Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
fealoce - 23 Października 2012, 13:04
No wiem, wiem... ale ponarzekać sobie nie można?
Martva - 23 Października 2012, 13:12
Fakt że jak słyszę przyśpiewkę o wzdęciach albo tę drugą o okupywaniu drzwi łazienki, to mam ochotę wyłączyć radio albo wyjść z kuchni
Agi - 23 Października 2012, 13:16
Reklamy są takie same we wszystkich stacjach. Z reguły mam radio na wyciągnięcie ręki i w momencie pojawienia się sygnału reklamy ściszam głos.
Za to w Trójce poziom dziennikarstwa jest zdecydowanie wyższy niż w innych stacjach, szczególnie komercyjnych.
Fidel-F2 - 23 Października 2012, 13:17
Skojarzyło mi się. Była jakaś audycja o tym, że ludzkość łyka, na sen, na pobudzenia, na koncentrację, itd zamiast odpocząć, iść na spacer, pogadać z ludźmi, itp. No i po tym wszystkim machnęli reklamę Forsen chyba.
Agi, +1
fealoce - 23 Października 2012, 13:19
Fakt, reklamy są te same, ale z dżinglami już by coś mogli zrobić
Przyznaję, że w Trójce poziom dziennikarstwa jest chyba najwyższy, muzyka też jest ok, tylko że jak już wyłączę radio na czas reklamy, to nie zawsze chce mi się z powrotem włączać.
Fidel-F2 - 23 Października 2012, 13:21
fealoce, powiedz po prostu, że zasadniczo nie słuchasz radia i będziemy mieli jasność
fealoce napisał/a | ale z dżinglami już by coś mogli zrobić | Ty tak na serio?
fealoce - 23 Października 2012, 13:24
Jak najbardziej na serio. Te ich dżingle są zwyczajnie kiepskie - oczywiście IMHO.
A radia czasem słucham ale w większych dawkach wymiękam
Agi - 23 Października 2012, 13:36
Ja ostatnio tv niemal nie oglądam. Radio mi nie przeszkadza w zajęciach, gra sobie w tle, nie jest złodziejem czasu.
Fidel-F2 - 23 Października 2012, 13:57
No właśnie Trójka jest złodziejem. Eremefy, zetki i takie insze mogą gdzieś tam lecieć w tle, taka pulpa która nie zagarnia uwagi. Trójki jeśli słucham to słucham i nie za bardzo mogę zająć się wtedy czymś innym wymagającym skupienia. Zrobić obiad, prowadzić samochód, tłuc orzechy owszem.
Agi - 23 Października 2012, 14:15
Mam podzielną uwagę.
Godzilla - 24 Października 2012, 10:17
Pojawiał się parokrotnie wątek szczepień obowiązkowych, problemów z rodzicami sprzeciwiającymi się szczepieniom itd. No to wrzucam kamyczek do ogródka:
http://www.pch24.pl/panst...eta,6881,i.html
Agi - 27 Października 2012, 09:43
Mam propozycję. Dyskusję szczepionkową przeniosę do tematu Szlachetne zdrowie, czyli jak robimy sobie wbrew..., tam nie zginie w zalewie postów na tematy wszelakie.
Lynx - 27 Października 2012, 13:43
3 Lat
Junior chcieał z Wami pogadać
Pozostałe jego posty już usunęłam.
dalambert - 27 Października 2012, 16:50
Hej - i na Grochowie śnieg
Godzilla - 27 Października 2012, 17:28
Lynx, pogłaszcz Juniora od nas
Lynx - 27 Października 2012, 19:08
Godzilla, dzięki pogłaskałam, tylko muszę strasznie pieronka pilnować, żeby mojego kompa nie ruszał ma swój!
Fidel-F2 - 31 Października 2012, 08:02
merula - 31 Października 2012, 16:11
wazelinka po wczorajszym dialogu?
Fidel-F2 - 31 Października 2012, 16:17
balans musi być
Kyle Katarn - 1 Listopada 2012, 22:33
W sumie to ciekaw jestem, dlaczego to 1 listopada, a nie 2 listopada jest dniem wolnym od pracy i dlaczego zwyczajowo na groby nie chodzi się w zaduszki - święto pamięci zmarłych - tylko w dzień pamięci o osobach kanonizowanych. Zgodnie z kalendarzem kościelnym, to 2 listopada powinno się wspominać zmarłych bliskich - więc logiczne, że to ten dzień powinien być wolny od pracy.
Zresztą, podobnych niezrozumiałych rozwiązań jest więcej - skoro to wieczorem 24 grudnia świętuje się Boże Narodzenie, to dlaczego 24 grudnia nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy?
ilcattivo13 - 1 Listopada 2012, 23:50
Bo tak
Rafał - 2 Listopada 2012, 08:19
Kyle Katarn, 1 listopada to imieniny wszystkich, dokładnie wszystkich, bawimy się od rana, natomiast Wigilia rozpoczyna Boże Narodzenie w porze wieczornej, bo dzień przedświąteczny kończy się wraz z zachodem słońca i zaczyna się już kolejny dzień z przynależną mu nocą. Od starożytności tak jest. Zresztą w KK nawet msza sobotnia wieczorna jest traktowana jako niedzielna.
merula - 2 Listopada 2012, 08:23
Rafał, mylisz się. 1 listopada to dzień dedykowany świętym Kościoła. za wszystkich pozostałych modlimy się i wspominamy ich właśnie 2. i dlatego to 1 jest większym świętem, bo w intencji "ważniejszych".
Rafał - 2 Listopada 2012, 08:32
merula, a jednak będę obstawał przy swoim. Dzień imienin masz w dniu twojego patrona, świętego patrona. Jeżeli jest dzień wszystkich świętych, to każdy ma imieniny. Oczywiście święci żywi nie są, a i my życząc swoim zmarłym jak najlepiej mamy nadzieję, że świętymi są lub lada chwila będą świętujemy z nimi wszyscy razem. 2 listopada wspominamy zmarłych co to im jeszcze do nieba może i daleko, ale mają taką pewność. Tak mi się przynajmniej przypomina.
merula - 2 Listopada 2012, 09:08
mówimy o tym samym, zaciemniła obraz Twoja interpretacja imprezowa
Rafał - 2 Listopada 2012, 09:21
Bo tak, IMO to jedno z fajniejszych i radośniejszych świąt, subiektywnie najfajniejsze po Bożym Narodzeniu i Wielkanocy
ihan - 2 Listopada 2012, 09:27
Jeśli tak, to świetnie się maskuje
Rafał - 2 Listopada 2012, 09:36
Subiektywnie ihan, subiektywnie
ihan - 2 Listopada 2012, 09:39
Nigdy nie twierdziłam inaczej.
Rafał - 2 Listopada 2012, 09:47
Aha, niech Ci będzie. A i tak sobie myślę, że dla większości 1 listopada ma pozytywne i przyjemne skojarzenia: spotkanie ze znajomymi, rodziną, spacer (ach, ten nastrój na cmentarzu o północy ) małe biesiadowanie, powspominanie zmarłych - ale w pozytywnym sensie - bez zbędnej martyrologii, wszystko OK.
|
|
|