Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
Martva - 4 Lutego 2007, 20:39
W kwestii rozpoznania... hmmm, nie wiem jak to powiedzieć, nie mam pamięci do twarzy Kojarzę Orbitowskiego i Urbaniuka, ale w końcu nie wiadomo czy będą.
Mam zamiar być odziana na fioletowo, ale to pod płaszczem.
Może rzeczywiście ostatni nr SF w zębach?
Orbitoski - 4 Lutego 2007, 20:59
ja będe. dupianie z tą godziną. Urbi przyjdzie. Pewno w rejonach 18 dotrzemy
elam - 4 Lutego 2007, 22:02
- ale co? jak? gdzie? i kiedy???
alez wy sie umawiacie w tym Krakowie, nikt nic nie wie, czeski film...
tez bym sie mogla kiedys zjawic, gdyby bylo wiadomo cos wiecej...
Henryk Tur - 4 Lutego 2007, 22:15
Trzeba wiedzieć, gdzie na forum siedzieć
Martva - 4 Lutego 2007, 22:24
Ależ wszyscy wszystko wiedzą.
Kraków, Bunkier sztuki.
Pierwszy poniedziałek miesiąca.
Godzina - jak kto może, mam nadzieję że jak się zjawię to ktoś jeszcze będzie
elam - 4 Lutego 2007, 22:48
eeee poniedzialek....
dzejes - 4 Lutego 2007, 22:50
No...
Podłe Krakusy taki termin wymyśliły, żeby przypadkiem nikt spoza miasta nie przyjechał.
Martva - 4 Lutego 2007, 22:53
Oj moi drodzy niekrakowscy forumowicze, nie trujcie, tylko jak będziecie mieli zamiar się pojawić w naszym pięknym mieście to dajcie znać. Regularne umawianie się w poniedziałki nie wyklucza nieregularnych spotkań w inne dni tygodnia. Prawda?
Haletha - 5 Lutego 2007, 11:46
Jedni o dwudziestej (:<), drudzy o siedemnastej... No to o której ja mam przyjść, no?
Sebastian - 5 Lutego 2007, 12:05
Ja bym chciał spotkać i Halethe i Martve... Zgadzam się, że system jest skomplikowany no i też się boje, że nikogo nie rozpoznam
Haletha - 5 Lutego 2007, 13:22
Ziemniaak! Jest na forum, a nie wypowiedział się w temacie!
Ziuta - 5 Lutego 2007, 13:42
Skoro widać problem, to niech ktoś, kto przyjdzie najwcześniej (najlepiej, żeby każdy) weźmie jakiś znak rozpoznawczy. Pisemko fantastyczne jakieś, czy coś w tym stylu. Położyć na stoliku i czekać.
Haletha - 5 Lutego 2007, 13:47
Dobra, to ja będę o piątej. Z SFFH w objęciach.
Ziemniak - 5 Lutego 2007, 13:54
Ja niestety nie mogę - popołudniu pracuję. Może następną razą
Henryk Tur - 5 Lutego 2007, 14:29
Haletha napisał/a | Dobra, to ja będę o piątej. Z SFFH w objęciach. |
Jak zobaczysz gościa w graniturze, to ja.
Wpadam po Sebastiana ok. 16:40 i idziemy razem. Plac Szczepański, prawda?
corpse bride - 5 Lutego 2007, 15:20
zrob ktos jakies zdjecia, zeby nastepnym razem chetni nie mieli problemow z identyfikacja
agrafek - 5 Lutego 2007, 15:44
Zajrzę między 17 a 18. O siedemnastej kończę pracę. Nie mam ze sobą SFa, ale mam "Solaris" Lema . Niestety, nie posiedzę długo.
Haletha - 6 Lutego 2007, 09:09
Spotkanie się odbyło. Niestety nie zaliczyłam całego i kiedy przyszli Orbit z Urbaniukiem uciekłam w popłochu (ale nie dlatego;)). Mam nadzieję na powtórkę i cieszę się, że poznałam tak miłych forumowiczów:)
hjeniu - 6 Lutego 2007, 09:42
Haletha wygląda na to, że dzięki wcześniejszej ucieczce jako jedyna jesteś w stanie dzisiaj pisać
Martva - 6 Lutego 2007, 09:53
No odbyło się.
