merula - 23 Maj 2010, 22:46 mi chodzi też o Trzynastkę. W tym wątku też się może zadziać. ketyow - 24 Maj 2010, 09:22 Dlaczego seriale o szpitalach, chorobach, lekarzach itd. są tak popularne? Czyżby marzenie schorowanych ludzi o porządnej służbie zdrowia?  Bo mnie np. żadne Housy, Ostre dyżury itd. w ogóle nie ruszają. Może dlatego, że raczej nie choruję a i w szpitalu nigdy nie miałem wątpliwej przyjemności być? Dla mnie może nie jest to nudne jak flaki z olejem, ale na pewno nie na tyle interesujące, żebym chciał po jednym odcinku koniecznie włączyć następny.
Matrim - 24 Maj 2010, 09:27 ketyow, Ostry dyżur to melodramat  A House to prawdziwy kryminał przecież, a ludzie lubią zagadki.
ketyow - 24 Maj 2010, 09:32 Dobra, jakby był lekarzem na statku kosmicznym, to może dałbym mu szansę 
Matrim - 24 Maj 2010, 09:46 Kto wie, w którą stronę to pójdzie
Memento - 24 Maj 2010, 19:36
Oby, bo pod koniec zrobiło się za cukierkowo jak dla mnie, do tego średnio prawdopodobnie i zaskakująco. Jednakowoż bez zgrzytu, i bez krzyku co wy mi tu za pierrrdoły wciskacie?!.
Juł dąt gedyt, broł, missujesz pointa!(kopirajt baj dzejes); tu nie chodzi o służbę zdrowia jako taką czy o szpital, ale o samego doktorka. To doktorek jest centralną postacią historii, to doktorek ma charyzmę i to doktorek wciąż przyciąga ludzi do serialu. Obejrzałem kilkanaście minut temu ostatni odcinek, i tak jak mówiłem - bez większego zaskoczenia. Ale za to przedostatni odcinek - cutmnjut, jedna z najlepszych psychodram w tym serialu. Obejrzałem też do końca czwarty sezon Supernatural. Bombastyczny, na dniach zaczynam piąty. ketyow - 24 Maj 2010, 19:38 Postać jest fajna, ale nawet Gandalf popierda*ający między łóżkami szpitalnymi by mnie nie zachwycił
Adon - 25 Maj 2010, 23:34 Ashes to Ashes definitywnie się skończyło. Ech, mocne zakończenie, aż się wilgotno w oczach robiło. Memento - 26 Maj 2010, 17:12 LOST też się definitywnie skończyło. Dziwnie bo dziwnie, ale jakoś pasuje takie zakończenie do konwencji serialu. Nie wszystkie tajemnice zostały wyjaśnione i nie bardzo wiadomo gdzie się podział Miles. Ale tak powinno być, bo wyjaśnienia scenarzystów mogłyby nie podołać oczekiwaniom widzów. Inna sprawa, że ledwo przełknąłem beznadziejnie beznadziejną ckliwość happy endu. Wolałbym żeby wszystkich wykończył Potwór.
Adon - 26 Maj 2010, 21:34 Bo zamiast szmiry zza oceanu obejrzyj coś dobrego z naszego kontynentu. Polecam wspomniane Ashes to Ashes do spółki z poprzedzającym je Life on Mars (tylko nie oglądaj amerykańskiego remake'u). hrabek - 26 Maj 2010, 21:37 No akurat w Life on Mars zakończenie też jest od czapy. A Amerykańska wersja nie ustępuje brytyjskiej, tyle że jest kalką tak wierną, że oglądając miałem permanentne dejavu. Ziuta - 26 Maj 2010, 21:38 Life on Mars wymiata jak rakietowa szczotka 
Ja ze swojej strony polecam Hustle. Też brytyjskie. Z kolei z okolic bliższych nam kulturowo dobre są takie rzeczy jak Karny batalion, Moskiewska saga, Brygada. Słyszałem tez sporo dobrego o Szkole, ale to nowość, która do nas jeszcze nie dotarła Adon - 26 Maj 2010, 22:01 Hmmm, hrabku, nie zgodzę się. Zakończenie Life on Mars jest świetne. I nie tylko mi się podobało. Edek: A obejrzałeś finał Ashes to Ashes? Bo łączy się i ostatecznie wyjaśnia też sporo z Life on Mars. Matrim - 26 Maj 2010, 22:02 Memento, gratuluję skutecznego spoilerowania 
ketyow - 27 Maj 2010, 07:39 Właśnie... Memento - 27 Maj 2010, 09:08 Gdzie wy tu widzicie spoilery? Oo" dalambert - 27 Maj 2010, 09:54
Polecam jeszcze cztero odcinkowy Pociąg pancerny i stanowczo nie polecam Bramy burzy . Memento - 28 Maj 2010, 18:11 I się skończyło Supernatural. Ech. Pozostaje zacisnąć zęby i poczekać na szósty sezon. x-) ketyow - 29 Maj 2010, 00:13 Memento, no właśnie nie widzimy, a powinien być. Obejrzałem 11 odcinek Stargate Universe. Do tej pory nadal tylko jeden mi się podobał. Po ostatnich wydarzeniach w 10 sądziłem, że może wreszcie serial się dźwignie, sprawy potoczą się w nowym kierunku i będzie ciekawie, jednak 11 odcinkiem zabili to Spoiler: Niestety, cieniutki serial nieudolnie próbujący czerpać z BSG i może jeszcze czegoś... Szkoda, wiele więcej się spodziewałem. merula - 29 Maj 2010, 00:45 chyba skończyłam oglądać pierwszy sezon Good Wife i podoba mi się bardzo. I jeśli to, co widziałam, było rzeczywiście zakończeniem sezonu, to zastosowano łatwy, typowy i nader "biorący" patent na zachętę do oglądania następnego sezonu. Szuje
Memento - 29 Maj 2010, 14:45 Jestem po trzech odcinkach Harper's Island. Podoba mi się póki co. Trochę kojarzy mi się ze Scream i I Know What You Did Last Summer, moim ulubionym slasherem, i najlepszym slasherem ever.
