To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Kolekcje

Kaxi - 30 Października 2005, 22:59
Temat postu: Kolekcje
Macie ulubionych autorów? Kolekcjonujecie ich książki? Tutaj można się pochwalić :twisted:

Ja jestem rozmiłowany w Raymondzie Eliasu Feiście. Posiadam jego 15 książek (z 17 wydanych w Polsce, ale te dwie łatwo zdobyć) które zeżarły mi ponad pięć stówek. Mogę pochwalić się zebraniem wszystkich 4 tomów serii Kelewan, która sama wyczyściła mi portfel z trzech setek (kupione w roku wydanie nie przekroczyły by sześćdziesięciu złotych). Do tego kupiłem Legendy jak i Legendy II, gdzie Feist ma swoje opowiadania.
Przy okazji mam niezła nerwówkę, bo Zysk i S-ka zaprzestały wydawanie Feista w połowie serii, a ISA która rozpoczęła inną serię, jakoś nie kwpai się do rzucenia na polski rynek drugiego tomu. Chyba skończy się na podszlifowaniu angielskiego i zamawianiu zza granicy. :evil:

Argael - 31 Października 2005, 20:54

Ja kiedyś kupowałem wszystkie książki Mike'a Resnicka. Ale przestali go wydawać, a ja też jakiś czas temu postanowiłem, że nie będę już kupował książek i komiksów tłumaczonych z języków, które znam na tyle, by w nich czytać (angielski i japoński).
Teraz kolekcjonuję książki Siergieja Łukianienki. Mam wszystkie, jakie wyszły, oprócz "Genomu", którego jeszcze nie zdążyłem kupić.

Keiran - 31 Października 2005, 20:59

Ja kolekcjonuje oczywiscie SW. Mam w tej chwili chyba 80 ksiazek i troche komiksow, do zdobycia calosci brakuje mi pewnie jeszcze paru stowek, nie mowiac o kupnie tych albumow (ktore nawiasem mowiac nie sa za specjalne). Poza tym staram sie zbierac polska fantastyke i troche zagranicznej. Teraz przymierzam sie do dziel Kresa i Robin Hobb.
Margot - 4 Listopada 2005, 21:30

Kolekcjonowałam dawniej książki fantastyczne seriami: Iskry, Seria z Kosmonautą, seria z kółeczkiem, różowa seria, seria Nowej Fantastyki, czarna seria SF&F. Potem zbierałam książki Le Guin. I nadal będę zbierać.
Ostatnią rzeczą, jaką kupiłam do kompletu, była "Gildia Orędowników" z cyklu o Dorsajach => zakochałam się w opowiadaniu i rozczarowałam całą resztą, ale liczyłam, że może mnie jednak coś ruszy... Nie ruszyło :(

Skompletuję sobie jeszcze paleolitycznego harlequina, do którego mam nieustający sentyment, i na tym kompletowanie czegokolwiek zakończę.

Pako - 5 Listopada 2005, 14:42

Nie kompletuję w całości chyba niczego. Mam WP i Hobbita Tolkienowego, ale reszty na razie nie kupię. Mam dwie najnowsze książki Sapka, trzecią kupię, ale na wiedźmina się nie zapowiada. Kupuję Pilipiukowe książki o wampirkach, ale za Wędrowycza się nie biorę. Kupiłem Pawlakowego Smoka, dokupię do końca, zobaczymy, czy inne jego książki kupię ;)
Pablos - 5 Listopada 2005, 18:22

Podobnie jak Argael kolekcjonuję Mike'a Resnicka, mam 14 pozycji i z chęcią dowiem się czego mi brakuje z polskich wydań :) Swoją drogą jakieś wydawnictwo mogłoby wreszcie wydać powieści tego nieprzeciętnego pisarza, najlepiej po kolei i w jednolitym, przepięknym a zarazem niedrogim wydaniu :wink:

Zbieram też Davida Gemmella, czyli nieco inne bajki. Mam 19 powieści i z tego, co się orientuję, z polskich wydań brakuje mi tylko jednej - pierwszej. Ale "Legenda" jest kosmicznie droga :(

Niegdyś kolekcjonowałem także Jeffreya Archera, ale to po pierwsze nie fantastyka, a po drugie strasznie się zestarzał i zaczyna nudzić a nie pisać.

