To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Michał Cetnarowski

gorat - 3 Stycznia 2007, 21:21
Temat postu: Michał Cetnarowski
Pojawił się nareszcie na forum, więc już szykujmy się do skórowania. Dużo Michał nie napisał, więc liczymy na więcej, a na razie może niektórzy sobie przypomną dotychczasowe teksty :P
A, i wygrał konkurs literacki ;)
Wybiórczo, może resztę autor wskaże:

Biel, tylko biel
Magazyn Fantastyczny 3/2006 (9)
Czarne Stawy
SFera 03/2003 (3)
Do końca
Magazyn Fantastyczny 1/2006 (7)
Hycel
Magazyn Fantastyczny 3/2004 (3)
* Pieśń z doliny
Ubik 3/2004 (7)

NURS - 4 Stycznia 2007, 00:17

Napisal sporo,mało mu wydali :-)
Dunadan - 4 Stycznia 2007, 00:35

I kto to mówi :roll: :mrgreen: Autora nie znam, ale miło że u nas gości :)
Anko - 5 Stycznia 2007, 15:23

Ups, ale plama... Napisałam, że Cetnarowskiego nic nie czytałam, a przecież czytałam "Do końca" z MF 1/2006... Ale to było rok temu. :| Zatem wbrew temu, co napisał Sapkowski, autor ma teraz możliwość po raz drugi wywrzeć na mnie pierwsze wrażenie. :P ;)
Tak, qrcze, mi się kojarzyło, że skądś słyszałam to nazwisko i tym skądś było przypuszczalnie MF... Ech, ja często słyszę, że dzwonią, a nie wiem gdzie. :oops:

NURS - 25 Stycznia 2007, 16:59
Temat postu: Michał Cetnarowski
Jest na forum, jako mc, pora by otworzyć jego kącik. Zapewne sam się przedstawi.
mc - 25 Stycznia 2007, 17:07

O kurczę! Dopiero zauważyłem temat...
A więc przedstawiam się, przedstawiam, i zapraszam do lektury opowiadania w 15 SFie.
Jak i do antologii "Polowanie na lwa", do Magazynu Fantastycznego 9 i wcześniejszych.
I do najnowszego "Czasu Fantastyki" (tu publicystyka).
Zwolenników internetu zaś - zapraszam na stronę Creatio Fantastica, troszkę publicystyki znajdzie się i tam.
Czyli witam!

Haletha - 25 Stycznia 2007, 17:11

Witaj na forum, kolejny literacie!
Postaram się znaleźć tę antologię:)

mc - 25 Stycznia 2007, 17:17

Z tego co wiem od jakiegoś już czasu jest w Empikach. Zachęcam do odszukania - nie ze względu na siebie bynajmniej. Naprawdę znajdziesz tam kilka nieszablonowych i dobrych opowiadań.
Zresztą, jeśli ktoś czytał, może się tu wypowie. Co ja będę kadził... (Przynajmniej to tak wygląda...)

andre - 25 Stycznia 2007, 17:18

a jak już będziesz szukać "Polowania..." to zerknij, czy nie ma gdzieś obok "Bez bohatera" :)
Haletha - 25 Stycznia 2007, 17:24

Ja chciałabym zerkać jednocześnie na wszystkie nowe antologie, zwłaszcza forumowe... Ale mam tylko jedną zezowatą parę oczu;)
mc - 26 Stycznia 2007, 14:30

Uzupełniając krótkie wprowadzenie Gorata z początku tematu, dodać tu można jeszcze publicystykę z "MC Kwadratu" w Magazynie Fantastycznym - obłożony jest bodaj cały ostatni rocznik MFu, a i wczesniej coś chyba się tam znajdzie.
Jakby ktoś miał ochotę...

