Kruk Siwy - 16 Kwietnia 2007, 16:51 Ej nie. Dotarło tylko do mnie - lepiej późno niż wcale - że całkowicie odciąłeś komóry. Tyle pięknych planów nabijania sobie głosów padło w proch, i widzę też te mózgi parujące od wysiłku - jakby tu obejść adminów na forach. A tak naprawdę to bardzo ale to bardzo ciekaw jestem jak to sie odbije na frekwencji. Bo masowość była największym plusem Nautilusa. NURS - 16 Kwietnia 2007, 17:15 Do mnie to też późno dotarło 
ale wiesz, przy starterach za 2,7 zł można naprawde tanim kosztem nastukać. kiedy zaczynałem, progową wartością było 20 zł. a przy tych kilku próbach faktycznego nabijania, sądze, że lepiej lekko zwolnić, niż robić z Nautka pośmiewisko. BTW nie tylko fora służą do głosowania. Chompa - 17 Lipca 2008, 09:32 Nie wiem, czy piszę w dobrym temacie. Mam pytanie dotyczące sposobu głosowania na Nautilusa 2007. Na kuponie konkursowym znalazłem następującą notkę: "(...)W losowaniu nagród wezmą udział tylko kupony oryginalne (...)". To oznacza dla mnie, że będę musiał zniszczyć stronę czasopisma. Bardzo mi się to nie podoba. To może irracjonalne ale nic na to nie poradzę. Co to da, że kupon będzie oryginalny? Ma to zagwarantować, że nagrody otrzymają tylko posiadacze tego specjalnego numeru SFFH? A jeśli ja użyję kuponu oryginalnego, to Angelus już nie ma szansy na nagrodę? Hmmm.... 
hrabek - 17 Lipca 2008, 10:02 Inaczej moglbys skserowac kupon i wyslac 40 kuponow za cala rodzine. Przypuszczam, ze bardzo malo osob wysle kupony, bo skoro na kilka(nascie?) tysiecy nakladu raptem tysiac-dwa wysylaly typy smsem, co jest przeciez i tansze i prostsze, niz zapakowac kupon w koperte i odstac w kolejce na poczcie, to z tego rozwiazania skorzysta zdecydowanie mniej osob. Wtedy przy 40 kuponach mialbys bardzo duza szanse, ze wygrasz nagrode. Juz nie mowie, o calkowitym zafalszowaniu wynikow. NURS - 17 Lipca 2008, 11:25 Jaką nagrodę? hrabek - 17 Lipca 2008, 11:45 Kamien nerkowy Ojca Redaktora 
NURS - 17 Lipca 2008, 12:05 hmm, już tylko kilka mi ich zostało, cenne są strrrasznie, my preciousss... Chompa - 17 Lipca 2008, 16:08
OK, nie ma sprawy. Głosowanie nie jest dla mnie aż takie ważne, więc dam sobie spokój i będzie git. NURS - 17 Lipca 2008, 16:21 A co dla ciebie jest ważne? Nie głosując nie robisz krzydy mnie, ale tym ludziom, których prace sobie naprawdę cenisz. Anonymous - 17 Lipca 2008, 17:29 Robi krzywdę nie głosując? Ale pojechałeś... NURS - 17 Lipca 2008, 19:35 Miria, nigdzie nie pojechałem. Są ludzie dla ktorych taki głos naprawdę wiele znaczy. Dla ciebie akurat nie, ale takie twoje prawo. I ja ci go nie odbieram. Tyle, że mogę myśleć inaczej. I z mojego punktu widzenia nie jest to żadna jazda. Tak, uważam, że ktoś rezygnując z udziału w głosowaniu - co jest czyms innym niż, nie głosowanie - wyrządza pewną krzywdę autorom. Czy wielką, czy małą, nie mnie oceniać. gorat - 17 Lipca 2008, 20:05 Wysłanie całego numeru z wypełnionym kuponem wchodzi w grę? NURS - 17 Lipca 2008, 21:26 jak ktoś ma na to ochotę, czemu nie
Anonymous - 17 Lipca 2008, 22:59
Nie wiem, na czym polega różnica, ale tak czy inaczej, dziwne to dla mnie rozumowanie. Dla mnie wiele znaczy pozytywna ocena mojej pracy w ustach rodzica np. ale nie uważam, że wyrządza mi krzywdę ten, kto ocenia mnie dobrze ale o tym nie mówi. W wypadku nagrody wycięcie kuponu, pójście na pocztę i wydanie kasy na znaczek to dobra wola i tyle, nie żadne zobowiązanie wobec nikogo. Dlatego rozczuliło mnie to "wyrządzanie krzywdy". Mało mnie wyrzuty sumienia nie zżarły. 