GAndrel - 18 Listopada 2005, 21:35

Ja zbieram Douglasa Adamsa. Na nieszczęście niewiele napisał. :(
I tak brakuje mi kilku rzeczy, bo w Polsce są nieosiągalne.
Ale właśnie testuję Amazona. Zakupiłem "The Ultimate Hitchhiker's Guide: Five Complete Novels and One Story (Deluxe Edition)". :) Piękne wydanie. Czarna, twarda oprawa ze złoceniami. Pozłacane krawędzie kartek. Tzn. raczej nie prawdziwym złotem, tylko mają złoty kolor. ;) Papier "biblijny". Ksiązka niby wygląda właśnie jak Biblia. :) Nie mogę się doczekać kiedy do mnie dotrze.

dofo - 19 Listopada 2005, 16:17

Kolekcjonuje:
+ Douglasa Adamsa
+ Asimova i serie o Fundacji (6 tomow + 3 innych autorow)
+ kilkadziesiat ksiazek ze swiata Star Wars
+ powoli kompletuje serie Terrego Pratchetta o Swiecie Dysku
+ Frank Herbert i jego Diuna (tego co splodzil jego syn nie mialem odwagi kupic)

Pewnie jakies inne serie tez mam, ale nie przychodzi mi do glowy co tam mam - spojrze na polki to sobie przypomne ;)

mr.maras - 19 Listopada 2005, 16:37

Argael napisał/a
nie będę już kupował książek i komiksów tłumaczonych z języków, które znam na tyle, by w nich czytać (angielski i japoński).


Czytasz po japońsku?

Ja kolekcjonuję dobrą fantastykę :) i wszystkie polskie pisma związane z tą literaturą (poza Fantasmą ;) ). Poza tym uparcie kompletuję wszystkie polskie tłumaczenia tekstów nagrodzonych HUGO i NEBULA. Jestem autorem zapewne jedynego kompletnego (a może niemal kompletnego?) zestawiania wszystkich polskich wydań utworów wyróżnionych tymi nagrodamii we wszystkich kategoriach literackich.

Czarny - 19 Listopada 2005, 18:04

Koło Czasu
Świat Dysku
Pern
Eddings (Belgariada, Malloreon, Tamuli)
Moorcock (Elryk, Corum, Runestaff, Erecose)
Malazjańska Księga Poległych
Diuna (bez nowych dodatków)
Pamięć, Smutek i Cierń
Sapkowski
Pacyński - cykl Sherwood
i mnóstwo krótszych serii

Kapelusznik - 19 Listopada 2005, 19:17

Kolekcjonuje głównie książki z nurtu SF. Moim marzeniem jest skompletowanie całej bibliografi mego Guru - Philipa Dicka. Poza tym zbieram książki z serii Star Wars.
Argael - 19 Listopada 2005, 19:18

mr.maras napisał/a
Argael napisał/a
nie będę już kupował książek i komiksów tłumaczonych z języków, które znam na tyle, by w nich czytać (angielski i japoński).


Czytasz po japońsku?

Tak. Jestem japonistą z wykształcenia. Z zawodu w sumie można powiedzieć, że też.

Dunadan - 19 Listopada 2005, 20:18

A ja zbieram Gina ( Ziemiańskiego znaczy się ) :D
hrabek - 20 Listopada 2005, 07:14

Ja zbieram Sapkowskiego, Pilipiuka, mam Achaje Ziemianskiego (i czekam na cos nowego), Pratchetta, dzieki wygranej w Nautilusie mam takze kolekcje Ericssona, Koontza, Kinga, Goodkinda i jeszcze kogos, nie pamietam nawet. Teraz to juz w ogole przestane kupowac ksiazki (oprocz kolejnej czesci Narrenturm Sapkowskiego), bo musze najpierw przeczytac to co mam :)

To z literatury fantastycznej, bo jeszcze mam paru autorow powiesci reality (Grisham, Archer, itp.).