Niestety kiedy tylko przyszłam, wszyscy stwierdzili że muszą uciekać (ha! jestem Złą Kobietą i mówcie sobie co chcecie). Mimo że w końcu zdjęłam soczewki i włożyłam okulary, żeby się za bardzo nie wyróżniać Ale przez godzinkę bardzo miło się rozmawiało, o Britney, Dukaju i zazdrości o penisa (no dobrze, cos w tym jest - zrozumiałam kiedy dłuuuugo czekałam na autobus. W biegu).
I ja wnioskuję o zmiane terminu na wtorek. Czy widzę jakiś sprzeciw?
Ziuta - 6 Lutego 2007, 10:01
Na razie nie widać. Zobaczy się.
Dodam jeszcze, że Conan jest Wietnamcem albo komedią. Innego wyjścia brak.
Haletha - 6 Lutego 2007, 10:08
Ja jestem za. We wtorki nie tańczę i mogę się nawet alkoholizować;)
p. s. Conan to parodia wszystkich filmów, jakie powstały po nim. By Urbaniuk:)
Martva - 6 Lutego 2007, 11:34
No właśnie ja też we wtorki nie tańczę i mogę się alkoholizować, tylko już nie piwem
A Urbaniuk mnie namawiał do zostania łysolem, przypomniałam sobie właśnie
Ziuta - 6 Lutego 2007, 12:43
eeee, 3mm to jeszcze nie łysol
Henryk Tur - 6 Lutego 2007, 13:03
Miło było poznać Halethę, Ziutę i Agrafka (a Sebastiana znałem wcześniej ) i pogadać z nimi o Lemie i "Pachnidle".
Szkoda tylko, że czasu tak mało...
Nie uwierzycie, ale od czasu jak wyszedlem, to dopiero około północy mialem okazję, żeby sobie chwilę usiąść i spocząć.
agrafek - 6 Lutego 2007, 14:29
... i po spotkaniu! Z racji poniedziałku trwało krótko, forumowicze pojawiali się i znikali (czmychali), a dyskusje wznosiły się na wyżyny abstrackcji i opadały w zacienione doliny milczenia. Ponad wszystkimi unosił się surowy duch Conana Barbarzyńcy, który ostatecznie okazał się ekspresyjnym i twórczym przejawem wietamskich wspomnień pewnego reżysera. Dzięki tej interpretacji pokonaliśmy ostatecznie fałszywy mit o komediowej wymowie zacnego filmu, w którym archetypy zastepują rekwizyty. Ale nic to! Pojawiła się koncepcja nakręcenia dalszego ciągu przygod dzielnego barbarzyńcy o ogolonej piersi! Rola główna już zarezerwowana, są jednak jeszcze miejsca w brawurowo obmyślanych scenach zbiorowych. Trzeba się tylko zapisać do zespołu tańców ludowych.
Jakkolwiek wszyscy docenili (niektórzy tylko optycznie, inni smakowo) bitą śmietanę podawaną w lokalu o przezroczystych ścianach, padła podczas spotkania propozycja, by następnym poniedziałkiem (wtorkiem, jak widzę), zebrać się w innym miejscu.
Ot, relacyjka.
Haletha - 6 Lutego 2007, 14:34
agrafek napisał/a | Rola główna już zarezerwowana, są jednak jeszcze miejsca w brawurowo obmyślanych scenach zbiorowych. Trzeba się tylko zapisać do zespołu tańców ludowych.
|
Kto będzie Conanem?
To ma być balet, czy musical? Mój zespół służy!
Zdjęcia w Walcowni, czy kamieniołomie w Płaszowie?
Słowik - 6 Lutego 2007, 14:35
Należy dodać, że zdjęć nie ma i nie będzie
agrafek - 6 Lutego 2007, 15:06
Do roli Conana nominowany został Andrzej "Piasek" Piaseczny. A zdjęcia, wprawdzie komórkowe, jakieś powstawały. Całe dwa
Ziuta - 6 Lutego 2007, 18:46
Co do Conana dodajmy, że film idzie od razu na rynek azjatycki, a poza tym będzie pierwszą w historii produkcją z wersją dla niewidomych.
|
|
|