hrabek - 10 Stycznia 2007, 10:45 Tez zaluje, ze mnie nie bedzie, ale jeszcze nie teraz. Moze kiedys, jak wypali to co teraz probuje zrobic. Jak dobrze pojdzie, to bede wiecej jezdzil po Polsce. Wtedy pewnie i o Wawe zahacze. A od konusow nie zwyklem nikogo wyzywac. Bo jeszcze sie okaze, ze taki w mlodosci 20 lat ciezary dzwigal i dlatego nie urosl. Mogloby sie dla mnie zle skonczyc. Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 10:47 Hehe. Znam takich. Bądź z nami duchem w sobotę. Duchy... duchy będą potrzebne. hrabek - 10 Stycznia 2007, 10:51 To mozecie wypic za mnie. Ide w piatek na artroskopie kolana, do ktorej dostaje sie znieczulenie w kregoslup. Slyszalem, ze mozna nie trafic tam gdzie trzeba, a wtedy kolano staje sie najmniejszym zmartieniem w obszarze od pasa w dol. Z pozostaniem duchem na dluzej wlacznie... Masakra, ale jak nie zrobie, to do konca zycia juz zadnych sportow na pewno, tylko chodzenie, a i to nie wiem, czy nie skonczy sie w ktoryms momencie, wiec wole to zrobic teraz na moich warunkach, niz za kilka lat lezac w byle jakim szpitalu u byle jakiego lekarza. Jak wroce do domu, to wypije za was. Godzilla - 10 Stycznia 2007, 10:56 Jeśli podpajęczynówkowe, to ja takie miałam i obyło się bez kłopotów. Przez kilka dni czułam czasami taki przykry ucisk w miejscu wkłucia igły, potem przeszło. Są ludzie, którzy cierpią potem nie wiadomo dlaczego na bóle głowy, i swego czasu słyszałam, że po takim znieczuleniu trzeba leżeć przez dobę, żeby wkłucie się zrosło. Ale anestezjolog, jak go o to zapytałam, powiedział, że nic z tych rzeczy, więc już nie wiem. Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 10:56 Trzymam kciuki. A na SKOFie postaram się potrzymać za jakiejś kolano... bynajmniej nie za swoje... hihihi Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 10:57 Godzilla, trzeba by Natt zapytać. Godzilla - 10 Stycznia 2007, 11:01 No jasne, Natt jest fachowcem. dareko - 10 Stycznia 2007, 12:11 Rezerwacja w Paradoxie potwierdzona. Cala sala bedzie jakby wylaczona, oprocz nas bedzie jeszcze jedna grupa, do konca nie wiem kto. Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 12:54 Al-Qaida? Ili wielbiciele VI Kościoła Szamańskiego? Godzilla - 10 Stycznia 2007, 12:56 Smutni panowie w czarnych płaszczach i z teczkami? Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 12:59 Koło gospodyń wiejskich? Brygada S.W.A.T? dareko, nie trzymaj nas w niepewności! dareko - 10 Stycznia 2007, 13:27 Ale ja naprawde nie wiem kto.  Kuba powiedizal, ze jacys ich klijenci, wiec pewnie tez fantasci 
mawete - 10 Stycznia 2007, 13:27 Na SWAT to Madzik wystarczy... 
//edit: jeśli to bedzie Sajeret Matkal czyli "chłopcy szefa sztabu" to problem może być większy, ale jak sądzę da sobie radę...
Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 13:31 mawete, ale my chcemy żeby Madzik zajmowała się NAMI. A nie jakimiś... (tu liczne słowa niecenzuralne zakończone frazą - "co to im rozpalone żelazo wetknąć trzeba zimnym końcem w zadek".) mawete - 10 Stycznia 2007, 13:33 To też ich załatwi w 4 sekundy i potem będą Wam piwo przynosić...
Kruk Siwy - 10 Stycznia 2007, 13:45 mawete, i znowu mylisz nasze potrzeby. To my będziemy Jej herbatę nosić. A Ona będzie nam wdzięczna. Tu na kolanku przysiądzie, tam autografik złoży. I będzie roztaczać (dzięki dopasowanemu podkoszulkowi) ogrom swego uroku... och co ja gadam - intelektu! Wybacz Madzik! Nattfiarill - 10 Stycznia 2007, 14:38 A ja będę wtedy w pracy 
gorim1 - 10 Stycznia 2007, 14:57 dareko, w kaczorze raczej nie ale to byłaby ceremonia jakbym został zmuszony do milczenia w grobie  (mam nadzieję że kruk by się postarał)
Godzilla, no nie ty gitarkę weź pośpiewamy (po odpowiedniej ilości trunku wcześniej pochłoniętego) hmm prawdopodobna obecność NURSa mnie zaskoczyła Rafal Kosik - 10 Stycznia 2007, 16:39 O ile wiem, w Paradoxie jest zlot fanów SW, więc chyba nic nam nie grozi:) Chociaż, jeśli dojdzie do walki o piwo... Glock vs. miecz świetlny... Połowa ludzi zginie od rykoszetów. R gorim1 - 10 Stycznia 2007, 16:52 Rafal Kosik, nie ma co się martwić przypominam Jabbe the huta więc może coś to da ewentualnie biorę ich na taranowanie paru wbitych w bar i będzie święty spokój
Ixolite - 10 Stycznia 2007, 17:06 A jak przyprowadzą ze sobą Jedi? Nie nie, będzie dobrze, będzie troche załogi z Latającej Holery, więc będzie ok 
mawete - 10 Stycznia 2007, 17:09 Kruku: wybacz, ale nie masz racji... Madzik ich załatwi i to oni Wam będą, piwo przymosić (a Madzik inne płyny )
Po diabła macie sie meczyć?
Kruk Siwy - 11 Stycznia 2007, 09:26 Racją macie, mawete, choć przynoszenie hierbaty Madzik nie sprawia (przynajmniej mi) przykrości. Do SKOFy dwa dni, przeżyjemy zobaczymy. Ixolite - 11 Stycznia 2007, 09:53 Przynoszenie czegokolwiek Madzik nie powinno sprawiać przykrości. Zdaje się, że przynoszenie samej Madzik, też nie sprawia przykrości? 
Kruk Siwy - 11 Stycznia 2007, 10:00 Hum, hum. Byle nie na dystansie większym niż pięćset metrów... starość nie radość... Studnia - 11 Stycznia 2007, 20:47 Kruku nie bądź taki skromny...
dareko - 12 Stycznia 2007, 10:00 Chyba wszyscy wiedza gdzie jest Paradox, na wszelki wypadek podaje dokladny adres. Al. Ujazdowskie 6A, naprzeciwko ambasady USA. Spotykamy sie tradycyjnie o 16. Godzilla - 12 Stycznia 2007, 10:27 Uzupełniam śpiewnik, bo poprzednio ludziom brakowało a to Kaczmarskiego, a to cyrylicy, a to przyśpiewek żeglarskich. Czy ktoś ma jakieś życzenia, propozycje, bądź chce zarzucić ulubionym tekstem? Ostatnia chwila na poprawki! Kruk Siwy - 12 Stycznia 2007, 10:34 Godzilla, Komu dzwonią temu dzwonią - jakbyś mogła rozmnożyć tekst tej przepięknej optymistycznej pieśni byłbym dźwięczny. Może się przydać. Godzilla - 12 Stycznia 2007, 10:44 "Komu dzwonią" jest od początku w dużym śpiewniku. |
||||||
