mawete - 28 Listopada 2007, 23:07 Imprezę przeżyłem  (reszta podobno też )
Spotkanie odbyło się w składzie (alfabetycznie  ):
Agrafek - znałem, ale nie pamietałem, wniosek: trzeba mniej pić, corpse bride - nie dziwię się, że Ją podrywają, jakby nie żona sam bym podrywał 
Martva - ma cudne włosy (i jak fajnie sie nimi bawiła ), ale wygladała na trochę zdenerwowaną,
Orbitoski - znałem i pamiętałem, wniosek: trzeba więcej pić 
Sebastian - nie znałem, pogadalismy o elementach sexu w jego twórczości i złapał mimowolny dowcip corpse bride
ja - musiałem sie urwać przed końcem imprezy.... W Złotej Pipie ceny piwa są koszmarne, ale obsługa idealna, w Szczurocośtam, - ceny są przystępne, ale obsługa fatalna ("to nie jest wyścig") Umówilismy sie na imprezę w Gdyni - Viking sie ucieszy
A ja myślę jak by tu zorganizować delegację na 2 dni do Krakowa.... najlepiej piątek - sobota
Dzięki za miłe spotkanie
//edit: corpsik: możesz wstawiać wszystkie moje fotki - nawet te z wywalonym jęzorem
corpse bride - 28 Listopada 2007, 23:56 było milusio 
ta gdynia (zaplanowana na marzec) brzmi kusząco. mawete zapomniał napisać, że po gdyni planujemy spotkanie w lublinie - może jak już będzie ciepło i ładnie? a fotki będą jutro. dam wszystkie z mawete, a innych tylko jak ładnie wyszli
mawete - 29 Listopada 2007, 00:01 corpse bride: nie obrazisz sie mam nadzieje o corpsika
//edit: "syskie tsy?"
corpse bride - 29 Listopada 2007, 00:06 no, problem będzie jak ci, co się z tobą fotografowali będą źle wyglądać na zdjęciach. będę je musiała podrasować. a corpsika lubię. do tej pory tylko orbit tak mnie nazywał, ale on przez 'k', więc corpsik jest wporz. agrafek - 29 Listopada 2007, 00:25 Hehehehehehe a nawet: buhahahahahahahahahahaha. I ta wszystko skończyło się jakby zbyt szybko. Gdynia i Lublin - niezgorszy pomysł. corpse bride - 29 Listopada 2007, 00:30 z czego się śmiejesz? edit: zdjęcia miały być jutro. i będą. ale je obejrzałam i się tym jednym zachwyciłam. martviczka wygląda jak aniołek normalnie. 
agrafek - 29 Listopada 2007, 01:31 Zawsze z dwóch powodów się śmieję: - z siebie - i z radości. Ewentualnie złośliwie mogę i wrednie. Ale to tylko spontanicznie
merula - 29 Listopada 2007, 09:27 Tak Was podczytuję tutaj i w blogach i utwierdzam się w przekonaniu, że kocham Kraków. On i ludzie w nim mieszkający mają swoją specyfikę, inny rytm i atmosferę. Może geny przodków się odzywają? Strasznie dawno nie szwendałam się po starym mieście i knajpach krakowskich i powoli chyba dojrzewam, żeby coś z tym zrobić. Dobre miejsce do życia macie. Koniu - 29 Listopada 2007, 10:38 Najwspanialsze. corpse bride - 29 Listopada 2007, 13:30 no to idą zdjęcia. wrzucam kilka na przynętę, reszę sobie obejrzyjcie korzystając z opcji 'zobacz więcej zdjęć uzytkownika' (nad zdjęciem). 
Urien - 29 Listopada 2007, 18:50 Agrafku, istotnie stwierdzam u Ciebie zapalenie krtani.