Od kiedy przeczytalem jednego z Pratchettow w oryginale (Small Gods), to juz zadnej jego ksiazki nie czytalem po polsku. Wszystkie po angielsku wciagam. I nie zaluje. Generalnie mam podobne podejscie do tlumaczen jak Argael, ale nie zawsze jest mozliwosc zdobycia ksiazki, ktora chce sie przeczytac, w oryginale. Z reguly wiaze sie to z koniecznoscia zakupu, a nie sposob wszystko kupic. Podoba mi sie rozwiazanie w USA, gdzie sa sklepy z uzywanymi ksiazkami (wiem, wiem, u nas tez sa antykwariaty, ale... czytajcie dalej), gdzie mozna przyniesc swoje ksiazki i w sklepie za gotowke je odkupia. Pewnie, ze to nie beda kokosy, ale dzieki temu mozna pozniej kupic calkiem nowy tytul za 2-3 dolary, bo ktos to przeczytal i odniosl. Oczywiscie jak sie przeczyta to znowu mozna odniesc (o ile egzemplarz nie jest jeszcze calkiem zniszczony) i odzyskac czesc swoich pieniedzy. W zaleznosci od stanu danej ksiazki moga oczywiscie pojawic sie wyzsze ceny, ale generalnie da rade kupic cos w dobrym stanie za niewielkie pieniadze. I w ten sposob to mozna czytac bez obawy, ze portfel wyzionie ducha.

Cerpin Taxt - 17 Marca 2007, 17:33

Diuna (a propos, pojawiło się nowe wydanie)
Wiedźmin

inne serie jakoś mi nie podchodzą

Fidel-F2 - 18 Marca 2007, 10:32

zarząd, uuuu, jest robota
Czarny - 18 Marca 2007, 11:03

Spokojnie Fidel, na wszystko przyjdzie pora.

A kolegę Cerpin Taxt zapraszamy do wątku "Biją" w Zadomowieniach, gdzie przywitamy gorąco nowego golluma.

Fidel-F2 - 18 Marca 2007, 11:05

no i system sie sprawdza a ja dalej mam radochę tylko, że teraz ganiam zarząd :mrgreen:
Koniu - 20 Marca 2007, 19:13

Ja się parę razy "zabierałem" za różnych autorów, ale po krótkim czasie zwykle kończyło sie na pożyczaniu kolejnych i oddawaniu po przeczytaniu.
Będzie z dziesięć Pratchettów, kilka tomów ze Świata Czarownic Nortona, ze trzy wiedźminy mam, Pilipiuka chyba jedną tylko własną, trzy Ursuli K. LeGuin i najwięcej kingowskich (koło 20, chociaż żadnej z MW :P ) ale najbardziej i tak jego opowiadania mi podchodzą. No i wszystkie Szklarskiego, starutkie, mięciutkie, pachnące dżunglą, preriami i górami przygody Tomasza :)

Azirafal - 21 Marca 2007, 10:02

Też mam wszystkie Tomki :) Prawie wszystko Sapka (bez antologii, itp.), większosć Pratchett'ów po polsku wydanych, swego czasu Conany zbierałem :)

Szkoda że tylko o kisążkach...

Godzilla - 21 Marca 2007, 10:29

Mam wszystkie Geralty Sapkowskiego i wszystkie Wędrowycze AP. Do tego wszystkie Muminki Tove Jansson (późniejszych podróbek nie kupuję) i Narnię. I komplet SF/SFFH :wink:
Rafał - 21 Marca 2007, 10:31

Czemu tylko o książkach :shock:

Gdzieś w garażu jest wielka, stara waza od zupy wypełniona po brzegi monetami zbieranymi w dzieciństwie.

