Listopada 2010, 11:20

A oczywiście, że pozostaną bez wpływu, nie mają ze sobą nic wspólnego, tylko wyraziłem swoje zdanie, tak na świeżo po Falconie i świeżo po zajrzeniu do książki.
Jeżeli miałem średnie zdanie na temat Qfanta i wydawnictwa Radwan, to po konwencie mam tylko gorsze. Tyle, ale to nie wątek o tym przecież :)

Gratuluję debiutu książkowego, teraz czekam na książkę tylko z Twoimi opowiadaniami, lub powieścią :)


edit: Matrim, tak jest :)

Stormbringer - 15 Listopada 2010, 11:39

xan4 napisał/a
A oczywiście, że pozostaną bez wpływu, nie mają ze sobą nic wspólnego, tylko wyraziłem swoje zdanie, tak na świeżo po Falconie i świeżo po zajrzeniu do książki.
Jeżeli miałem średnie zdanie na temat Qfanta i wydawnictwa Radwan, to po konwencie mam tylko gorsze. Tyle, ale to nie wątek o tym przecież :)


Każda uwaga daje autorowi do myślenia - także taka dotycząca wydawcy. :) Zawsze dobrze wiedzieć, jak postrzegany jest przez czytelnika ten, któremu powierza się swoją pisaninę. Na ten wybór wpływu akurat nie miałem, ale zawsze można wyciągnąć wnioski na przyszłość. :)

xan4 napisał/a
Gratuluję debiutu książkowego, teraz czekam na książkę tylko z Twoimi opowiadaniami, lub powieścią :)


Dzięki, ja też. :)

xan4 - 18 Listopada 2010, 21:10

No i trochę Ci posłodzę :) , a co mi tam, jak się należy to czemu nie :)

Z części pierwszej, tej konkursowej, wyróżniam trzy opowiadania, dwa Twoje i te z pierwszego miejsca Kołysanki dla Umarłych Marcina Rusnaka.

Książka w pustym mieszkaniu, to fajny zakręcony kawałek, w stylu który lubię, oczywiście pomysł już był, ale tutaj, w Twoim wykonaniu to nie boli.
Sprzedawca marzeń, dobra post apo z kiniarzem (tutaj wyróżniam bardzo dobry pomysł).

Z drugiej części warte zainteresowania są: Jedwab Porębskiej, Ostatni telefon Stefana Dardy (pomimo wszystko :mrgreen: ) i Dotknij mnie!!! Orlicza.

Cóż antologia nie najwyższych lotów, ale też nie beznadziejna.

Matrim napisał/a
na tle przeciętności wyróżnia się...


miał rację :) prorok czy co ;P:

Magnis - 18 Listopada 2010, 21:16

Bardzo mi się spodobał Twój tekst w magazynie Science Fiction Fantasy Horror Kiedyś w zaminowanym mieście.Możliwe, że trafiłeś to co lubię.Jest dobrze napisany z ciekawym zakończeniem :) .

Stormbringer :bravo

Stormbringer - 19 Listopada 2010, 15:17

Xan, bardzo się cieszę, że się podobało. Fajnie, że w końcu gdzieś te teksty wypłynęły, bo długo czekały na publikację i już było mi ich trochę szkoda. :) Swego czasu miałem nawet parę pomysłów na kontynuację "Sprzedawcy...", ale na razie zeszły na dalszy plan.

Magnis, dzięki za opinię. Miło trafiać w czyjeś gusta. Parę osób wspominało już o tym zakończeniu i muszę przyznać, że sam jestem z niego całkiem zadowolony. ;)

Magnis - 25 Listopada 2010, 13:52

Stormbringer znowu trafiłeś w moje gusta.W numerze 58 Twój szorcik jest świetny i napisany z humorem.Zakończenie bardzo dobrze Tobie wyszło i było zabawne :bravo :wink: .
Stormbringer - 25 Listopada 2010, 14:17

A to miło, polecam się na przyszłość. :)
Stormbringer - 7 Lutego 2011, 14:31

Jeszcze wracając do antologii, ostatnimi czasy pojawiło się kilka jej recenzji. Np. w Dozie oraz w Qfancie.

Jakiś czas temu dotarł do mnie także egzemplarz autorski i muszę przyznać, że to cholernie miłe uczucie trzymać w rękach ksiażkę ze swoim opowiadaniem (a nawet dwoma). :)

charande - 8 Lutego 2011, 13:09

Stormbringer, mam ten zbiorek z pierwszej edycji HW, nabyłam i podczytuję po kawałku.
Nie jest źle, choć poziom nierówny, a niektóre teksty zupełnie do mnie nie trafiają. Natomiast muszę powiedzieć, że baaardzo podobało mi się Twoje opowiadanie o kiniarzu :) Świetny pomysł i świetne wykonanie. Jestem zaskoczona, że ten tekst dostał "tylko" wyróżnienie.
Z części zawierającej opowiadania z QFanta na plus wybija się "Jedwab".

