Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Rafał - 5 Grudnia 2010, 00:54
Krajan z Szereszewa przyszedł to i konsumpcję zrobiłem odpowiednią:
Boczek z cebulą i czosnkiem gęsto papryką, solą i pieprzem przetykany w piekarniku 2 h trzymany raz
Makaron kolanka z boczkiem wędzonym na czereśni, cebulą, czosnkiem i brokułami przysmażonymi nieźle dwa
Czosnek z solą, vegetą, cytryną i cukrem w kamiennym moździerzu ucierany i śmietaną a mayonezem pobełtany trzy
Chlebek razowy z ziarnem sztyry
Baby jakieś tera misiu, a my jasia 0,5 wyborowej limonka 0,5 krupnik biały 0,5
Całe szczęście, że piwo jeszcze miałem
Kresowe chłopy to ino potrafią się bawić nic to, że w 3 pokoleniu
Kai - 5 Grudnia 2010, 10:38
Rafał napisał/a | Makaron kolanka z boczkiem wędzonym na czereśni, cebulą, czosnkiem i brokułami przysmażonymi nieźle dwa |
Mrrrrraf! Pychota.
Zrobiłam porządek w przyprawach, bo dostałam od kolegi 13 słoiczków Chyba mu flaszkę postawię, wszystko co było do tej pory luzem mi się zmieściło (swoją drogą, ilu ja przypraw używam, to obłęd! ).
A jutro może mi przyjdzie paczka z MM ze slicerem, różnymi klamerkami, wiązaniami itp i półeczką na cosie z miejscem na folie i ręczniki. Ścian mi zabraknie!
Kasiek - 5 Grudnia 2010, 10:47
A ja muszę zrobić kulki z mięsa z rodzynkami i sosem jabłkowym. Pyyycha
Kai - 5 Grudnia 2010, 11:30
Czemu musisz?
U mnie właśnie odpoczywa ciasto na naleśniki, farsz z pasztecików się rozmraża.
Kasiek - 5 Grudnia 2010, 11:47
Muszę, bo mi się już bardzo chce. Dawno nie robiłam.
Kai - 5 Grudnia 2010, 12:02
To choć przepis daj, brzmi pysznie Pewnie bym coś zaimprowizowała na temat, ale jeśli jest przepis, to chyba wolę...
Naleśniczki....
Kasiek - 5 Grudnia 2010, 13:51
To jest przepis mojej teściowej dla synowej. Marcin stwierdził, że jak go poznałam, to on już nie ma wyjścia
Mięsko (troszkę piersi z kurczaka, trochę indyka, można dodać trochę wieprzowiny) zmielić, dodać cebulki. Wyrobić mięso jak na mielone, z jajkiem, przyprawami. Dodać sporo słodkiej i trochę ostrej papryki. Wrzucić rodzynki (ile kto lubi). Lepić niewielkie kulki, podsmażyć na patelni, żeby sie nie rozpadały, wrzucić do naczynia żaroodpornego, polać sosem, obłozyć jabłkami i do piekarnika.
Sos robi się z masła i jabłek. Jabłka kroisz na ósemki, albo jeszcze mniejsze cząstki, podsmażasz na maśle, żeby tłuszczyk przesiąkł aromatem, ale nie tak, żeby się rozpadały, Masło wlewasz do kulek wraz z jabłkami.
Zapiekać około godziny. Mniam
Kai - 5 Grudnia 2010, 14:51
Wygląda na mniam po opisie. Spróbuję, aczkolwiek wprowadzę pewne modyfikacje. Do jabłek dodam majeranek
merula - 5 Grudnia 2010, 15:32
dzisiaj klasyka. indyk duszony, kopytka z sosem i surówki marchewkowa i kapuściane.
Kai - 5 Grudnia 2010, 19:51
Odkryłam zapotrzebowanie na mięso mielone w masie. Właśnie je robię. Zastosowanie chyba uniwersalne, od naleśników po ciasto francuskie.
A właśnie, ciastka z jabłkami! Omal nie zapomniałam!
Agi - 5 Grudnia 2010, 19:55
Kai, odnoszę wrażenie, że masz pułk wojska do wyżywienia!
dalambert - 5 Grudnia 2010, 20:09
Szmalczyk pogęsi z jabłuszkiem, na domowym chlebku z ogóreczkiem konserwowym
Fidel-F2 - 5 Grudnia 2010, 21:37
Kai napisał/a | Odkryłam zapotrzebowanie na mięso mielone w masie. | i po ile sprzedajesz?
merula - 5 Grudnia 2010, 21:42
Kai napisał/a:
Odkryłam zapotrzebowanie na mięso mielone w masie.
i po ile sprzedajesz?
chyba kupujesz, Fidelu
Kai - 5 Grudnia 2010, 21:51
Agi, 17-latek doskonale podpada pod to określenie... (ja dzisiaj robiłam naleśniki, nie widzę tego wszystkie poszły!!!)
