To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Sebastian Uznański

Haletha - 2 Kwietnia 2007, 15:36

Myślałam, że to twoja żona, albo krewna jakowaś:D
Sebastian - 2 Kwietnia 2007, 16:33

No właśnie, chyba wszyscy tak myśleli. A tak naprawdę taka zbieżność nazwisk temu mniej znanemu autorowi raczej szkodzi niż pomaga, bo każdy pisarz chciałby być rozpoznawany jako indywidualność ( tworzyć własną markę, jak się teraz modnie mówi), nie zaś mylony z kimś innym. Chyba Sepkowski na tym przepadł, bo każdy wziął do ręki i myślał "ee, tania podróba Sapkowskiego" a co ktoś winien, że się tak nazywa? O więcej przeżyć by się trzeba zapytać Rafała Dębskiego on startował z takiego niełatwego pasa i odniósł sukces ( używając rynkowej terminologii - rozumiany jako konsekwentne wypracowanie rozpoznawalnej i nie ukrywajmy ciekawej marki).
hrabek - 3 Kwietnia 2007, 09:04

A moze to jednak rodzina? U mnie w miescie jest jeszcze jeden czlowiek o takim nazwisku jak ja. Moja mama spotkala sie z nim kiedys na gruncie zawodowym, bylo zabawnie i o sprawie zapomniano. Ostatnio moj ojciec mocno szuka korzeni rodzinnych (dokopal sie do 1285 roku bodajze!), zaczal szukac i okazalo sie, ze ten wlasnie czlowiek, to jego w prostej linii wujek. Moze i ta Barbara sie okaze jakas twoja wcale bliska kuzynka.
NURS - 3 Kwietnia 2007, 14:17

Count, lepiej nie kopać tak daleko, bo cie beda giertychowi pokazywać na dowód od czego człowiek pochodzi :-)
A ontopicznie. Sebastianie, kiedy następna wizyta na łamach SFFH?

Sebastian - 3 Kwietnia 2007, 17:47

Praca zawodowa człowieka od pióra odciąga na domiar złego ugrzązłem w rzeczach objętościowo większych, wygrzebać się nie sposób, ale obiecuje, że gdy tylko złapie oddech skrobnę coś z pewnością
Haletha - 10 Kwietnia 2007, 11:42

A na spotkaniu forumowym będziesz?
Sebastian - 10 Kwietnia 2007, 13:01

b chciałbym, ale święta zacząłem z lekkim przeziębieniem. wczoraj wieczorem byłem na 300 i wracając z kina doprawiłem się nie wąsko. dzisiaj czuje się naprawdę paskudnie i obawiam się, że wypad przekracza moje możliwości. Dostałem zaproszenie na pewien konwent, tylko że nie wiem, czy mi się nie nałoży z dawno planowanym wyjazdem ze znajomymi (majowy weekend czy raczej tydzień). Jak się nie nałoży, to spotkamy się pod koniec miesiąca :D :D :D
NURS - 10 Kwietnia 2007, 13:55

Bo trzeba grzecznie wracać z kina, a nie kaloryfer na wierzch i ganiać za studentami z bliskiego wschodu :-)
A co do tekstów, to długie formy beda leżały dłuuugo, a opowiadania masz na bieżąco w publikacji.

Sebastian - 10 Kwietnia 2007, 14:29

Cytat
Bo trzeba grzecznie wracać z kina, a nie kaloryfer na wierzch i ganiać za studentami z bliskiego wschodu :-)

jakąś trzeba mieć rozrywkę z tego życia
Cytat
to długie formy beda leżały dłuuugo, a opowiadania masz na bieżąco w publikacji.

świete słowa. tylko jak się długą formę rozbabrze po warsztacie, to wszędzie cholera jedna leży i czasu i sił brakuje na coś krótszego. A żeby chociaż to wszystko pokończyć... Ale to święta przeszkadzają, to przeziębienie, to weekend majowy... I tak się wlecze... Na domiar złego jeżeli idzie o opka to ostatnio wcelowałem w formę zbliżoną do Pani igieł, krótkie formy to ledwo się rozpędzam a tu kończyć trzeba, przestają być satysfakcjonujące twórczo. A mikropowieści zjadają energie twórczą, pasożyty jedne, w ogromnych ilościach.

