To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Publicystyka - Najlepsza publicystyka numeru 24 - głosujemy do 5 grudnia

Agi - 22 Października 2007, 17:12
Temat postu: Najlepsza publicystyka numeru 24 - głosujemy do 5 grudnia
W Publicystyce tym razem trzy pozycje, ale za to maczkiem napisane :mrgreen:
elam - 22 Października 2007, 20:26

to ja jako pierwsza. zapisuje sie do szkloy Kresa na te jedna lekcje :) :bravo
merula - 22 Października 2007, 20:45

a ja tym razem postawię na Cebulę.
gorbash - 23 Października 2007, 09:01

Kres fajnie, śmiesznie, ale jednak Cebula ciekawiej :)
mawete - 23 Października 2007, 19:33

Jakoś nie mam kiedy się zabrać za czytanie...
joe_cool - 25 Października 2007, 22:03

ŻiŻi - jakoś mnie nie porwało czytanie o tym kogo pan Ż. zna, a kogo nie. na plus fakt, że mało wykrzykników ;P:

Kres - ciekawe, nawet mi się spodobało. ale już nie pamiętam, o czym to było...

Cebula - bardzo ciekawe, na jeden temat (łał!) i to na tzw. czasie - punkt.

Słowik - 28 Października 2007, 09:31

Odpowiadając na ankietowe pytanie, to Kresa. Ale zagłosuję na Cebulę, choć mógłby pisać nieco krócej ;)
Czy ten wywiad się kiedyś skończy, czy oni dalej rozmawiają? :mrgreen:

Fidel-F2 - 28 Października 2007, 09:58

w grudniu ostatni odcinek, ufff
Witchma - 28 Października 2007, 15:44

Słowik napisał/a
Czy ten wywiad się kiedyś skończy, czy oni dalej rozmawiają? :mrgreen:


a to podobno kobiety są gadatliwe :twisted:

stawiam na Kresa, Cebula mnie znudził w tym miesiącu

magic - 28 Października 2007, 16:36

Jeden temat, i nietypowe choć rzeczowe ujęcie. Takie felietony Cebuli lubię czytać. Punkt.
JohnDoe - 28 Października 2007, 18:26

Baron nie zawiódł i tym razem, mój głos idzie na niego.
Czarny - 29 Października 2007, 07:54

Panowie Ż tym razem właściwie o niczym, trochę wspominek.
Cebula - poradnik dla paranoika. Ja nim nie jestem i temat mnie nie interesuje.
Kres leje wodę. Baaardzo ogólnie i po raz n-ty o tym samym.

Nic mnie nie wciągnęło w publicystyce tego numeru. :? Głosu nie będzie.

baron13 - 29 Października 2007, 08:38

Czarny napisał/a
...
Cebula - poradnik dla paranoika. Ja nim nie jestem i temat mnie nie interesuje. ...

.


O, Bardzo przepraszam! Jaka paranoja? To zupełnie inne jednostka chorobowa, mania prześladowcza! :-)

mistique - 29 Października 2007, 10:18

Mogłabym się podpisać pod Czarnym, za każdym razem, kiedy mi sie wydaje, że Kres wreszcie zaczyna pisać o czymś, to on od początku o niczym.
Zagłosuję jednak na Cebulę, zainteresował mnie trochę, może to początki manii.

Fidel-F2 - 29 Października 2007, 10:57

ale przecie gdyśmy gremialnie petycję do Kresa stosowali popularne było stwierdzenie, ze może pisać o niczym byle pisał, więc o co chodzi
i proszę mi tu bez takich 'ja tak nie mówiłem'

MLEKO - 29 Października 2007, 10:58

Cebula, Cebula i jeszcze raz Cebula
mistique - 29 Października 2007, 11:05

No tak, na pewno lepiej, żeby pisał o niczym niż żeby nie pisał wcale, ale jakby zaczął pisać o czymś to by dopiero było fajnie...
Czarny - 29 Października 2007, 11:15

a ja tak nie mówiłem ;P:
Fidel-F2 - 29 Października 2007, 11:18

zawsze znajdzie sie jakaś czarna owca
Witchma - 29 Października 2007, 11:21

mistique napisał/a
lepiej, żeby pisał o niczym niż żeby nie pisał wcale, ale jakby zaczął pisać o czymś to by dopiero było fajnie...


mnie się akurat wydaje, że to o czymś było :) nie pierwszy raz o tym samym, ale pewne rzeczy warto powtórzyć kilka razy, żeby do wszystkich dotarły

Andrenikus - 29 Października 2007, 12:03

Adam Cebula - ciekawie i o elektronice (powiedzmy) więc dla mnie na 1. miejscu.

