To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

dalambert - 26 Listopada 2010, 21:36

Fidel-F2 napisał/a
e tam ujdą, idealne są

ale to wtedy gdy temu jeszcze zraz bity towarzyszy :mrgreen:

Fidel-F2 - 26 Listopada 2010, 21:37

dalambert, kiszony do kaszy w każdej konfiguracji
Martva - 26 Listopada 2010, 21:43

Wolę buraczki. A jeszcze bardziej buraczki i ogórka ;)
dalambert - 26 Listopada 2010, 21:46

Fidel-F2, tyż prawda, ale zrazy do kaszy bardzo grzeczne są :D
Fidel-F2 - 26 Listopada 2010, 21:48

@dalambert, temu nie przeczę

@Martva, buraczki ale na kwaśno ale i tak kwaszony i kasza to dla mnie zestaw idealny

Martva - 26 Listopada 2010, 21:50

Buraczki takie słoikowe, z kminkiem, mielone. Trochę kwaskowate, trochę słodkie, jak mam fazę to potrafię wyżreć pół słoika łyżeczką :oops:
Fidel-F2 - 26 Listopada 2010, 22:06

tarte na tarce, z papryką, cebulą w occie i oleju (ale zdecydowanie bez kminku), mogę wyżreć cały
Martva - 26 Listopada 2010, 22:08

Kminek ostatnio lubię, chociaż do sosu się mi sypło ciut zbyt dużo. A były czasy, że z chleba wydłubywałam ;)
Kai - 28 Listopada 2010, 17:02

Pomprezowo.
Zaliczony chiński wok a la Shanghai z ryżem i kurczakiem w marynacie imbirowej, oraz risotto z owocami morza - absolutna pychota, ale czy wie ktoś, gdzie można w normalnych, nie internetowych sklepach dostać ryż carnaroli? Poza Piotrem i Pawłem?

Godzilla - 1 Grudnia 2010, 16:33

Ryż, mięsko z kurczaka gotowane w rosołku z przyprawami, i czerwona kapusta.

Posadziłam rodzinę do eksperymentów na wywarze z tej kapusty. Fajnie zmienia kolory.

Agi - 1 Grudnia 2010, 16:42

Łosoś marynowany w ziołach, usmażony na oliwie.
Do tego szpinak z czosnkiem i gałką muszkatołową oraz piure z ziemniaków posypane natką.
Kieliszek białego wytrawnego Chardonnay był miłym uzupełnieniem obiadu.

Martva - 1 Grudnia 2010, 18:19

Od paru dni łażą za mną naleśniki, ale nie wiedziałam co im dać do środka. Dziś znalazłam paczkę soczewicy i mnie olśniło, więc jutro smażę. Mam nadzieję że posiadam czosnek i cebulę ;P:
Kai - 1 Grudnia 2010, 21:01

A ja dostałam carnaroli i arborio u mnie w Intermarche. W związku z tym jest risotto z wołowiną i grzybami. Mniammmmm...
Fidel-F2 - 1 Grudnia 2010, 21:35

a ja prościutko dziś ziemniaczki sadzone i buraczki na kwaśno
merula - 1 Grudnia 2010, 21:40

a u mnie mielone. dzieci zachwycone były.
Kai - 1 Grudnia 2010, 21:42

merula, mój też uwielbia mielone, zawsze robię z kilograma i do zamrażarki

Dla mnie chińska zupa z makaronem. Rozgrzała :)

Martva - 2 Grudnia 2010, 15:02

Naleśniki z soczewicą. Trzy, więcej nie zmieściłam :(
dalambert - 2 Grudnia 2010, 15:09

Martva, soczewica na gęstą ciapkę, czy ziarenka i jaka kompozycja nadzienia ?
Martva - 2 Grudnia 2010, 15:13

Starałam się na ciapkę, ale zielona bywa oporna w tym względzie ;) Czosnek, garam masala, kumin, kardamon, kolendra, kurkuma, papryka ostra, nie pamietam co jeszcze. Do tego jogurt grecki i sos salsa z butelkosłoika. Mmmm.
hrabek - 2 Grudnia 2010, 15:43

Martva napisał/a
Starałam się na ciapkę, ale zielona bywa oporna w tym względzie ;)


Czy ty czasem nie obrażasz moderatora? :twisted:

Martva - 2 Grudnia 2010, 15:45

hrabek, nie spamuj! To jest wątek o jedzeniu :twisted:
hrabek - 2 Grudnia 2010, 15:47

No to ja przy jedzeniu pisałem. Właśnie skończyłem obiad.
Martva - 2 Grudnia 2010, 15:50

A co było?
hrabek - 2 Grudnia 2010, 15:59

Nic specjalnego. Filet z kurczaka w panierce z ziemniakami i ogórkiem kiszonym.
Kai - 2 Grudnia 2010, 19:27

Mięso na paszteciki się studzi, barszcz gotowy.
Po risotto niewiele już mogę zrobić... chyba drugie risotto.

Martva - 3 Grudnia 2010, 22:17

Do Warszawiaków - gdzie w stolicy można kupić dobry, prawdziwy chleb na zakwasie/bez drożdży, który na drugi dzień nie pleśnieje i nie jest skałą? Znajoma poszukuje, na pieczenie własnego chwilowo nie ma czasu i ochoty. No gdyby to był Kraków to bym jej coś poleciła, ale tak - może macie jakąś sprawdzoną piekarnię?
dalambert - 3 Grudnia 2010, 22:39

Martva, dobry prawdziwy chleb to jest w moim sklepiku / Majdańska 11/ i w wielu budkach z pieczywem na bazarkach koło ronda Wiatraczna za Uniwersamem, jest nawet buda z pieczywem z Radzymina / znakomity razowy "z metra"/.
Martva - 3 Grudnia 2010, 23:15

Napisała że druga strona Warszawy, ale ma na tej ulicy koleżankę, i że dziękuje. Ja też dziękuję :)
Godzilla - 4 Grudnia 2010, 11:39

Martva, u siebie na Tarchominie też możemy dostać. Budka na bazarku Światowida róg Ćmielowskiej. Z kolei po drugiej stronie Wisły kupowało się pod Halą Marymoncką. Zasadniczo - małe budki, i dodatkowo trzeba wybadać zawartość. Raczej nie firmy typu Lubaszka.
Pucek - 4 Grudnia 2010, 12:30

Udziec indyczy na dziko - raz!
A właściwie to nawet dwa razy, a co se bede żałować.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group