NURS - 10 Kwietnia 2007, 14:32

Jak wiesz, pani Igieł się zmieściła, a gdyby co, to sie przytnie. Masz juz rok niebytności za sobą, a to niezdrowo dla książek.
Sebastian - 10 Kwietnia 2007, 14:40

Wiem, nawet się już zaczynam po cichu martwić, czy mnie wszyscy nie zapomnieli. Obiecuje sobie solennie zasiąść do klawiatury, ale dotąd ciągle zdradzam sam siebie... Mimo to naprawdę muszę się za siebie zabrać i coś napisać...
NURS - 10 Kwietnia 2007, 15:15

No, raczej nikt inny za ciebie nie napisze :-) poprawic może, napisać, nie bardzo :-)
Sebastian - 10 Kwietnia 2007, 17:07

Rzeczywiście, nikt za mnie nie napisze. hmm, gdzie te czasy złotego wieku sf, gdzie uznany autor dawał nazwisko a "czarną robotę" odwalał nikomu nieznany i na okładce wstawiało się dwa, ułożone wedle proporcji podziału zysków a nie pracy wykonanej. Choć może i dobrze że się skończyły bo z takich zespołów autorskich kaszany często wychodziły
corpse bride - 10 Kwietnia 2007, 21:54

ja bym tam chetnie pisała, jakby mi tylko ktoś powiedził - co? ;)

a na spotkaniu w melinie marynarskiej fajnie było, oprócz literatury omawiano tematy kotów, psychologii i in.

Sebastian - 11 Kwietnia 2007, 10:55

Cytat
ja bym tam chetnie pisała, jakby mi tylko ktoś powiedził - co? ;)

proponuje fantastyke, daje najwięcej możliwości dla rozwinięcia potencjału artysty :mrgreen:
Cytat
a na spotkaniu w melinie marynarskiej fajnie było, oprócz literatury omawiano tematy kotów, psychologii i in

no to teraz nie dość że jestem przeziębiony to jeszcze załapałem głębokiego doła. Na następnym postaram się być koniecznie, obiecuje sobie nadrobić w dwójnasób zaległości w zabawie

corpse bride - 11 Kwietnia 2007, 17:36

dobra, możesz zatańczyć ;) ktoś był zaproponował, żeby jakoś rozruszać te imprezy :lol:

edit:

aha, powrotu do zdrowia!

Sebastian - 12 Kwietnia 2007, 13:23

do tańców duch we mnie ognisty, tyle że nogi drewniane :cry: Namawiajcie Orbita :wink:

A z ogłoszeń drobnych: zmiany, "Lodowe łzy" zdobędą miesiąc opóźnienia i gładko wylądują na łamach "SFFH"

Sebastian - 16 Kwietnia 2007, 14:05

con star spotkanie z Sebastianem Uznańskim w sobote koło 11
NURS - 16 Kwietnia 2007, 15:34

W kolejnym numrzez, potwierdzam, tekst jest juz w obróbce skrawaniem, a oprócz tego ho, ho. Dębski, Rogoża...
Sebastian - 16 Kwietnia 2007, 15:38

Cytat
skrawaniem

A co to znaczy?

Kruk Siwy - 16 Kwietnia 2007, 15:40

Ścinane są garby i fałdy aż całość gładzi cudownej dostanie... hihihi
Godzilla - 16 Kwietnia 2007, 15:44

Dłutkiem go, piłą, hebelkiem...
NURS - 16 Kwietnia 2007, 15:52

nigdy na tokarce nie pracował, to widać :-)
Sebastian - 16 Kwietnia 2007, 16:16

ja to jedynie uczon subtelne esey floresy piórem wywijać, gdzie mi tam do tokarki... ważne, że tekst już na torturach, gdzie mistrz małodobry wydobędzie z niego całą prawdę i piękno, co będzie do powszechnego obaczenia w maju
NURS - 16 Kwietnia 2007, 16:46

i rodzynki też. lubie wydobywać rodzynki.
Sebastian - 22 Kwietnia 2007, 18:43

nowy program con staru - spotkanie o godzinie 10 w sobote
NURS - 22 Kwietnia 2007, 18:49

to w piatek możesz zajrzeć do Katowic, z krakowa pare osób ma być, możesz się zabrać grupą.
Sebastian - 22 Kwietnia 2007, 18:51

w piątki pracuje, kurka wodna, do wieczora,
NURS - 22 Kwietnia 2007, 18:55

uuuu... jak mawia Rokita, uuuuuu...
z krakowa godzina jazdy, nawet wieczorem możesz dojechać :-)

Sebastian - 23 Kwietnia 2007, 14:02

i jak dojadę to nawet nie będę się musiał charakteryzować na zombie
ale skoro zapraszają :lol: to będę musiał się kiedyś wybrać



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group