Ludzie z tamtej strony świata - Darek Domagalski
Kasiek - 19 Listopada 2010, 18:25
Załóżmy mu od razu jego własny wątek autorski i tam będzie się dzielił opowieściami Pewnie gdzieś to nawet wydrukują
Hubert - 19 Listopada 2010, 18:27
Kasiek napisał/a | Cześć, kobietko |
Kasiu, gdybym do Was przynauleżał albo się poczuwał do przynależności - to bym nie podnosił rwetes. Wszak niewiasty zostały w wypowiedzi Darka ujęte. Pragnąłem jeno zaznaczyć, że pośród facetów też był rodzynek, co się żywo interesował tematem.
A poza tym do pewnego momentu mawete też słuchał słonecznej dyskusji z żywym zainteresowaniem.
Last Viking, no baaaaa. Tak jak teraz o tym wszystkim myślę, do paru rzeczy bym wrócił...
mawete, słoneczka, gwiazdeczki, kwiatuszki, paprotki i inne takie...
Z chwalebnych tradycji rocznika 91' ostało się tylko Słoneczko. Ta dzisiejsza młodzież...
RD - 19 Listopada 2010, 18:27
Kasiek napisał/a | Załóżmy mu od razu jego własny wątek autorski i tam będzie się dzielił opowieściami Pewnie gdzieś to nawet wydrukują |
Ależ on MA wątek autorski
Hubert - 19 Listopada 2010, 18:28
RD,
Kasiek - 19 Listopada 2010, 18:49
Oj, ale taki specjalistyczny bym rzekła
edytka: jakie kwiatuszki i paprotki?
Boziu, pięć lat różnicy a ja nic nie rozumiem...
Hubert - 19 Listopada 2010, 18:57
Kasiek, pfff...
shenra - 19 Listopada 2010, 19:24
Sosnechristo, przyzwyczajaj się, bo ja też patrzę na Ciebie i niedowierzam
Last Viking - 19 Listopada 2010, 19:51
Dobra. Obowiązki względem literatury odfajkowane zatem wracam do gry
Cokolwiek to oznacza
Dzisiaj będzie o jednym z dwóch najstarszych zawodów świata, a mianowicie o prostytutkach
Po podbiciu południowej Italii, Rzym znalazł się pod wpływem kultury greckiej, a jednym z tego oznak było pojawienie się zawodowych kurtyzan (ciekawe czy mogą być amatorskie? ) Rzymianie nigdy nie uważali płatnej miłości za coś występnego, a traktowali jak naturalne uzupełnienie życia erotycznego (ale mądrzy ci Rzymianie )
Zainteresowanie kurtyzanami wykazywali zwłaszcza młodzi obywatele, którzy ze względu na brak środków finansowych nie mogli sobie pozwolić na posiadanie stałej partnerki. Ograniczone możliwości płatnicze (pewnie dotyczyło to też poetów i pisarzy ) powodowały, że stać ich było na rzadkie wizyty u profesjonalistek. Rodziło to liczne frustracje wśród młodzieńców, tym bardziej że „panienki” umiejętnie podsycały ich żądze (młodzi byli, to dawali się łapać na proste manipulacje ).
Normalnym widokiem był młody mężczyzna z wywieszonym językiem, czekający po zmroku przed domem wybranki. Nie było pieniędzy, nie było zaspokojenia. Okrutne. Często rozpalony żądzą młodzieniec usiłował siłą sforsować drzwi lub okna, ale wówczas w ruch szły pałki, kamienie, pięści tzw. opiekunów.
shenra - 19 Listopada 2010, 19:54
A co z tymi, które dawały za free?
Kasiek - 19 Listopada 2010, 20:06
Last Viking napisał/a | zawodowych kurtyzan (ciekawe czy mogą być amatorskie? ) |
takie zwykłe kochanki, co skakaly z kwiatka na kwiatek?
Last Viking napisał/a | Zainteresowanie kurtyzanami wykazywali zwłaszcza młodzi obywatele |
No co Ty?
Lowenna - 19 Listopada 2010, 20:11
Last Viking napisał/a | umiejętnie podsycały ich żądze (młodzi byli, to dawali się łapać na proste manipulacje ) | Taaa. Bo starsi się na nie nie łapią
mawete - 19 Listopada 2010, 20:19
Się łapią
feralny por. - 19 Listopada 2010, 20:20
Twardym trza być, a nie miętkim.
Lowenna - 19 Listopada 2010, 20:25
I dlatego, że jesteście twardzi to się łapiecie
shenra - 19 Listopada 2010, 20:26
mawete napisał/a | Się łapią | Za koco go?
Last Viking - 19 Listopada 2010, 20:26
shenra napisał/a | A co z tymi, które dawały za free? |
Kasiek napisał/a | takie zwykłe kochanki, co skakaly z kwiatka na kwiatek?
|
To zwykłe amatorki były. Ciekawe tylko czy określenie "amatorki" dotyczy tego, że nie brały pieniędzy, czy może "zdolności manualnych". A co z prostytucją małżeńską, wszak to też jakaś forma zawodowstwa.
Lowenna napisał/a | Taaa. Bo starsi się na nie nie łapią |
Hmm... miałem na myśli doświadczenie, a nie wiek
Konkurs!
