Blogowanie na ekranie - Polowanie na Wąpierza
joe_cool - 24 Września 2008, 20:10
ja tam myślę, że to ściema.
Agi - 24 Września 2008, 20:20
Kasiek napisał/a | Ja nie wiem o co chodzi... |
Pisząc o małpie i granacie miałam na myśli tego człowieczka z dostępem do internetu.
To naprawdę powinny być sprawy toczące się między dwojgiem ludzi.
Kasiek - 24 Września 2008, 20:54
joe_cool napisał/a | ja tam myślę, że to ściema. |
Ha, też tak pomyślałam... Czy to na pewno "prawdziwa zemsta" czy może zakład z chopakami? Cholera wie.
edit: nieważne jak było, ja bym takiego faceta oskarżyła o znieważenie.
Agi napisał/a | To naprawdę powinny być sprawy toczące się między dwojgiem ludzi. |
Nom... Kurczę, jaka ja mało uświadomiona byłam dwa lata temu Tyle mogłam, a ograniczyłam się do odesłania pierścionka. I... chyba nie żałuję, że "tylko" tyle. Wtedy chyba nawet w twarz bym mu nie dała. Brzydziłabym się.
mBiko - 24 Września 2008, 23:07
Jestem głęboko zniesmaczony zachowaniem tego kmiota. Zarówno w wypadku zemsty, jak i ewentualnego kawału. Pewnych rzeczy nie powinno się wywlekać publicznie, podobnie, jak nie powinno się z nich żartować. W skali od 0 do 10 kolega otrzymuje notę -100 w kategorii "Prawdziwy mężczyzna".
Fidel-F2 - 24 Września 2008, 23:19
z tamtego linku nic nie widać, mnie kazal skopiować ten
http://www.zemsta-za-zdrade.pl/?id=641cbe3a
klikajcie, tez sobie pooglądam
ale jaja
tyle, że z tą zemstą to ściema, stronka porno i wsio
Rafał - 25 Września 2008, 08:36
No, maczkiem na końcu dopisano:Cytat |
UWAGA
Zdjęcia i film są linkowane z zewnątrz (nie są udostępniane z tego serwera).
Kobieta na zdjęciach to rosyjska gwiazda porno (http://www.pornbb.org/viewtopic.php?p=716860#716860)
Ta strona to tylko tłumaczenie angielskojęzycznej www.ihateyoujulia.com
Treść tej strony jest fikcją literacką! Nie ma żadnego Tomka, ani Oli!
email: zemstazazdrade [malpa] gmail.com
|
Kasiek - 25 Września 2008, 10:38
O, a napis pokazuje się na innych komputerach (u znajomych) a u mnie nie.
Kasiek - 25 Września 2008, 23:32
Nienawidzę facetów.
Idę jęczeć do łóżka...
Martva - 26 Września 2008, 09:49
że tak powiem: y? Wszystkich? Konkretnego?
Kruk Siwy - 26 Września 2008, 09:53
Kasiek, znowu?
Nie załamuj mnie.
Kasiek - 26 Września 2008, 16:04
Wszystkich. Przez najbliższe pięć dni nawet niech się nie pokazują na oczy i Uszy.
Co znowu, co znowu, Kruku?
edit: o, Blade jestem. Fakt, blade dziewczę ze mnie jakoś... słoneczka mało...
Martva - 26 Września 2008, 17:07
E, ja w takich momentach nienawidzę być kobietą, faceci są mi totalnie obojętni (no chyba że bardzo się starają).
Kruk Siwy - 26 Września 2008, 17:09
Ło matko i tak co miesiąc będzie o krwawieniu gadać? To ja zacznę codziennie o goleniu, a przy każdej uroczystości o noszeniu krawata.
