To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Liga niezwykłych dżentelmenów [komiks] - Słowo/Obraz - Ostatnio skonsumowane komiksy

Chal-Chenet - 21 Października 2015, 09:06

Fight Club 2 #0-3 (Chuck Palahniuk, Cameron Stewart)

Póki co jest nieźle.
6/10

Chal-Chenet - 31 Października 2015, 09:40

Star Wars - Czystka (różni artyści)

Trzeci tom w ramach Legend. Poprzednie dwa były lepsze, ale i ten da się przeczytać.
6/10

Adon - 31 Października 2015, 12:59

Storm - tom 1 zawierający 2 pierwsze albumy: Świat na dnie i Ostatni zwycięzca. Jeszcze nie tak zakręcone, jak niektóre późniejsze albumy, które znam, ale już widać potencjał. Uwielbiam malarskie kadry Dona Lawrence'a, dla nich samych warto przeczytać ten komiks.
konopia - 13 Listopada 2015, 08:50

no i są w sieci 4 mini (mini-mini) komiksy kończące wątki serialu revolution, marność i lipa w sensie fabuły przedstawionej, o kresce itp. się nie wypowiem, za mało komiksów czytam.

http://comicbook.com/2015...-comicbook-com/

chociaż i tak dużo lepiej niż zakończenie kultowego lost....

Chal-Chenet - 20 Listopada 2015, 10:56

Batman - Narodziny Demona (różni artyści)

Kolejny tom DC Deluxe trzyma poziom. To zbiór trzech historii o relacji Batmana z Ra's Al Ghulem. Wielką klasyką nie są, ale przeczytać warto.
7/10

Chal-Chenet - 22 Listopada 2015, 11:07

Mroczny Rycerz Tom 1 - Nocna Trwoga (różni artyści)

Jeden z najsłabszych tytułów o Batmanie wydanych do tej pory w ramach New 52.
Dużo tu bezsensownej nawalanki, scenariusz jest wyjątkowo przewidywalny, a akcja przesłania wszystko inne. Potencjał był, choć motyw ucieczki więźniów z Arkham bywał już wykorzystywany przez innych scenarzystów o wiele lepiej.

Główna historia rozczarowuje, mamy tu jednak jeszcze dwie kolejne, krótsze. I o ile pierwsza z nich także zawodzi, tak druga, traktująca o perypetiach pewnego Szpona, trzyma poziom i jako jedyna sprawia, że czas poświęcony na lekturę tego tomu nie jest całkowicie zmarnowany. Szkoda jednak, że tylko te kilkanaście stron jest tu godnych uwagi.

4/10

Chal-Chenet - 18 Grudnia 2015, 19:50

Star Wars Legendy - W Cieniu Yavina (Brian Wood, Carlos D’Anda, Ryan Odagawa)

Niezła historia, aczkolwiek raczej tylko dla fanów...
6/10

Chal-Chenet - 25 Grudnia 2015, 22:27

Batman Mroczny Rycerz Tom 3 - Szalony (Gregg Hurwitz, Ethan van Sciver, Szymon Kudrański)

Zdecydowanie niższa półka. Batman Snydera dużo lepszy.
5/10

Luc du Lac - 25 Grudnia 2015, 23:31

Ekspedycja - Polch B. & A. Mostowwicz, goscinnie EvDaniken i A. Gorny - wszystkie 8 komiksow w jednym albumie.

gwiazdkowy prezent - jak bylem szczeniakiem to zaczytywalem sie w tej serii (wtedy bylo chyba 5 tomow) - teraz po latach hmm..... ogolnie scenariuszowo niedomaga, zwlaszcza najnowsze tomy, jakby na chybcika napisane

Chal-Chenet - 2 Stycznia 2016, 15:29

Wiedźmin (Andrzej Sapkowski, Maciej Parowski, Bogusław Polch)

Szkaradne rysunki i świetny scenariusz.
6/10

Chal-Chenet - 8 Stycznia 2016, 14:02

Batman - Rok Pierwszy (Frank Miller, David Mazucchelli)

Klasyka. Komiks jedzie nie tylko na reputacji. To wciąż znakomity i kultowy tytuł.
10/10

Adon - 21 Stycznia 2016, 23:18

Pasażerowie wiatru - gdy czytam takie komiksy tylko się utwierdzam w przekonaniu, że amerykański komiks jest infantylny i prymitywny, a faceci w obcisłych majtasach są nie bohaterscy, a żenujący. Skończyłem pierwszy tom i od razu zamówiłem drugi, choć jednak "Towarzysze zmierzchu" nadal są nie do pobicia.
feralny por. - 22 Stycznia 2016, 08:58

Adon napisał/a
faceci w obcisłych majtasach są nie bohaterscy, a żenujący
Z tym trudno się nie zgodzić, ale z tym:
Adon napisał/a
amerykański komiks jest infantylny i prymitywny
to już można polemizować. Amerykański komiks, to nie tylko faceci w majtkach założonych na spodnie. Amerykański komiks, to również Sandman, Kaznodzieja, Baśnie, Lucyfer i parę jeszcze innych tytułów. I tu już nie da się tak łatwo powiedzieć, że to prymitywne i infantylne.