ŻWIKIPEDIA - od jakiegoś czasu przelatuję okiem, średnie do bólu, szkoda mi marnować czas na lekturę

Feliks W. Kres - z niezdrową ciekawością czytałem - lubię wiedzieć jak "sztuka tworzenia" wygląda od strony autora

Adashi - 29 Października 2007, 13:13

Rekord długości Barona, Wspominki Żwikipedii, czy Lekcja FWK :?:

:idea: Wybieram Szkołę Kresa :D :bravo

Kamilos - 29 Października 2007, 14:44

Zdecydowanie Żwikipedia u mnie wygrywa! A to pewnie dlatego, że lubię stare klasyczne s-f a było tam sporo wspominania o klasykach :) Czekam na więcej podobnych tekstów także z inicjatywy Kruka Siwego.

Cebula tym razem bez dygresji natrzaskał kilka stron o pluskwach ;) Momentami ciekawie, momentami nudnawo. Kres z sensem i na temat. Szkoda tylko, że czytelnikom trzeba wiele rzeczy tłumaczyć po kilka razy.

Chompa - 2 Listopada 2007, 07:50

Wszystkie trzy teksty były dobre :bravo Po raz pierwszy od dłuższego czasu przeczytałem całą Atomistykę. Wspomnienia Pana Wiktora też lubię, ale w tym numerze wygrał ponownie Kres ;P: Od czasu do czasu dobrze robi mi takie zrelatywizowanie mojego hobby :lol:
savikol - 5 Listopada 2007, 09:41

Właściwie mogę się podpisać pod opinią Chompy. Mam identyczne odczucia. Głos na Kresa.
Ixolite - 5 Listopada 2007, 10:26

Cebula - wreszcie tekst poruszający jeden temat, który dodatkowo zrozumiałem (tekst w sensie), nie mając wątpliwości co autor miał na myśli i o co właściwie chodzi. Punkt dla Cebuli :)
Kamilos - 5 Listopada 2007, 16:51

Ixolite napisał/a
Cebula - wreszcie tekst poruszający jeden temat, który dodatkowo zrozumiałem (tekst w sensie), nie mając wątpliwości co autor miał na myśli i o co właściwie chodzi. Punkt dla Cebuli :)

Właśnie dlatego tekst wydał mi się miejscami nudy ;) Aż się prosiło momentami zagaić o *beep* Marynie :D

Ziemniak - 7 Listopada 2007, 13:17

Cebula dość ciekawy ale sporo za długi.
Żwikiewicz mnie wciągnął, ciekawy odcinek :)
Kres - To samo co zwykle, tylko innymi słowami

Punkt dla Żwikiewicza

Fidel-F2 - 7 Listopada 2007, 22:55

Cebula - przypomniał mi jak za późnej podstawówki bawiłem sie lelektroniką w domciu, jak to czlowiek z zapałem lutował te pierdoły , poza tym standardowo ciekawie i od kilku juz numerów zdecydowanie przystępniej. PUNKT
Ż&Ż - na tle poprzednich nienajgorzej ale nie popadajmy w uniesienie; standardowe smochwalstwo na posterunku
Kres - ciekawy problem zgrabnie napisany

poblicyctyka w tym numerze zdecydowanie powyżej opowiadań

Voy - 11 Listopada 2007, 09:32

To był mój pierwszy tekst Kresa... :oops:
Duże brawa :bravo . Chciałem tu przeprosić autorów opowiadań, ale po lekturze tego tekstu poczułem się, jakbym z zadymionej kawiarni, pachnącej do bólu głowy perfumami, dymem papierosów i wódką wyszedł wreszcie na świeże powietrze. Może dlatego, że czytałem w drodze z metra do domu. Na pewno sięgnę po książki, choć, jak wiadomo, niekoniecznie publicysta pisarzowi równy.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group