Martva - 26 Września 2008, 17:38
OK, ale najpierw załóż bloga
Kasiek - 26 Września 2008, 23:38
Kruk Siwy napisał/a | To ja zacznę codziennie o goleniu, |
Mogę podyskutować z Tobą, tylko pewnie o innych częściach ciała poddawanych tejże czynności. Golenie nóg to wszakże bardzo interesujący temat
Cytat | a przy każdej uroczystości o noszeniu krawata. |
O, o tym też mogę. Boże, jak ja uwielbiam krawaty... Jak mi bateria w aparacie nie siądzie do jutra, to zrobię zdjęcie w najnowszym, który kupiłam. Jest boski, boski, boski i go uwielbiam
Martva napisał/a | ja w takich momentach nienawidzę być kobietą |
Tego nie mogę nienawidzić, nawet wtedy, nie umiem i już.
Martva napisał/a | faceci są mi totalnie obojętni |
Mam tego farta, że "moi" nie chcą mi podpadać. I nawet mnie rozpieszczają czasem...
Jak nie czekolada kasztankowa to kisiel jabłkowo-gruszkowy... :>:>:>
Kasiek - 29 Września 2008, 00:52
Z dzisiejszego picia wódki z chłopakami...
Rozmowa o ludziach, którzy zarabiają na życie, degustując alkohole...
-Fajne życie...
-Eee, co Ty, oni nie mogą pić, tylko muszą wypluwać.
-To co to za radocha: wziąć do ust i wypluć...
Boże....
Kasiek - 1 Października 2008, 07:36
No dobra, koniec wolności.
Jeszcze wczoraj nie wiedziałam, czy będę na dziennych, czy nie. A to dlatego, że sekretarz moich studiów licencjackich nie raczył zejść dwa piętra w dół do dziekanatu i zanieść dyplom do dziekanatu. Ja codziennie siedziałam na KULu, męczyłam p. Anię z dziekanatu, a on miał to gdzieś. W końcu przedwczoraj zadzwoniłam do niego raz, usłyszałam wściekły głos, to, że pilnuję go jak *beep* (no skoro pan tak twierdzi, to chyba tak trzeba...), w końcu powiedziałam, że jutro jest 30 i jeśli jutro to nie będzie załatwione, to będę zmuszona załatwić to w inny sposób. Usłyszałam, że mogę sobie załatwiać, i tak nic nie załatwię i dobrze wiem dlaczego (tatuś dziekanem mojego wydziału). Dziwnym trafem następnego dnia raniutko wszystkie dokumenty były w dziekanacie
Mówiłam, że nienawidzę KULu?
Teraz mam tylko nadzieję, że da się jeszcze zapisać na specjalizację, którą sobie wybrałam. Nie chce mi się znów dwa lata robić czegoś, do czego mnie ktoś zmusza. I co z tego że mam uprawnienia pedagogiczne, skoro ich nie chcę?
Trzymajcie kciuki
qadesh - 5 Grudnia 2008, 11:44
Yo, złotko!
dotarłam w końcu i stanowczo domagam się nowego postu!!
Buźkam cię!!
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2008, 11:48
A fu! Trupcie tej samej pci się boćkają!
Ja stanowczo protestuję.
MNIE proszę całować. Ja się jeszcze nie rozłożyłem.
Kasiek - 5 Grudnia 2008, 11:49
No i moi drodzy, dotarła do nas qadesh. Znaczy się wariatka "bujaj się zboku", szatan i zuo wcielone w jednym. Bójcie się, bo spamerka to nieprzeciętna
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2008, 11:51
Co tam u CięKasiek, ? Boś ostatnio zanikła?
qadesh - 5 Grudnia 2008, 11:56
Ja się nie boćkam, ja się wypieram takich pomówień, w dziub Kruku chcesz?
Nie dość że człowiek, tfu, wampir, porządny wita się grzecznie, buźka, nie podśmierduje [!], to go od lesbiańskich trupów na wstępie...
Kaśku, ja nie spamuję, ja wyrażam opinie
Prosze mi tu walić zaraz "notkę" z żalami i sukcesami!!
info dla pozostałych uczestników tej dysputy - nie jestem nocarzem, jestem żywieniowcem, nie gram w maskaradę, jej realia są mi obce, sory winnetou, dracula nie mój typ
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2008, 11:58
qadesh, Ty nie bądź taka mocna bo Ci "w mogile ciemnej śpisz na wieki" zanucę udeptując mogiłkę. Jasssne?