Mięso mielone w masie wspaniale pasuje do naleśników, spaghetti, pasztecików, lasagne i tysiąca innych rzeczy. Tylko trzeba je zamrozić w odpowiednich paczkach.
Fidel-F2, nie stać Cię...
ilcattivo13 - 6 Grudnia 2010, 09:29
W piątek kupiłem w hurtowni serki pleśniaki. Wczoraj je sobie zasmażyłem w cieście naleśnikowym. Ziołowy z Turka rządzi. Za to najgorszy (ale i tak wystarczająco dobry) w smaku był Valbon.
Trzeba znowu będzie odwiedzić hurtownię
Arya - 6 Grudnia 2010, 15:56
Ciasteczka kukurydziane.
Kai - 6 Grudnia 2010, 20:06
ciasteczka francuskie z jabłkiem, zupa z krewetek, jak zwykle.
Chodzą za mną pierogi, ale dzisiaj sumienie mi nie pozwala...
merula - 15 Grudnia 2010, 19:00
akcja święta rozpoczęta. bigosik pyrka, farsz na uszka i pierogi przygotowany, wywar grzybowy do barszczu jest, jakiś farsz na paszteciki też. dobrze, że jest mróz, bo mój zamrażalnik pęka w szwach.
Zgaga - 15 Grudnia 2010, 19:47
merula napisał/a | akcja święta rozpoczęta... |
Już ?
Kai - 16 Grudnia 2010, 19:29
merula, o, widzę, że masz tę samą metodę co ja. U mnie karp oprawiony, zawinięty w przyprawy, halibut też, bigos zamrożony, kapusta z grzybami będzie się gotować w weekend, ale trzy woreczki grzybów duszonych z masełkiem od sezonu czekają. Wędliny podzielone, poukładane, też czekają na swoją kolej. Chyba wystawię jakąś półkę na balkon.
Martva - 16 Grudnia 2010, 20:49
Pomarańcze. I kanapki z serem. I zwykły razowy chleb, i bułki grahamki z ziarenkami. Mmmmm, jak mi tego brakowało
Fidel-F2 - 18 Grudnia 2010, 15:16
Bigosik nastawiony, do świąt dojdzie w sam raz.
Witchma - 18 Grudnia 2010, 16:37
Wynalazek jakiś Dr Oetkera wypróbowuję - babeczki czekoladowe z konfiturą wiśniową. Wyrosły ładnie, mam nadzieję, że okażą się jadalne.
Kai - 18 Grudnia 2010, 20:18
A ja "gorące kubki" do pracy właśnie zabutelkowałam i zamroziłam. Na mrozy i wygwizdów jak znalazł.
merula - 19 Grudnia 2010, 17:00
Dzieci upiekły ciasteczka. Już prawie całkiem same. I nawet z grubsza po sobie posprzątały. Jestem z nich dumna.
mBiko - 19 Grudnia 2010, 19:37
Kilka dni temu obiecałem przepis na piernik.
Składniki:
3/4 szklanki mleka
70 dag mąki
4 jaja
25 dag margaryny
45 dag miodu (polecam gryczany)
20 dag cukru
1 łyżeczka sody
cynamon, imbir, goździki (mielone lub tłuczone)
bakalie
- miód, margarynę i przyprawy roztopić i przestudzić, dodać karmel z 10 dag cukru.
- rozdzielić żółtka i białka. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem i połaczyć z masą miodową.
- dodać mąkę, sodę, szczyptę soli i posiekane bakalie.
- mieszać delikatnie dodając powoli mleko i ubite na sztywno białka.
Piec około 50 min. w średnio nagrzanym piekarniku.
Zgaga - 20 Grudnia 2010, 17:51
Kupiłam dziś dwie bułki z wiśnią i kruszonką. Cały dzień je męczę.
Śledzia!!!!!!!
Kai - 20 Grudnia 2010, 17:52
Lasagne okazała się najlepsza jako "szybki obiad". No faktycznie, w sumie niecałe 1,5 godziny, nawet porządny rosół gotuje się mniej więcej tyle...
Agi - 20 Grudnia 2010, 19:20
Porządny rosół u mnie gotuje się 4 godziny.
Dziś żeberka w sosie do tego sałatka z buraczków i ziemniaki.
|
|
|