Napisałem, że prostytucja to jeden z dwóch najstarszych zawodów świata. Jaki jest ten drugi?
xan4 - 19 Listopada 2010, 20:28
Pewno poborca podatkowy, celnik czy cuś.
Martva - 19 Listopada 2010, 20:29
Złodziejstwo? Kapłaństwo? Wytwarzanie grotów do włóczni?
Lowenna - 19 Listopada 2010, 20:31
Dentysta
Doświadczeni też się łapią.
shenra - 19 Listopada 2010, 20:31
Powiedziałabym, że macierzyństwo.
Kasiek - 19 Listopada 2010, 20:34
Ja przed chwilą podczas przerwy właśnie myślałam, że złodziejstwo. Ale może myśliwy? Choć to pewnie bardziej kiedyś była funkcja, to może żołnierz?
RD - 19 Listopada 2010, 20:36
krytyk Tych nigdy nie brakowało
shenra - 19 Listopada 2010, 20:38
RD, w tym układzie to i wariaci mogli być etatowi.
dalambert - 19 Listopada 2010, 20:42
Najstarszym zawodem świata jest niewątpliwie SZPIEG lub inny donosiciel, już w jaskiniach gdy panie dawały za walniecie w łeb maczugą konieczny był fachman co :
Podsłucha,
podpatrzy,
podprowadzi
co tam w sąsiedniej jaskini słychać, a i informacja, ze młodszy maczugowy z trzema zbieraczami za węgłem przeciw ukochanemu Pierwsza Maczuga knują też była bezcenna.
mawete - 19 Listopada 2010, 20:44
Lowenna napisał/a | I dlatego, że jesteście twardzi to się łapiecie |
My Was po prostu uwielbiamy, a Wy to wykorzystujecie
shenra - 19 Listopada 2010, 20:45
dalambert napisał/a | Najstarszym zawodem świata jest niewątpliwie SZPIEG lub inny donosiciel, już w jaskiniach gdy panie dawały za walniecie w łeb maczugą konieczny był fachman co : | Znaczy chodzi Ci o tę jaskinię od Platona? Że niby któryś podsłuchał, że się w konia dali zrobić?
Last Viking - 19 Listopada 2010, 20:49
Kasiek zgarnia główną nagrodę, czyli wieczorny piknik z Vikingiem przy świecach (czytaj: na placu boju przy płonącej wiosce)
Żołnierz - oto prawidłowa odpowiedź, bowiem ludzkość zawsze będzie się zabijała i pie....
No to jedziemy dalej z kurtyzanami.
W okresie upadku republiki nastąpiło tak znaczne rozluźnienie obyczajów, iż wydawało się że w Rzymie zabrakło miejsca dla kurtyzan (barbarzyństwo ). Po cóż profesjonalistki wobec „uczynności” uczciwych kobiet, uległości niewolnic (lub jak kto woli niewolników ) oraz służby domowej? A jednak, bo nie ma to jak dobra profesjonalistka.
Prostytutki były muzami dla takich poetów jak Albius Tibullus (zajadły pacyfista i jak większość z nich przejawiał zainteresowanie sprawami erotyki seksu ) zakochany w pięknej kurtyzanie Delii, z którą chciał się nawet ożenić. Jednak za namową otoczenia zaniechał zamiaru i ruszył na wojnę. Po powrocie do Rzymu, zorientował się, że Delia, o zgrozo, nie czekała na niego! Załamany poeta wyjechał z armią do Galii, gdzie znalazł na krótko pocieszenie w ramionach niejakiego Maratusa, męskiej prostytutki wysokiej kategorii i rozczarowany życiem zmarł w wieku trzydziestu lat.
EDIT:
RD napisał/a | krytyk Tych nigdy nie brakowało |
Żeś dowalił do pieca
Kasiek - 19 Listopada 2010, 20:53
Last Viking napisał/a | Kasiek zgarnia główną nagrodę, czyli wieczorny piknik z Vikingiem przy świecach (czytaj: na placu boju przy płonącej wiosce) |
Oj jej... Ej, a kiedy, bo zacznę znó ćwiczyć walkę nożem Kurczę, dawno już nikogo nie pocięłam... :>
shenra - 19 Listopada 2010, 20:53
Last Viking napisał/a | gdzie znalazł na krótko pocieszenie w ramionach niejakiego Maratusa, męskiej prostytutki wysokiej kategorii | A kochankowie żon czuli się upodleni karami stosowanymi przez mężów tychże żon(to tak do wcześniejszych postów) Ciekawe. Last Viking napisał/a | wieczorny piknik z Vikingiem przy świecach | Last Viking napisał/a | bowiem ludzkość zawsze będzie się zabijała i pie.... |
Kasiek napisał/a | Kurczę, dawno już nikogo nie pocięłam... :> | Ty go potniesz, on Cię sfajczy
Kasiek - 19 Listopada 2010, 21:02
Last Viking napisał/a | rozczarowany życiem zmarł w wieku trzydziestu lat. |
pierwsze EMO?
shenra napisał/a | Kasiek napisał/a:
Kurczę, dawno już nikogo nie pocięłam... :>
Ty go potniesz, on Cię sfajczy |
Ale ja cięłam tylko tych, których nie lubiłam
|
|
|