Rafał - 26 Stycznia 2007, 14:44

Napisałem cóś takiego w ocenie nr:
Cytat
Opowiem o Cetnarowskim.
Tekst urzeka poetyckoścą nastrojów i wali po oczach bogactwem skojarzeń. MC po mistrzowsku wykreował świat opowiadania mimo, że ograniczył go do niezbędnego minimum. Wpadłem w ten tekścik jak sliwka w kompot. Bo jest pusty. Nie dzieje się w opowiadaniu nic istotnego na tyle, aby było warte opowiedzenia. Sztafarz czeka na gospodarza. Czytając to opowiadanie miałem wrażenie, że obcuję z czymś na miarę Topora. W krótkim stylu zostanę zaraz oto potraktowany co najmniej odważnikiem albo chociaż nocnikiem. A tu nudy Panie. Dawno żaden tekst tak mnie nie zirytował, bo potężny potencjał pozostał w ogóle nie wykorzystany. Zatem po co pisać jak nie ma o czym? Dla samej radości pisania i czytania? Przerost formy nad treścią?

Zgadzasz się? :wink:

mc - 26 Stycznia 2007, 14:49

Minęliśmy się z postami... (Odpowiedź na Twóją opinię poszła w temacie literatury aktualnego numeru.) Mogę tylko powtórzyć - będziesz miał ochotę, spróbuj się z tekstem raz jeszcze.
Rafał - 26 Stycznia 2007, 14:55

O szlag, znów się mineliśmy, ale OK, dzięki :D
Henryk Tur - 27 Stycznia 2007, 10:31

Centar jest dla mnie jednym z najbardziej obiecujących autorów.
Kupię nowy SFFH głównie po to, żeby jego poczytać.

Fidel-F2 - 30 Stycznia 2007, 17:41

Przeczytałem 'Biel, tylko biel'. Strasznie zakręcone opko. Strasznie chciałem go zrozumieć ale nie jestem pewien czy mi się udało. Być może zamierzeniem autora była wielość możliwych interpratacji. Z pewnościa jakiś czas zostanie w pamięci.
mc - 30 Stycznia 2007, 20:17

Cześć Fidel!
Jeśli próbowałeś zrozumieć - i, co ważniejsze, znalazłeś w tekście coś, nad czym chciałeś się trochę pozastanawiać - to ja z pewnością mogę czuć się kontent, a i Ty chyba nie straciłeś czasu poświęconego na lekturę...
Przy dobrych wiatrach będziesz miał okazję za niedługo poznać "Godziny nocne", w jednym z kolejnych numerów SF...
Pozdrawiam!

Agi - 30 Stycznia 2007, 22:02

Przeczytałam "Nocne ścieżki gwiazd". Piękna, poetycka opowieść o woli życia i nadziei wbrew wszystkiemu. Nie zgodzę się z Rafałem, że
Cytat
Nie dzieje się w opowiadaniu nic istotnego na tyle, aby było warte opowiedzenia

Przed oczami czytelnika przewija się całe życie bohatera, czy całe... :?:

hrabek - 31 Stycznia 2007, 08:58

Ja tez przeczytalem "biel, tylko biel". I za cholere nie rozumiem. A juz ostatni akapit w ogole jest dla mnie niezrozumialy. :evil:
mc - 31 Stycznia 2007, 16:41

Witaj Agi! Cieszy, jeśli tekst przyniósł Ci zadowolenie.

Count, nie bardzo chyba mogę Ci pomóc, kurczę... Jeśli jednak ktoś z czytelników chciałby podzielić się swoimi uwagami na temat "Bieli...", to zapraszam. Może czyjaś wypowiedż okazałaby się dla ciebie w takiej sytuacji jakoś pomocna.
Zaproponowałbym ponowną lekturę, ale, zdaje się, już się zaczynam z tym powtarzać...
Serdecznie pozdrawiam!

mc - 25 Kwietnia 2007, 15:49

Chętnych zapraszam do majowego numeru NF, do poczytania "Kaznodziei ciemnych zaułków", tekstu o Franku Millerze.
Azirafal - 26 Kwietnia 2007, 09:47

Skoro już znalazłem ten temacik, to wrzucę i swoje trzy grosze:

"Biel, tylko biel..." jest świetnie napisane. Podoba się język, styl - wciaga, po prostu. Szkoda tylko, że oprócz stylu i budowania klimatu nie ma w nim nic więcej. Jest puste. Ładnie poprowadzona narracja (taka... podwójna ;) ) pozostaje niewykorzystana - nic z niej nie wynika, prawie niczemu nie służy. A szkoda, bo zapowiadało się ekstra (z wybuchem, dymem i fajerwerkami), a wyszedł tylko mały obłoczek z retorty i przeklinający alchemik, któremu nie wyszło :?