Stormbringer - 8 Lutego 2011, 14:36

Dzięki, fajnie, że kiniarz przypadł Ci do gustu. Jak tylko uda mi się rozciągnąć dobę o parę dodatkowych godzin, może wreszcie pomyślę o dalszym ciągu. ;)
Stormbringer - 11 Lutego 2011, 10:49

Jeśli ktoś pamięta jeszcze szorta pt. Gnoriusz dobija targu, być może zainteresuje go fakt, że na Fantastyka.pl właśnie wrzuciłem jego dwie kontynuacje:

Przypadki magicznika Aktusa. Wyrok
oraz
Przypadki magicznika Aktusa. Pościg

Zapraszam do lektury. :)

charande - 19 Marca 2011, 22:21

W Esensji ukazała się recenzja tomiku z pierwszej edycji HW:
http://www.esensja.pl/ksi...t.html?id=11608

Stormbringer, kolejny recenzent (a właściwie recenzentka) chwali Twoje opowiadania jako wyróżniające się na tle reszty :)

jewgienij - 20 Marca 2011, 10:55

Bo Storm dobrze pisze.
Odkąd przeczytałem Go w Creatio Fantastica, wiem, że ma wszystko, by namieszać w naszej świetlicy. :D

Stormbringer - 20 Marca 2011, 21:36

Dzięki, jewgienij. :) Chętnie namieszam, tylko się wyśpię. ;)

charande, fajnie, że Esensja puściła swoją recenzję (a tym fajniej, że znalazło się w niej parę pokrzepiających słów). Każda wzmianka o antologii jest na wagę złota. :)

Stormbringer - 20 Kwietnia 2011, 20:05

Wszystkich, którzy są ciekawi, co słychać u Winstona Watsona informuję, że tropiciel powróci w krótkim opowiadaniu w 67. numerze SFFiH.
RaV_Gluchowski - 13 Maj 2011, 11:02

Witam serdecznie !
Czytam SFFiH ruchem konika szachowego, zatem nie zawsze zdążam z opiniami na własciwą dyskusję literacką. Ale mam zasadę, by w wypadkach, w których szczególnie spodobał mi się jakiś tekst, pogratulowac jego Autorowi na wątku "mistrzowskim".
Milczałem przy lekturze ostatniego opowiadania, bo nie do końca mi się spodobało (to, gdzie "powrócił Winston Watson". O ile znający już wcześniejsze przygody tego bohatera się wyraźnie ucieszyli, o tyle mnie, nie znającemu jeszcze tego świata - nie wszystko się spodobało (już na dyskusji literackiej narzekałem, że nawet nie wiedziałem, że W.W. to jedna osoba :? ). Zatem, mimo szacunku doa dobrego pióra punktu nie przyznałem.
Ale za to "Kiedyś, W Zaminowanym Mieście" !!! O, to jest dopiero opowiadanie ! Świetny klimat, dobry rytm, ciekawa scenografia - bohaterowie jedni z lepszych, jakich spotkałem w opowiadaniach na łamach SFFiH - do tego w końcu ktoś zauważa ewentualne konsekwencje równouprawnienia w wojsku :mrgreen: Ręca same składały mi się do oklasków :bravo PUNKT byłby pewny - ale i beze mnie opowiadanie zdecydowanie wygrało. No bo zasługuje na to.
Serdecznie gratuluję, trzymam kciuki za więcej, a co do Watsona... przede mną lektura jego wcześniejszych przygód - moze, jak mi się świat poukłada, bardziej polubię.
Jakby co, nie omieszkam dac znać !

pozdrawiam

xan4 - 13 Maj 2011, 11:26

Bo to dobry autor i dobre opowiadanie jest, po prostu :)
Stormbringer - 13 Maj 2011, 12:08

RaV_Gluchowski, wielkie dzięki za odzew. Nic, że z poślizgiem - grunt, że czytelnik zadowolony. :)

Co do przygód Watsona, to zdaję sobie sprawę, że osoby nie znające poprzednich części mogą poczuć się nieco zagubione - tym bardziej, że wcześniejsze odsłony były w druku już jakiś czas temu. Ten mankament teoretycznie można ominąć, każdorazowo prezentując świat i realia od nowa, ale w praktyce nie zawsze wychodzi to zgrabnie (szczegółnie przy tekstach tak krótkich jak "Szyfrem do mnie mów"), dlatego dotąd byłem raczej ostrożny wobec stosowania podobnych zabiegów. Mea culpa i mam nadzieję, że po lekturze starszych opowiadań, cykl bardziej przypadnie Ci do gustu. :)

RaV_Gluchowski - 13 Maj 2011, 12:30

Podzielam ocenę Autora, pióro pewne, historie ciekawe ("szyfr" może za krótki, by skrzydła rozwinąć - ale Miasto to już palce lizać) - z zainteresowaniem będę śledził rozwój !
(nota bene - Finansman też mi zasmakował, nie na tyle, bym zapunktował, ale wystarczająco, by pilnie śledzić kolejne prace Rodaka ze Śląska :wink: )

pozdrawiam

cranberry - 13 Maj 2011, 12:32

Stormbringer, ja do "Szyfrem do mnie mów" miałam zastrzeżenia raczej na zasadzie, "że to taka błahostka jest", a nie że nie broni się bez reszty przedstawionego świata. Skoro do tej historii inne elementy świata nie były konieczne - no to nie były konieczne, szkoda tylko, że sama opisana tu historia nie bardzo się w moich oczach obroniła.

Natomiast chyba muszę pożyczyć od kogoś numer z "Zaminowanym miastem", wobec tak powszechnych zachwytów :D
To jest tekst w tonacji serio czy rozrywkowo-komediowy? A "konsekwencje równouprawnienia w wojsku" są śmiechowe w tonacji :mrgreen: czy bardziej serio?
Bo mi szczerze mówiąc przyszły do głowy różne ponure wojenne historie :(

Mała uwaga techniczna - recenzja tomiku HW w Esensji jest autorstwa Magdy Kubasiewicz, nie charande (Agnieszki Hałas).

Edit: No, ja dla tekstu Stormbringera #67 kupiłam "żeby wreszcie tego Musialika poczytać", stąd pewnie moje rozczarowanie miniaturką ;)

Edit2: Klub czytających inaczej, sorry - z tą recenzją to gospodarz wątku napisał "swoją" (esensyjną), nie "twoją", sorry za zamieszanie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group