Grzecznym jest ale od mego dzioba wara!
Hihihi
Kasiek - 5 Grudnia 2008, 11:59
Kruku :* :* :* Proszę bardzo
Zanikłam, bo nie mam neta w domu na razie, a na KULu mam mnóstwo do roboty i czasem nie mam siły żeby coś zjeść. Niedługo wstawię fotorelację z tego co u mnie było w ciągu dwóch miesięcy. Jak dożyję.
Ogólnie wszyscy robią mi na złość i próbują robić wszystko, żeby mi się odechciało żyć. No dobra, jeden Szem odwraca moją fobię do dentystów spowodowaną panią dentystką w podstawówce (zamiast leczyć wyrywała zęby i mam traume normalnie).
Poza tym jest grudzień, zmieniam seminarium, bo mi nie chcą pozwolić pisać o Ginczance, tylko o mózgu wariata na scenie u Witkacego.
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2008, 12:02
I dlaczego nie będziesz na SKOFie? Nieładnie!
A buziak był ok. Nie myję twarzy dzisiaj.
Móżdżek to ja tylko na grzance...
Kasiek - 5 Grudnia 2008, 12:06
Nie będę na SKOFie. Walczę o kredyt studencki. Muszę mieć pieniążki na koncie, bo mi nie przyznają. Wczoraj mnie pani z banku zaskoczyła, dzwoniąc i mówiąc że dziś muszę wpłacić 350 zł. Ja że jutro, bo takiej gotówki to ja przy sobie nie noszę (a w ogóle to w tym momencie nie posiadam) to się zdziwiła mocno... Także na razie gotówkę całą jaką mam mam uziemioną na koncie, póki decyzja nie przyjdzie, a co za tym idzie, mam w portfelu 2.90.
qadesh - 5 Grudnia 2008, 12:08
Kruku
A deptaj sobie, co tam chcesz, nawet kapustę na bosaka, co mnie do tego...
Czy to sredniowiecze jest, żeby w mogiłach spać? Ja tu jakieś skrzywienie widzę, wręcz rasistowskie stereotypy...
Kaśku
Nie wszyscy
Wyskocz do sklepu i kup se "zupkę" , jako żywieniowiec poczuwam się do obowiązków
Ty wiesz, że Rogal chcial się do mojego rodu przenieść? hehe, ale nic z tego, precedensu robic nie będę, bo i nie mogę, Ukryty w życiu się nie zgodzi...
Ehhh, popieprzone to wszystko, chciałoby się naprostować.. No nieważne, pogadamy o tym pewnie jeszcze nie raz tele-gg-patycznie, hłe hłe
oo, fajno, że Ci się udało skompletowac sumę - congratulejszon
Kasiek - 5 Grudnia 2008, 12:13
Nie udało, 40 zł jeszcze muszę wpłacić. Nie wiem skąd, ale muszę szybko zdobyć
A czy się wyprostuje czy nie... Mi zależy na przyjaźni. Jedni zostali (to są przyjaciele) inni odeszli jak się skończyła jedna wspólna sprawa. To moim zdaniem przyjaciele nie są. A szkoda.
Kruk Siwy - 5 Grudnia 2008, 12:20
qadesh, to taka przenośnia. Chodzi o sen wieczny.
No ale gadu gadu a mogiłek nikt za mnie nie wykopie. Do niezobaczenia!
Kasiek, szermujesz trochę słowem przyjaciel. To duże słowo, coś jak: honor. Koledzy, znajomi nawet serdeczni to jeszcze nie przyjaciele.
qadesh - 5 Grudnia 2008, 12:21
nie dramatyzuj, dobrze będzie
i hope
a zresztą kij z tym, na razie 40 zeta do łapy zdobądź
Kruku, kto pod kim mogiłki kopie ...
a, i qadesh doskonale rozumie. Że celowo mięsza, to już inna sprawa... Wynikająca z faktu, że akurat jej sen wieczny niezwykle ozywiony jest
|
|
|