Nie bij ;)

mc - 26 Kwietnia 2007, 14:37

Znaczy, Azrifalu, zapewne chodzi Ci o "Nocne ścieżki gwiazd" - w "Bieli..." nie ma alchemika. Z kolei "podwójna narracja" występuje w "Bieli...", drukowanej w Magazynie Fantastycznym - więc może jednak mówisz o niej? Wtedy owym alchemikiem byłbym ja...

Tak czy tak, oczywiscie "nie biję" (nawet gdbybym mógł)... Jest autor, i jest czytelnik. Co wyniesiesz z lektury - albo czego nie wyniesiesz - to Twoje.

andre - 26 Kwietnia 2007, 14:59

mc napisał/a
Co wyniesiesz z lektury - albo czego nie wyniesiesz - to Twoje.


Dobrze byłoby gdzyby czytelnik czasem coś wniósł a nie tylko wynosił. Takie dwa browce np.byłyby mile widziane,nie uważasz mc? :)

Azirafal - 26 Kwietnia 2007, 18:39

mc napisał/a
Znaczy, Azrifalu, zapewne chodzi Ci o Nocne ścieżki gwiazd - w Bieli... nie ma alchemika. Z kolei podwójna narracja występuje w Bieli..., drukowanej w Magazynie Fantastycznym - więc może jednak mówisz o niej? Wtedy owym alchemikiem byłbym ja...


Wybacz, może próbowałem przedstawić zbyt zawiłą metaforę (bądź też nie miałem pojęcia o alchemiku jakimkolwiek w innym opowiadaniu, po prostu ;) ). Tak, chodziło mi o Ciebie :)

NURS - 27 Kwietnia 2007, 00:51

Za chwilę bedzie kolejna okazja do porozmawiania o tekscie mc :-)
andre - 27 Kwietnia 2007, 16:42

no i pieknie :D
mc - 27 Kwietnia 2007, 18:53

andre napisał/a
no i pieknie :D


Wypada się tylko zgodzić, hehe...

Co do wnoszenia czegoś przez Czytelnika, Andre, to masz rację, dwa browki na poczatek nie zaszkodzą...


Azrifalu, jesli interesuje Cię alchemik, spójrz do numeru 15 SF, z początku tego roku. Co do "Bieli..."... No cóż, coś jednak w tym tekście próbowałem "schować"...

Robercie, dzięki za dobre wieści!...

mc - 11 Maj 2007, 19:59

Czytelników, którzy z zainteresowaniem przeczytali tekst o Millerze z majowej NF, zapraszam również do majowego Magazynu Fantastycznego - tam artykuł o historii komputerów. Tematyka wprawdzie inne, ale...
Zanim do kiosków trafi też majowy Science Fiction z "Godzinami nocnymi", w najnowszym MFie obok publicystiki można też poczytać "Cetnarowskiego beletrystycznego".
Łukasz Orbitowski pisze w swoim wątku o "eksperymentalnym tekście fantastycznym" - ciekawe co by powiedział na "Po zmierzchu".

Adashi - 20 Czerwca 2007, 11:09

mc w wątku Tekst numeru 19 napisał/a

A do Adashi...
Adashi napisał/a
Michał Cetnarowski - Godziny nocne
It is kind of magic! :)


Kurczę, Adashi, oto jeden z najpiękniejszych komplemetntów, jakie można usłyszeć o tekście...
Dzięki.

Nie ma sprawy, bo komplement był całkowicie zasłużony. Pozdrawiam :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group