Ke? o0" ketyow - 30 Maj 2010, 19:18 Kiedy wyjawia się fragmenty zakończenia, można by o tym ostrzec, hę? Dzisiaj obejrzałem ostatni odcinek, Milesa nigdzie nie zgubili, nieuważnie oglądałeś Spoiler: Memento - 30 Maj 2010, 20:38 Jee, łatewer.
Obejrzałem właśnie ostatni odcinek Harper's Island. Naprawdę znakomity serial. Choć tak naprawdę jest to thriller/mocny dreszczowiec pocięty na trzynaście epizodów. Atmosfera momentami była tak gęsta, że można by ją kroić nożem. I chociaż od chwili poznania prawdziwej tożsamości mordercy nie jest już tak tajemniczo, to trwa to bardzo krótko, bo... nie, nie powiem, bo może ktoś jeszcze nie oglądał i uzna to za spoiler. Wszelkie skojarzenia ze Scream i I Know What You Did Last Summer okazały się jak najbardziej na miejscu. Serial nie obraża inteligencji widza, i mnie się bardzo, baaardzo podobał. ilcattivo13 - 2 Czerwca 2010, 22:41 dystrybutorzy znowu zawiedli, ale dorwałem "Due South" ("Na południe") inną drogą. I z czystym sercem muszę stwierdzić, że z seriali niefantastycznych i niekomediowych, "Due South" rządzi. 10/10. Choć trochę się boję co będzie, kiedy od trzeciego sezonu zamiast Ray'a pojawi się "Cylon nr 2"... hrabek - 3 Czerwca 2010, 08:17 Due South jest fantastyczny. Leci nawet obecnie w jakiejś stacji. Chyba TV4, ale ta stacja ma taką jakość obrazu, że nie dałem rady obejrzeć więcej niż 10 minut. W ten sposób robią antyreklamę wszystkiemu co puszczają. merula - 5 Czerwca 2010, 10:26 Powoli kończę Carnivale. Czemu te producenty skończyły produkcję po drugim sezonie? No czemu? Szuje... Ozzborn - 5 Czerwca 2010, 18:44 W ramach przygotowania do pierwszej w życiu sesji w Dead Lands zacząłem Deadwood - pilot za mną, jest nieźle. Hubert - 6 Czerwca 2010, 10:30 Obecnie moim ulubionym serialem są Kacze Opowieści, do których ani House ani nic innego się nie umywa
Taselchof - 6 Czerwca 2010, 10:51 Sosnechristo,  mój ulubiony serial z dzieciństwa do dziś nie rozumiem wszystkiego co mówi donald 
Hubert - 6 Czerwca 2010, 11:28 Taselchof, w żadnym Disneyowskim serialu on nie mówił wyraźnie, ale rzeczywiście Opowieści w tym przodują. Jeszcze ciepło wspominam Kaczą Paczkę.
A w ogóle, to pewnie już mówiłem, ale obejrzałbym trzeci sezon GLINY! Ale nieee, trzeba inwestować w programy typu Gwiazdy tańczą w Gnojówce, Śpiewaj i walcz z Okrasą. 
W dodatku Radziwiłłowicz miał dosyć poważny wypadek na początku grudnia, chyba się wylizał, aczkolwiek nie wiem, czy odzyskał sprawność. Ja chcę Gliiiinęęęę 
|
||||||||||||||