Adon napisał/a
Towarzysze zmierzchu nadal są nie do pobicia
Oj tak...
Adon - 22 Stycznia 2016, 09:03

feralny por. napisał/a
[
Adon napisał/a
amerykański komiks jest infantylny i prymitywny
to już można polemizować. Amerykański komiks, to nie tylko faceci w majtkach założonych na spodnie. Amerykański komiks, to również Sandman, Kaznodzieja, Baśnie, Lucyfer i parę jeszcze innych tytułów. I tu już nie da się tak łatwo powiedzieć, że to prymitywne i infantylne.

Przytoczyłeś tytuły, gdzie scenarzystami są Europejczycy: Ennis, Gaiman, czy Carey, jedynie Willingham to Amerykanin. ;)

feralny por. - 22 Stycznia 2016, 09:22

Wiem, ale idąc tym tropem można dojść do tego, że komiks amerykański nie istnieje...

Wymieniłem komiksy wyprodukowane przez amerykańskie wydawnictwa...

Chal-Chenet - 22 Stycznia 2016, 10:15

Adon napisał/a
Pasażerowie wiatru - gdy czytam takie komiksy tylko się utwierdzam w przekonaniu, że amerykański komiks jest infantylny i prymitywny, a faceci w obcisłych majtasach są nie bohaterscy, a żenujący. Skończyłem pierwszy tom i od razu zamówiłem drugi, choć jednak Towarzysze zmierzchu nadal są nie do pobicia.

A propos superbohaterstwa...
Nie wiem czy znasz, ale bardzo mocno polecałbym "Absolution" - https://en.wikipedia.org/wiki/Absolution_(comics)
Tutaj spojrzenie na zagadnienie nie jest infantylne i proste. Ten tytuł porusza wiele interesujących kwestii. Na stronie którejś z polskich grup translacyjnych jest wersja PL (Grumik lub CFC) w fanowskim tłumaczeniu.
Przegrasz życie, jeśli nie sprawdzisz. ;)

krisu - 24 Stycznia 2016, 21:53

Większość z amerykańskiego superbohaterstwa ostatnich lat pochodzi z Europy. Psipadek?
hrabek - 27 Stycznia 2016, 09:55

To nie jest tak, że komiksy amerykańskie o superbohaterach są z natury do przekreślenia. Na przestrzeni ponad 50 lat pojawiły się prawdziwe perełki. Pewnie, że mnóstwo historii jest infantylnych, dla średnio lotnych 12-latków, ale są też prawdziwe arcydzieła, które mogą się równać z najlepszymi osiągnięciami europejskich scenarzystów. Podobnie jak nie wszystkie zeszyty Thorgala są na tym samym znakomitym poziomie.
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2016, 17:22


Chal-Chenet - 28 Stycznia 2016, 08:42

Mylisz się.
Fidel-F2 - 28 Stycznia 2016, 20:38

Jasne
Chal-Chenet - 5 Lutego 2016, 11:56

Superman Wyzwolony (Scott Snyder, Jim Lee)

Snyder znów robi dobrze.
8/10

Iscariote - 17 Lutego 2016, 11:06

Sam ostatnio kupiłem Wyzwolonego w ciemno. Chciałem zamknięta historię i dobry komiks trykociarski. Dostałem dokładnie to czego oczekiwałem plus genialne rysunki pana Lee. Polecam z czystym sumieniem. :) W filmach i serialach nie zobaczymy procesu jaki odbywa się w głowie Supka na kilka sekund przed tym jak musi kogoś uratować. :bravo tutaj zaprezentowane jest to doskonale.
Chal-Chenet - 19 Lutego 2016, 12:33

@Up, oby więcej takich Supków.

Fight Club 2 #4-5 (Chuck Palahniuk, Cameron Steward)

Interesujące zeszyty. Cykl, póki co, trzyma całkiem dobry poziom.
6/10

Chal-Chenet - 22 Lutego 2016, 23:35

Fatale (tom 1)

Kryminał z subtelnym loveraftowaniem? Kupuję to!
8/10

Chal-Chenet - 26 Lutego 2016, 09:42

Batman - Detective Comics Tom 5: Gothtopia (John Layman, Jason Fabok)

Przyjemna rozrywka dla fanów Nietoperza.
7/10

Adon - 17 Marca 2016, 00:45

"Wykolejeniec" Grzegorz Janusz & Berenika - graficznie bardzo specyficzny, za to scenariusz cud, miód.
Chal-Chenet - 18 Marca 2016, 09:23

Catwoman: Na Tropie Catwoman (Ed Brubaker, Darwyn Cooke)

Kolejna bardzo dobra rzecz w DC Deluxe. Ta seria to strzał w "10" ze strony Egmontu.
8/10

Chal-Chenet - 1 Kwietnia 2016, 11:34

Fatale - Modlitwa o Deszcz (Ed Brubaker, Sean Phillips)

Fantastyczna seria. Jeśli ktoś nie czytał, niech szybko nadrabia! Zwłaszcza, gdy ceni sobie kryminał z lovecraftowskim zacięciem.
9/10

Chal-Chenet - 15 Kwietnia 2016, 09:40

Wieczny Batman Tom 1 (Scott Snyder, James Tynion IV, Jason Fabok i inni)

Potencjał był większy. Ostatecznie wyszło zaledwie średnio/dosyć dobrze.
6/10



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group