Martva - 29 Listopada 2007, 18:57
Naszyjnik miałam tez cudny i też się nim fajnie bawiłam. Nie zwracasz na mnie uwagi! Foch!
 widać że nigdy mnie nie widziałeś zdenerwowanej
I zapomniałam napisać/powiedzieć, rany, jaki Ty jesteś... duży
Nie, bo zima wróci, nagle i niespodziewanie, Lublin to Lublin 
Też się zachwyciłam, urocze I moi rodzice sie nawet zachwycili, Tata się nawet rozczulił i wydrukował (inna rzecz że po wydrukowaniu wyglądało bardziej diabełkowato, chyba coś dziwnego sie dzieje z poziomem tuszów w drukarce).
EDIT: w sumie kto jest autorem tej foty co ją mam na avatarze? Bo w wątku odpowiednim ucałowałam corpse, a właśnie sobie przypomniałam że mawete chyba też próbował mnie sfocic i nie pamiętam czy zdążyłam się zasłonić? Ale w sumie liczy sie właścicielstwo aparatu 
corpse bride - 30 Listopada 2007, 00:01 jam to była mawete - 30 Listopada 2007, 10:17 corpsik: powiedz mi, już Cie zacząć bić czy jeszcze chwile poczekać? Gdzie są fotki z Tobą?  Zrobiłem ich sporo o ile pamiętam...
Bo duży może więcej
Martva - 30 Listopada 2007, 14:19 mawete, proszę mi tu nie grozić corpse, corpse jest fajna i jej się nie bije. I nikt Ci nie zapłacił
corpse bride - 30 Listopada 2007, 14:30 mawete, wszystkie były z bliska i z lampą = złe. powiedziałam wszakże, że swoich fotek z nieprofesjonalną lampą nie akceptuję. mawete - 30 Listopada 2007, 15:08 corpse bride: czyli jednak bić.... następnym razem wezmę swój aparat i raczej nie bedę pytał o zgodę na wstawienie
corpse bride - 30 Listopada 2007, 15:36 dobra, zrobimy bitwę na aparaty. może się do tego czasu dorobię lampy. Koniu - 30 Listopada 2007, 15:38 Jeśli ktoś miałby ochotę dziś wieczorem na piwo na mieście to proszę napisać na pw albo tu. nikto - 5 Grudnia 2007, 21:37 A w sobotę (8) jest w Starym Porcie naprawdę niezły koncert naprawdę dobrej kapeli. Tutaj zamieszczam próbkę,ale to 1/100 tego co panowie muzycy pokazywać na scenie raczą. http://www.mythrone.ekrak..._Cant_judge.mp3 Jakby ktoś się nudził.. Gorbash i ja będziemy.
Koniu - 6 Grudnia 2007, 09:46 W piątek na Małym Rynku graja Bulbulators, Bachor i Perwers, a w miasteczku studenckim KSU. corpse bride - 11 Grudnia 2007, 17:35 hm, hm, grudzień, panowie, panie
czas na oficjalne comiesięczne piwopicie. może by tak w przyszłym tygodniu? Martva - 11 Grudnia 2007, 17:40 aaaaaaa, to było pytanie z cyklu trudnych. Słowik - 11 Grudnia 2007, 18:32 Ja mógłbym w poniedziałek, wtorek ewentualnie w środę. Ziemniak - 11 Grudnia 2007, 19:17 Mnie pasuje jedynie wtorek Ziuta - 11 Grudnia 2007, 21:28 Ja tradycyjnie - pierwsze trzy dni tygodnia pracy nieosiągalny. Orbitoski - 11 Grudnia 2007, 23:06 a mi w zasadzie bez różnicy Urien - 11 Grudnia 2007, 23:07 Poza poniedziałkiem, każdy dzień. corpse bride - 12 Grudnia 2007, 02:03 pon, wt, śr - wsio rawno. potem to nie wiem. jewgienij - 12 Grudnia 2007, 14:58 Najlepiej by mi pasowały piąt i sob, inne dni musiałbym poustawiać, a nie zawsze się da. |
||||||||||||||||