Fidel-F2 - 17 Lipca 2008, 23:09 Ale Chompa, chyba możemy zaufać. Niech skseruje i podpisze 'Chompa' a NURS, weźmie pod uwagę tylko tę jedną kserówkę. Chal-Chenet - 17 Lipca 2008, 23:30 Ja osobiście też bym wolał nie wycinać nic z numeru, ale skoro taka jest formuła, to się dostosuję. Jednak głosowanie sms'em było dla mnie bardziej wygodne i mam nadzieję, że w kolejnych edycjach da się do tego powrócić. NURS - 17 Lipca 2008, 23:57 tym razem kupon jest wydrukowany tak, że nie wycina się żadnego tekstu, tylko część listy - przyszlo ich już całkiem sporo, ale rozumiem opory osob, które lubią mieć idealne numery w zbiorach. miria, ty jak zwykle mirmiłujesz, i też mnie rozczulasz
Anonymous - 18 Lipca 2008, 00:07
E tam, to Ty uderzyłeś w melodramatyczne tony.
NURS - 18 Lipca 2008, 00:25 Też, czasem trzeba żeby nożyce się odzywały, a potem dzwony
Anonymous - 18 Lipca 2008, 00:31 Oczywiście.  Ale ten tekst już dziś wykorzystałeś. Albo wczoraj to było. 
Rozumiem przecież mechanizm, jak nie prośbą ich, to można wykorzystać poczucie winy.
Chompa - 18 Lipca 2008, 09:31
Nie o to mi chodziło, Fidelu. Jeśli poślę nawet ten kupon, to oddam głos JA. Angelus obejdzie się smakiem i nie zostanie uwzględniony. Albo na odwrót. Nie mogę wspierać takiego systemu. Sorry. Piech - 18 Lipca 2008, 10:21 Nie wykorzystam swojego kuponu, bo autorom nie wypada głosować. Czy byłoby fair gdybym odstąpił swój oryginalny kupon parze Chompa & Angelus, którzy mają wspólną subskrypcje i nie mają szansy dokupić drugiego numeru SFFH nawet gdyby chcieli? hrabek - 18 Lipca 2008, 10:34 Moim zdaniem jak najbardziej, ale co ja tam wiem. NURS - 18 Lipca 2008, 12:47 Oczywiście, ze możesz, ale ja problemu nie widzę, Chompa, przecież kupony bedą trzy, co miesiąć drukowane, jeden wyślesz ty, drugi angelus. Chal-Chenet - 18 Lipca 2008, 13:00
Dlaczego? Grunt, żeby nie na siebie, poza tym zastrzeżeniem autorzy mają IMO takie samo prawo do głosowania jak inni. Piech - 18 Lipca 2008, 13:33
Chyba masz rację. Automatycznie przenoszę przyzwyczajenia z rygorystycznego systemu, w jakim funkcjonuję na co dzień. Poza tym, nie powinienem się wypowiadać za innych. Chompa - 18 Lipca 2008, 14:38 Piech, dzięki za ofertę!  Widzę jednakże, że nie zrozumiałem w całości, jak ma funkcjonować głosowanie. Jak już NURS napisał, będzie kilka kuponów i mogę wyciąć dwa z nich dla mnie i Angelusa. W takim razie szafa gra i zagłosujemy. 
A Piech powinien jak najbardziej glosować, bo jest przecież tak samo czytelnikiem jak i autorem.
dzejes - 18 Lipca 2008, 15:05
Posadzę orchideę na Twym grobie. NURS - 18 Lipca 2008, 15:15
Nie bedziesz miał szans, chyba, ze zzombiejesz na starość, ale gdyby co, to koniecznie czarne.
Rafał - 16 Kwietnia 2009, 12:53 W świetle ostatnich dramatycznych wydarzeń, co z:
|
||||||||||||||||||||||||||||