Kiedyś, w podstawówce zbierałem naboje, ale mi wszystko wyrzucili do studni :?

Kapsle i etykiety od piwa, gdzieś się pewnie jeszcze walają... a może i nie :(

Miałem zbierać wina, ale to hobby dla ludzi o stalowych nerwach, wyobraźcoie sobie, że gdzieś tam w szafce leży sobie bezpańska butla wina i szkłem nasiąka, no zgroza, koniecznie musiałem ratować to wino przed zamknięciem.

dzejes - 21 Marca 2007, 10:34

Zbieranie wina to pornografia połączona ze szpanem.
Chciałbym mieć małą piwniczkę z regałami - ale na wina do spożycia :mrgreen: Kurczę, jakbym miał, to z tych Węgier przywiózłbym nie 6, a 60 butelek :)

Azirafal - 21 Marca 2007, 10:35

No to jeszcze prawie wszystkie Thorgale, wszystkie wydane u nas Hugo, to co dotąd wydali w Polsce Żywych Trupów, 1602, Rorka, Armady... i sporo innych rzeczy z komiksowej branży :)

A w czasach starożytnych zbierałem monety (wiekszość się pogubiła), znaczki (nadal mam sporo klaserów z nimi gdzieś w odmętach szafy) i album ze zwierzątkami z serii Panini - WWF :D

Fidel-F2 - 21 Marca 2007, 11:13

a mieliście takie albumu do wklejania numerowanych naklejek, mnóstwo różnych tematów było, masa tego leży u rodziców
za bardzo młodego młodu zbierałem klucze i nosiłem nanizane na drucie, dobre kilkadziesiąt ich było

Azirafal - 21 Marca 2007, 11:19

Fidel-F2 napisał/a
a mieliście takie albumu do wklejania numerowanych naklejek, mnóstwo różnych tematów było, masa tego leży u rodziców


No przeca o tym i mówię :) Wszystkie praktycznie jedna firma robiła - Panini właśnie (takie logo z kolesiem z lancą miała bodajże...). Ja miałem ze zwierzakami - kupowało się "boostery" i wklejało. A ile radochy było przy każdym takiej torebeczki otwieraniu :D

Czarny - 21 Marca 2007, 11:31

Nie Azirafel, to było jeszcze przed Panini. W kiosku kupowało się plansze z sześcioma naklejkami. z czego cztery były z jednego tematu i po jednym z dwóch innych. Był np. album o olimpiadach, coś o II wojnie światowej chyba też i coś o zwierzakach. Wszystkich albumów było chyba kilkanaście.
hrabek - 21 Marca 2007, 11:31

ale tylko do polowy wypelnienia albumu, pozniej radosc zastepowana byla raczej frustracja, ze kolejna paczka naklejek, to powtorki.
Ziemniak - 21 Marca 2007, 11:35

Jaka paczka count ? To były naklejki na arkuszach luzem, można było sobie poszukać właściwego :D Jedyna frustracja to była, jak się obleciało większość kiosków w okolicy i nie dostało brakujących arkuszy.
Piech - 21 Marca 2007, 11:36

Już dawno straciłem swoje kolekcje różnych nalepek, plakietek, odznak, proporczyków, amunicji, sprzętu elektrotechnicznego i poniemieckich staroci. Ostało się z dzieciństwa trochę znaczków pocztowych, ale nie interesują mnie już. Dałem żonie. Ona zbiera, to niech ma. Zostały książki. Nigdy nie liczyłem, nawet w przybliżeniu, ale jest tego sporo. W różnych miejscach mojego domu, jak też w domu mojej mamy. Wiele z nich nie przeczytałem. Kiedyś, gdy będę miał czas, wyłączę się z życia codziennego i zagrzebię sie w moich książkach. Kiedyś.

Mam jeszcze kolekcję komputerów Apple. Najstarsze z nich mają blisko 20 lat. Wszystkie wciąż sprawne.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group